Rowerek

Zaczęty przez Angie, 15 Kwi 2010, 23:40:31

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

#375
Kasia ale ja mowie o przypadkowym 7letnim dziecku na rowerze z kolkami - z porownaniu ze strefowymi rowerowo wyglada jak lamaga i koniec i dolaczylam sie w formie odwrotnej pochwaly dla strefowych, ze pieknie popylaja, a inni nie potrafia duzo starsi i w ogole mnie nie interesuje, czy to dziecko w zamian potrafil robic salto i tylko rowerowo takie zapuszczone, nie rozumiem, skad niezrozumienie zartu

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 11:43:27

Cytat: golinda w 11 Maj 2012, 11:34:35
nie! jak nie rozmawiasz z dzieckiem, nie czytasz mu, nie mówisz do niego stale, to w wieku 2 lat będzie niemową
ale jak mowisz, czytasz i gadasz non stop to niekoniecznie powie to wszystko co chcesz, szczegolnie jak jest facetem
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

#376
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Maj 2012, 12:42:49z porownaniu ze strefowymi rowerowo wyglada jak lamaga i koniec
a ile masz tych strefowych?
jusi Franek i ........ od wczoraj Hugo?
7latków jeszcze nie mamy wiec nie wiedomo jak to bedzie ;)
podejrzewam że nie wszystkie dzieci strefowe rowery mają :knuje:

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 10:48:10

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Maj 2012, 12:42:49ale jak mowisz, czytasz i gadasz non stop to niekoniecznie powie to wszystko co chcesz, szczegolnie jak jest facetem
no i tak samo jest z rowerem - mozesz się usrac z treningami a dzieciak nie ruszy

czy z pływaniem - moze oswajać, trenowac a dzieć dalej bedzie się bał wody lub co najwyzej się w niej chlapał :D



no i proszę ... sa dzieci z którymi sie wcale nie cwiczy, rodzic nie ma czasu, olwea, nie przyjdzie mu do głowy a dzieć złapie hulajnogę innego dziecka i za pierwszym razem, bez żadnej stymulacji ruszy jak dzida ;)

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 11:49:47

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Maj 2012, 12:42:49skad niezrozumienie zartu
zauwazyłam pochwałę już przy pierwszym poscie, jakiś czas temu pisałaś i już wtedy własnie się pod nosem zaśmiałam gdzie ci popylacze strefowi :D bo tylko jusiowy fran wtedy rzucił mi się w oczy :D
ale pochwałę widze jak najbardziej :D

zwierzatko_mojej_mamy

ja pierdziele, nikt nie spodziewa sie hiszpanskiej inkwizycji!!

tak ,jusi franek, hugo to juz dawno na biegowym byl przeze mnie widziany na filmiku, 16 stron watku o rowerkach i rozumeim, ze psu na buty...
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda

Kaśka dobrze gada!

OlaFasola

Ale dzieci są różne. Ale zgadzam się ze zwierzem, że 7-8 letnie dziecko na rowerku 4kołowym razi. Bo tak właśnie razi mnie siostrzenica mojego M, która ani nie jeździ na rowerze, ani nie pływa i jej rozbrajająca mamusia, która mówi, że nie ma czasu... a siedziała z małą 5 lat w domu i do tego z babcią jeszcze niepracującą. Teraz prawie codziennie ją wkurzam, pytając czy już znalazła czas, żeby nauczyć młodą jeździć na rowerze :D

Kasia

#380
ok, ty sie nie denerwuj ;) porównałaś dzieciaka na rowerku z pedałami do strefowych popylaczy :D
więc ja sie zastaw
owiłam które to tak pieknie jeżdza na rowerze z pedałami tylko na dwóch kółkach i wtedy mi tylko jusiowy fran wyskoczył :D

biegowców dwóch to w ogóle pod uwagę nie brałam :D

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 11:54:02

zwierzak i zauważ że ja też mojego kalarepą nazwałam :D i kalafiorem :D
ale szczerze to żadnej jego ani mojej winy w tym nie widze :D

OlaFasola

Kasia, zgadzam się z Tobą. Ja widzę olbrzymią różnicę np pomiędzy Miko a Stasiem Feelingowym w "podejściu do sportu". Stachu biega za piłką i świetnie sobie z nią radzi, a Mikołaj nie chce nawet kopnąć. A proponują mu zabawy z piłką od bardzo dawna i dość często. On ma to w poważaniu. Woli co innego. Może się przekona, a może nie. Nie musi przecież.

zwierzatko_mojej_mamy

ono nawet nie pedalowalo, bo tatus kijem prowadzil - uczylo sie pedalowac.. no dla mnie to bardzo dziwne i koniec, mnie dziadek nauczyl jak mialam pewnie kolo 3 lat i z nim popylalam co sobote i niedziele na kamionke i nad wisle, obowiazkowo, bez marudzenia, po wojskowemu az do polowy podstawowki, czyli lat 10 ;) plywac tez mnie nauczyli i do dzisiaj mnie bardzo dziwia osoby, ktore tego nie portafia, a nikt ich nie nauczyl za mlodu - no dla mnie to oczywista oczywistosc

widze po prostu, ze wiekosc rzeczy sportowo-fizyczno innych opanowalam jako gowniarz i mi zostalo, a teraz sie czegokolwiek nauczyc/zabrac/zrobic to jak zawsze czasu brakuje, a to to, a to tamto i nic czlowiek nie robi, a mlode chlonie jak gabka



oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

magdalinska

Cytat: OlaFasola w 11 Maj 2012, 11:54:43
Kasia, zgadzam się z Tobą. Ja widzę olbrzymią różnicę np pomiędzy Miko a Stasiem Feelingowym w "podejściu do sportu". Stachu biega za piłką i świetnie sobie z nią radzi, a Mikołaj nie chce nawet kopnąć. A proponują mu zabawy z piłką od bardzo dawna i dość często. On ma to w poważaniu. Woli co innego. Może się przekona, a może nie. Nie musi przecież.
tak samo Kuba. Pilke kopnie, rzuci, ale Stasiem to na razie na pewno nie bedzie. tak samo jak Dominiką ishki na placu zabaw. Taki typ, ja uwazam ze nic na siłe. Pokazuje, zachecam, po to zabeiramy go na ten plac zabaw,zeby sie oswoił, popatryzł jak inne dzieci sie bawia, moze zaskoczy. Ale nie zmusze go do niczego.
Kupiłam rowerek, ale na razie stoi, nie chce probowac. Codziennie go widzi, pytam, czy chce sie przejechac na tuptupie,"nie". Nie to nie , moze przyjdzie taki dzien, ze bedzie chcial


golinda

Cytat: magdalinska w 11 Maj 2012, 13:08:48Codziennie go widzi, pytam, czy chce sie przejechac na tuptupie,"nie". Nie to nie , moze przyjdzie taki dzien, ze bedzie chcial

spokojnie, Ninka też na początku nie lubiła tup tupa
ewentualnie kazała się trzymać
a teraz bierze i sama "idzie" (bo jeszcze nie biegnie ;)) po ogrodzie

zosia2007

Cytat: Justynna w 11 Maj 2012, 12:22:09
Czy 175 zł to dobra cena za Tup Tupa?
wydaje mi sie ze tak

zwierzatko_mojej_mamy

ja pierdziele, jak rowerek wyglada jak rowerek to nie ma opcji z podnozkami, a jak ma podnozki odpinane to wyglada jak wielka panda z doczepionymi kolkami albo inny potwor
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zosia2007

#388
Cytat: OlaFasola w 11 Maj 2012, 11:54:43
Kasia, zgadzam się z Tobą. Ja widzę olbrzymią różnicę np pomiędzy Miko a Stasiem Feelingowym w "podejściu do sportu". Stachu biega za piłką i świetnie sobie z nią radzi, a Mikołaj nie chce nawet kopnąć. A proponują mu zabawy z piłką od bardzo dawna i dość często.
hehe, wzielam mlodego na socatots zeby zobaczyc czy sie nadaje na te zajecia, zamiast kopac pilke, zabieral dzieciom pacholki i wkladal do skrzyni zeby posprzatac. w sumie sama go tego ucze, ze jak ma jedna zabawke to druga trzeba odlozyc na miejsce. biedaczek pomyslam pewnie sobie ze skoro dzieci kopia pilke to pacholki trzeba posprzatac (mimo iz one tworzyly bramki) :D

ale plac zabaw uwielbia, najbardziej zabawy w domu i piaskownice, czyli takie stateczne zabawy ;)

