O wszystkim i o ...! tzw. śmietnik ciążowy

Zaczęty przez aja, 27 Maj 2008, 09:43:30

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

kamu2

Możesz to odczuwać jako takie łaskotanie,ale wydaje mi się że jest jeszcze za wcześnie aby czuć takie ruchy co dziennie,no nie wiem może się mylę,nie martw się na zapas,ja całą ciążę latałam z zakupami.
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

aja

czy słyszałyscie żeby ktoś to miał w domu?  co o tym sądzicie?
strata kasy i wyłącznie dla przyjemnosci mam czy jednak przydatna zabawka?

http://volos.home.pl/index.php?monitory-tetna-plodu,21

nionczka

Cytat: aja w 30 Cze 2008, 14:42:25
czy słyszałyscie żeby ktoś to miał w domu?  co o tym sądzicie?
strata kasy i wyłącznie dla przyjemnosci mam czy jednak przydatna zabawka?

http://volos.home.pl/index.php?monitory-tetna-plodu,21

Znam jedna dziewczyne, ktora to ma. Uzaleznila sie i nie mzoe ani chwili spokojnie usiedziec i nie sluchac tetna. Ale ona miala juz calyu pokoj gotowy w 4 miesiacu, kupowala ubranka po zrobieniu testu, etc. Odbilo jej calkiem. Nie pracuje wiec musi sie czyms zajac.
Dla mnie zbedna zabawka :-) Potem to nie wystarcza i bedzie chciala domowe usg?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

foszek

Cytat: nionczka w 30 Cze 2008, 15:26:18
Potem to nie wystarcza i bedzie chciala domowe usg?
A nie ma jeszcze ?? Jestem w szoku !!!!

A serio dla mnie to zabawki, ktore niepotrzebnie nakrecaja przyszle mamy, wyorazacie sobie panike jak np baterie szwankuja, czy aparacik sie psuje??

brawurka

bez sensu, przeciez to wysyla jakies fale, nie wiem czy to tak zupełnie zdrowe

gioseppe

#205
to ja wkleje moja wypowiedz apropos tego testu

czesc Dziewczyny
dla zainteresowanych badaniami prenatalnymi (plus kilka innych badan dodatkowych typu toxo etc)

w Polsce sa 4 osrodki, ktore robia te badania bezplatnie w ramach programu norweskiego (tak na to mowia potocznie, nie wiem jak dokladnie nazywa sie ten program)
jednym z takich osrodkow jest Poradnia Ginekologiczno poloznicza w przyszpitalnej przychodni specjalistycznej w Gorlicach. Jest to opcja glownie dla powiatu gorlickiego.
Mysle, ze warto zapytac lekarza gdzie najblizej jest taki osrodek i czy mozna skorzystac bo te badania kosztuja ok 500zl (Krakow)

badania wykonuje sie:
1. pod koniec 13 tc (pappa)
dodatkowo w programie powtarza sie potem badanie krwi na toxo:
2. 17 tc
3. 34 tc

sa to badania nieinwazyjne:
-wymaz
-krew
-badanie USG

Moze komus sie przyda
pozdrawiam
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

vobi

#206
Bylam wczoraj na wizycie u ginki. Malucha tym razem nie poogladalam, zamiast na USG wziela mnie na badanie na tym wstretnym fotelu... brrr... nienawidze go, no ale czasem trzeba  :'( Ale jak slysze "wziernik juz na miejscu jeszcze tylko szczoteczke wlozymy" to jakos mi sie dziwnie robi... 

Ale do czego innego innego zmierzam - poradzila, zebym zaczela juz jakies witaminowe suplementy dla ciezarnych brac (do tej pory tylko kwas foliowy i zelazo), wyniki mam co prawda w porzadku (po 3-miesiecznej kuracji zelazem to chyba cholera nie moga byc inne). Pytam jakie, a ona mowi - no moze byc Evital, Feminatal, byle nie Materna (chyba chodzi o Centrum Materna - http://www.i-apteka.pl/p/pl/9432/centrum_materna_x_90_tabletek.html), bo po nich sie rodza strasznie duze dzieci.  >:( Nie wiem o co chodzi, ale raczej nie zartowala. Moze ten Materna powoduje nadmierny przyrost wagi dziecka?

