podkład

[damka]

jakie ciekawe wątki mnie omijają ! ))))))

[inkageo]

Chcą zabronić sprzedaży kosmetyków i suplementów w aptekach, a apapów na stacjach benzynowych i w innych niż apteki punktach handlowych..

[konwalia]

Ja co pół roku kupuję provoke. Teraz kupiłam dwa cienie.  Dwie kredki i jutro idę po podkład i puder.

Co do olejku różnego essence mi czasem wylaza pryszcze ale skórę mam suchą i ściąga.  I po nim tez tylkp później

[konwalia]

W pudełkach provoke macie takie kody do ich programu lojalnościowego.  Ja zbieram, polecam; )

[inkageo]

Przetestowałam. Oba podkłady fajne, Miracle touch przyjemnie się nakłada, bo nie paćka się palców. Provoke mat lepiej kryje, ma dosyć mocny zapach, przypomina mi Chance Chanel Jutro zobaczę jak z trwałością.

[golinda]

przypomina mi Chance Chanel

to już wiem, że nie dla mnie

pokaż efekt before/after

[ziuta]

ja też nakupiłam...

postanowiłam dać szansę dr irenie eris, choć po pobycie w tym jej spa nie byłam zachwycona produktami, ale kupiłam podkład provoke radiance, bo miał zadziwiająco dobre opinie od osób z suchą cerą, a w rossmannie przecież promocja mam dzisiaj na sobie, uczucie przyjemne, nie ściąga, rozświetla, jest ok, ale jeszcze zdecydowanie za wcześnie na recenzję

kupiłam też Teint Miracle Lancome, pani mnie wymazała w douglasie, bo dobierała kolor i póki co jestem bardzo na tak, zobaczymy, co będzie dalej
a jak on przyjemnie pachnie!

bazy nie kupiłam, bo nie było nic z tego, co polecała szelma, a nie chcę testować w ciemno na sobie, bo się nie znam na bazach

i w ogóle to pani w douglasie bardzo na mnie krzyczała że nie używam bazy (ok, kajam się, wiem już co kupić ) i jeszcze, że nie używam toniku, polecała mi mocno jakiś ich produkt - Douglas Aquafocus Beauty Water, ale nie kupiłam, chcę najpierw trochę poczytać
ktoś może polecić jakiś tonik do suchej cery? szelma?

[szelma]

ziuta, niestety, w tej materii nie mam nic do polecenia, wybacz

[ziuta]

szelma, ale jak to? jak możesz?
ale nie polecasz, bo nie trafiłaś na naprawdę dobry produkt czy nie polecasz, bo nie używasz i pani w douglasie by na Ciebie krzyczała?

[szelma]

ziuta, nie polecam, bo nie znalazłam niczego dobrego i godnego polecenia. Pani by nie krzyczała

[inkageo]

Golinda zrobiłam zdjęcie przed i po, efekt tym większy, że jestem przeziębiona i mam mega katar, nos czerwony.

Podkład Provoke Mat 210 (kryje bardzo dobrze).

Wstawiam na plotach

[zwierzatko_mojej_mamy]

a ja kupiłam wszystko inaczej

2 podkłady z AA:

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,76751,aa-make-up-podklad-wypelniajacy-zmarszczki-filler.html
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,76503,aa-make-up-lumi.html - ten mam juz na sobie, bardzo fajny i to AA ma fajne kolory, bo z jasnych z wielu marek ma tendencję do bycia takimi z różowym zafarbem - a ja nie mam cery jasnej z różem, tylko jasnej ale z żółtym, cielistym i jak się tamtymi ciapię to gębę mam z różowym, a dekolt z cielistym, bezsęsu

CC z evelinu, bo lubię, jak nie idę do ludzi z bliska się czymś ciapnąć - on jest idealny w góry na przykład, żeby wrzuić na siebie i krem i trochę podrównać kolor ale wiadomo, że bez make upu niby:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,70860,eveline-magical-cc-cream.html

z wielce ekskluzywnych wzięłąm ten, bez sprawdzania opinii, na mojej skórze się ładnie zachowywał, zobaczymy, jest najjaśniejszy, poczeka do późnej zimy
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,79370,bourjois-air-mat.html

a miłościa absolutna pokochałam ten:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1250,max-factor-creme-puff.html - mam w ramach wykończenia na sobie od 06:45 i nadal jestem matowa, aksamitna, a na dokładkę ma piękne pudełko i PACHNIE!!! i na dokładkę to jest zapach kosmetyków taki sam, jaki był, kiedy byłam dzieciem i moja babcia się jeszcze malowała obowiązkowo i ona własnie takie zapachy roztaczała czuję się matowa, aksamitna i z babcią u boku z rana

[wrobelek0403]

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1250,max-factor-creme-puff.html - mam w ramach wykończenia na sobie od 06:45 i nadal jestem matowa, aksamitna, a na dokładkę ma piękne pudełko i PACHNIE!!! i na dokładkę to jest zapach kosmetyków taki sam, jaki był, kiedy byłam dzieciem i moja babcia się jeszcze malowała obowiązkowo i ona własnie takie zapachy roztaczała czuję się matowa, aksamitna i z babcią u boku z rana

hahah
tez go bardzo lubie, ale załuje ze nie ma lusterka.

