O wszystkim i o ...! tzw. śmietnik ciążowy

[zuzia]

doris8008
moja przyjacióła, która w lipcu urodziła bliźniaki wolała cc.
owszem, lekarz mówił, że sn jest możliwe, ale ona, po kilku rozmowach z lekarzem stwierdziła, że lepiej cc.
dlaczego?
dzieci mogą byc prawidłowo ułożone ale po urodzeniu pierwszego nie ma gwarancji, że to drugie się przekręci, owinie pępowiną i sn może być wtedy niebezpieczeństwem dla drugiego dziecka albo też w przypadku drugiego dziecka zrobią jej cc i wtedy to już się tylko pochlastać :hammer:

[ishka82]

vobi, a gdzie do szkoły rodzenia chodzisz?

[marax]

dobra wrzucam tutaj foty z ksiazki pozniej je usune bo jeszcze mnie oskarza o kradziez praw autorkich kto jest zainteresowany nich sobie skopiuje a wieczorwem to usune
http://picasaweb.google.pl/maraxela/PorodBlizniaczy?authkey=7tkiXskW4uA

[doris8008]

Dzięks maraxela, z tego co udało mi się dojrzeć przy dwóch główkowych nie ma przeciwwskazań do sn (a tak mi też mówił lekarz). Poza tym ciąża jednokosmówkowa jednoowodniowa jest wskazaniem do cc, a moja jest jednokosmówkowa dwuowodniowa (na szczęście). Z tego co mi lekarz mówił wybór sposobu rozwiązania nastąpi dopiero pod koniec ciąży, jak już wiadomo będzie jak są ułożone - dlatego na wszelki wypadek szkoła rodzenia

[doris8008]

zuzia, a Twoja koleżanka rodziła w Warszawie bliźniaki? Jeśli tak, to wiesz może gdzie?

[zuzia]

zuzia, a Twoja koleżanka rodziła w Warszawie bliźniaki? Jeśli tak, to wiesz może gdzie?

w IMiDzie.

[vobi]

ja bym sie chciala wybrac jakbym o zgrozo musiala rodzic "naturalnie" ale sluchanie o porodzie jego fazach moze byc lekko nudnawe dla mnie.Ciekawe czy da sie umowic zeby byc tylko na tej czesci gdzie ucza "rodzic" ?? nie mam czasu na sluchanie rzeczy ktore chyba wiem a moze nie?? co oni tam mowia??

maraxela, wydaje mi sie mozesz sobie wybrac zajecia ktore Cie interesuja, przynajmniej w tych prywatnych (chyba juz nie ma nawet bezplatnych, ale nie jestem pewna), ale to na pewno kwestia dogadania z prowadzacymi

[vobi]

vobi, a gdzie do szkoły rodzenia chodzisz?

ishka, jeszcze nie chodze, wybieram sie dzisiaj pierwszy raz - do Bobasa na 3 Maja (w tych starych kamienicach mniej wiecej na przeciwko stacji kolejowej). Myslalam o tej albo o szkole rodzenia przy Szpitalu Wojewodzkim, ale w Wojewodzkim maja teraz tylko zajecia w poniedzialki, co nam nie pasuje, a takie bardziej pasujace zaczynaja sie dopiero w polowie pazdziernika, mozemy sie nie wyrobic (oni maja zajecia raz w tygodniu). W Bobasie maja dwa razy w tygodniu, co mi sie srednio podoba, no ale coz, nie mam za duzego wyboru.
Najbardziej kretynski plan maja w szkole rodzenia przy Szpitalu na Wyspianskiego (choc szkola podobno bardzo fajna) - od poniedzialku do piatku (CODZIENNIE) od ... 14:00 do chyba 18:00. OK, moze wyszli z zalozenia ze pod koniec ciazy to juz wszystkie ciezarne siedza na L4, ale kurde przeciez niektore chca chodzic z mezami/partnerami, a Ci raczej na L4 nie siedza....  :puk:

