Dieta Dukana - nasze przepisy i pomysły

[effik]

o, callja, z czerwoną kapustą to i mnie kusi

proszę uprzejmie, ciasto czekoladowe. a raczej "ciasto". dobre

Porcja dla 2 osób:

    * 3 duże jajka
    * słodzik (w ilości nam odpowiadającej, ja rozpuściłam 5 tabletek)
    * 1,5 łyżki kakao
    * szczypta cynamonu
    * szczypta gałki muszkatołowej

Ubić żółtka ze słodzikiem i kakao. Z białek ubić pianę, połączyć z kremem kakaowym, dodać cynamon i gałkę muszkatołową. Rozlać do foremek, piec ok. 15 minut w temperaturze 180 stopni.

[effik]

callja, donoszę że korzystając z Twojego pomysłu zrobiłam pieczeń z mielonego mięsa. nie dawałam kapusty, bo dzień bezwarzywny był, ale cebulkę i duuuużo majeranku.
rany, jakie to dobre. i nas zmęczyło strasznie, D. też smakowało. strasznie sycące, mam jeszcze spory kawałek na dziś.
polewam!

[callja]

callja, donoszę że korzystając z Twojego pomysłu zrobiłam pieczeń z mielonego mięsa
rany, jakie to dobre

Się cieszę bardzo smacznego!!

[effik]

komuś bułeczkę z czekoladą na śniadanie? składniki na jedną lub dwie, to zależy od foremek

    * 3 łyżki otrębów owsianych (dałam pszenne i owsiane)
    * pół łyżki skrobi kukurydzianej
    * pół łyżeczki proszku do pieczenia
    * pół łyżeczki cynamonu
    * 3 - 4 łyżki serka homogenizowanego
    * 1 jajko
    * kilka kropel aromatu waniliowego
    * słodzik
    * kawałek bloku czekoladowego lub łyżeczka nutelki light (przepisy w necie) - jak nie macie akurat, można zrobić samą słodką bułeczkę bez nadzienia i jeść np. z serkiem czekoladowym, waniliowym albo samą do kawy


Otręby, maizenę, proszek, cynamon, jajko, serek, aromat, słodzik wymieszać. Nałożyć do foremki połowę ciasta, położyć kawałek bloku czekoladowego lub łyżeczkę nutelki, przykryć drugą połową ciasta. Z wierzchu posypać odrobiną cynamonu.
Piec ok. 20 - 30 minut w temperaturze 190 - 200 stopni.

[jusia]

super, ze jest ten watek, bo my na 'proteince" z M. juz 7 dzień ja głownie dla towarzystwa

[callja]

Melduję, że P. wymówił się ze współpracy w Dukanie, nie chce więcej chudnąć i tyle!! i kategorycznie przechodzi na utrwalanie. Udało mi się nie poczęstować go dziś chlebkiem nie powiem, schudł, ale wolałabym, żeby jeszcze troszkę zrzucił... ja się trzymam, bo chciałabym jeszcze z 1,5 kilo zrzucić, ale dziś niestety z grzechem - w ramach wizyty znajomych skusiłam się na lampkę wina

A znajomych poczęstowałam zapiekanką P + W: w tortownicy wyłożonej folią ALU ułozyłam plastry młodej cukinii (nie obrane), poprószyłam ziołami i czosnkiem granulowanym, na to mięsko przyprawione jak na kotlety mielone, znowu plastry cukinii - i hop do pieca. Dobre

[effik]

callja, to rzeczywiście straszny grzech moje grzechy dietowe sprawiły, że nadal nie przeszłam do 3. fazy

[rilla]

effik a ile schudłaś?
mój maż 12 kg 

[effik]

rilla, na razie jest dramat, bo za dużo okazji do zerwań z dietą, a u jeszcze przed nami póki co nie powiększyłam wyniku
gratulacje dla męża

[sweedee]

jak fajnie, że jest taki wątek na strefie!  bo przymierzam się psychicznie już od jakiegoś czasu do tej diety...
póki co, przeczytam, zapoznam się, pojadę na (czyt. popiję  ) a potem będę tu często zaglądać i pytać o to i owo 

p.s. a ile już schudłyście? 
Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 11:52:11
effik  for U za wątek!