w ramach wspomnien, sobie ostatnio kupiłam ten ktoś to jeszcze pamieta?
http://multikosmetyki.pl/pudry/1930-lentheric-feather-finish-puder-w-kamieniu#/odcie%C5%84_nazwy-06_translucent?utm_source=google&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=lentheric-feather-finish-puder-w-kamieniu

[Angie]

Wrobelek ja pamiętam.  Długo używałam  😁

[Justynna]

Sprzedam za niewielkie pieniądze: http://www.rossmann.pl/Produkt/LOreal-Paris-True-Match-podklad-1N-Ivory-30-ml,369480,7166
Wzięłam z półki nie ten odcień. To jest najjaśniejszy, IVORY. Ktoś chętny?

[inkageo]

Może Elve jeżeli jeszcze nie kupiła, bo testowała mój i chyba jej pasował. To był ten odcień.

[wrobelek0403]

Angie, piąteczka kupiłam w osiedlowej drogerii

[wrobelek0403]

I jeszcze wibo polecane przec Calję:
http://www.rossmann.pl/Produkt/Wibo-Fixing-Powder-puder-utrwalajacy-6g,354665,7167

tez go wczoraj kupiłam, za szalone 6 zł i jestem mile zaskoczona pomalowałam się o 17, o 1 w nocy nadal się nie błyszczałam W sumie to mi sie jeszcze nie zdarzylo, po 3-4 godzinach musze sie poprawić. Zobaczymy, jak w dzien sie bedzie sprawdzał  

[golinda]

w życiu nie miałam tak beznadziejnego podkładu jak ten max factor
nigdy nie używałam nic z tej półki i nie chcę więcej próbować
jest tak beznadziejny, że jak się zobaczyłam dzisiaj w pracy w lustrze z bliska, musiałam umyć twarz - i jestem bez makijażu

idę do Maca, miałam dwa razy, on jest świetny

[ziuta]

ja jestem bardzo zadowolona z teint miracle lancome'a, bardzo!

natomiast provoke radiance erisa jest fajny tylko na początku, rzeczywiście rozświetla, robi fajną buzię, niestety po 8h był całkowicie "zjedzony" przez skórę, zostały tylko paskudne, świecące drobinki brokatowe, fuuu

ale moim prawdziwym odkryciem jest baza! dzięki, szelma!
baza rzeczywiście robi różnicę, ogromną! znalazłam u siebie jakąś próbkę z sephory, spróbowałam i już nie chcę używać podkładu bez bazy a potem kupiłam bazę w sprayu smashboxa i nie umiem jej używać ale to nic, mam nadzieję, że zaraz przyjdzie szelma i udzieli mi nauki

[golinda]

ja jestem bardzo zadowolona z teint miracle lancome'a, bardzo!

fajnie u mnie się on nie sprawdził
chyba najfajniejszy był Armani, ale Mac mu dorównuje, niezły był też Vichy Dermablend, tylko oni mają słaby wybór kolorów, ja muszę mieć żółty odcień, żeby wyciszyć naczynka

[szelma]

ziuta, jeżu, cieszę się, że nie plujesz sobie w brodę z powodu moich poleceń Tym Smashboxem psikam tak, jak mi pani w sklepie pokazała - dwa psiknięcia: jedno na policzek i trochę przesuwasz, żeby też nos i drugi policzek się załapały, a drugie na dół twarzy. Załączam rysunek poglądowy

[golinda]

aaaaaaaaaaaaa padłam

[ziuta]

szelma, 

no ale tak psikasz i zostawiasz? ja wtedy mam wrażenie, że nie pokryło mi równomiernie całej twarzy, bo przecież te kropelki w jednym miejscu są, a w innym ich nie ma (próbowałam rozetrzeć to paluchami, ale to chyba nie był dobry pomysł miałam wrażenie, że ścieram sobie krem, a miałam akurat bardzo drogocenny )
no i jeszcze pytanie co z oczami? na opakowaniu pięknie napisali "keep out of eyes" - no bardzo fajnie, ale jak do cholery trzymać z daleka od oczu coś, czym pryskam sobie po twarzy? a jak się dostanie do oczu, to przemyć wodą - też bardzo fajnie, jak sobie psiknęłam drugą warstwę już na make up, jako fixer (bo wiesz, jestem w fazie nauki, więc każde psiknięcie cenne ), to mi prysło do oka i przez chwilę się zastanawiałam, czy mam teraz to oko płukać i cały makijaż robić od nowa?

[szelma]

Zamykam oczy I psikam tak z daleka, więc pokrywa twarz dość równomiernie. Zostawiam na chwilę (układam włosy w tym czasie ) i potem nakładam podkład. A krem nakładam dużo wcześniej, więc już jest wchłonięty.