[kasiad]

ja bym sie chciala wybrac jakbym o zgrozo musiala rodzic "naturalnie" ale sluchanie o porodzie jego fazach moze byc lekko nudnawe dla mnie.Ciekawe czy da sie umowic zeby byc tylko na tej czesci gdzie ucza "rodzic" ?? nie mam czasu na sluchanie rzeczy ktore chyba wiem a moze nie?? co oni tam mowia??

maraxela, wydaje mi sie mozesz sobie wybrac zajecia ktore Cie interesuja, przynajmniej w tych prywatnych (chyba juz nie ma nawet bezplatnych, ale nie jestem pewna), ale to na pewno kwestia dogadania z prowadzacymi

u mnie są bezpłatne szkoły rodzenia, przynajmniej ta, do której ja mam zamiar chodzić

[doris8008]

W warszawskich szkołach też jest za darmo, miasto finansuje - to dotyczy osób mieszkających w Wawie albo studiujących, ale są też inne podstawy zwolnienia. Ze strony mojej przyszłej szkoły:

Miasto Stołeczne Warszawa finansuje zajęcia kobietom w ciąży, które spełniają jeden z poniższych warunków:

    * są zameldowanie na pobyt stały lub czasowy na terenie m.st. Warszawy,
    * mają indeks uczelni z siedzibą na terenie m.st. Warszawy,
    * posiadają dokument potwierdzający zatrudnienie na terenie m.st. Warszawy,
    * mają zaświadczenie o pobycie w domu dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży lub w ośrodku pomocy społecznej, z którymi Urząd Miasta podpisał właściwą umowę.

PAMIĘTAJCIE aby na pierwsze zajęcia przynieść dokument potwierdzający Wasze uprawnienia do refundacji.

[jestynka]

doris i do której szkoły rodzenia dostałaś skierowanie?

[kasiad]

doris i do której szkoły rodzenia dostałaś skierowanie?

jestynka, to u Was dostaje się skierowanie do szkoły rodzenia? u nas kobieta wybiera sobie sama, gdzie chce chodzić 

[doris8008]

doris i do której szkoły rodzenia dostałaś skierowanie?

jestynka, to u Was dostaje się skierowanie do szkoły rodzenia? u nas kobieta wybiera sobie sama, gdzie chce chodzić 

nie nie, nie ma skierowań - zapisujesz się gdzie chcesz. Ja zapisałam się do szkoły rodzenia Joanny Wilk, bo tam chodzili znajomi i bardzo polecali

[doris8008]

tu jest ta szkoła:

http://www.centrumrodziny.com/

[jestynka]

dokładnie nie wiem czy mi dadzą skierowanie, moja koleżanka coś wspominała o skierowaniu jak prowadziła ciążę w przychodni. Oczywiście chodzi o szkołę rodzenia refundowaną

[zuzia]

doris8008
jakbyś miała jeszcze jakieś pytania odnośnie bliźniaków mojej koleżanki to pisz na pw bo ja na ciążowe tematy rzadko zaglądam

[ishka82]

vobi, no to powodzenia dzisiaj i napisz jak było. Ja nawet nie wiedziałam, że tam jest szkoła rodzenia, myślałam, że tylko przy szpitalach. A na Wyspiańskiego rzeczywiście dali czadu, 4 godziny dziennie i w takich godzinach, że jak ciężarna lub osoba towarzysząca pracuje, to trzeba urlop brać :surprise: Dziwnie jakoś, ale pewnie chętne mają skoro tego nie zmieniają :bn:

[doris8008]

dokładnie nie wiem czy mi dadzą skierowanie, moja koleżanka coś wspominała o skierowaniu jak prowadziła ciążę w przychodni. Oczywiście chodzi o szkołę rodzenia refundowaną

z tego co wiem przez pewien czas nie było refundacji bo nie było jakichś przepisów wykonawczych, ale teraz już są od pewnego czasu i nie trzeba skierowania - ale najlepiej i tak dowiedzieć się w konkretnej szkole.

