Praca - jak i gdzie? - linki w pierwszym poście

Zaczęty przez Kata, 28 Lis 2007, 13:40:53

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szelma

#125
Ja głównie szukałam na stronach firm (biur tłumaczeń), bo - jak nauczyło mnie doświadczenie - jeśli ogłaszają się w serwisie, to szanse są zerowe - pierdyliard kandydatów, którzy będą pracować za bezcen... Więc wchodziłam na strony i szukałam, czy mają coś o wolnych stanowiskach - albo pisałam maila. Oczywiście większość nie odpowiadała, ale czasem tak. I w ten sposób udało mi się znaleźć pracę.

sunflowerka

Cytat: golinda w 29 Kwi 2009, 17:26:57
nie do końca się z tym zgodzę!
u mnie w firmie też rekrutuje się głównie w ten sposób i wiem, ile CV odpada od razu!
zapraszają na rozmowy kilka osób i z nich wybierają
komu chciałoby się przesłuchiwać 100 kandydatów?!?

mój mąż np. z serii CV, jakie do niego docierają odrzuca te, gdzie skończona szkoła wyższa jest prywatna - przejechał się już i przyjmuje tylko z polibudy albo sgh
i studia zagranicą (bo to świadczy o prawdziwej znajomości języka, jaka jest u nich niezbędna i tym, że człowiek był aktywny)
to tylko przykład, ale każda firma ma swoje tego rodzaju sito

No jasne, że nie zapraszają wszystkich. Ale nawet jak zaproszą z tych 150 - 40 osob to i tak jest wciąż 40 osob na jedno miejsce. Ostatnio brałam udział w czymś takim i jeszcze mi się czkawką odbija. I zeby nie bylo, te 40 osob to już byli ludzie przebrani, a wymagania byly wysokie, bo wymagano dość konkretnych kierunkow studiow i znajomosci branzy. A po pierwszym etapie kolejny etap. Ha ha ha to trzeba miec zdrowie, zeby sie tak uganiac po takich castingach.

bagietka12

Cytat: sunflowerka w 29 Kwi 2009, 18:33:17
No jasne, że nie zapraszają wszystkich. Ale nawet jak zaproszą z tych 150 - 40 osob to i tak jest wciąż 40 osob na jedno miejsce. Ostatnio brałam udział w czymś takim i jeszcze mi się czkawką odbija. I zeby nie bylo, te 40 osob to już byli ludzie przebrani, a wymagania byly wysokie, bo wymagano dość konkretnych kierunkow studiow i znajomosci branzy. A po pierwszym etapie kolejny etap. Ha ha ha to trzeba miec zdrowie, zeby sie tak uganiac po takich castingach.


no to jest poniżające, ja juz też mam dość tych rozmów kwalifikacyjnych ale co zrobic?? jak inaczej znaleźć pracę??

sunflowerka masz jakis inny pomysł??? to zdradz :)

sunflowerka

Cytat: bagietka12 w 29 Kwi 2009, 17:14:07
sunflowerka to jaki inny sposob polecasz??????????????

No to co dziewczyny już napisały, pytaj znajomych
możesz porozsyłac też cv do firm ktore cie interesują, a nawet wybrac sie osobiście
może jakiś staż na początek, choc z UP to lepeij zapuścic wczesniej wywaiad czy przypadkiem dana firma nie zeruje na stazystach z up

bagietka12

sunflowerka no na staż to ja juz za stara jestem  :thumbdown:

no a wiesci po znajomych rozesłane, cv po firmach tez... no i teraz nie pozostaje nic jak buszowac po necie  :crazy:

mati

Cytat: doda w 29 Kwi 2009, 18:05:37
mati a po jakich studiach jesteś?

jak już kiedyś pisałam cierpię teraz za błędy młodości  :stupid:
rok temu skończyłam administrację, a teraz kończę politologię...
i brak widoków na normalną pracę, bo kasa w tesco już mnie nie bawi  :headbang:

mati

będę próbować, ale tam zazwyczaj wyższe mgr chcą, a ja mam z adm licencjata.
jak się w czerwcu obronię i będę miała mgr to będę startować, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że konkurencja jest spora  :knuje:

salsa

LAski, ja kiedys osobiście przeprowadzałam rekrutację na stanowisko specjalista ds. administracyjnych
miała to byc osoba, ktora bedzie zarządzać biurem, żadna sekretarka tylko9 osoba znająca sie na rzeczy