jusia

vobi  :o :o myslisz, ze to od witamin ?????? az mi sie wierzyc nie chce, moze konwalia sie wypowie, Ona jest faramceutka, to bedzie wiedziec, co te witmaminy maja w sobie, ze daja dzieciakom takiego speeda (o ile to prawda)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

twinnie77

vobi, ja na każdej wizycie mam badanie ręczne na fotelu i usg ...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

foszek

Vobi, moj i bez witamin sztucznych jest duzy, boje sie pomyslec co by bylo gdybym jeszcze sie nimi pasla....
A badania na fotelu w ciagu calej ciazy mialam chyba tylko 3, ale za to za kazdym razem USG

marax

Cytat: vobi w 02 Lip 2008, 16:20:17
Bylam wczoraj na wizycie u ginki. Malucha tym razem nie poogladalam, zamiast na USG wziela mnie na badanie na tym wstretnym fotelu... brrr... nienawidze go, no ale czasem trzeba  :'( Ale jak slysze "wziernik juz na miejscu jeszcze tylko szczoteczke wlozymy" to jakos mi sie dziwnie robi... 

Ale do czego innego innego zmierzam - poradzila, zebym zaczela juz jakies witaminowe suplementy dla ciezarnych brac (do tej pory tylko kwas foliowy i zelazo), wyniki mam co prawda w porzadku (po 3-miesiecznej kuracji zelazem to chyba cholera nie moga byc inne). Pytam jakie, a ona mowi - no moze byc Evital, Feminatal, byle nie Materna (chyba chodzi o Centrum Materna - http://www.i-apteka.pl/p/pl/9432/centrum_materna_x_90_tabletek.html), bo po nich sie rodza strasznie duze dzieci.  >:( Nie wiem o co chodzi, ale raczej nie zartowala. Moze ten Materna powoduje nadmierny przyrost wagi dziecka?
Cytat: vobi w 02 Lip 2008, 16:20:17
Bylam wczoraj na wizycie u ginki. Malucha tym razem nie poogladalam, zamiast na USG wziela mnie na badanie na tym wstretnym fotelu... brrr... nienawidze go, no ale czasem trzeba  :'( Ale jak slysze "wziernik juz na miejscu jeszcze tylko szczoteczke wlozymy" to jakos mi sie dziwnie robi... 

Ale do czego innego innego zmierzam - poradzila, zebym zaczela juz jakies witaminowe suplementy dla ciezarnych brac (do tej pory tylko kwas foliowy i zelazo), wyniki mam co prawda w porzadku (po 3-miesiecznej kuracji zelazem to chyba cholera nie moga byc inne). Pytam jakie, a ona mowi - no moze byc Evital, Feminatal, byle nie Materna (chyba chodzi o Centrum Materna - http://www.i-apteka.pl/p/pl/9432/centrum_materna_x_90_tabletek.html), bo po nich sie rodza strasznie duze dzieci.  >:( Nie wiem o co chodzi, ale raczej nie zartowala. Moze ten Materna powoduje nadmierny przyrost wagi dziecka?

co ?? jakos nie moge w to uwierzyc?/ moze przedstawiciel firmy farmaceutyczej strasznie malo placi pan doktor lol lol lol lol

aja

mi znajoma farmaceutka poleciła Prenatal Complex a jak potem poszłam na wizyte to gin. powiedział że bardzo dobrze wybrałam!

miałam ciężką noc!
no i nie mogę sie doczekać soboty MAM WIZYTĘ

vobi

Cytat: maraxela w 02 Lip 2008, 22:23:56
co ?? jakos nie moge w to uwierzyc?/ moze przedstawiciel firmy farmaceutyczej strasznie malo placi pan doktor lol lol lol lol

moze, one never knows :P

vobi

Cytat: twinnie77 w 02 Lip 2008, 20:04:44
vobi, ja na każdej wizycie mam badanie ręczne na fotelu i usg ...
ja na szczescie nie... nienawidze tego recznego badania tak, ze mialabym schize przed kazda wizyta...  >:(
Przy kazdym USG zawsze lekarka "obmacuje" brzuch, ale to nie jest az tak drastyczne (przyjemne tez nie, ale coz robic...).

jusia

a ja mam za kazdym razem badanie na fotelu + obmacywanie brzucha :) w sumie idzie sie przyzwyczaic
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

kamu2

Ja na każdej wizycie mam usg a badanie ginekologiczne od jakiegoś czasu,sprawdza tylko szyjkę.
Co do centrum materna to też słyszałam że po tym rodzą się dużo dzieci,zresztą nawet sporo jest tego w necie.Mnie też kazała brać jakieś witaminy.Kupiłam dosyć w dobrej cenie prenalen firmy ozone.Mam dobre wyniki,ale teraz już na końcówkę tez mówiła żeby brać ale sobie odpuściłam.Nie będę się faszerowac sztucznymi witaminami jak jest lato i pełno warzyw i owoców.
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

vobi

#216
Z innej beczki - czy Wam tez ciagle ktos dobrymi radami dla ciezarnych tudziez mlodych mam zasypuje??? ja juz kurde mam dosc, a na razie stosunkowo niewiele ludzi wie o ciazy... To co bedzie jak juz brzuch bedzie widoczny? Chyba nawet babki na ulicy beda mialy cos do powiedzenia?  >:(

Najwiekszy problem mam z sasiadami, parka kilka lat od nas starsza, maja piecioletnie dziecko. Oni sa dosc sympatyczni, ale ... ale akurat dla nas sa zupelnym anty-wzorem jesli chodzi o wychowanie dziecka. Ten ich maly bin-laden sni mi sie po nocach  :( A chca nam ciagle doradzac z perspektywy doswiadczonych rodzicow. Ciagle slysze "zobaczysz za pol roku", "zobaczycie za 5 lat" (kiedy moj maz powiedzial, ze nie wyobraza sobie zeby 5-cio letnie dziecko nie potrafilo sie chwile samo soba zajac...) itd. Nie chce ich jakos obrazac (sa dosc wrazliwi...), nie chce tez rezygnowac z kontaktow z nimi, ale zmiana tematu ani w miare delikatne sugestie jakos nie trafiaja  >:D

Wy tez tak macie?

jusia

#217
vobi mnie nikt nie zaczepia  :o ale ja sie z tym blokiem w ogole nie socjalizuje ;) nawet mama i rodzina sie nie wtraca (a to rzadkość), bo i tak wiedza, ze zrobie swoje ;) natomiast wkurza mnie ich przewrazliwienie, moja siostra to jest wrecz histeryczna, idziemy na spacer, a Ona uwazaj, podnies wyzej noge, zabiore Ci torbe, ubierz sie cieplej :o :o :hammer: :hammer: nawet moja zawsze trzezwo mylslaca matka dala sie w cos takiego wrobic  :o nie wspominajac o 17-letnim bracie, ktory jak rozmawialam z nim przez telefon zapytal czemu sapie, a ja na to, ze moze sapie, bo ide, a On: gdzie idziesz, po co? idz wolniej  lol lol lol normalnie porabalo ich  :hammer: :hammer:
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

vobi

#218
jusia, nie, mnie nikt nie zaczepia, to sa sasiedzi z ktorymi utrzymujemy w miare regularne kontakty, dlatego zalezy mi na tym, zeby im wybic z glowy zapedy do dawania "dobrych rad" delikatnie, a nie tak zeby sie poczuli obrazeni.

Mamy sie za bardzo poki co nie wtracaja, ale mysle ze dopiero sie zacznie jazda, zwlaszcza z tesciowa  >:D
Z moja Mama jest problem tylko o tyle, ze jest cholernie przesadna, i w ogole nie dopuszcza do siebie, ze mozemy jakies zakupy dla malucha robic zanim sie urodzi. I tak zrobimy (mysle ze gdzies we wrzesniu-pazdzierniku), bo trudno zeby potem maz biegal po sklepach jak sie juz  :baby: urodzi (az sie boje myslec co by kupil  lol). Ale Mama juz sie prawie poplakala jak uslyszala, ze nie bedziemy czekac z zakupami do porodu... normalnie czarna komedia.

jusia

moze Oni tak z potrzeby serca, a nie widza jak Cie to drazni, nasi znajomi maja synka, no jest juz starszy, chyba teraz idzie do 1-ej klasy, jak On mnie wq.... :o jest na maxa rozwydrzony i rozpuszony, moze dlatego, ze oni sami sa troche nieudanym malzenstwem (a nawet bardzo), to i to dziecko jest takie dzikie, kiedys byli u nas, a ze bylo duzo dzieci to harmider byl piekielny, no i chyba powiedzialam cos na temat tego dziecka jego ojcu  :-[ :-[ kulturalnie, a On do mnie ze zobacze jak to bedzie jak bedziemy mieli wlasne  :o :o jakby kazde dziecko bylo tak rozwydrzone i nie sposob go okielznac..
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

vobi

Cytat: jusia79 w 03 Lip 2008, 12:53:41
jakby kazde dziecko bylo tak rozwydrzone i nie sposob go okielznac..
O, dokladnie, to samo przychodzi mi do glowy jak slysze "zobaczycie za 5 lat".
Wczoraj powiedzialam mojemu mezowi - "a gó...o, nie zobaczymy! nie pozwolimy zeby nam dziecko tak weszlo na glowe!!!"