[gioseppe]

i w takich godzinach, że jak ciężarna lub osoba towarzysząca pracuje, to trzeba urlop brać :surprise: Dziwnie jakoś, ale pewnie chętne mają skoro tego nie zmieniają :bn:

w krakowie tez jest kiepsko z godzinami w szkolach rodzenia

K. bedzie musial sie niezle sprezac, zeby zdarzyc na czas
istne wariactwo
my zapisujemy sie na pazdziernik


mam jeszcze pytanie do MAM o ubranka
mnie interesuja szczegolnie zimowe mamy
poradzcie, ile czego trzeba kupic?

[ze_nitka]

dobra wrzucam tutaj foty z ksiazki pozniej je usune bo jeszcze mnie oskarza o kradziez praw autorkich kto jest zainteresowany nich sobie skopiuje a wieczorwem to usune
http://picasaweb.google.pl/maraxela/PorodBlizniaczy?authkey=7tkiXskW4uA

Przeczytałam, bardzo ciekawa lektura możesz podać tytuł i autora...

[marax]

dobra wrzucam tutaj foty z ksiazki pozniej je usune bo jeszcze mnie oskarza o kradziez praw autorkich kto jest zainteresowany nich sobie skopiuje a wieczorwem to usune
http://picasaweb.google.pl/maraxela/PorodBlizniaczy?authkey=7tkiXskW4uA

Przeczytałam, bardzo ciekawa lektura możesz podać tytuł i autora...

a nie oskarzysz mnie o kradziesz praw autorskich ??  :fear: :fear: :fear: Grzegorz Bręborowicz "Położnictwo i Ginekologia"

[marax]

Jak ktos jest mocno zainteresowany porodem polecam ta ksiazke sa 2 tomy jeden to Połoznictwo 2 ginekologia-wiec mozna sobie kupic tylko jeden.Ksiazka jest moim zdaniem napisana bardzo przystepnie i nawet bez zbytniej wiedzy medycznej mozna ja spokojnie czytac a wystarczy za stosy gazetek

[ze_nitka]

dobra wrzucam tutaj foty z ksiazki pozniej je usune bo jeszcze mnie oskarza o kradziez praw autorkich kto jest zainteresowany nich sobie skopiuje a wieczorwem to usune
http://picasaweb.google.pl/maraxela/PorodBlizniaczy?authkey=7tkiXskW4uA

Przeczytałam, bardzo ciekawa lektura możesz podać tytuł i autora...

a nie oskarzysz mnie o kradziesz praw autorskich ??  :fear: :fear: :fear: Grzegorz Bręborowicz "Położnictwo i Ginekologia"

Ja??? gdzie tam, daleko mi do tego

[marax]

poczytalam sobie forum cipa jedna tam napisala ze kiedys poronila w 20 tyg zaraz reszta ja napadla jak moze takie rzeczy wypisywac przeciez inne sa tu w ciazy ???? wow o co tam chodzi?? tez sie tak stresujecie ze nie mozna o zadnych powiklaniach do was mowic bo zaraz myslicie ze to wam sie przydazy>?

[vobi]

heloł,
Pierwsze zajecia w szkole rodzenia mam za soba  :ag:
Przynajmniej za te pierwsze moge im spokojnie postawic 5+, bo poza opowiadaniem o wyprawce, dokumentach do szpitala itp. (to tez wazne, ale takie informacje spokojnie mozna znalezc w necie - tylko trzeba wybrac ktoras wersje, bo jest ich sporo) bylo baaardzo duzo informacji na tematy "administracyjne", tzn. kiedy gdzie i z jakimi dokumentami trzeba biegac jak sie male urodzi. Boze, nie mialam pojecia ze to az takie pop....e  >
Wychodzi na to, ze te kilkanascie dni opieki jakie przysluguja mezowi z okazji urodzenia sie potomka spedzi akurat na bieganiu po urzedach  :wall: