Opinie o thermomixie

[salsa]

Salsa a Ty masz juz ten nowy model?

pytasz o ten cyber-termomix ktory wszedł 3 września?
nie , ja mam ten poprzedni, kupowałam w czerwcu

[ddu]

Nie widzę: Ile kosztuje?

[wrobelek0403]

ddu, ok. 4 tys.

[callja]

Ile kosztuje?

Dużo!! Ale potwierdzam, warto!!
Swój (jeszcze na gwarancji) odkupiłam za duuuużo mniej. I też go wielbię
Risotto wychodzi przepyszne!!

Nie mówię o tak przyziemnych kwestiach, jak gładziutkie hummusy, mielenie kaszy jaglanej i gryczanej na mąkę, lodach bezmlecznych, smoothies... Używam niemal codziennie.

[wrobelek0403]

callja, wow, a więc kupiłas

fajnie, ze sie sprawdza

[callja]

Ano kupiłam, choć wahałam się potężnie... P. zachwycony chyba bardziej ode mnie Zwłaszcza tym, jak szczegółowe i konkretne są przepisy - bo ja zawsze coś zmienię, zmodyfikuję, ku jego zgrozie
Czyli, dla każdego coś miłego - dla niego konkret, dla mnie możliwość improwizacji

[ddu]

callja, dziękuję za informację

jak sobie pomyślę, że zamiast miksera, blendera, młynka do kawy, maszyny do chleba, czegoś tam do robienia koktajli mogłabym mieć jedno urządzenie....
(ps. plotkarom nie muszę chyba wyjaśniać, skąd u mnie tyle elektronicznych gadżetów )

[justynaaaa2]

Ja swój będę chyba sprzedawać, może ktoś chce odkupić
Ja mam kohersena a nie termomixa, funkcje identyczne, trochę inny wygląd

[ddu]

o. czyli istnieją osoby niezadowolone z tej maszyny

[cherry]

Nie mówię o tak przyziemnych kwestiach, jak gładziutkie hummusy, mielenie kaszy jaglanej i gryczanej na mąkę, lodach bezmlecznych, smoothies... Używam niemal codziennie.

jak sobie pomyślę, że zamiast miksera, blendera, młynka do kawy, maszyny do chleba, czegoś tam do robienia koktajli mogłabym mieć jedno urządzenie....
(ps. plotkarom nie muszę chyba wyjaśniać, skąd u mnie tyle elektronicznych gadżetów )

hej dziewczyny potwierdzam, maszyna sie przydaje.
My tez odkupilimsy za duuuzo mniej niz kosztuje nowy termomix.
Ja mam dodatkowo tylko mixer reczny. W ksiazce sa tez przepisy na ciasta, wiec pewnie mixer tez jest zbedny.
Uzywam tez do robienia margarity jako ice crusher, mielenia ziaren na chleb i wyrabianie ciasta na chleb.
Przy tej maszynie opanowalam nawet ciasto drozdzowe (wczesniej mi nie wychodzilo).
U nas sie sprawdzilo: termomix stoi na blacie, jakbym miala wyjmowac za kazdym razem z szafki pewnie tak czasto by nie byl uzywany.
Z ta dostawka mozna tez gotowac na parze.

[zuzia]

Ja swój będę chyba sprzedawać, może ktoś chce odkupić
Ja mam kohersena a nie termomixa, funkcje identyczne, trochę inny wygląd

pokaż tego swojego, jakiś link albo coś pokażę mamie.

[justynaaaa2]

o. czyli istnieją osoby niezadowolone z tej maszyny

Pisałam już gdzieś o tym
To nie jest kwestia niezadowolenia tylko ja chyba nie jestem grupą docelową za mało gotuję żeby był on dla mnie pomocą a to co gotuję to szybciej i wygodniej mi zrobić tradycyjnie od 2 miesięcy nie użyłam go ani razu
Zuzia 1 w kolejce jest charmelle, muszę tylko ten temat omówić z M., piszę teraz z tel ale jak wpiszesz w googlach kohersen to ci wyskoczy

[callja]

Ja mam dodatkowo tylko mixer reczny.
U nas sie sprawdzilo: termomix stoi na blacie, jakbym miala wyjmowac za kazdym razem z szafki pewnie tak czasto by nie byl uzywany.

