Rowerek

Zaczęty przez Angie, 15 Kwi 2010, 23:40:31

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

ale z pedalami? czy odpychany? w ogole sie nie znam ;)

aha i jakby ktos mial do opylenia to dawac znac ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 30 Kwi 2012, 16:42:45ale z pedalami? czy odpychany? w ogole sie nie znam
taki z pedałami. ale to i tak raczej ty go będziesz pchać :D

Kasia

#277
Zwierzak my mieliśmy trojkolowy z ta opcja pchania i uważam ze to strata kasy ;) klamot którego gdzieś trzymać trzeba. U nas spacery wyglądały tak ze młody posiedzial chwile i zaraz chciał biegać a my musieliśmy rowerek taszczyc ;) ani sie nie nauczył na nim jeździć ani nic :)

Dodany tekst: 30 Kwi 2012, 16:09:58

My mieliśmy milly mally boby delux. Już opchnelam ;)

zwierzatko_mojej_mamy

no ja wlasnie sie obawiam tego, o czym pisze kasia ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mobka

#279
Zwierzatko, a nie chcesz juz biegowego? Fran chyba taki dosc sprawny fizycznie. Ja dzisaij znow sie podlamalam, bo na placu zabaw zgadalam sie z jedna mama i sie okazalo, ze jej dziecko tylko 2 tyg. starsze od mojego, a fizycznie niebo a ziemia - moj to taka ciota, co to nigdzie nie wejdzie, nic nei zakombinuje, jak sie przewroci, to nawet wstac nei probuje itd. ;)

Dodany tekst: 30 Kwi 2012, 16:17:05

Albo cos takeigo http://allegro.pl/puky-pukylino-pierwszy-rowerek-jezdzik-4-kolory-i2295108229.html

Fran chyba nie wysoki, to mysle, ze jeszcze troche by pojezdzil. Mika taki ma ;) A ja zaluje, ze wczesniej go nie widzialam, bo moze na roczek bym sobie go dla Kuby zazyczyla ;)

zwierzatko_mojej_mamy

wiesz - on by pewnie chcial lol  tylko to mi sie slabo robi jak popierdala po betonie i wali wprost na kraweznik albo leci na schody.. ostatnio dopadl kota spicego na narozniku i patrze, a tu wystaje franowa glowa zza oparcia, spojrzalam raze jeszcze, bo cos za wysoko byla - a ten okrakiem na bokach nocnika stoi... chyba jeszcze jednak nie bardzo, bo jak biegnie prosto to potrafi wydupczyc tez lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mobka

No to moze ten pukylino wlasnie. Bo jezdzika chyba zadnego nei macie, nie?
Ja bym rowerek 3 kolowy odpuscila.

zwierzatko_mojej_mamy

mamy jezdzik w TBG, to podchodzi do niego, pokazuje gdzie jezdzik ma oko, jak go wloze na siedzenie to popatrzy, nacisnie klakson, usmieje sie z tego i spieprza i juz ma w dupie jezdzik
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

a my mieliśmy trójkołowy i Misiek śmigał na nim i jak roczek skończył i w ub. roku. w tym też próbował (nie pedałować tylko się odpychać) ale już za mały.

mobka

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 30 Kwi 2012, 16:23:45
mamy jezdzik w TBG, to podchodzi do niego, pokazuje gdzie jezdzik ma oko, jak go wloze na siedzenie to popatrzy, nacisnie klakson, usmieje sie z tego i spieprza i juz ma w dupie jezdzik

A widzisz, my dostalismy chinskie badziewie na roczek, na poczatku nie korzystal, a teraz po domu sporo jezdzi. A juz wyrasta dosc mocno, wiec ten biegowy rozwazam mocno, choc wlasnie przez te jego ciapowatosc, to nie wiem, czy to dobry pomysl...