1/3 CV nie nadawała sie do niczego
nie było znajomości języków (znajomość podstawowa to nie ejst znajomośc)
poza tym praktycznie do tej pracy zgłosiły sie osoby nie majace pojecia o zarzadzaniu biurem ( oddział krakowski, nie mała kanciapa)
i zerowe doswiadczenie

po wstepnej selekcji były rozmowy - wybralismy  kilka osob, ktore miały pojecie o tym, znały dobrze j. angielski, były pewne siebie itp
kiedy juz wytypowalismy bardzo dobrego kandydata (był to chłopak) osobę, ktora poprowadziłaby wreszcie administracyjnie sprawy jak trzeba - szef powiedział, ze córka jego kolegi włąsnie wrociła ze Stnów, szuka pracy i ja zatrudnimy
po 3 miesiącach ja zwolnił, bo nie miała predyspozycji i kontrahenci ją zjadali na śniadanie a on jej jawnie nienawidził
ale tamtego chłopaka nie zatrudnił.............
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

nionczka

Ja znalazlam moja obecna prace dzieki informacji od kolezanki meza. Moja firma korzysta z zyciorysów wysylanych od nas bezposrednio albo podawanych przez znajomych. Raczej unikamy zamieszczania ogloszenia na portalach bo administartorzy takiego portalu chca miec wyniki i chca, zeby zatrudniac ich kandydatów (co zreszta jest zrozumiale) a my czasem chcemy sobie stworzyc baze danych kandydatów do ewentualnego pozniejszego zatrudnienia pozniej (bo u nas nagle moga pojawic sie nowe projekty i wtedy na gwalt szukamy ludzi). Rozne sa sytuacje, rózne firmy, rozne zwyczaje. Moim zdaniem warto probowac wszystkiego, szczegolnie jesli jest gratis (czyli wysylanie maili). Ale nie na odwal sie tylko dopracowanych pod konkretne stanowisko czy profil. Moze do znalezienia pracy sie nie przyczynia, ale przynajmniej nic nas nie kosztuja i sumienie czyste, ze jednak bezczynnie nie siedzimy.

Druga prace (tlumaczenie filmów na festiwale) znalazlam w necie. Akurat szukali kogos z wloskim wiec sie zglosilam. potem okazalo sie, ze wloskie filmy przyslali na festiwal przetlumaczone ale ja juz zostalam w ich bazie i tak wspolpracujemy od 2004 roku.

Sama tez pomoglam wielu osobom znalezc prace na zasadzie, ze kojarze, ze ktos szuka pracy a drugi pracownika. Ale w tym celu trzeba puscic wic po miescie, wsrod przyjaciól, rodziny.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

nionczka - własnie - ja tez wielu znajomym pomogłam znaleźć prace gdyż znam wiele ludzi w rożnych branżach i na rożnych stanowiskach

obecnie pracuje w piątej pracy (nie licze dorywczych oczywiste)
zaczełam jeszcze na studiach mimo studiów dziennych
wszystkie poza ta ostania były podpowiedziane - na zasadzie złóz aplikację, bo słyszałem, ze bedą szukac
do tej kancelarii wysłałam w styczniu, a rozmowę miałam w kwietniu
nota bene właściciele kojarzą mnie ze studiów bo to młode chłopaki i gdzies tam sie poznaliśmy ( roznica wieku miedzy nami to 4 lata)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

bagietka12

mati ja tez nie jestem zadowolona z wyboru kierunku studiów :(

jestem po logistyce i znalezc prace w tym zawodzie teraz to masakra.... jak juz cos jest to wymagaja 5 lat doswiadczenia, a skad je wziasc :( :( :(

wrobelek0403

jesli was nie odstrasza praca w tzw. budzetówce to polecam serwis - wyszukiwarke:

http://ogloszenia.bip.kprm.gov.pl/pls/serwis/app.testsearch?p_flag=on

swoją pierwsza prace tam znalazłam ;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

bagietka12

wrobelek0403 ta stronę tez przeglądam od czasu do czasu :)

mati

a dla mnie ta wyszukiwarka to odkrycie!!!
do tej pory każdy urząd pojedynczo sprawdzałam, a teraz pach i wyskakują wszystkie w mieście  :thumbup:
wrobelek  :beer: :beer: :beer:

golinda

Cytat: bagietka12 w 29 Kwi 2009, 18:35:27
no to jest poniżające, ja juz też mam dość tych rozmów kwalifikacyjnych ale co zrobic?? jak inaczej znaleźć pracę??




