Dieta Dukana - nasze przepisy i pomysły

[sonatina]

emcia
o kurcze mafiny dietetyczne, zaraz powiem tacie, bedzie zachwycony!!!

[twinnie77]

Zrobiłam wczoraj klopsiki 'kleftedes' wg przepisu jo_miekkiej, zamiast bułki tartej dałam otręby owsiane, użyłam mięsa indyczego. Pyszne!!!!!!!!!!!!!!

Tu przepis http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,1227.0.html

[effik]

oj tak, takie kotleciki (klopsiki) są super

ja robię różne: z jogurtem, z musztardą, z maizeną, z otrębami etc.

[rilla]

a u nas tez zawitał Ducan:D Mąż schudł już 8 kg, ja schudłam 3 kg, ale ja mam wersje 2/0 dla kobiet z cellulitem. Klopsiki tez robie, robie olety, placuszki otrębowe... w ogóle szaleje z gotowaniem:D

[effik]

rilla, wow, ładne wyniki u mnie też prawdziwe szaleństwo z gotowaniem zaczęło się na diecie
dorzuć czasem jakiś przepis

[rilla]

hm w sumie na proteinach to szału nie ma, ale na warzywnej coś tam kombinuje:)

robiłam ostatnio bezy, ale wyszły koszmarne, mam jakiś badziewny słodzik do wypieków:/
Dodany tekst: 08 Wrz 2010, 08:54:01
moi teściowie też sa na diecie... ale oni np. jedza zupe z homara, mule, placuszki otrębowe z kawiorem:D a my ciagle kurczak/tuńczyk:D:D

[sonatina]

Widziałyście nową książkę Dukana??
Przepisy dla POLAKÓW

[effik]

Widziałyście nową książkę Dukana??
Przepisy dla POLAKÓW

taaak. trzeba było internautów zaprosić, to by mieli ze 3 razy grubszą

[claridad]

o a ja nie widziałam ale też wracam na dietę. żeby tylko mi się chciało gotować

[magoo]

Widziałyście nową książkę Dukana??
Przepisy dla POLAKÓW

a czym sie roznia te przepisy od innych?

[goga]

a ja ostatnio czytałam, że ta dreta bardzo obciąża wątrobe i nerki ???

[effik]

a czym sie roznia te przepisy od innych?

są DLA POLAKÓW

[claridad]

ja wczoraj zrobiłam Effikowy chleb otrębowy z cebulą - mnią mnią
Do tego roladkę ze zmielonego mięsa kurakowego z fetą liht i majerankiem - drugie mnią mnią

[effik]

zazdraszczam fety light. u nas nie ma ani fety, ani mozarelli w tej wersji.
ja sobie wczoraj osładzałam życie blokiem czekoladowym, dziś na obiad zapewne łosoś będzie. ale jutro wyjeżdżamy w góry i znów przerwa w diecie...

goga, może obciążać. zwłaszcza, jak się ma z nerkami problemy - wtedy lepiej nie zaczynać. ale jak się czujemy dobrze i badania ok, no to nie ma strachu. duża ilość wypijanych płynów powinna zaradzić problemowi z dużą ilością białka.

[callja]

ale też wracam na dietę. żeby tylko mi się chciało gotować

A ja zacząć nie mogę, tymczasem ciuchy trzeszczą w szwach...

buuuuuuuuuuu



edit!
Zebrałam się do kupy, pierwszy dzień uderzeniówki za mną P. labidzi z tęsknoty za chlebkiem, ale grzecznie je co mu daję głodu nie czuję, czy schudłam - nie wiem (nie mam wagi ) ale będę testować co węższymi portkami - "czasną" czy nie?? mięsko jo studzi się w garze, blok effika zastyga w filiżankach, jutro kupuję mielone drobiowe na klopsiki a w ramach zachęty upatrzyłam sobie szarą ołówkową spódnicę i zamierzam wyglądac w niej jak smukła grecka kolunma choć wiem, że abkasi nie przebiję

[effik]

callja, 3mamy kciuki! a chlebek przecież możecie upiec, dodawałam tu przepis na cebulowy i jest naprawdę pyszny jak nie lubicie cebuli, to dodajcie inne ulubione przyprawy.

a ktoś ma ochotę na piernik? piekłam wczoraj. doooobry. przepis jest w tej 3ciej książce Dukana (ze zdjęciami) i w necie w wielu miejscach. ta wersja jest wypróbowana:

8 łyżek otrębów owsianych
4 łyżki otrębów pszennych (możecie w innych proporcjach zmieszać, otręby żytnie też są niezłe)
2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku
1 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia (u mnie 1,5)
6 łyżek serka homogenizowanego
3 jajka
2 - 3 łyżki przyprawy do piernika
5 - 6 tabletek słodziku (rozpuszczonych; może być też słodzik w pudrze albo w płynie, byle nadawał się do pieczenia; jak wolicie słodsze ciasta, dajcie go więcej)
pół łyżeczki cynamonu

Zmielić otręby, dodać do nich inne suche składniki: mleko w proszku, proszek do pieczenia, przyprawę do piernika, cynamon. Jajka ubić ze słodzikiem i serkiem homogenizowanym, dodać masę do suchych składników, wymieszać.
Wlać do foremki keksowej, piec ok. 45 minut w 180 stopniach

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[martullek]

effik a żółta favita to nie przypadkiem feta light?

