Szelmy stylizacja sprzed dwóch wieków

Zaczęty przez szelma, 01 Sie 2008, 11:48:38

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sznapkowa

szelma ja swoją sukienkę na cywilny szyłam na wzór cymbeline - model sofia - to ta której zdjęcie wkleiłaś jako pierwsze. Efekty - w linku poniżej - sukienkę chętnie szprzedam.

callja

#26
A może warto zrobić niepowtarzalne obrączki u jubilera?? Zwłaszcza, jesli macie do dyspozycji złoty złom. A makijaż - może  któraś z wizażystek z Wrocka zgodzi się dojechać?? Przejrzyj może wątek o makijażu we Wrocławiu, podawano tam sporo konkretnych namiarów!!!
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

zwierzatko_mojej_mamy

kumpela dostala obraczki dziadkow do "zezlomowania"  dorzucila lancuszek i cos tam jeszcze, zlotnik wymieszal z jakims swoim zlotem i maja teraz piekne proste obraczki z wlasnymi odciskami palcow prawie za grosze ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

szelma

callja dzięki za sugestie co do obrączek, ale nie mamy żadnego niepotrzebnego złota,a poza tym oboje wiemy, że na pewno nie chcemy obrączek z żółtego złota. Ale faktycznie, może przy kolejnej wizycie we Wro przejdę się tam i dowiem, czy dałoby radę zrobić coś z białego. Co do makijażystki, to wątpię - 100km w jedną stronę to sporo :( A pociągiem to już w ogóle prawie 3h z Wrocławia do Głogowa...

sznapkowa dzięki za propozycję, ale już się zdecydowałam na szycie według mojego własnego pomysłu :).

callja

#29
Nie musisz mieć swojego złota (mają własny materiał), a odcień złota dobiorą Ci jubilerzy jaki zechcesz - białe (rodowane albo naturalne), czerwone, różowe, wedle życzeń. Podobnie z "efektami" - piaskowanie, matowanie, grawery, co zechcesz. Poszperaj w internecie i wydrukuj zdjęcia albo wyrysuj indywidualny projekt i pokaż w zakładzie - myślę, że nie będzie żadnych problemów nawet z mocno skomplikowanym wzorem.

A makijażystki często sa zmotoryzowane ;) wprawdzie trochę podniesie to koszty (policzą sobie za zużycie benzyny) ale najważniejsze, byś była spokojna i pewna swoich wyborów... Moze Twój fotograf współpracuje na stałe z jakąś makijażystką?
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

szelma

O, to jeśli można zrobić z innego niż żółte, to może się nad tym zastanowię. Porozmawiam z D., jak się będziemy widzieć. Wybiorę się tam na rekonesans przy okazji następnego wizyty we Wro :).
Co do makijażystki, to poszukam, ale ogólnie jestem dość pesymistycznie nastawiona... Nie wiem, czy komuś dobremu, kto tak czy siak ma dużo pracy w soboty we Wrocławiu, chciałoby się jechać 100km w jedną stronę... Ale może faktycznie podzwonię i się popytam.

szelma

Wiedźmy drogie,

Następuje zatem duży update - przez ostatnie 3 miesiące niestety odcięta od Internetu byłam, a poza tym nic się nie działo w kwestii przygotować. Ale teraz trochę ruszyło (w końcu czasu coraz mniej!).

Zatem tak: nasze belgijskie przyjęcie. Wszystko gotowe, zaproszenia dawno wysłane, lista gości z potwierdzeniem przybgycia jest. I teraz pytanie: co ja mam na siebie włożyć??? Z myślą o przyjęciu zakupiłam sobie sukienkę, o taką o: http://www.promod.eu/dresses/retro-dress-in-faded-silk-grey-R6200004006N34P2.html Przyjęcie nie będzie jakoś strasznie eleganckie, ale wyglądać jakoś trzeba ;) I teraz tak - co do tego? Mam jakieś marynarki i sweterki rozpinane plus zawsze jest jeszcze trochę czasu, żeby coś kupić. I z butami mam też trochę problem, bo czarne kozaki mam płaskie, a z obcasów to mam tylko brązowe kozaki i półbuty (brązowo-czarne w sumie). Jakieś sugestie kolorystyczne? Zastanawiamy się też nad garniturem, koszulą i krawatem dla D... Wybór garnituru jest między brązowym a czarnym, ale krawatów to on ma duuuuuużo...

