O wszystkim i o ...! tzw. śmietnik ciążowy

[abkasia]

kasiad50 mam wrażenie że nie wiesz o co chodzi :-[ 
to jest zwykłe, standardowe usg wykonywane ok.12 tyg ciąży, na którym sprawdza się przezierność karkową i kości nosowe. Jeśli wyniki z tego usg są ok to dalej się nic nie robi, jeśli są jakieś podejrzenia, np. przezierność wysoko ponad normę dostajesz skierowania na dalsze badania ( które możesz zrobić , ale nie musisz) A miałaś zwykłe usg ok. 12 tyg?

no wlsnie tylko trwa troche dluzej niz zwykle, bo trzeba, pomierzyc, kosc nosowa, zbadac przeziernosc.. to jest standardowe badanie.. nawet prywatnie jak sie chodzi to nie sadze zeby kosztowalo wiecej niz normalne usg.. no moze toche drozsze..

[abkasia]

kasiad50 usun suwaczek  i wstaw od nowa:)

[kasiad]

kasiad50 mam wrażenie że nie wiesz o co chodzi :-[ 
to jest zwykłe, standardowe usg wykonywane ok.12 tyg ciąży, na którym sprawdza się przezierność karkową i kości nosowe. Jeśli wyniki z tego usg są ok to dalej się nic nie robi, jeśli są jakieś podejrzenia, np. przezierność wysoko ponad normę dostajesz skierowania na dalsze badania ( które możesz zrobić , ale nie musisz) A miałaś zwykłe usg ok. 12 tyg?

wiem wiem o co chodzi  , usg miałam robione godzinę temu, wszystko jest w porządku, lekarz zmierzył ile cm ma mój maluch, powiedział, że wszystko ok, ale żadnej przeziernosci karkowej ani kości nosowej nie mierzył. 

[kasiad]

kasiad50 usun suwaczek  i wstaw od nowa:)

abkasia w zeszłym tygodniu miał to samo, pokazywał zamiast 10 tygodnia 11, ale po kilku dniach sam się naprawił :ag: teraz znowu ma to samo, moze znowu sam się naprawi 

[abkasia]

kasiad50 mam wrażenie że nie wiesz o co chodzi :-[ 
to jest zwykłe, standardowe usg wykonywane ok.12 tyg ciąży, na którym sprawdza się przezierność karkową i kości nosowe. Jeśli wyniki z tego usg są ok to dalej się nic nie robi, jeśli są jakieś podejrzenia, np. przezierność wysoko ponad normę dostajesz skierowania na dalsze badania ( które możesz zrobić , ale nie musisz) A miałaś zwykłe usg ok. 12 tyg?

wiem wiem o co chodzi  , usg miałam robione godzinę temu, wszystko jest w porządku, lekarz zmierzył ile cm ma mój maluch, powiedział, że wszystko ok, ale żadnej przeziernosci karkowej ani kości nosowej nie mierzył. 

szczerze mowiac to jest bardzo dziwne, bo wszystkie kobiety jakie znam mialy mierzana przeziernosc karkowa..
a ile cm ma dzidzius?

[kasiad]

4,8 cm  brawo

[abkasia]

4,8 cm  brawo

to cudnie!!!
kurcze to moj chyba bedzie jakims wielkoludkiem.. bo w 10 tyg i 3 dniu mial 4.5 cm.. brawo brawo

[kamu2]

Tak naprawdę to wiele lekarzy robi to badanie ale o tym nie wspomina,bo dla nich to jest normalne badanie.Moja lekarka jak mi robiła to też słowem się nie odezwała że robi jakieś pomiary,ale że ja czytałam sporo o tym to się jej zapytałam i powiedziała że to jest właśnie to badanie.Moje koleżanki też miały te badania i lekarze też nie mówili że to jest mierzenie przezierności.

[kasiad]

kamu w takim razie jak pójdę do lekarza w następnym tygodniu z wynikami krwi to go zapytam, czy on tę przezierność karkową mierzył 

[jestynka]

oj kasiad50 nie złość się tak na mnie
a może zobaczył , że przezierność jest ok więc nic nie mierzył kości nosowe, jeśli dziecko się wierci też widać na pierwszy rzut oka i też są ok możesz jeszcz zobaczyć na karcie po usg co tam napisał, NT to przezierność, NB to kości nosowe

[kasiad]

4,8 cm  brawo

to cudnie!!!
kurcze to moj chyba bedzie jakims wielkoludkiem.. bo w 10 tyg i 3 dniu mial 4.5 cm.. brawo brawo

cudnie, cudnie, na usg poszliśmu z mężem i jak on patrzył na to dziecko  :love:
a nasz maluszek ruszał się i w górę i w dół i rączkę podniósł do góry i jak mu serduszko szybko biło  brawo niesamowite wrazenie 

[jestynka]

4,8 cm  brawo

to cudnie!!!
kurcze to moj chyba bedzie jakims wielkoludkiem.. bo w 10 tyg i 3 dniu mial 4.5 cm.. brawo brawo

abkasia, to podobne tempo jak u mojego teraz we wtorek miało dziecko 6,1

[jestynka]

a nam się podobało jak się odbijał nóżkami od ścianki macicy , zjężdżał w dół, aby znowu od ścianki się odbić, miał taką zabawę dziś ten widok się śnił mi i mojemu mężowi

[nionczka]

wiem wiem o co chodzi  , usg miałam robione godzinę temu, wszystko jest w porządku, lekarz zmierzył ile cm ma mój maluch, powiedział, że wszystko ok, ale żadnej przeziernosci karkowej ani kości nosowej nie mierzył. 