Miksera ręcznego (staruszka!!) używam dość często, bo wolę ubić nim np. omlet i umyć tylko mieszadła, niż cały TM

Za to ręczny blender poszedł w odstawkę zupełnie, podobnie młynek do kawy i maszyna do mleka roślinnego. Tę ostatnią chyba sprzedam

A stała dostępność TM na blacie, bez konieczności domontowywania tysięcy przystawek, jest super sprawą!! Od lat mam w domu np. duży malakser Zelmera a używałam go bbb rzadko - konieczność wywlekania poszczególnych części, montażu, kłopotliwe mycie (nie mam zmywarki) sprawiało, że szlag mnie przysłowiowy trafiał... Niestety malaksera nie sprzedam, bo to prezent od teściowieńki, która często a słodko dopytuje, czy aby na pewno używam go wystarczająco często
Chętnie bym się go pozbyła, bo teraz przy TM malakser jest mi absolutnie niepotrzebny.

"Kiciuś" (KA) podoba mi się niesamowicie (przede wszystkim wizualnie... te kolory niesamowite!!) , ale na szczęście na nic więcej nie mam już miejsca na blacie Poza tym droga to zabawa.

[callja]

pokaż tego swojego, jakiś link albo coś pokażę mamie.

Jest jeszcze wersja polska, nazywa się chyba speedcook, i też można go odkupić używanego... ponoć jakość ok.

[Kasia]

Callija jak masz thermomixa to KA chyba byłby juz dublem no chyba ze dla dekoracji.

[callja]

jak masz thermomixa to KA chyba byłby juz dublem

W dużej mierze masz rację, KA byłby przydatny wyłącznie do robienia ciast
To dlatego piszę, że kiciuś podoba mi się głównie z powodów czysto wizualnych Chociaż KMix chyba jeszcze śliczniejszy jest:
http://www.a-more.es/data/productos/z_kmx80.jpg

[marax]

justa ile chcesz za ten swoj ?
Chyba nie powinnam zadawać tego pytania bo nawet nie mam pojęcia co znaczy słowo melakser . Murzynek czyjejś cioci wyrośl mi na 2 cm do góry, ciasto marchewkowe na całe 1,5 ,.............

[marax]

ja jestem straszną gadżeciarą np teraz właśnie zamawiam coś takiego na płyn do naczyń
http://mykitchen.pl/Dozownik-do-mydla-C-Pump-Joseph-Joseph-bialo-zielony?gclid=Cj0KEQiA4OqnBRDAj9aazvPji9ABEiQANq28oKY6NLEPi7xO4fRfBApZ1EcVyir2M7tY4CKol1IuBbEaAqae8P8HAQ

[goga]

marax, ja też miałam obawy do marchewkowego - ale robiłam z przepisu w necie, pani pokazała na filmie i wyszło super - może spróbujesz jeszcze raz   no i nam odpowiadało, bo lubimy "mokre" ciasta

[marax]

ogólnie mi wszystkie ciasta nie wychodzą i kończą sie porażką .

[goga]

masz talent 

[callja]

ogólnie mi wszystkie ciasta nie wychodzą i kończą sie porażką .

Nawet takie "bez pieczenia"?? Spód z biszkoptów albo herbatników ugniecionych z masłem, na to krem z budyniu ugotowanego na "kubusiu" + masło - i hop na spód, gdy ostygnie zalewasz wierzch krzepnącą galaretką.
Nie musisz się wtedy bać, ze coś nie wyrośnie...

U mnie z ciastami był duży problem, gdy z przedpotopowej kuchenki gazowej "przesiadłam się" na nowiućką elektryczną. Takie zakalce mi wtedy wychodziły, że matko rety...

[marax]

Mąż powiedział juz mi żebym sobie odpuściła bo staje się nerwowa . Chyba muszę zjeść snikersa

[justynaaaa2]

Muszę się poważnie zastanowić nad sprzedażą, bo M. Zapowiedział że nigdy więcej już go nie namówię
z drugiej strony nie wierzę żebym nagle zaczęła aż tak gotować skoro przez tyle lat nie gotowałam
Dajcie mi czas do namysłu przez weekend

ja jestem straszną gadżeciarą np teraz właśnie zamawiam coś takiego na płyn do naczyń
http://mykitchen.pl/Dozownik-do-mydla-C-Pump-Joseph-Joseph-bialo-zielony?gclid=Cj0KEQiA4OqnBRDAj9aazvPji9ABEiQANq28oKY6NLEPi7xO4fRfBApZ1EcVyir2M7tY4CKol1IuBbEaAqae8P8HAQ

Bardzo fajne są produkty tej firmy ja mam deskę do krojenia tą dwustronną i durszlak i do nowego mieszkania pewnie jeszcze coś kupię

[marax]

u ciotki widziałam ten dozownik super jej się sprawdza. Co do deski to ja mam taką łamana z dwóch stron i niestety ale odpadła rączka po kilku miesiącach.