No i clou: sukienka na ślub. Jak już wiadomo z wcześniejszych postów, zdecydowałam się szyć u pani poleconej przez callję. W styczniu wreszcie się z nią spotkałam, omówiłyśmy moją wizję sukienki, został narysowany projekt, a ja zostałam zmierzona z każdej strony, po czym wybrałam się na zakupy po materiał. I kupiłam :). Jako że nie bierzemy kościelnego, nie upierałam się na białą sukienkę i nie będzie biała. Pod spód jest brązowa satyna, a na wierzch żółto-złota organza ze złotawymi haftowanymi listkami i zawijasami - na zdjęciach kolory są troszkę przekłamane, ale coś tam widać. W każdym razie ogólny efekt powinien być bardziej w stronę tego jasnego złotawego koloru, bo będzie dużo marszczeń i drapowań, więc ten brąz będzie mniej intensywny. Pod koniec lutego powinnam mieć pierwsze zdjęcia, więc wrzucę wtedy na pewno :). A teraz muszę szukać butów - myślę nad czymś właśnie w kierunku satyny w kolorze starego złota. I może - po lekturze wątku o butach do tańca - stanie właśnie na takich butach. A oprócz tego bukiet i biżuteria i trochę mnie to wszystko zaczyna przytłaczać koncepcyjnie...  :crying:

W każdym razie na tym póki co stoimy :) Ufff - straszny słowotok ;) - ciekawe, czy ktoś w ogóle doczytał do tego momentu  :blush:

tachogti

#32
szelma nareszciiiiieee znow Twoj watek ruszyl jak sie ciesze :D
A jaki kroj w koncu bedzie? Bo rodzaj bizu zalezy od fasonu przeca.. Buty chyba Ci taneczne rzeczywiscie bedzie najwygodniej dac zrobic..
Do sukienki szarej tez musisz zakupic obuwie, chyba ze Twoje plaskie kozaki sa motocyklowe to wtedy pasuja ;) ja prywatnie bardzo takie zestawienia lubie :P
Pasuje do niej sweterek jakis ladny, bardzo to modne teraz ponoc, tak mowia moje studentki, bo do zakietu ona zbyt dziewczeca :)
Albo skorzana kurteczka - zas mi sie dostanie zaraz za sianie wywrotowych teorii  :point_lol:
W wersji dla grzecznych dzieci - zamszowe szare lub czarne buty pelne na koturnie i szal srebrzysty np  ;)

Dodany tekst: 27 Sty 2009, 16:48:41

Przejrzalam tam jeszcze rozne sweterki i takie mam pomysly:
http://www.promod.eu/products/lightweight-mini-cardigan-white-R6220041020STA3.html
http://www.promod.eu/knitwear/mini-cardie-in-cashmere-mix-grey-R5220182602.html
http://www.promod.eu/knitwear/mohair-mix-short-cardigan-brown-R6220018082.html
http://www.promod.eu/knitwear/short-knitted-cardigan-lilac-R6220052074.html
http://www.promod.eu/knitwear/double-button-knit-cardigan-grey-R6220079602.html
http://www.promod.eu/knitwear/short-angora-cardigan-grey-R5220106602.html
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

szelma

Krój będzie taki, jaki miał być, hehe :D Z przodu prosto, z takim jakby fartuszkiem, gorset pod biust, marszczone na biuście i mały rękawek - taki tylko, żeby zakryć same ramiona (mam tam bliznę i nie lubię nią epatować). A z tyłu będzie marszczone, spiętrzone i w ogóle  :aaaa: - tak w trzech albo czterech miejscach patrząc od góry do dołu. I będzie jeszcze odpinany tren - dodatkowe 80 cm - coby się coś ciągnęło. Więc co do biżu, to myślałam, żeby coś mieć na szyi tylko - do tego zegarek (ja się bez zegarka nie ruszam - a poza tym będzie okazja, żeby nowego Swatcha sobie kupić  :blush:). Welonu nie będzie - tylko kwiatki powpinane w kok z dredów. Taki jest póki co zamysł :)

