Szczepienia - dylematy rodzica...

Zaczęty przez twinnie77, 09 Wrz 2008, 14:35:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mobka

Doda powinnas. A dziewczyny pisaly bodajze, ze pneumokoki mozna polaczyc a ospe nie, albo odwrotnie. Ale nie pamietam dokladnie. Ktoras z tych dwoch szczepionek jest zywa i sie nie powinno. Trzeba by googlnac.

OlaFasola

[/qu
Cytat: doda w 16 Cze 2011, 21:27:45z tego kalendarza wynika, ze powinnam jeszcze na pneumokoki doszczepić? ?
To chyba zależy kiedy zaczęłaś, bo my już dawno skończyliśmy pneumokoki. Z tymi dodatkowymi nie idziemy idealnie wg kalendarza.

mobka

Ola, ale jak zaczyna sie przed ukonczeniem roku, to sa 4 dawki i ta ostatnia wlasnie cos ok. 14m-ca wypada.

OlaFasola

Cytat: mobka w 16 Cze 2011, 22:00:26Ola, ale jak zaczyna sie przed ukonczeniem roku, to sa 4 dawki i ta ostatnia wlasnie cos ok. 14m-ca wypada.
A widzisz to nie wiedziałam. Myślałam, że 3. Czyli coś chyba zwiększyli. Czyli nuszę doszczepić młodego.
Tylko nie wiem kiedy jak on ciągle choruje.
A inne szczepienia też mają więcej dawek? np meningo?

mobka

#1054
Co do meningo to nie wiem, bo ja bede po roku szczepic dopiero. Ale z pneumo tez ktos mnie zaskoczyl i jak sie w kalendarz spojrzy, to sa 4 dawki rzeczywiscie.

Dodany tekst: 16 Cze 2011, 21:22:35

Z tego co wiem, to ospe do 2 dawek zwiekszyli

zosia2007

szczepilam dzis pawla na odre,rozyczke i swinke i chcialam sie dowiedziec cos o tej szczepionce na ospe ale nasz pediatra powiedzial ze ta szczepionka lepiej jest szczepic dziecko 2 -letnie i zebym jesczez pawla nie szczepila tylko rok poczekala?
slyszalyscie cos o tym? bo ja myslalam ze teraz powinnam go zaszczepic :hmm:

martullek

#1056
czy któraś w Was nie szczepiła ospy i nie zamierza??? chyba mobka... czy ktoś jeszcze? pediatra mi powiedziała dziś, że ona zaleca szczepienie dopiero ok. 5 roku życia - lepiej przechorować, a jak do tego czasu nie złapie, to właśnie szczepić. i dodała, że ogólnie w tej przychodni mało kto (z rodziców) na to szczepi.

na razie wyszczepiłam pneumokoki, za 2 tygodnie mamy jeszcze meningokoki. no i nie wiem co z tą ospą zrobić...

Dodany tekst: 05 Lip 2011, 12:15:51

Cytat: zosia2007 w 16 Cze 2011, 21:34:01
szczepilam dzis pawla na odre,rozyczke i swinke i chcialam sie dowiedziec cos o tej szczepionce na ospe ale nasz pediatra powiedzial ze ta szczepionka lepiej jest szczepic dziecko 2 -letnie i zebym jesczez pawla nie szczepila tylko rok poczekala?
slyszalyscie cos o tym? bo ja myslalam ze teraz powinnam go zaszczepic :hmm:

o właśnie, moja pediatra w takim razie jeszcze dłużej zaleca czekać

rilla

martulek ja nie chce na razie szczepic. Teraz w piatek szczepie na pneumokoki dopiero, ciesze sie, ze poczekałam. W dodatku w aptece kupie o 100 zł tansza szczepionke. Meningokoki planuje we wrzesniu.

zwierzatko_mojej_mamy

ja szczepilam wlasnie w piatek

moja pediatra powiedziala (pomijajac moja mame, ktora kazala szczepic), ze sa badania opublikowane , ze jak dziecko przechodzi ospe samo to ta forma, ktora przechodzi to jest taka, ze w wieku doroslym czesto wystepuje polpasiec, a jak sie szczepi szczepem tym modyfikowanym to znika ta zachorowalnosc
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

ishka82

my jakoś w drugiej połowie lipca zapisani jesteśmy na 5w1, ale mam zamiar jeszcze jakoś po tym zaszczepić ospę (nie mam ochoty na chorowanie razem z Niuśką) i meningokoki...pamięta któraś ile dawek na meningo jest w zależności od wieku dziecka? bo nie wiem, czy warto się z tym jeszcze wstrzymać, czy już szczepić ;)

Angie

#1060
zwierzatko_mojej_mamy szczepiłaś już na ospę?  :hmm:

Dodany tekst: 05 Lip 2011, 12:21:41

ishka82 po roku jedna dawka :)

martullek

#1061
hmmm

ja z kolei czytałam gdzieś, że ta szczepionka na ospę ma ograniczone działanie czasowe (ok. 10 lat?). w pewnym momencie przestaje działać. no i jak się akurat złapie, to jest się już np. dorosłym. a wiadomo, że gorzej się przechodzi im człowiek starszy.

dobra, pomyślę jeszcze. i tak na raz wszystkiego nie zaszczepię. najpierw te meningokoki (zanim się przedszkole we wrześniu zacznie) i potem zobaczymy.

Dodany tekst: 05 Lip 2011, 12:23:52

Cytat: Angie w 05 Lip 2011, 12:21:16
zwierzatko_mojej_mamy szczepiłaś już na ospę?  :hmm:


mówiła mi dziś pediatra, że po roku się szczepi... ???

zuzia

Misiek zaszczepiony na ospę, przechorował :D i mamy luz :)

martullek

#1063
Cytat: zuzia w 05 Lip 2011, 12:28:36
Misiek zaszczepiony na ospę, przechorował :D i mamy luz :)

aha :D

zwierzatko_mojej_mamy

hmm, zebym nie sklamala - sprawdze ;) ja ide, a oni szczepia ;) nie wnikam szczegolnie ;D moglam cos pokrecic ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

Cytat: martullek w 05 Lip 2011, 12:30:58
aha :D
ale miał całą 1 kropkę + 3 mniejsze. troche temperatury + ogólną marudność.
za to mamy z głowy :)

Angie

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 05 Lip 2011, 12:31:35
hmm, zebym nie sklamala - sprawdze ;) ja ide, a oni szczepia ;) nie wnikam szczegolnie ;D moglam cos pokrecic ;D

chyba pokręciłaś :D Bo raczej szczepi się od roku :D

ishka82


zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: Angie w 05 Lip 2011, 12:32:18
chyba pokręciłaś :D Bo raczej szczepi się od roku :D
no mozliwe, ale reszta opowiesci pediatry prawdziwa ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Angie

zwierzatko_mojej_mamy ja się dużo nie zastanawiam ;D Szczepię na wszystko jak leci ;D

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

ziuta

martullek miałam podobne podejście jak Twoja pediatra, ale aktualnie je mocno weryfikuję i skłaniam się jednak ku szczepieniu.
Właśnie się dowiedziałam, że koleżanka, która jest w drugiej ciąży, zaraziła się ospą od swojego 3,5 letniego syna. Lekarze mówią, że ospa w ciąży do 20 tygodnia jest niegroźna. Koleżanka jest w 22 tygodniu...
:(:(:(

mobka

Ja jak pisalam, raczej szczepic nie bede. W rodzinie wszyscy chorowali, maz jakos 2 czy 3 lata temu.
Zostaly mi jeszcze tylko meningokoki i ostatnia dawka pneumokokow ze szczepien dodatkowych. No chyba, ze jeszcze przeciwkleszczowemu zapaleniu zaszczepie. Ale tez w sumie mam watpliwosci. Zobacze.

katgoli

U nas jeszcze sporo zostalo zanim nasze dziecko bedzie na swiecie ale znajomi juz teraz nam podarowali ksiazke na temat za i przeciw szczepien i doradzili by koniecznie przed urodzeniem dziecka podjac decyzje...troche zainteresowalam sie tematem i zamierzam ksiazke przeczytac i zdecydowac czy nadze dziecko bedzie szczepione wedlug karty szczepien czy dopiero w pozniejszym czasie na wybrane choroby czy wogole....
znalazlam artykul na ten temat na portalu dziecisawazne.pl: http://dziecisawazne.pl/czy-szczepic-dzieci/

jak wasze dzieci znosily szczepionki?



zwierzatko_mojej_mamy

fran w ogole sie nie przejmuje ;) na razie mial 6 takich klujakow i jakies doustne i pomarudzil do konca dnia, ale tak na zasadzie "ojej, to teraz poplacze 30 sekund, bo mi sie przypomnialo" + na drugie dzien tak troszke, to w ogole brak reakcji ;)
raz mial maly odczyn na nodze to altacet pomogl szybko ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl