Perfekcyjna Pani Domu - triki ;)

[Norka]

Deski drewniane tez trzeba natluszczac.

I olejować drewniane blaty

[errata]

łopatki mam drewniane

a w temacie toojapierdziu  mam wrażenie, że musiałabym być niewolnikiem moich pomocy kuchennych

Ma od 4 lat patelnie tefala teflonowe i nic im nie ma, nie mają na sobie żadnych uszkodzeń, nic nie przywiera, a nie oszczędzam ich i traktuje szokami termicznymi desek i innych przyborów nie traktuje olejem

[Kasia]

D. mi właśnie mówi ze caramicznych nie trzeba naoliwiac. I bądź tu mądry.

[errata]

D. mi właśnie mówi ze caramicznych nie trzeba naoliwiac. I bądź tu mądry.

i tak bym tego nie robiła

ale naoliwiania patelni ceramicznych nie rozumiem

[Norka]

D. mi właśnie mówi ze caramicznych nie trzeba naoliwiac. I bądź tu mądry.

Kasiu, ja do Monety dostałam taką małą książeczkę z instrukcją, po angielsku i włosku. Stało jak byk, że ich wyrób co jakiś czas trzeba

[mobka]

Potwierdzam co Norka mówi. Ale przy tego nowym zelmerze też miałam tak napisane.
Dodany tekst: 11 Wrz 2012, 09:45:22
Potwierdzam co Norka mówi. Ale przy tego nowym zelmerze też miałam tak napisane.

[feeling.good]

a ma ktoś mop rotacyjny? Zastanawiam się czy kupować nowy wkład do viledy czy spróbowac czegos innego

[olcia]

Ja mam mop rotacyjny i bardzo jestem zadowolona

O taki:
http://www.mango.pl/dla_domu/sprzatanie/whirly_mop

[ishka82]

eee to załatwię jak teflonową, ale spróbuję, może trafię jakąś wytrzymałą

masz szansę, ja mam dwie ceramiczne, natłuściłam je raz przed pierwszym użyciem, myję w zmywarze, nie oszczędzam, żyją i mają się dobrze w sumie tak samo jak ingenio tefala

[inkageo]

Przyszły nowe patelnie tefala i w instrukcji nie piszą nic o tym, żeby nie myć w zmywarce, tylko, że ścianki zewnętrzne mogę się zmatowić w zmywarce i że niektóre środki mogą źle działać na aluminium. O zalewaniu wodą rozgrzanej też nie znalazłam.
A przy okazji po tylu latach odkryłam, że blacha z piekarnika mieści mi się do zmywarki bez wyciągania półki, po lewej weszła elegancko I nie koliduje z dwoma rzędami talerzy

[feeling.good]

olcia, dzięki  Kusi mnie żeby spróbować bo vileda już mi trochę znudziła i szukam czegoś co by nie zostawiało zacieków. Da radę?

[olcia]

U mnie zacieków nie zostawia. Trzeba tylko dobrze wycisnąć ale to nie jest problem bo ona ma taki pedał do wyciskania

[elve]

ja uważam, ze nie ma nic lepszego nad vileda professional

[Kasia]

dobra zaczynam walkę
przytaszczyliśmy w otrębach mole spozywcze

lata to, powywalałam co mogłam, jeszcze co prawda porządnie nie przejrzałam wszystkiego ale część gniazd juz znalazłam

ktos tu kiedyś jakies plastry polecał, nigdy nie kupowałam, gdzie tego szukać

plaster potrzebny mi tylko do weryfikacji kompletnego posprzatania


teraz myślałam że wywaliłam co trzeba a tu dalej coś fruwa

[zwierzatko_mojej_mamy]

rossman

[szelma]

Eee, na innym forum jedyną opcją na pozbycie się tych dziadów była przeprowadzka. Własna A tak serio to z rad forumowych: wszystko wywalić - otwarte, zamknięte, wszystko. Podobno działają odstraszająco na mole woreczki z olejkiem goździkowym. Można umyć szafki wodą z octem. No i lepy - ale gdzie są, to nie wiem, nie pisano o tym

I powodzenia

[zwierzatko_mojej_mamy]

ja tam nie wywalalam zamknietego

[szelma]

Kobity na forum wywalały, a podobno i tak wracało czasem.

[emcia]

wywaliłam co było otwarte, nowe w słoiki
szafka umyta wodą z octem
w szafce leżą też liście laurowe dla "pośmierdzenia"
w szafie francuski woreczek lawendowy

[zwierzatko_mojej_mamy]

Kobity na forum wywalały, a podobno i tak wracało czasem.

to po co wywalac?

[szelma]

No to po co wywalać otwarte?

[emcia]

to po co wywalac?

zawsze to zwierzątko

[zwierzatko_mojej_mamy]

No to po co wywalać otwarte?

bo w otwartych zwykle sa, w zamknietych zwykle nie ma, tak z doswiadczenia

[Norka]

Kasia my też mieliśmy mole spożywcze, ale zrobiłam to, co opisała Szelma (mycie szafek octem, rosmannowe woreczki z goździkiem, wywaliłam otwartą mąkę). Lepów nie potrzebowaliśmy, bo co latało, to kot wyżarł I już nie wróciły, więc nie trać nadziei

[Kasia]

dobra dzieki, ja powywałam co bede mogła
akurat to szafka w której sa przyprawy, herbata, cukier, kawa, miód itd
orzechy włoskie, otreby, kasza manna juz poleciały - tutaj było molowisko

kasz itd nie mamy za wiele, prawie wcale więc nawet jak bedę musiała wyrzucic co nie co to jakas ogromna strata to nie będzie

kupię te plastry potrzebuje ich aby po gruntownym posprzataniu zobaczyc czy coś jeszcze fruwa


ja już kilka razy walczyłam z molami, zawsze, zawsze udawało mi sie te walkę wygrać
wiec i tym razem tak bedzie
do jakiegoś mega zasiedlenia nie dopuszcamy więc luz :d zwalcze i te inwazję



a powiedzcie mi czy w herbatach, przyprawach mole buszują?