Niemowlę - rozszerzenie diety

Zaczęty przez gatka2804, 06 Sty 2009, 10:32:14

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jusia

rozszerzania diety c.d.:
sama zrobiłam zupkę  :dance: :dance: :dance: marchewka i ziemniak +łyżeczka masła, wciągnął cały słoiczek, więc chyba mu smakowało...jabłuszko podaję ze słoiczka i trochę się krzywi, ale zjada, ufff...no i zaczęłam dodawać kleiku do mleka, na razie ćwiczymy picie z nowego smoczka rano, ale docelowo chce małemu podawać takie zagęszczone mleko przed snem nocnym...pije też herbatkę jabłko z melisą HIPP, no i soczki, ale niewiele, najbardziej smakowało mu jabłko-winogrono też HIPP, ale próbowałam też Gerbera i Bbobovite...ale w ogóle "napoje" ciężko Mu wchodzą ;)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

aniak1211

Foszek
Dominika wogle nie uzywa butelki do picia :)
kupilam kubek niekapek i jest ok

A ksiazke "pierwszy rok dziecka" tez posiadam i jest bardzo pomocna,
zwlaszcza na poczatku :)
Dominika ma swoje ulubione smaki i innych nie chce jesc,
ale zjada caly sloiczek jak lubi :jupi:

foszek

Felix sie zawzial i teraz nic nie che jesc :( ani z butelki ani z lyzeczki,  nie wiem co robic, pojutrze skonczy 6 miesiecy... a taki ladny byl poczatek ;(

aniak1211

Cytat: foszek w 11 Mar 2009, 13:15:54
Felix sie zawzial i teraz nic nie che jesc :( ani z butelki ani z lyzeczki,  nie wiem co robic, pojutrze skonczy 6 miesiecy... a taki ladny byl poczatek ;(

Spróbuj kubek niekapek :)

foszek

Probuje, ale do tej pory to dla niego doskonaly gryzak na zeby.
Za to doskonale mu smakuje sucha skorka z chleba i cale jablko (doslownie, tylko obrane ze skorki i nawet nie pokrojone)

vobi

na temat rozszerzenia diety sie nie wypowiem, bo dopiero za tydzien bede sie w te zabawe bawila ale musze cos powiedziec OT, no musze po prostu - foszek, zajebisty avatar!!!

twinnie77

W ciagu kilku ostatnich dni mój Hubcio przestawił się sam, bez problemów, z piersi na inne żarełko. A moje piersi nawet tego nie odczuły :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


twinnie77

Piersią nie karmię. W żłobku i przed spaniem dostaje butlę modyfikowanego, a reszta posiłków to kaszka, zupka, owoce, herbatki, soczki.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aniak1211

twinnie7

Zazdroszcze ;)
Tez juz byzm chciala przestac karmic ale nie wyobrazam sobie wieczornego usypiania bez cyca ;)
Ostatnio probowalam dac jej modyfikowane mleko ale nie smakowalo jej i sie krzywila :P
No i w nocy ciagle sie budzi

gatka2804

U nas tez jeszcze podstawa to piers. Ania je juz kaszke, zupke i deserek. Ale dodatkowa 3 razy w ciagu dnia piers. Na razie do pracy nie wracam wiec raczej chwile tak pozostanie. Zastanawiam sie tylko co by mozna bylo jeszcze wprowadzic oprocz kaszki, deserki i zupki zeby wyeliminowac jeden posilek piersiowy - docelowo chcialabym utzrymac tylko 2 w dzien: rano i wieczorem.

gatka2804

Nie wiem czy probowalyscie mamy robic i dawac swoim maluszkom kisiel. Ja sprobowalama Ani taki zrobic i zjadla z apetytem. To nasz jedyny sposob na podanie jej czegos plynnego (tak to pije tylko tyle co z cyca). Bo zapomniala do czego slyzuy butelka ze smoczkiem. A tak, to taki kisielek robi sie na soczku - wiec w postaci kisielku dostaje takie zageszczone picie :dance:

foszek

Ja nauczylam malego podstepem pic z butelki :D

nionczka

Cytat: gatka2804 w 18 Mar 2009, 19:57:12
U nas tez jeszcze podstawa to piers. Ania je juz kaszke, zupke i deserek. Ale dodatkowa 3 razy w ciagu dnia piers. Na razie do pracy nie wracam wiec raczej chwile tak pozostanie. Zastanawiam sie tylko co by mozna bylo jeszcze wprowadzic oprocz kaszki, deserki i zupki zeby wyeliminowac jeden posilek piersiowy - docelowo chcialabym utzrymac tylko 2 w dzien: rano i wieczorem.

co rozumiesz prez deserki?
owoce, jogurt?