... i tego sie bedziemy trzymac  ;D

vobi

Cytat: jusia79 w 03 Lip 2008, 12:53:41
moze Oni tak z potrzeby serca, a nie widza jak Cie to drazni,
No, w to nie watpie, to zapewne gleboka potrzeba serca... i moze jeszcze troche z nudow (babka nie pracuje, to chyba nudne tak siedziec w domu 6-ty rok?)... a dodatkowo mysle ze sama swiadomosc "co wy tam wiecie, a my to juz mamy za soba" tez troche nakreca do sypania radami jak z rekawa   ;)
Wlasciwie... przy nastepnej porcji rad zaczne tupac i krzyczec ze juz mam dosc, zawsze moge to potem zwalic na chwiejnosc emocjonalna wynikajaca z ciazy  lol

zosanka

ja mam znowu kolezanke, ktora strasznie obnosi sie ze swoja ciaza! Jest to bliska znajomosc a jak tak dalej pojdzie to chyba trzeba bedzie ja ukrocic :( Wszystkim na okolo powowiada o swojej ciazy, a jak moj chlop powiedzial naszemu wspolnemu koledze ze ona jest w ciazy to byla awantura na 100 fajerek!!! Bo przeciez ona nie chce mowic ze jest w ciazy, bo nie ma jeszcze 3 miesiaca! A wiedza wszyscy (rodzina bliska i daleka, sasiedzi, w pracy, dalecy i bliscy znajomi- ten jeden jakos sie uchowal).  Wykorzystuje wszytkich do wszytkiego, bo ona przeciez jest w ciazy! Wszystko juz na temat ciaz, porodu, wychowania wie i wszytkim udziela dobrych rad! A jak cos sie odezwe to slysze, ze zobacze jak to jest jak sama w ciazy bede!  Pomalu mam dosc a ona rodzi dopiero w grudniu!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Mężczyźni działają na mnie bez przerwy, czasem na zmysły, częściej na nerwy...

nionczka

Mnie caly czas poucza kolezanka z pracy strasza o 14 lat i matka 2 dzieci.Szlag mnie trafia i najczesciej sie usmiecham i nic nie odpowiadam bo jestesmy pod kazdym wzgledem diametralnie rozne a mimo to sie przyjaznimy. Caly zcas mi mowi: zobaczysz to, bedzie tak,etc. A ja wiem, ze nie. Wiem, ze nie odbije mi na punkcie higieny kiedy urodzi sie dziecko i ze bede dalej prowadzila ten sam styl zycia co dzisiaj tylko z dzieckiem. Bo nasze zycie akurat jest od lat jakbysmy mieli male dziecko. Nie imprezujemy, kladziemy sie spac o przyzwoitej godzinie, chodzimy tylko w miejsca z calkowitym zakazem palenia a naszym podrozom daleko do egzotycznych przygod. I jeszcze mowi mi co i jak mam jesc, jakbym sama o siebie nie potrafila zadbac.

A ja w sumie nie moge jej nic odpowiedziec bo ona wie lepiej, bo juz przez to przechodzila.
Ja sie trzymam tego co powiedziala mi polozna na 1 wizycie w 6 tyg. Wszyscy beda Ci opowiadac i radzic. Grzeczniej sluchaj, podziekuj za rade, ale wcale sie nie przejmuj ani do tego nie stosuj jesli nie masz ochoty. Albo zmieniaj temat.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Moja mama przesadza np. z kawa. I jak bylam w maju w Wawie nie pozwalala mi pic nawet przezroczystej nescafé. A ja jestem przyzywczajona do 4 smolistych espresso dziennie. I w koncu sie na nia wkurzylam i jej powiedzialam, ze w kwestiach medycznych bardziej polegam na moim lekarzu, ktory pozwala mi pic 1 normalna kawe dziennie a w kwestiach ekonomiczno-finansowych moge poradzic sie mamy. I ze jesli minela sie z powolaniem i wybrala ekonomie zamiast medycyny to moze sie jeszcze na uniwersytet 3 wieku zapisze.
Nastepnego dnia rano spytala czy chce kawe do snaidania :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login