jogging dla początkujących

[elve]

jo_miekka gratulacje  brawo

podziwiam!

[jo_miekka]

Przyznam, że jestem szczerze z siebie dumna, bo to znaczy dla mnie więcej niż się wydaje.
Nienawidziłam biegać, "przecież ja nie biegam" było moją życiową dewizą.
Nic tak nie cieszy jak pokonywanie własnych słabości!
Uwielbiam biegać

[konwalia]

http://allegro.pl/item473258938_stepper_skretny_z_licznikiem_steper_pas_za_25zl.html

co myślicie, nada się?
dla mnie już za zimno i wilgotno na biegi  :oops:

[jo_miekka]

Konwalia, ja tam się na takim sprzęcie nie znam

[suegro]

http://allegro.pl/item473258938_stepper_skretny_z_licznikiem_steper_pas_za_25zl.html

co myślicie, nada się?
dla mnie już za zimno i wilgotno na biegi  :oops:

Mój Tata ma coś takiego, strasznie to nudne, jak dla mnie. Ja się szybko zniechęciłam - wolę zwykły spacer

Jo_miekka!
Super super! gratuluje bardzo i mam nadzieje, że niedługo napiszę to samo
polewam!

[tusia]

Ja prawie codziennie biegam... na autobus lub tramwaj

Planuję na wiosnę kupić sobie nowy rowerek...
Zobaczymy czy się zbiorę na jazdę wieczorkami po pracy lub choćby weekendami

[iksa_nl]

odswieze watek.
ja z tych co nie biegaja...jeszcze zabiore się...hmm..kiedyś hihihi

Jo miekka, jak postepy? Wytrwalas w treningu? a pozostałe dziewczyny?

[jo_miekka]

No to w końcu tu napiszę, choć wstyd. Wytrwałam, ale potem zapuściłam się potwornie (świąteczne rozjazdy, wizyty, choroby) i teraz potwornie się męczę, żeby wrócić do formy. Ale jest coraz lepiej. Choć do biegania po 50 minut trochę mi jeszcze brakuje. Trudno. Wiem, że warto!
I wciąż zachęcam
Cudnie się biega zimą!

[iksa_nl]

ja szukam zachęty a potem wymówek hehehe 
jakoś ciężko mi się zmotywować i potem wytrwać zwłaszcza, że Małż nie dołączy.

no ale coś trzeba zacząć robić żeby na wiosnę wrócić do formy!

[jo_miekka]

iksa_nl najtrudniej jest zacząć, ale kiedy już zaczniesz i wytrzymasz tydzień, postępy same Cię będą mobilizowały!
Obiecuję

[zwierzatko_mojej_mamy]

iksa_nl moze zaczniemy razem ? :> od kiedy ?

[iksa_nl]

Zaraz po zakupie portek bo w moich "domowych" to wstyd wyjść.
Czyli najpierw shopping żeby poprawić motywację

Jednak jakoś to bardziej motywuje jak widać, że inni mogą wytrwać.

[zwierzatko_mojej_mamy]

iksa_nl o nie to ja to pitole - zadnych wymowek, bo znowu bedzie wiosna moze dzisiaj mi sie uda? :>

[wrobelek0403]

jo_miekka a w czym biegasz w zimie??? masz jakies "zimowe" buty, czy w tych samych???

[jo_miekka]

biegam w tych samych, nie są mocno przewiewne, nei zdarzyło mi się zmarznąć w stopy, chyba że wdepnęłam w kałużę
wczoraj biegałam w sniegu i nawet nie przemokły

[suegro]

zwierzu to moze pobiegamy razem? hę?

[zwierzatko_mojej_mamy]

suegro cholera mama mnie zagadala i ie wchodzilam ;(

[suegro]

zwierzu to jutro?
Dodany tekst: 17 Lut 2009, 23:06:16
aha, ja gatki tez mam jakies domowe jakby co

[salsa]

jo_miekka   a tak dokładnie to w czym biegasz ??? bo ja robie kolejne podejscie i nie wiem w co sie ubrać
Dodany tekst: 17 Lut 2009, 23:24:24
moze biega ktos z mojej okolicy, bedzie mi łatwiej ....

[suegro]

salsa, a z jakiej Ty jestes dokladnie okolicy?

[salsa]

salsa, a z jakiej Ty jestes dokladnie okolicy?

okolice Kapelanki, w połowie drogi do tesco

daleko od Ciebie

sok pomidorowy sie skonczył, wiec spac ide

[zwierzatko_mojej_mamy]

suegro a Ty gdzie biegasz? :>

[jo_miekka]

ohoho! jaki tu ruch!

teraz zima, więc biegam w takich gaciach:
http://www.decathlon.com.pl/PL/leginsy-deefuz-1000-lady-43551864/
jak jest więcej niż -3, to zakładam pod to rajstopy

w takiej bluzie:
http://www.decathlon.com.pl/PL/polar-isolate-3000-43550110/
jest genialna i świetnie odprowadza wilgoć

pod bluzą mam jeszzcze koszulkę termoaktywną, w zależności od temperatury albo na ramiączkach albo z długim rękawem
na łeb czapka lub opaska (zwykle podczas biegu ściągam czapkę i zakładam opaskę, bo za gorąco)
jak wieje, to jeszcze cienka wiatrówka
i rękawiczki (też do zdjęcia)
no i skarpety i buty

generalnie zimą powinno się unikać bawełny, która zatrzymuje wilgoć i łatwo zmarznąć

[salsa]

Jo, jakie ty masz fajne te ciuszki do biegania ja to latem miałam takie cienkie bawełniane spodnie jak do aerobiku, ale teraz to nie wiem, chyba musiałabym kupić cos, skoro mowisz, zeby bawełny nie....

[iksa_nl]

bluza wpadla mi w oko, fajna,
portki troche za obcisle na te moja uuuuda... chyba musze poszukac cos luzniejszego jednak

maz sie dal przekonac i powiedzial, ze dolaczy jak tylko temperatura wzrosnie do +10...leniuch jeden.

A ja się nadal zbieram!