Chleb na zakwasie

Zaczęty przez malutenka, 23 Mar 2020, 19:53:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

inkageo

Opracowałam optymalną procedurę pieczenia chleba co drugi dzień ;)
Koło południa wyjmuję słoik z zakwasem z lodówki, jak się ogrzeje to koło 15:00-16:00 karmię zakwas (100 g mąki i 100 g wody), a wieczorem koło 22:00 przygotowuję ciasto na chleb, zabieram ze słoika z zakwasem 200 g i wstawiam to co zostało do lodówki, w której siedzi cały kolejny dzień, a w następnym znowu wyciągam.

Tym sposobem zakwasu mi nie ubywa, a co najważniejsze, nie brudzę drugiego słoika robiąc zaczyn, bo bełtam cały czas tylko w tym jednym z zakwasem. Mycie tego słoika po zaczynie było wkurzające, a po włożeniu do zmywarki zasychał i się nie domywał, szorowałam ręcznie i się wkurzałam.

I mam foremkę z ikei! Jest cudowna :D
Imagine there is no hate

callja

#226
Cytat: inkageo w 23 Kwi 2020, 00:28:05Mycie słoika po zaczynie było wkurzające, po włożeniu do zmywarki zasychał i się nie domywał, szorowałam ręcznie i się wkurzałam.
Zakwas, zaczyn i chlebowe ciasto w ogóle błyskawicznie zasychają, jeśli coś kapnie mi na rękę, to w kilka chwil skorupa jak nic. Myjąc słoik w zmywarce, wstawiam go do niej w ostatniej chwili - wcześniej stoi sobie w zlewozmywaku zalany wodą i się namacza ;) Inaczej kicha z domyciem...

Właśnie TM po cieście chlebowym namaczam ;) Dziś mieszany pszenno-żytni na żytnim zakwasie.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

dragonfly

To znowu ja ;) tym razem chleb na kanadyjskiej mące razowej (manitoba?) - pachnie obłędnie!

fasolka1980

dragonfly, wow! pieknie!

u nas mistrzem chlebów na zakwasie został mąż :D żytni na mące 2000 z młyna wyszedł mu obłędny!

callja

Cytat: fasolka1980 w 24 Kwi 2020, 11:19:23żytni na mące 2000 z młyna wyszedł mu obłędny!
Tylko na mące 2000, czy mieszany??
Mnie taki "2000 only" wychodzi smaczny, ale bbbbb ciężki, zbity, na granicy zakalca :/
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

fasolka1980

tylko na 2000, jeszcze ziarna miał :) pyszny, ale rzeczywiscie cięzki.

malutenka

fasolka1980, my jedliśmy na początku dużo takich żytnich, teraz głównie pszenno-żytnie z przewaga pszennej.

niewiemjaka


Jestem zmęczona tym stresem żeby wyszło, mam już z 4 słoiki zakwasow🤣😂🤪
Zrobiłam oszukanczo z drożdżami

malutenka


niewiemjaka

Ja tego nie ogarniam już lol

inkageo

Niewiemjaka  :rotfl:

A masz jakiś zakwas z żytniej mąki? :D Skup się na nim :D
Imagine there is no hate

niewiemjaka

Mam z żytniej pszennej , pomieszany i z chleba 
Koszmar

Ale za to wkurwilam się i nadrobilam w innej dziedzinie :rotfl:

malutenka

Chyba jutro jakieś ciasto drożdżowe popełnię :D

niewiemjaka

malutenka, Ty miałaś sery robić  :D

malutenka

Cytat: niewiemjaka w 25 Kwi 2020, 22:43:59
malutenka, Ty miałaś sery robić  :D
Ten temat dojrzewa tak, jak dojrzewał chleb na zakwasie :D

zwierzatko_mojej_mamy

a ja chyba kiełki będę robić :) dzisiaj kupię kiełkownicę i nasiona  lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

wrobelek0403

niewiemjaka, Ty maupo, ubieglas mnie. Wlasnie rozmrazam drozdze :P:P
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

A w ten koszyk to ciasto opruszone mąką? Jak to czyścić?

zuzia

Cytat: niewiemjaka w 25 Kwi 2020, 18:16:44mam już z 4 słoiki zakwasow
ale że różne czy po prostu żal ci wyrzucać? może powinnam sie zgłosić do Ciebie zamiast zaczynać ze swoim?

niewiemjaka

zuzia, nie zgalszaj sie, ja ich zadnego nie jestem pewna, chyba porzuce pieczenie chlebow :D
na poczatku te zaczyny piekne rosly babelki mialy dziurki, potem jak wstawilam do lodowki to ja nie wiem czy one sa dobre
ja im nie ufam :D pomysle jeszcze nad nimi

zuzia

malutenka,
a kiedy można go już trzymać w takim słoiku zamykanym jak u ciebie? czy cały czas ręcznikiem.

malutenka

Cytat: zuzia w 26 Kwi 2020, 12:24:34a kiedy można go już trzymać w takim słoiku zamykanym jak u ciebie?
my w zamykanym trzymamy w lodówce. Ręcznikiem przykrywamy tylko zaczyn jak rośnie.
Niewiemjaka, weź się nie wygłupiaj tylko utylizuj zakwas, jak nie śmierdzi zepsuciem to się nadaje.

zuzia

malutenka,
to jeszcze jedno - krok 1 ma być gęsty? taka konsystencja ciasta?

malutenka

On jest mniej wiecej takiej konsystencji jak ciasto na racuchy. Czyli trochę mniej lejący niż naleśnikowe :) Ale dalej, jak przechylasz słoik to możesz go wylać tylko powoli.

zuzia

malutenka,
to u mnie jest chyba gęstszy. dolać wody?