a ja uważam, że rozmowy kwalifikacyjne to naprawdę niezły trening, na każdej kolejnej byłam swobodniejsza, mniej zestresowana i o wiele lepiej przygotowana - bo przecież HR-owcy zwykle rekrutują wg tych samych schematów

ishka82

Ja znam jeszcze taką stronkę :)
http://www.praca.egospodarka.pl/

bagietka, może powrzucaj linki podane przez dziewczyny do swojego pierwszego postu, to zrobi się fajna baza bez potrzeby przekopywania wątku ;)

kasiad

#141
Cytat: ishka82 w 30 Kwi 2009, 08:48:45

bagietka, może powrzucaj linki podane przez dziewczyny do swojego pierwszego postu, to zrobi się fajna baza bez potrzeby przekopywania wątku ;)

super pomysł

Dodany tekst: czw 30 kwi 2009 07:56:23 GMT-1

Cytat: golinda w 30 Kwi 2009, 08:46:39
a ja uważam, że rozmowy kwalifikacyjne to naprawdę niezły trening, na każdej kolejnej byłam swobodniejsza, mniej zestresowana i o wiele lepiej przygotowana

uważam dokładnie tak samo

bagietka12


martullek

polecam jeszcze zajrzeć na www.jobpilot.pl (albo www.monsterpolska.pl) - to ta sama firma.

ja pracuję w dziale hr, nawet jak dostajemy 150 cv nigdy w życiu nie zapraszamy na rozmowy do jednej rekrutacji 40 osób!!! chyba bym tydzień nie wyszła z sali konferencyjnej. zwykle jest to max. 10 osób po ostrej selekcji cv. ewentualnie potem dopraszamy jeszcze do 5 osób. niestety większość osób przysyłających swoje aplikacje nie spełnia podstawowych kryteriów wymaganych w ogłoszeniu.

po zamieszczeniu ogłoszenia na portalach przychodzi najwięcej aplikacji. ogłoszenia prasowe też są od strony pracodawcy niezwykle skuteczne (te modułowe, np. w GW, ale przynajmniej w Warszawie dodatek Praca do GW jest z tygodnia na tydzień coraz cieńszy). ma na to na pewno wpływ cena tych ogłoszeń, a także to, że gazeta jest właściwie świeża tylko przez 1 dzień. ogłoszenie na portalu wisi co najmniiej 2 tygodnie.

ja znajdowałam pracę zawsze z ogłoszenia. ostatnio tylko przeszłam do innej firmy, bo mnie ściągnęła moja szefowa, która zmieniła pracę.

bagietka12


nionczka

Podrzucam bo sama biore sie za szukanie pracy i mysle, ze moze jeszcze komus sie przydac ten watek.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tusia

Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ze_nitka

Ja również wzięłam się za szukanie pracy, pierwsze CV wysłałam ten w pon... i cisza.
Nie lubię znajdować pracy tak ja pisze Salsa. Wiem, że jest najłatwiej, i największa szansa znalezienia, ale nie lubie iść gdzieś z polecenia, jestem zawsze wtedy na poczatku spięta, bardziej się przejmuje... jestem nienaturalna bardziej niż poliester.

Nionczka, powodzenia życzę!

salsa

ze_nitka  ale nie z polecenia ;) ja strasznie nie lubię protekcji, jestem wręcz uczulona na ten styl załatwiania spraw - tu go wepchną, tam załatwia - oj  nie! mowie o tzw. cynku - w każdej firmie jest większa lub mniejsza rotacja - ktoś odchodzi, kogoś sie zwalnia itp -   i wtedy ktoś moze dac Ci znać, że będzie prowadzona rekrutacja, ze będą kogoś szukać i żebyś wysłała aplikację
ten ktoś nie poleca Cię, ani nic Ci nie załatwia - tylko podpowiada, ze TU można wysłać CV, bo będzie rotacja ;)
dlatego warto rozpuszczać wicie wśród ludzi, ze sie szuka pracy ;) na każdym szkoleniu dot. Kariery to Ci powiedzą ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

nionczka

Cytat: ze_nitka w 08 Lip 2009, 22:29:53
Ja również wzięłam się za szukanie pracy, pierwsze CV wysłałam ten w pon... i cisza.
Nie lubię znajdować pracy tak ja pisze Salsa. Wiem, że jest najłatwiej, i największa szansa znalezienia, ale nie lubie iść gdzieś z polecenia, jestem zawsze wtedy na poczatku spięta, bardziej się przejmuje... jestem nienaturalna bardziej niż poliester.

Nionczka, powodzenia życzę!

Dziekuje! I Tobie tez.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login