wigilia 2011

Zaczęty przez salsa, 14 Gru 2011, 11:49:44

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jo_miekka

#175
Cytat: konwalia w 21 Gru 2011, 08:00:21o tak
ale np uszka, paszteciki, ryby, sernik, makowiec... lece w wigilie

podziwiam

u mnie rodzice zawsze pracowali w okolicy Świąt i w same Święta często, więc logistycznie było to podzielone na kilka dni, nie dałoby rady inaczej

konwalia

jo ja to z domu wyniosłam, babcia tez tak szalala od rana zawsze

callja

Cytat: konwalia w 21 Gru 2011, 11:19:33ja to z domu wyniosłam, babcia tez tak szalala od rana zawsze
U mnie tak mama szalała ;)

W efekcie pamiętam wigilię, do której usiedliśmy o... 22.00, bo wczesniej przygotowania nie były dopięte tak perfekcyjnie, jak mama by sobie tego życzyła...
A normą było, że pomimo pomocy przy szykowaniu, w czasie wigilii mama padała z nóg ze zmęczenia, była przez to podenerwowana, spięta... i chyba nie do końca cieszyła się świętami :(
Dlatego - nie za wszelką cenę.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

callja

#178
Cytat: doda w 22 Gru 2011, 00:19:25najchętniej połowę by zamówiła w restauracji
Wiesz co, gdyby to miało skutkować mniejszą ilością marudzenia, to ja jestem za ;)

Tradycja tradycją... ale wedle tejże tradycji przepis choćby na bigos zaczyna się (u Ćwierczakiewiczowej): "Nająć tęgą dziewkę do roboty", a gdzie dziś szukać takich bigosowo-karpiowych "tęgich dziewek"??


Zawsze wzruszała mnie też uwaga przy przepisie na babę muślinową: "a potem daj dziwę do misy i niech miesi godzin osiem" :ohboy:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

jo_miekka

Cytat: callja w 22 Gru 2011, 00:39:29"Nająć tęgą dziewkę do roboty", a gdzie dziś szukać takich bigosowo-karpiowych "tęgich dziewek"??

Cytat: callja w 22 Gru 2011, 00:39:29"a potem daj dziwę do misy i niech miesi godzin osiem"

Boskie!

wrobelek0403

Cytat: golinda w 22 Gru 2011, 09:05:30jaka ja już zmęczona jestem, mam dość tych świąt, nigdy więcej!

moja ma czasem tak samo i szlag mnie trafia :crazy: to niech zamowi w restauracji i juz, ale jak jej tak powiedziałam, to sie obraziła lol lol nie nadązam :padam:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

ej, ale ja lubię tak, siedzę sobie w kuchni i katuję mariah carey, bo ja głosu nie mam lol
w tym roku i tak jestem do przodu, mam uszykowana kiecke i buty!

salsa

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

jo_miekka

zmielisz, tylko będziesz miała baaaardzo gładkie ;)

salsa

#184
ale czemu ? jak wsadzi do pojemnika z nozykiem i na wolnych obrotach zmieli tak na 2-3 naciśniecia to nie bedzie miała gładkiego
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

jo_miekka


salsa

Golinda, a moze najpierw wytestuj na małej porcji ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

aniak1211

golinda
Ja grzyby drobno pokroilam nozem:D
Blender pewnie da rade:)

niewiemjaka

golinda siekanie blenderem grzybow, to tak jak krojenie salaty nozem  :blush: takie male swietokradztwo :D nie wiem skad mam takie skojarzenia no wybacz  :blush:
moze lepiej posiekaj nozem po prostu drobno jak pisze aniak1211

salsa

Cytat: niewiemjaka w 22 Gru 2011, 11:51:23takie male swietokradztwo
ale czemu ? sałaty sie nie kroi bo jej to szkodzi po prostu
ale grzybom ?? hmmmm
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

niewiemjaka

#190
:mocking:
salsa bo to blenderem posiekane no nie wiem jak to powiedzieć hmm zblenderowane lol

emcia

ostatnio blenderem z nożykiem robiłam cukier puder i miał orzechowy, naleśniki, ciastka...wynalazek dekady ;)
nad grzybami nawet bym się nie zastanawiała ;)

ddu

u mnie mama nie narzeka raczej na gotowanie, pieczenie
najwyżej na sprzątanie...
ale teraz od tygodnia jest u mamy siostra, to na pewno działa i braci zagoni do pracy

kocham nasze wigilie, święta!
ktoś z moich braci wprowadził zwyczaj czytania Ewangelii, teraz czyta najmłodsza siostra, ale już się nie może doczekać aż ją siostrzenice wyręczą :)
jak rodzeństwo było młodsze, często wymyślali sami jakieś piosenki, kolędy, przygotowywali do tego historyjki obrazkowe...

od rana słuchamy na caly głos!!!!! kolęd Arki Noego, wszyscy chodzą ze ścierkami i drą się na całe gardło "wesoła ta nowina, Panna porodziła Syna, Syna yna..."
mój mąż pierwszy raz zwątpił, jak wszedł...
po kolacji wielki wor z prezentami, rozpakowywanie, zawsze gramyw  planszowki, a potem jedziemy do wujka Adama na imieniny, wujek ma wieeeeelki stół, przy którym mieści się prawie cała rodzina, zjeżdża siostra mojej mamy z synami, teraz jeszcze żona Michała i mały Olek
wujek jest mistrzem nalewek, odbywa się więc festyn, smakowanie....
a na dole stół do tenisa stołowego i turniej rodzinny
i śpiewamy kolędy!!!!

mój dziadek zmarł we wrzesniu, nie wiem, jak to będzie bez niego, bo on zawsze mówił, "no, to za koleją!" i według książeczki, alfabetycznie, tak ze 2 godziny śpiewaliśmy, aż do 3 Króli

magdalinska

ddu ale fajne macie wigilie :)

ddu

dlatego za nic na świecie nie pojadę w wigilię do teściów!!

suegro

ddu cudownie!

U mnie były podobne klimaty dopóki nie zmarła babcia 2 lata temu.
Zwykle było ok 30 osób, zjeżdżała się rodzina z całej Polski i zagranicy.
Też było czytanie Ewangelii i kilkugodzinne śpiewy i przebieranie się i chodzenie po kolędzie po innych domach i zabawy i szczypanie się w kolano przy kapuście a ciągnięcie za nos przy pierogach. I naszyjniki z jabłek. Echhh...

Odkąd babci nie ma to już nie to samo. :(
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

Cytat: niewiemjaka w 22 Gru 2011, 12:03:39
:mocking:
salsa bo to blenderem posiekane no nie wiem jak to powiedzieć hmm zblenderowane lol
no ale ja dalej nie rozumiem :D :D ale mniejsza z tym :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

ddu

sama wigilia to "mało" ludzi
rodzice, nasza piątka, dwóch mężów, dwójka dzieci,
dopiero potem się rozkręcamy ;)

chyba zacznę grać w totka, żeby mamie duży, ale składany stół kupić, bo się już nie mieścimy, a madzia w ciąży, to tak za dwa lata chyba część będzie musiała na podłodze siedzieć

salsa

ddu fajne klimaty :) u nas wyglada to podobnie tyle ze nie spiewamy za duzo :D :D
bo nikt za bardzo nie umie :D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magoo

#199
Cytat: golinda w 22 Gru 2011, 10:49:41
dziewczyny, czy grzyby do uszek zmielę tylko w maszynce, czy blenderem też?
blender spokojnie da radę, ja tak robię zawsze :)