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 12:52:08

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Maj 2012, 12:49:35
ja pierdziele, jak rowerek wyglada jak rowerek to nie ma opcji z podnozkami, a jak ma podnozki odpinane to wyglada jak wielka panda z doczepionymi kolkami albo inny potwor
eee tam, mlody ma taki: http://allegro.pl/rower-trojkolowy-smart-trike-zoo-3w1-krowka-i2308331570.html

no, moze troszke jak krowka wyglada ;)

magdalinska

golinda jak kupilismy tego tuptupa, to z M. skrecał, pozniej cały wieczor na nim siedzial, troche sie odpychal, "jezdził", nawet na nim jadł. Rano tez, pozniej mu sie odechcialo :) teraz ma za duzo atrakcji do domu wracamy jak on juz pada i w sumie nie ma kiedy jezdzic na nim. no ale przyjdzie czas i na tuptupa ;)


zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: zosia2007 w 11 Maj 2012, 13:50:13eee tam, mlody ma taki: http://allegro.pl/rower-trojkolowy-smart-trike-zoo-3w1-krowka-i2308331570.html

no, moze troszke jak krowka wyglada
no tak, fajowy, tylko ja szukalam w okolicach 100-150 zl lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zosia2007

#392

golinda

Cytat: zosia2007 w 11 Maj 2012, 12:59:06
a uzywany?

spokojnie nowy można kupić za 100-150zł
przecież to kawałek plastiku, bez przesady...

kotabma

Cytat: Kasia w 11 Maj 2012, 12:52:22zauważ że ja też mojego kalarepą
a ja pierwszy raz widze takie porownanie :P
i nie za bardzo wiem o co chodzi ;)
ze powolny? ze nie chce jezdzic na rowerze, begac za pilka itp?
ze strachliwy?

ja jako dziecko balam sie sportu. na rowerze jezdzilam w miare szybko ale np skok przez kozla na w-f to dla mnie samobojstwo :D po prostu wszystkiego sie balam. nie chce zeby Zosia taka byla i cwicze z nia non stop rozne sprawnosci. bylam juz z nia na sali gimnastycznej, gram z nia w pilke, biegam, jezdze na rowerze, zima sanki i slizgawka. ma byc sprawna, co nie oznacza ze ma miec jakies wybitne wyniki sportowe.
wiem ze pod gore bedziemy mieli z plywaniem, ale ja tez sie panicznie balam wody ... do czasu ;) teraz mam nawet żółty czepek ;)

ja rozumiem ze dziecko moze sie bac czy nie chciec czegos robic ale my rodzice jestesmy od tego zeby wspierac dziecko i pokonywac z nim slabosci. robie to juz teraz bo wiem ze jak w wieku 6 czy 7 lat wyjme nagle rower i powiem chodz dzis naucze cie jezdzic, jutro naucze cie plywac, pojutrze naucze cie jezdzic na lyzwach a nastepnego dnia posadze na konia i kaze jezdzic to dziecko moze byc przerazone i znienawidzi kazdy sport.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

#395
zosia2007 no ten nr 2 nie ma wlasnie podnozkow, a bylby chetnie, juz go ogladalam

Dodany tekst: 11 Maj 2012, 13:07:07

kotabma  :beer: :beer:
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

kotabma

zwierzatko_mojej_mamy  :beer:  :beer:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 11 Maj 2012, 12:57:34
no tak, fajowy, tylko ja szukalam w okolicach 100-150 zl lol lol

jak chcesz tego typu rowerek to bierze tego co ja miałam :knuje:
Michałowi nie podpasował ale Franowi moze się spodoba

wyglada IMO przyzwoicie, nie straszy i nowy jest tani :D o ile nie ma baldachimu lol lol lol
http://allegro.pl/rower-rowerek-trzykolowy-boby-milly-mally-gratis-i2323382951.html

golinda

zuziaka zapytaj jaki ma jej misiek, n. ma podobny ale zuziakowy ma fajniejsze kółka bo gumowe, w domu można używać, a poza tym nie robi tyle rumoru co na kółkach plastikowych i pewnie dziecku przyjemniej bez tych wibracji w dupę

zwierzatko_mojej_mamy

Kasia no na ten patrzylam wlasnie, juz drugi raz potwierdzam ;) ze fajnie wyglada, ale nie ma podnozkow ;) a to dziecko jeszcze za cienkie w uszach na pedaly raczej nie? :>
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl