wigilia 2011

[salsa]

my mamy blisko - co to jest 20 km
15 minut raptem

w tym roku zaczynamy u tesciowej a konczymy u mnie

[OlaFasola]

my mamy blisko - co to jest 20 km
15 minut raptem Smiley

My w sumie mamy bardzo podobnie, może pół godziny góra. Ale to jest na zasadzie, że wigilia u każdego na 18
Więc zawsze prosimy jednych o trochę wcześniejszą kolację, a drugich o późniejszą i zawsze jak przychodzimy to pierwsi nie gotowi i to nie zależnie czy moi rodzice czy M, a potem nas zatrzymują i do tych drugich się spóźniamy...i tak w koło no ale ma to swój klimat

[emcia]

wiem że to nie jest śmieszne i trochę mało wigilijny temat
kilka dni temu odkopali pod schodami kilka ulic dalej ciało zaginionej kobiety
synowa ją zabiła i zakopała
wysłałam bratu linka do tego info, odpisał "wiedziałem, że kiedyś to zrobisz"

[inkageo]

[emcia]

inka coś polewa

[feeling.good]

u nas poukładało się o tyle fajnie, że od kiedy jesteśmy małżeństwem, wszystkie święta spędzamy wspólnie. Pierwszą wigilię robiliśmy u siebie, teraz już trzecia będzie u teściów, ale z moją mamą i bratem oczywiście

[OlaFasola]

emcia

[salsa]

Więc zawsze prosimy jednych o trochę wcześniejszą kolację, a drugich o późniejszą i zawsze jak przychodzimy to pierwsi nie gotowi i to nie zależnie czy moi rodzice czy M, a potem nas zatrzymują i do tych drugich się spóźniamy...i tak w koło Smiley no ale ma to swój klimat Smiley

u nas jest dokładnie to samo
ale oczywiście sie tym nie przejmujemy

[OlaFasola]

u nas poukładało się o tyle fajnie, że od kiedy jesteśmy małżeństwem, wszystkie święta spędzamy wspólnie. Pierwszą wigilię robiliśmy u siebie, teraz już trzecia będzie u teściów, ale z moją mamą i bratem oczywiście Smiley

No i to jest super. I myślę właśnie żeby za rok zrobić u siebie święta, bo mimo że teściowie są jacy są, to rodzice M i dziadkowie Mikołajka i myślę że może by nawet fajnie wyszło. A jak nie to można wrócić do starych zwyczajów

[salsa]

wysłałam bratu linka do tego info, odpisał "wiedziałem, że kiedyś to zrobisz"

emcia
Dodany tekst: pią, 23 gru 2011, 21:49:08
Inka, fajnie wygląda ta dekoracja, cos innego niz wszędzie
u mnie ma byc fiolet i zieleń zobaczymy co mi z tego wyjdzie

[jo_miekka]

haha, w moim rodzinnym domu nie ma możliwości "spóźnić się" na wigilię, bo ta trwa i trwa, aż do pasterki właściwie

Dodany tekst: 23 Gru 2011, 21:58:06
a dwa, że u nas wszystkim by zależało, żebyśmy byli razem i by poczekali ewentualnie
(zresztą siadaliśmy do wigilii o przeróżnych porach z uwagi na pracę rodziców)

no ale u nas nie możliwości być i tu, i tu

[salsa]

u nas tez sie czeka, to nie o to chodzi
albo ze wigilia trwa poł godziny
chodzi o to ze masz do obskoczenia dwa domy
wiec sie umawiasz w domu nr 1 na 18 a w domu nr 2 na 20
i ten dom nr 2 jest docelowy a dom nr 1 to tylko taka chwila
i za rok zmiana

i jak w domu nr 1 jest obsuwa godzinna a tez chcesz posiedzieć chwile a nie wejsc i wyjsc
to nie dotrzesz do domu nr 2 na 20
i to nie ze ktos na Ciebie nie poczeka bo poczeka
a wigilii tez nie zjedzą w 5 min  

[jo_miekka]

i jak w domu nr 1 jest obsuwa godzinna a tez chcesz posiedzieć chwile a nie wejsc i wyjsc
to nie dotrzesz do domu nr 2 na 20

no jasne
zadzwonię i powiem, że dotrę na 21 i luz

ja tak Wam zazdroszczę tych Świąt na dwa domy, że nie widzę żadnych wad tego systemu

[OlaFasola]

u nas tez sie czeka, to nie o to chodzi
albo ze wigilia trwa poł godziny LOL
chodzi o to ze masz do obskoczenia dwa domy
wiec sie umawiasz w domu nr 1 na 18 a w domu nr 2 na 20
i ten dom nr 2 jest docelowy a dom nr 1 to tylko taka chwila
i za rok zmiana

i jak w domu nr 1 jest obsuwa godzinna a tez chcesz posiedzieć chwile a nie wejsc i wyjsc
to nie dotrzesz do domu nr 2 na 20
i to nie ze ktos na Ciebie nie poczeka bo poczeka
a wigilii tez nie zjedzą w 5 min Cheesy

Dokładnie tak to u nas wygląda Tylko, że się czeka z rozpoczęciem wigilii na wszystkich i czasem już wydzwaniają że głodni i już bardzo na nas czekają

[salsa]

no jasne
zadzwonię i powiem, że dotrę na 21 i luz

polecam zadzownic do mojej mamy - bedzie trzymać cała wigilie w pogotowiu i czekać (co zresza robi )
ale jak napisałam wyzej nikt nie ma z tym problemu i nie przejmujemy sie tym
Dodany tekst: 23 Gru 2011, 22:07:36

Tylko, że się czeka z rozpoczęciem wigilii na wszystkich

u nas tez sie czeka choc powtarzam tysiac razy zeby nie czekali

[jo_miekka]

no i super
ja bym tak chciała

[salsa]

no i super
ja bym tak chciała

ale za to nie musisz sie w swieta przemieszczac

[justynaaaa2]

inka pięknie   mi się tak marzy że kiedyś zrobię wigilię u siebie i tak pięknie wszystko przystroję (jedzeniem już zajmie się kto inny )

ja zauważyłam że mam bardzo skrajne odczucia co do świąt - mogłabym je spędzić w dużym gronie, z kolędami, prezentami, furą żarcia i byłoby fajnie, ale tak samo fajnie by było gdzieś pod palmą jedząc krewetki i pijąc drina optymalnie by było z roku na rok zamiennie

u nas już od paru lat jest na zmianę, jednego roku normalne święta u moich rodziców a za rok "wyjazdowo", w tym roku wyjazdowo, za rok będzie dziecko w rodzinie więc już ustalone że będzie tradycyjnie

i u mnie też zawsze są ziemniaki, po 1 szt. do śledzia i suszone kapelusze prawdzików w cieście pod warunkiem że się na jesieni znajdzie tyle prawdzików

[jo_miekka]

ale za to nie musisz sie w swieta przemieszczac

oj chętnie bym sie poprzemieszczała

zresztą i tak to robię: w Cz-wie po rodzinie teściów (Wigilia u Babci/1 Dzień Świąt u Teściów/2 Dzień Świąt u Cioci)
w dom: jak bóg da, to do Dziwnowa

dobra, nie marudzę, po prostu mi tęskno w moje strony
wszystkie modele wigilijno-świąteczne są przecież w porządku, bo są nasze

[callja]

emcia ale ty masz ekstremalna tesciowa . kazda z nas bylaby na nie, gdyby taka miala

Ufffff - zatem mam nadzieję, że nie zostanę gremialnie potępiona za to, że ani mi się śni spędzać wigilii u stóp łoża boleści teściówki mej??
Nawet P. wykręca się przeziębieniem - a czuje się już znacznie lepiej

wiem że to nie jest śmieszne i trochę mało wigilijny temat
kilka dni temu odkopali pod schodami kilka ulic dalej ciało zaginionej kobiety
synowa ją zabiła i zakopała
wysłałam bratu linka do tego info, odpisał "wiedziałem, że kiedyś to zrobisz"

Rzeczywiście nieświąteczne, ale komentarz brata - boski Przeczytałam P., pokiwał ze zrozumieniem głową, po czym spłakał sie ze śmiechu

[calla]

ja tak Wam zazdroszczę tych Świąt na dwa domy, że nie widzę żadnych wad tego systemu

ja mam 3 Wigilie. I przyznam, ze troche meczace to jest. Pomimo, ze wszystko w malej odleglosci od siebie.

[inkageo]

Pięknie!

[calla]

Poza piorkami pieknie! I talerze mnie sie bardzo podobaja.

[Kata]

golinda Pięknie

[goga]

my z mężem jestesmy jedynakami i od kilku juz lat wigilia jest u mnie w domu

mamy swoje zwyczaje, tradycje itp.

i w sumie juz się boje  jak to bedzie  jak Paweł się kiedyś ożeni ...