A co do sukienki na przyjęcie to w sumie czarne kozaki są takie trochę niestandardowe - może nie do końca motocyklowe, ale oficerki to to też nie są. Skórzaną kurteczkę bym spokonie założyła, gdybym takową posiadała ;) - choć mogłyby tego nie przeżyć ciotki D. :D Stanie chyba na sweterku - tylko muszę sobie chyba jakiś czarny kupić, bo właśnie się zorientowałam, że tutaj mam ze sobą tylko granatowy  :headbang: O, a kozaki są podobne do tych: http://www.allegro.pl/item538032249_komfort_i_wygoda_vagabond_39_braz.html - tylko czarne, trochę niższe i jeszcze trochę bardziej niestandardowe ;).

effik

Nieprawdopodobny wątek  :thumbup:
zaczynam czekać z niecierpliwością i przytupywać nóżkami, aż się zdjęcia sukni pojawią  :dance: :dance:
i chciałabym zobaczyć pióro w dreadach :D

tachogti

#35
szelma to przymierz do sukienki i zobacz jak sie w tym zestawie czujesz :) nie lepszy szary sweterek niz czarny? taki jakis grafit albo cos?

Kwiatki w makaronach beda boskie :D
A do kiecki w tym stylu pasuje choker wg mnie (tylko w innej kolorystyce niz na zdjeciach):
http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/madonna_jet_choker.jpg
http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/crystal_princess_choker_jet.jpg
http://www.cameochokers.com/images/30x40CustomCameoChoker.jpg
http://www.raveneve.com/ghost/Gothic_choker.jpg
http://images04.theinspirit.com/16421001/4753b7684a4c8-d.jpg


Dodany tekst: wto 27 sty 2009 23:09:59 GMT-1

http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/topaz_angel_choker.html
http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/pearl_scallapino_necklace.html
http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/chantilly_choker_brides.html
http://www.madaboutjewellery.com/acatalog/pink_edwardiana_choker.html

Dodany tekst: wto 27 sty 2009 23:17:45 GMT-1

rany mialam przed chwila potworne skojarzenie, wybacz ale musze :P
http://www.80s.pl/stars/armyoflovers/armyoflovers.jpg

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
mam nadzieje ze sie nie obrazisz tylko usmiejesz :D
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

szelma

Boję się trochę iść w taki kompletnie wiktoriański look - nie chcę przesadzić, zwłaszcza że nie sądzę, żeby w XIX wieku było dużo wytwornych dam z dredami  :point_lol: Ale choker faktycznie może być niezły - będę się rozglądać. No i może jednak nie za takim jak na ostatnich linkach, lol  :point_lol:

effik

tachogti nie ma się co śmiać z Army of Lovers, sobie niedawno przypominałam też, to by było dobre jako ironiczne spojrzenie na taką stylizację :D  :rotfl: :mocking:

szelma

No ładnie - dziękuję za takie propozycje, hehe :-P I już sobie wyobrażam mojego D. jako tego pana z prawej strony całkiem  :rotfl:

szelma

#39
Z najnowszych postępów:
1. Kupiliśmy D. garnitur, który może od biedy być jako ślubny - będziemy szukać czegoś lepszego, ale jak nic nie znajdziemy, to będzie ten. W Mexxie jeszcze mieli wyprzedaże i tak nam się trafiło  :jejeje: Jest brązowy w prążki - i na pewno będzie pasował do mojej sukienki.
2. Kupiliśmy D. buty  :jupi: Z butami u D. jest zawsze największy problem, a tutaj udało nam się kupić brązowe buty za 35 euro  :jejeje:. Garnitur - czy ten, który mamy, czy inny - będzie brązowy, więc buty będą na bank pasować. A jak nie, to i tak mu się przydadzą na konferencje, wiec luz :).
3. Znalazłam makijażystkę!  :jejeje: Co prawda nie znam nikogo, kto by tam miał robiony makijaż, ale używają dobrych kosmetyków, no i zrobię próbny tak czy siak.
4. Szukam butów - już wklejałam linki w wątku Patulei. Chciałabym coś na wysokim obcasie i złotawego - stare złoto byłoby jednym z kolorów przewodnich, D. mógłby mieć taki krawat. Co myślicie? Tutaj jeszcze raz buty, które póki co znalazłam - jakieś opinie?
http://www.dune.co.uk/catalogue/style.asp?r=43&g=48&s=61&y=A08LLE91OCF206H
http://www.dune.co.uk/catalogue/style.asp?r=43&g=48&s=61&y=S09LSA21OCC060V (w tych nie wiadomo do końca, co to za kolor, ale jak wrócimy do Anglii, to je zobaczę na żywo)
http://www.lkbennett.com/products/shoes/shoeseveningoccasion/annie/pid-29353gold
Wtedy coś takiego miałabym na początek, a na resztę imprezy może buty do tańca.

