Dieta Dukana - nasze przepisy i pomysły

Zaczęty przez effik, 06 Lip 2010, 20:21:58

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

effik

jeliotówka fajna, owszem, ale za długo nie działa ;)
jaka tam twardzielka, miałam prawie 2 tyg przerwy świąteczno-noworocznej.
ja otręby lubię :) może dlatego, że nie jem na surowo z jogurtem :D

emcia

Cytat: effik w 08 Sty 2011, 10:52:43ja otręby lubię Smiley może dlatego, że nie jem na surowo z jogurtem Cheesy
i będzie się nabijać no...
;)

effik

nie nabijam się, po prostu rozumiem, jakie to obrzydliwe :D a chlebek piekłaś?

emcia

Cytat: effik w 08 Sty 2011, 10:54:33
nie nabijam się, po prostu rozumiem, jakie to obrzydliwe :D a chlebek piekłaś?
piekłam raz
był mocno wiórowaty, chyba smakował jak płyta pilśniowa ;)
moje schudnięcie jeszcze się w miarę trzyma ale jeszcze mi dużo brak do "dwa lata temu"
wczoraj robiłam dukanowe gołąbki, bo już mi tak zostało i mąż nie narzeka (tak jakby nie czuje różnicy)

magdarynka

Tak mi sie przypomnialo ze mamy jedna klientke na dukanie, tylko ze tak naprawde je wszystko co jej podleci " bo przeciez bym z glodu umarla" ;) lol
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

#630
bo gołąbki pyszne są. zresztą wiele osób takie robi, nie znając pojęcia "dukanowe" :)
mój pierwszy chleb też był paskudny. zrobiłam z innego przepisu i od tego czasu robię tylko ten. albo piekę bułeczki :)

Dodany tekst: 08 Sty 2011, 11:03:02

Cytat: magdarynka w 08 Sty 2011, 11:01:57
Tak mi sie przypomnialo ze mamy jedna klientke na dukanie, tylko ze tak naprawde je wszystko co jej podleci " bo przeciez bym z glodu umarla" ;) lol

:bravo: ;)

emcia

Cytat: effik w 08 Sty 2011, 11:02:19
bo gołąbki pyszne są. zresztą wiele osób takie robi, nie znając pojęcia "dukanowe" :)
mój pierwszy chleb też był paskudny. zrobiłam z innego przepisu i od tego czasu robię tylko ten. albo piekę bułeczki :)

Dodany tekst: 08 Sty 2011, 11:03:02

:bravo: ;)
nie wiem czy był paskudny taki pilśniowy :) trochę zjadłam na przymus, a potem wolałam nie jeść w ogóle :)

callja

Cytat: rilla w 14 Paź 2010, 16:36:56no niby do pieczenie, bez aspartamu. Mnie to dalej smeirdzi chemia - w herbaci emi słodzik w ogóle nei smierdz. W kremie czekoladowym tez nie. Jak wychodzi z piekarnika - masakra

Pytanie stare jak świat, ale ostatnio odkryłam słodzik, który w smaku NICZYM nie różni się od cukru. ZUPEŁNIE!! Tagatoza :)  Kupuję w Almie, drogie cholerstwo, ale warto, warto - rilla, polecam!!

W ramach "nietuczenia się zimą" popełniłam dziś biszkopcik. Z tagatozą :D
3 jajka
słodzik do smaku
łyżeczka aromatu waniliowego lub cytrynowego
7 łyżek maizeny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Żółtka ucieramy ze słodzikiem i olejkiem, dodajemy maizenę i proszek do pieczenia - mieszamy. Delikatnie łączymy z białkami ubitymi na sztywna pianę, przelewamy do formy i pieczemy około pół godziny w temperaturze 180 stopni.

A w ramach "nieulegania pokusom" pożarłam własnie pół puszki kukurydzy :(
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

sonatina

Ja wystartowałam z tą dietą, 4 dzień dziś ciągnę. Planuję zrzucić 8 kg.
Do tego trochę ćwiczę o ile Igor mi na to pozwoli i obowiązki domowe.

Zdołowałam się ostatnio jak robiłam porządki w szafie - spodnie 2 rozmiary mniejsze kiedyś nosiłam(tj przed ciążą z Igorem) ba, nadal bedę nosić!!! Naprawdę w to wierzę. Tym bardziej, że kocham tą dietę tj. posuje mi to co można na niej jeść, uwielbiam otreby z jogurtem i nie muszę głodować. Na razie ze wzgledu na karmienie ( z którym juz niedługo kończę :)) unikam aspartamu i tyle. Proszę o kciuki!!!:)

cherry

Cytat: sonatina w 06 Lut 2011, 13:48:13Zdołowałam się ostatnio jak robiłam porządki w szafie - spodnie 2 rozmiary mniejsze kiedyś nosiłam(tj przed ciążą z Igorem) ba, nadal bedę nosić!!! Naprawdę w to wierzę.
sonatina :thumbup: uda sie uda :-)
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


callja

sonatina - wygrasz, jestem pewna :) i trzymam kciuki !!!
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

effik

co do słodzików - jest jeszcze do wyboru stewia. nie należy do tanich, ale jest zdrowsza niż inne słodziki, bo to naturalna substancja. sama nie próbowałam, ale mam koleżankę, która kupiła i obiecała mi przynieść do przetestowania.