Dodany tekst: 24 Mar 2009, 18:45:11

Cytat: foszek w 24 Mar 2009, 18:41:28
Ja nauczylam malego podstepem pic z butelki :D


jak? opowiadaj!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

foszek

Jako ze maly robi sobie przerwe w jedzeniu, to wieczorem jak juz byl prawie spiacy podsunelam mu butelke, pociagnal troche, na drugi dzien ten sam numer tylko sama wysunelam pirs a w jej miejsce podsunelam butelke z mlekiem, trzeciego dnia probowalam od razu z butla, ale nie przeszlo, wiec cyc-butelka-cyc,  a czwartego dnia, nie zwazajac na jego marudzenie wsadzilam butelke do buzi... i teraz juz leci bezproblemowo

gatka2804

Cytat: nionczka w 24 Mar 2009, 18:44:41
co rozumiesz prez deserki?
owoce, jogurt?

raczej owoce, albo gotowe ze słoiczka albo utarte jablko lub zgnieciony banan

No i ostatnio kiesiel

Beata

Cytat: gatka2804 w 18 Mar 2009, 19:57:12
U nas tez jeszcze podstawa to piers. Ania je juz kaszke, zupke i deserek. Ale dodatkowa 3 razy w ciagu dnia piers. Na razie do pracy nie wracam wiec raczej chwile tak pozostanie. Zastanawiam sie tylko co by mozna bylo jeszcze wprowadzic oprocz kaszki, deserki i zupki zeby wyeliminowac jeden posilek piersiowy - docelowo chcialabym utzrymac tylko 2 w dzien: rano i wieczorem.

gatka, a jak ci to menu układa się, tzn. w jakich godzinach?

gatka2804

beata, wyglada to tak:

7 piers
10 kaszka
12 deser
13 obiad
16 piers
19 piers

czasem jest jeszcze drugi deserek po poludniu

dragonfly

a ja dzisiaj dalam Inge pare kropelek soku z wycisnietego jablka i marchewki - lyzeczka :) zrobila tylko wielkie oczy i polknela wszystko :)


Beata

#119
Cytat: gatka2804 w 27 Mar 2009, 13:40:10
beata, wyglada to tak:

7 piers
10 kaszka
12 deser
13obiad
16 piers
19 piers

czasem jest jeszcze drugi deserek po poludniu


gatka,
u mnie wyglądało to mniej więcej tak

7 pierś
przed 9 kaszka
w międzyczasie soczek, jakiś jogurt naturalny z truskawką/potem jogurt z biszkoptami/ banan itp.
12 zupka
13 II danie (bardziej sycące)
16-17 deserek
19 pierś
a z czasem o 19 dawałam też kaszkę, a pierś juz tylko w nocy

domyślam się, ze Ania po zupie idzie spać?




Dodany tekst: 27 Mar 2009, 14:16:50

Cytat: dragonfly w 27 Mar 2009, 13:49:35
a ja dzisiaj dalam Inge pare kropelek soku z wycisnietego jablka i marchewki - lyzeczka :) zrobila tylko wielkie oczy i polknela wszystko :)


dragonfly - moja mama tak uważa, że wszysko można szybciej podawać. Ja podawałam później, bo po prostu mi się nie chciało ;)

dragonfly

Beata ja robie tak, jak moja mama robila ze mna, jak nic malej nie wyskoczy no to luzik - bede stopniowo zwiekszac dawke, i pomimo, ze jest na butli to nie bede czekac az bedzie miala 6 m-cy zeby jest wprowadzac cos nowego....
a, i tormentiol zakazany tez stosuje - jedyna masc ktora lagodzi wszelakie wysypki/krostki/zaczerwienienia u niej...


gatka2804

Beata, niestety Ania nic nie pije - poza kisielem, ktory jest najbardziej plynny obok zupki. Ma dzemke rano przed kaszka, a potem po poludniu na spacerze. Jak chodzila ze mna to dawalam o 13 piers i na spacer a po powrocie zupka/obiad. Teraz niestety jestem unieruchomiona i czekamy az maz wroci z pracy, dlatego zamienilam miejscami obiad z piersia. Po prostu wole tak zeby piers miala przed spacerem.

7 piers
         dzemka
10 kaszka
12 deser
13 obiad
16 piers
         spacer z dzemka
19 piers

My tez jeszcze bez piesi w nocy nie mozemy sie obejsc. A tak bym chciala zeby przesypaial juz cale noce. I powiedz czy Twoje nie ma problemy z zasnieciem wieczorem. Bo Ania to sie przy okazji wieczornego karmienia wycisza. Boje sie ze gdybym ja karmila kaszka (bo nie uzywamy butli tylko miseczka z lyzeczka) to by nie wyciszyla sie przed snem nalezycie.
A w jakim wieku Ty masz dziecko?

foszek

Uzywacie specjalnej wody dla dzieci?


Beata

Radek ma 20 mcy - w moim przypadku nocna pierś była najdłuższa, nawet jak już normalnie jadł, to potrzebował tego przytulenia, choć ssał coraz krócej, jakby faktycznie nic tam nie było (jeszcze do stycznia tego roku). Od niedawna przesypiam całą noc, a jeśli się zbudzi, to podaję mu herbatę owocową ze szklanki.
Ja dawałam kaszkę ok 19, to potem jeszcze trochę czasu nam schodziło  i dopiero na sam koniec pierś (średnio ok. 20 z minutami zasypiał), która była już takim usypianiem - nawet jak z czasem nawet przy niej nie zasypiał, to odłożony do łóżeczka leżał sam.

Wiadomo, każde dziecko jest inne, ale może gdy Ania zje trochę kaszki łyżeczką i potem pierś, to będzie mniej głodna w nocy? i zmniejszy ilość pobudek?
Co do picia, gdybam, że faktycznie, jeśli Ania nic nie pije, to pragnienie zaspokaja piersią (ja jakoś intuicyjnie i Tadziowi i Radziowi przystawiałam niemal od razu kubeczek z piciem, dzięki temu w miarę szybko złapali na czym polega picie  - może niekapek i jąją zaciekawi??? Albo gdy zje obiadek-drugie danie, to trochę ją "zatka" i zechce się napić np. z przyłożonego kupeczka?