Kasia

Zwierzu coś takiego jak MOBKA wrzucila imo fajne jest :)


Zuziak no właśnie, rowerek był używany ale nie jako rowerek tylko jezdzik, odpychacz. Moj Michał znowu go pchał jak pchacza. Pedalowac nie pedalowal, dlatego uważam ze to "badziew" był.
Bo służył jako wózek, pchacz, jeździk ale nie jako rowerek :)


No ale są dzieci, które ładnie pedalowac potrafią :) nieraz widzę takie maluchy co pedaluja ile sił maja, ale to chyba mniejszość jednak :)

aniak1211

Dominika miala taki
http://allegro.pl/smart-trike-rower-3kolowy-fresh-3w1-czer-zielony-i2287235868.html
sa padaly i jest podstawka na nozki ktora mozna zlozyc.
Czesto byl uzywany,na sacery idealny bo ta raczka do pchania i kierowania przez rodzica:)
Mala pewnie by nim jeszcze jezdzila sama,ale nie bardzo jest gdzie;)
no i ma juz taki zwykly rowerek;)

mika

#287
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 30 Kwi 2012, 15:29:39
a moze ktoras z Was mi pomoze w doborze srodka transoprtu dla mlodego?? bo na rowerek biegowy to za 3 miesiace nadal raczej bedzie za cienki w uszach, nie? czyli dopiero na kolejna wiosne dostanie, nie? a teraz co?
pukylino :) Kalina jeździ na nim do tej pory mimo że już nogi trochę przydługie, ale odpycha się dzielnie i teraz to juz niemałej prędkości na tym osiąga
może być jeszcze taki jeździk co się nazywa bobby car - nasze dwie sąsiadki mają i też bardzo fajne są te jeździki,żadne badziewie i dzieci do ponad 2 roku życia spokojnie na tym jeżdzą

magdalinska

ziuta  :beer: na allegro pojawiło sie Limo 50% taniej, jakis outlet, za 109zł. Nowe, ale jakby, nie wiem, odpadki z produkcji, moga byc zarysowane, kawałeczek drewna odłamanego, albo troche kleju wydoczne itp zastanawiam sie nad tym, bo jak zacznie jezdzic, rzucac byle gdzie, to i tak jak nowy nie bedzie wygladał  :hmm: korci mnie to w kazdym razie

konwalia

ja ostatnio widziałam 14 miesięcznego chłopca bardzo sprawnego na biegowym i dawał radę

mika

Cytat: konwalia w 30 Kwi 2012, 20:51:23
ja ostatnio widziałam 14 miesięcznego chłopca bardzo sprawnego na biegowym i dawał radę

ooo to bardzo wczesnie
ja najmłodszego jakiego widziałam to 18-miesięczniaka na biegowym dwukołowym

foszek

zwierzaku, ja bym polecal 3-kolowiec, F. go lubil a i teraz jak wyciaglam aby przypasowac H. to wsiadl i jezdzil, choc kolana pod broda.
Wprawdzie nie taki mialam, ale taki bym polecila ja sie dzieciak znudzi to pozna go pchac
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Fajny tez jest bobb car Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


mobka

Ziuta, fajnie! A nie macie troche za nisko tego siodelka? I Karol chyba wysoki jest, nie?

magdalinska

#294
:D :D :D    :beer:
juz nie mierz, kupiłam dzisiaj limo ;)

marcheewka

Cytat: mika w 30 Kwi 2012, 20:07:57
pukylino :) Kalina jeździ na nim do tej pory mimo że już nogi trochę przydługie, ale odpycha się dzielnie i teraz to juz niemałej prędkości na tym osiąga
może być jeszcze taki jeździk co się nazywa bobby car - nasze dwie sąsiadki mają i też bardzo fajne są te jeździki,żadne badziewie i dzieci do ponad 2 roku życia spokojnie na tym jeżdzą

a nie chcesz tego pukylino sprzedać??? hę ;)

feeling.good

Cytat: magdalinska w 01 Maj 2012, 18:37:29
:D :D :D    :beer:
juz nie mierz, kupiłam dzisiaj limo ;)

zdecydowałaś się na ten outletowy?

magdalinska

Cytat: feeling.good w 01 Maj 2012, 22:19:50
zdecydowałaś się na ten outletowy?
tak. Nie mam pewnosci, czy Kubus bedzie chciał na nim jezdzic i 200zł szkoda mi ryzykowac ;) mam nadz ze nie bedzie jakos bardzo uszkodzony albo ze trafie tylko na pogniecione pudełko :D

Angie

ziuta fajnie, ale chyba powinien mieć wyżej siodełko, żeby siedział jak się nogami odpycha  :blush:

ziuta

no ja właśnie nie wiem...
on póki co w ogóle nie chce usiąść, a jak dam wyżej siodełko, to nie sięga całymi stopami do ziemi, więc na razie zostawiliśmy tak i czekam aż się zorientuje, że może usiąść ;D