Jestes pewna, ze nie mierzyl? Mi tez nie powiedzial co mierzy i na co patrzy. Pokazal, ze tu ma serce, ze mierzy tyle i tyle (4.8 w 12 tyg). A potem w ksiaczece wpisal, ze karczek w porzadku. U nas te pomiary robi sie kazdej kobiecie okolo 12 tyg. to podstawa. i wcale nie musza Ci tego mówic.
Podobnie bylo na polówkowym. Lekarka zrobila mnostwo pomiarów i innych obserwacji, ktrore wpisala do ksiazeczki  a mi pwoiedziala, ze mam zdrowa dziewczynke i tyle.

[kasiad]

no własnie na karcie nic takiego nie ma  :-\ napisał ciąża pojedyncz żywa, FHR miarowe 140/min ruchy płodu +   i jeszcze 6 wykresów z których nic a nic nie rozumiem  

[kasiad]

no właśnie nic nie mówił co mierzy pokazał tylko serduszko jak szybko biło, ja spytałam ile dzidziuś waży, coś tam jeszcze popatrzył, ale nic nie powiedział  :-\
poza tym mój lekarz nic mi do karty ciąży nie wpisuje, robi tylko wydruki i mi je daje  :hihi:

[nionczka]

Moj tez nic nie wpisuje. Wklepuje do komputera a potem ksiazeczke uzupelnia mi moja polozna. Bo dostep do danych maja oboje, oczywiscie. Tylko, ze oboje bargrza jak kura pazurem (albo jak lekarze ;-)) wiec czasem nie wiem o co chodzi.  Ale tez sie specjalnie nie wczytuje. Póki jest wszystko Ok...

[kasiad]

wiem wiem o co chodzi  , usg miałam robione godzinę temu, wszystko jest w porządku, lekarz zmierzył ile cm ma mój maluch, powiedział, że wszystko ok, ale żadnej przeziernosci karkowej ani kości nosowej nie mierzył. 

Jestes pewna, ze nie mierzyl? Mi tez nie powiedzial co mierzy i na co patrzy. Pokazal, ze tu ma serce, ze mierzy tyle i tyle (4.8 w 12 tyg). A potem w ksiaczece wpisal, ze karczek w porzadku. U nas te pomiary robi sie kazdej kobiecie okolo 12 tyg. to podstawa. i wcale nie musza Ci tego mówic.
Podobnie bylo na polówkowym. Lekarka zrobila mnostwo pomiarów i innych obserwacji, ktrore wpisala do ksiazeczki  a mi pwoiedziala, ze mam zdrowa dziewczynke i tyle.

mój też ciągle powtarza że dzidziuś zdrowy, ale ja jak się naczytałam na forum o tych badaniach tak lekarza wypytuję o wszystko o co tylko można  :ag: poza tym on jest świetnym fachowcem w swojej dziedzinie wiec nie mam powodów aby mu nie wierzyć  

[kasiad]

mój też ciągle powtarza że dzidziuś zdrowy, ale ja jak się naczytałam na forum o tych badaniach tak lekarza wypytuję o wszystko o co tylko można  :ag:  poza tym on jest świetnym fachowcem w swojej dziedzinie wiec nie mam powodów aby mu nie wierzyć 

[nionczka]

mój też ciągle powtarza że dzidziuś zdrowy, ale ja jak się naczytałam na forum o tych badaniach tak lekarza wypytuję o wszystko o co tylko można  :ag:  poza tym on jest świetnym fachowcem w swojej dziedzinie wiec nie mam powodów aby mu nie wierzyć 

I tego sie trzymaj Kasia. Bo ciaza jest dluga i o paranoje nie trudno. Ja sie zawsze denerwuje przed kazdym usg bo a nóz cos mi znajda, zobacza... Bez sensu...

[kasiad]

Ja chyba też przestanę się zamartwiać ale to wszystko przez nadmiar informacji  chyba muszę mniej czytać forum  :ag:

[abkasia]

bo najwazniejsze to nue dac sie zwariowac i malo czytac neta!!!, wtedy czlowiek jest o wiele spokojniejszy.., kasiad50, 

[kasiad]

dzięki abkasia, ale jak mniej czytać neta skoro forum takie ciekawe i dzięki niemu tylu ważnych rzeczy się dowiedziałam i zapewne jeszcze dowiem  poza tym gdzie można spotkać naraz tyle kobiet w ciąży nie mówiąc już o tych, które są na tym samym etapie  :hihi: to najlepsiejsze źródło informacji 

[marax]

Tak naprawdę to wiele lekarzy robi to badanie ale o tym nie wspomina,bo dla nich to jest normalne badanie.Moja lekarka jak mi robiła to też słowem się nie odezwała że robi jakieś pomiary,ale że ja czytałam sporo o tym to się jej zapytałam i powiedziała że to jest właśnie to badanie.Moje koleżanki też miały te badania i lekarze też nie mówili że to jest mierzenie przezierności.

no wlasnie na 1000% on to mierzyl ale poprostu ci nie powiedzial on mierzy wiele rzeczy ale przeciez nie bedzie ci mowic "mierze teraz kosc udowa 5,3 cm a teraz mierze kosc lokciowa 3,2 "-przeciez te liczby i tak ci nic nie powiedza

[kasiad]

No własnie mógłby powiedzieć, gdyby wspomniał tylko o tej przezierności karkowej, byłabym dużo spokojniejsza i nie pytałabym go tak o te badania genetyczne, on pewnie myśli że kobiety mało na ten temat wiedzą, więc z góry nie mówi co mierzy podczas badania, oj by się zdziwił jak niektóre moga być wyedukowane  :ag: ale zapytam go w przyszłym tygodniu czy właśnie to mierzył podczas usg