No i przeżyliśmy nasze belgijskie przyjęcie!  :jupi: Nie było tak źle - wycałowałam ciotki i ładnie się uśmiechałam ;). Dzień przed udało mi się jeszcze kupić buty, więc problem obuwia upadł  :P Poza tym stwierdziłam, że nie będę się przejmować i wszelkie nieścisłości kolorystyczne niech zwalają na karb mojego dziwactwa ;) Na zdjęciu widać mniej więcej jak to wyszło - potem je wywalę. Ogólnie mieliśmy wrażenie, że część rodziny D. nie do końca zrozumiała, o co nam chodziło z przyjęciem zaręczynowym i myśleli, że wzięliśmy tego dnia ślub cywilny, ale cóż - taką sobie świecką tradycję stworzyliśmy ;).

rubin04

..wygladąłaś super! A sukienka jest śliczna i bardzo Ci jej zazdroszczę!

Gdzie zamówiłas makijaz? Bo ja mam we Wroclawiu przetestowane dwie makijązystki i z obu byłam zadowlona.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

rubin04, uff, dzięki!  :beer: Miałam lekkiego stresa, wrzucając zdjecie ;)

Co do makijażystki to znalazłam na necie kogoś u mnie w Głogowie - jest jakiś nowy salon spa i robią też makijaż. Napisałam, żeby zapytać się, jakich kosmetyków używają i wygląda na to, że całkiem niezłych, więc pójdę do nich na próbny, kiedy będę w Polsce. Ogólnie nie rozpaczam nad makijażem - najwyżej się sama maznę  ;) A wcześniej napisłam do paru osób we Wro, czy by dojechały, ale nawet mi nikt nie raczył odpisać  :zly:

zwierzatko_mojej_mamy

buty sa boskie i zaluje, ze nie mam nog do pokazywania butow ;P chyba, ze modne beda spodnie 7/8 to wtedy ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

sunflowerka

Fajne buty, widziałam gdzieś ostatnio bardzo podobne tylko w innym kolorze. I nawet zastanawiam się, czy sobie takich nie zafundować na wiosnę. Kolor twoich jest absolutnie genialny. Ja widziałam tylko brązowo-beżowe i czerwone.

szelma

Buty w pełnej krasie są tu: http://www.torfs.be/schoenencollectie/schoenencollectiedames.php Strasznie mi się podobają - na wiosnę będą jak znalazł :).


tachogti

szelma super wygladalas :D a poookaz jakies zdjecie do przodu, chcialam zobaczyc ta kiecke na Tobie :) mozesz mi nawet na PW wyslac  ;)
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

szelma

#47
Sensownych zdjęć z przodu za bardzo nie ma - musiałam obciąć jedno z całą rodziną D., a i tak nie jest jakieś super. No ale ;). A więc ja i D., a przede mną siostrzenica D. - druga dobierała mi się do pereł, więc dlatego tak dziwnie stoję ;).

rilla, ano jedna za nami. D. nawet miał trochę poimprezowej depresji ;).

No i polewam wszystkim za miłe słowa  :beer: :)

effik

good babko! :aaaa: :)
fajowe buty i makarony :D

tachogti

szelma rewelacyjnie wygladalas  :thumbup: ale bedzie jeszcze lepiej - ja to wiem  ;)
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P