[callja]

a chlebek przecież możecie upiec

Ino mój piekarnik sadzi zakalce-giganty we WSZYSTKIM, więc jak na razie to się na niego do cna obraziłam. Chleb z zakalcem - oj, byłoby ciekawie Ale sernik mnie kusi

Na razie wciągnęliśmy klopsiki mocno koperkowe (koperek = przyprawa, bo dodałam suszony ), P. wcinał i paluszki oblizywał!

[effik]

effik a żółta favita to nie przypadkiem feta light?

żółta jest chyba półtłusta. ale w przypadku fety to chyba i tak za małe ograniczenie
callja, w tym chlebie się nie da zakalca zrobić
Dodany tekst: 15 Wrz 2010, 10:22:12
gratuluję udanych klopsików

[Anupka]

Ej... mam 2 pytania:

1) a co Wy jecie na śniadania i ile tych śniadań? Bo ja tu tylko przepisy na deserki i ewentualnie obiadki widzę

2) W przepisach w tych skanach od twinnie są jakieś dziwne dodatki, typu trawa cytrynowa, sos ostrygowy, chiński sos śliwkowy, słodzik cośtam-cośtam i inne, których w mojej kuchni nie ma Czyli co, gdybym chciała coś z tych przepisów zrobić, to muszę lecieć i kupować, bo potrawa wyjdzie bez smaku, czy mogę to pominąć w przepisie i też będzie pyszne?

[effik]

Anupka, ja jem różne rzeczy. Serki wiejskie, tosty z chleba dukanowego z różnymi dodatkami, kanapki, muffiny dukanowe z szynką, jajecznicę, owsiankę, ryby wędzone etc. A co do ilości to jest nieograniczona
nie musisz używać tych dodatków, jeśli nie lubisz i nie chcesz kupować. słodzik ci się owszem przyda, bo cukru nie można używać. a przypraw możesz używać normalnych

[Anupka]

effik, i muszę tak naprawdę chodzić i czytać składy wzystkiego na opakowaniach? W sensie zawierzenie, że coś jest light bądź mager na opakowaniu nie wystarczy?
Bo jak jednak trzeba, to zwariuję  Ja mam jakąś chorobę sklepową, tzn. jak wchodze do sklepu to po minucie dwóch zaczyna mnie bolec głowa i jest mi niedobrze. Zakupy ograniczam więc do tego, że biorę z półki co mi potrzebne, płacę, wychodzę. I z tego względu ciężko będzie przystanąć i czytać składy.

[effik]

effik, i muszę tak naprawdę chodzić i czytać składy wzystkiego na opakowaniach? W sensie zawierzenie, że coś jest light bądź mager na opakowaniu nie wystarczy?
Bo jak jednak trzeba, to zwariuję  Ja mam jakąś chorobę sklepową, tzn. jak wchodze do sklepu to po minucie dwóch zaczyna mnie bolec głowa i jest mi niedobrze. Zakupy ograniczam więc do tego, że biorę z półki co mi potrzebne, płacę, wychodzę. I z tego względu ciężko będzie przystanąć i czytać składy.

no nie muuuusisz, nie musisz. na początku sobie posprawdzaj, potem i tak będziesz kupować w większości wiele tych samych produktów, więc nie będziesz tracić czasu.
ja tylko nie używam mozarelli light i fety light, bo są dość tłuste i tak. czasem D. podkradnę kawałek

[twinnie77]

A ja mam sposób na fetę light dukanową tzn. znalazłam na forum proteinek

twaróg wiejski Piątnicy 0% tłuszczu smaruję grubo przyprawami (wedle gustu) i wkładam do miski/pojemnika z osoloną wodą tak, aby ser był cały przykryty. Zostawiam na noc w lodówie, rano 'prawie' feta gotowa

[callja]

callja, w tym chlebie się nie da zakalca zrobić

Uuuu, kochana, nie znasz możliwości moich... i mojego piekarnika ale może, może odważę się powalczyć

gratuluję udanych klopsików

A dziękowac właśnie wciągam tatara i wiecie co?? chyba już leciutko brzuch mi spadł, a P. twierdzi że "mu lżej" jutro ostatni dzień uderzeniówki
Strasznie mi już tęskno za warzywami a piątek na czść rozpoczęcia II fazy chyba popełnię rybę w mleku, do tego duża ilość sałatki z pomidorów, ach

a co Wy jecie na śniadania i ile tych śniadań?

Jestem na razie na etapie czystego protalu - więc jajecznica bez tłuszczu, omlet na suchej patelni... smakuje mi "owsianka" z otrąb owsianych - zalewam kopiastą łyżkę otrąb niewielką ilością wrzątku, odczekuję chwilkę, i dopełniam ciepłym mlekiem 0,5%, dodaję odrobinę słodziku. Syci !!!
W drugiej fazie poszaleję z warzywami, bardzo lubię połączenie pomidorów-malinówek z chudym serkiem wiejskim, do tego duuuużo zieleniny.