callja

A ja uprzejmie proszę o konkretne & solidarne skopanie mojego coraz tłustszego tyłka :headbang: :headbang: :headbang: Objadam się jak głupia i przestać nie mogę  :crying:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

sonatina

#639
Dzięki dziewczyny! polewam za kciuki ,
dzisiaj 5 dzień :)
przetrwałam ciężki weekend tj piątek, niedziela urodziny sobota wizyta u tesciowej. Wszędzie pełno ciast, torty, sałatki, ale dałam radę!!!

Dodany tekst: 07 Lut 2011, 11:32:57

callja niedobrze! weź się w garść!!!! Może obżeraj się smakołykami Dukana :), Zrób sobie sernik na zimno!!!!  :) PYCHA

claridad

Ja zdradzam Dukana :) TO nie dla mnie jednak, ja jestem człowiekiem co bez warzyw nawet jednego dnia nie przezyje :) Idę na plaże południowe :D

effik

właśnie niedawno z clari rozważałyśmy south beach :D znaczy ja rozważałam nieco inaczej - żeby zapodać tamtejszą fazę stabilizacji. ale to zobaczymy. na razie dukanuję dalej :D
clari, co tam dobrego wcinasz? :D

callja, proszę przestać się obżerać! ciasto cappuccino se upiecz! no! :D

effik

Budyń migdałowo-cynamonowy

    * szklanka mleka
    * 1 żółtko
    * łyżka maizeny
    * 5 kropli aromatu migdałowego
    * łyżeczka cynamonu
    * 3 tabletki słodziku


3/4 szklanki mleka przelewamy do rondelka, mieszamy trzepaczką z żółtkiem, cynamonem, aromatem i słodzikiem. Doprowadzamy do wrzenia, mieszając. W pozostałej ilości mleka rozprowadzamy maizenę, dodajemy ją do gotującego się mleka w rondelku. Zmniejszamy ogień, gotujemy jeszcze przez chwilę, aż budyń zgęstnieje.

callja

Cytat: effik w 12 Lut 2011, 10:47:51callja, proszę przestać się obżerać! ciasto cappuccino se upiecz! no!

Próbuję, z różnym skutkiem... od mięsa mnie już odrzuca, od nabiału też, ryb boję się jeść (alergia - puchnę na potęgę), widok sernika wywołuje odruch wymiotny...

Pilnuję się, czwartków białkowych przestrzegam rygorystycznie, w tym tygodniu znowu dwa dni białkowe przewiduję - z jajkami w roli głównej, bo chyba tylko jajka jeszcze mi nie zbrzydły ;) i ciasta na otrębach ;)

Oj, ciężki żywot weteranki ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

effik

callja, skumaj się z clari i przejdźcie na plaże Południa :rotfl:

effik

Zupa-krem z brokułów
Składniki:

    * dorodny świeży brokuł
    * 1 duża marchewka
    * 3 szklanki bulionu drobiowego (z 1 kostki)
    * ok. 100 g chudego twarogu
    * warzywna przyprawa do zup
    * pieprz (2 szczypty)
    * gałka muszkatołowa (2 szczypty)
    * odrobina jogurtu naturalnego


Brokuły umyć, podzielić na różyczki i wrzucić do garnka. Marchewkę obrać, pokroić na mniejsze kawałki, dorzucić do brokułów. Warzywa zalać bulionem, dosypać przyprawy do zup do smaku, gotować przez ok. 10 minut na małym ogniu, aż brokuły i marchewka będą miękkie.
Odłowić warzywa, zmiksować je blenderem z twarogiem, doprawić pieprzem i gałką muszkatołową. Dolać część bulionu, mieszając, aby zupa była gęsta.
Przed podaniem ozdobić odrobiną jogurtu naturalnego.

twinnie77

Zagląda tutaj ktoś?? Ja od piątku ponownie na diecie ;D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

Twinni ale wiesz ze juz sie Dukana nie stosuje ;) potwierdzono, to o czym gdzies tu rozmawiałysmy - ze to dieta szkodliwa dla zdrowia
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

konwalia

ja zauwazyłam ciekawa rzecz, jak zaczełam jesc mniej przetworzone rzeczy(ale słodkie domowe jem-np ryz na mleku z malinami, domowe mufiny orkiszowe z braz cukrem, domowa pizza czy talarkami nie pogardze) to mam -2kg, to tylko potwierdza moja obserwacje, ze kiedys jadło sie wiecej, bo zarcie było zdrowsze

twinnie szkoda zdrowia na dukana ;)

wrobelek0403

konwalia ja mam tak samo, jak gotuje i robie sniadania do pracy, do waga od razu leci w dol.  :thumbup: :thumbup:

nawet jesli robie sobie budyn na deser :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login