[effik]

sweedee

spoko, my z clari bierzemy dyspensę na

[sweedee]

my z clari bierzemy dyspensę na

na alko też?  

p.s. chcemy z chłopem zrzucić po 20 kilo sadła każdy; pytanie: faza I wtedy musi trwać 10 dni, tak?

[effik]

no kochana, po całości

myślę, że nie musi być 10 dni, to już przesada. proponowałabym 5, maksymalnie 7.

[Angie]

sweedee

spoko, my z clari bierzemy dyspensę na

zapomniałaś o mnie    choc ja ostatnio mam dyspensę na każdy weekend 
za mocno się rozpiłam 
Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 13:33:12
sweedee nie rób 10 dni 5-7 to maksymalnie, bo początki dla jelit moga być trudne

[effik]

zapomniałaś o mnie  foch  choc ja ostatnio mam dyspensę na każdy weekend 
za mocno się rozpiłam 

bo nie pisałaś, że będziesz jeść z nami snickersy
Angie, no u mnie z weekendami ostatnio podobnie, w tym tempie to trzecia faza będzie w 2012
Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 13:44:19
sweede, dokładnie, Angie ma rację. już te 5 dni to długa faza, to ile musieliby mieć ludzie co chcą zrzucić 40 kg?

[Angie]

effik przyjdę do Was na snikersa

[sweedee]

ej, no to bardzo mnie się przyjemnie zrobiło, jak piszecie, że 5 dni wystarczy  
p.s a bo gdzieś przeczyłam, że jak 20 kilo ma być mniej, to I faza powinna trwać 10 dni...

[zwierzatko_mojej_mamy]

sweedee no slusznie czytalas, bo tyle dni x2 ile kg tak ja mam zakodowane

[kasiad]

p.s. chcemy z chłopem zrzucić po 20 kilo sadła każdy;

słidi nie wiem jak mąż, ale Ciebie to chyba już nic nie zostanie jak zgubisz 20 kg  

[sweedee]

słidi nie wiem jak mąż, ale Ciebie to chyba już nic nie zostanie jak zgubisz 20 kg

kasiadzie, ale wierz mi, że mamy oboje z czego zrzucać 

Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 14:38:37

sweedee no slusznie czytalas, bo tyle dni x2 ile kg tak ja mam zakodowane

to jak w końcu ma być: 10 dni czy 5? bo to, kurka, różnica jest!

[effik]

effik przyjdę do Was na snikersa

no myślę najlepiej przyjdź ze swoim to wzniesiemy toast ::
Dodany tekst: wto, 28 wrz 2010, 14:19:06
sweedee, uwierz, że 5 dni wystarczy. i nie czytaj w necie, bo tam jest dużo pierduł. kup se książkę
Dukan pisze, że owszem, Ci co mają więcej do zrzucenia, mogą wydłużyć tę fazę. Ale powinni to również skonsultować z lekarzem.
Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 15:21:51
sweedee, jak chcesz to zrób sobie test

http://proteinkach.blogspot.com/2009/08/test-dukana.html

[Anupka]

effik, widziałam zdjęcie śniadania - dziękuję, zachęcające bardzo. Wciąż nie zaczęłam dity, ale powiedzmy, że się przymierzam

Jest tylko jeden problem - ja tu nigdzie otrębów znaleźć nie mogę A w tych przepisach wszędzie otręby (książki andal nie czytałam, więć nie wiem czy tak na pewno wszędzie).

[effik]

Anupka, no ja nie wiem, jak to by się mogło nazywać po tulipaniemu

otręby nie są nakazane, ale pomocne bardzo (i dobre rzeczy się z nich robi, zwłaszcza, jak tęsknisz za pieczywem). i w późniejszych fazach to już mus.

[Anupka]

effik, jak one się po tulipaniemu nazywają, to ja wiem (tarwezemelen), problem w tym, że ich nigdzie-nigdzie znaleźć nie mogę

[szelma]

Wydaje mi się, że otreby to zemelen, ale nie widziałam tu nigdzie.
Dodany tekst: 28 Wrz 2010, 15:32:48
O, no właśnie - w tym samym momencie pisałyśmy .