Szczepienia - dylematy rodzica...

Zaczęty przez twinnie77, 09 Wrz 2008, 14:35:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

marax

#900
mobka nie znam tej ksiazki

Dodany tekst: 26 Sty 2011, 20:44:17

mobka nie znam tej ksiazki

ziuta

Cytat: zuzia w 26 Sty 2011, 14:50:40
siostra K. jest pediatrą. pracuje w szpitalu i sama chorowała na ospe w wieku lat 25. jak zapytalam czy szczepic M na ospe to powiedziała bez wahania TAK bo stwierdziła, że gdyby przechorował ją do 10 rż to luz, ale ponieważ takiej pewności nie ma (ona chodziła i do żlobka i do przedszkola i nie złapała) to ona radzi szczepić bo powikłania przy/po chorobach dziecięcych są trudne do przewidzenia i zazwyczaj mało przyjemne.
A czy przy takiej argumentacji nie byłoby rozsądniej szczepić powiedzmy w 10. roku życia konkretnie na te choroby wieku dziecięcego, których dane dziecko nie przechorowało, zamiast malucha szczepić na wszystko jak leci?

marax

#902
Cytat: ziuta w 27 Sty 2011, 09:52:42
A czy przy takiej argumentacji nie byłoby rozsądniej szczepić powiedzmy w 10. roku życia konkretnie na te choroby wieku dziecięcego, których dane dziecko nie przechorowało, zamiast malucha szczepić na wszystko jak leci?
tyle ze szczepienie zabezpiecza w pelni przed choroba i jej powiklaniami . przechorowanie jedynie przed nastepnym zachorowaniem ............ Taka ospa moze powodowac
"darzają się też powikłania ze strony układu nerwowego i te są najpoważniejsze. Jednym z nich jest zapalenie mózgu, które występuje w ścisłym związku z ospą wietrzną i u dzieci najczęściej kończy się powrotem do zdrowia. Rozwija się po mniej więcej 21 dniach od pojawienia się pierwszych wykwitów. Po chorobie może pozostać ślad w postaci napadów padaczkowych, upośledzenia rozwoju psychicznego, zaburzeń w zachowaniu. Zapalenie mózgu u dorosłych objawia się między innymi zaburzeniami świadomości, napadami drgawek i częściej niż u dzieci może dojść do zgonu. Do innych powikłań ze strony układu nerwowego należą zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych, zapalenie nerwów czaszkowych. Może wystąpić zapalenie nerwu wzrokowego z czasową utratą wzroku, zapalenie nerwu twarzowego z porażeniem odpowiednich mięśni twarzy, zapalenie móżdżku."
czy to wystarczająca argumentacja za szczepieniem i nie zarażaniem dzieci specjalnie w celu przechorowania........................................ ??


Dodany tekst: 27 Sty 2011, 10:04:57

wszystkim sie tak wydaje ze to blacha choroba ida zarazają dzieci specjalnie a pozniej .............. dziecko uposledzone .


marax

#904
Cytat: Justynna w 27 Sty 2011, 10:15:35
:padam:
wcale tak nie mowila. czytalam wywiad, mowila jedynie ze dziecko mialo alergie skórna i dlatego ona dodawala swojego mleka do kąpieli . Dodawala kilka ml a nie kąpala w nim :O)

Justynna

#905
Cytat: maraxela w 27 Sty 2011, 10:17:02
wcale tak nie mowila. czytalam wywiad mowila jedynie ze dziecko mialo alergie skorna i dlatego ona dodawala swojego mleka do kąpieli . Dodawala kilka ml a nie kąpala w nim :O)
a no to rozumiem

marax

mnie watek nieszczepienia juz meczy .Temat powraca cyklicznie co miesiąc . moze trzeba stworzyc zakladke dlaczego powinniśmy/niepowinnismy szczepic dziecka z logicznymi argumentami ? Taka dyskusja byla juz tu kilka razy .

konwalia

#907
do poczytania(ja sobie zostawiłam na popołudnie)
http://marucha.wordpress.com/2009/10/30/list-prof-marii-doroty-majewskiej-w-sprawie-szczepionek/

żeby nie było-jestem za szczepieniem, ale z możliwością wyboru rodzaju szczepionki i modyfikacji kalendarza szczepień w czasie

aja

Cytat: konwalia w 04 Mar 2011, 10:27:40http://marucha.wordpress.com/2009/10/30/list-prof-marii-doroty-majewskiej-w-sprawie-szczepionek/
nie przeczytałam całego ale dostałam gęsiej skórki
chętnie pogadam o tym z naszym profesorkiem - bo jest zwolnnikiem szczepienia na wszystko co tylko możliwe

Norka

Ziuta, pytałaś o źródła opinii o szkodliwości szczepień, a ja akurat trafiłam w "Przekroju" na fragment na ten temat: http://przekroj.pl/cywilizacja_nauka_artykul,8253.html Artykuł trochę przerysowany, ale może przynajmniej fakty się zgadzają. Cytuję poniżej:

Większość opisywanych mitów to okazja do pośmiania się z ludzkiej naiwności, jednak tu sprawa jest poważna, a czasami może skończyć się tragicznie. Co więcej, łatwo wyśledzić pochodzenie tego smutnego nieporozumienia. Sprawa zaczęła się w 1998 roku od publikacji w poważanym i szanowanym piśmie ,,Lancet". Doktor Andrew Wakefield napisał artykuł, w którym wiązał połączoną szczepionkę na odrę, świnkę i różyczkę z występowaniem u dzieci autyzmu. Natychmiast po publikacji pojawiły się wątpliwości dotyczące rzetelności badania (mała grupa pacjentów, zbyt pochopne wnioskowanie), ale dopiero w 2004 roku brytyjska Generalna Komisja Medyczna zmusiła ,,Lancet" do przyznania, że tekst był nieprawdziwy i nie powinien był ukazać się w druku. W dodatku wyszło na jaw, że badania Wakefielda sfinansowali rodzice, którym zależało na udowodnieniu, że szczepionka zaszkodziła ich dzieciom. Otwierało to pole do dalszych procesów i żądania gigantycznych odszkodowań.

Dokładniejsza analiza całej sprawy wskazała na jeszcze jeden czynnik – otóż czas przeprowadzania tych szczepień zbiega się z tym okresem życia dziecka, w którym zwykle rodzice obserwują pierwsze objawy autyzmu. Również wtedy, jeśli szczepień nie przeprowadzono. Stąd zapewne błędne wnioski w rodzaju: zaszczepiłem dziecko, a wkrótce potem pojawił się u niego autyzm.

Jednak dopiero rok temu ,,Lancet" ostatecznie się pokajał i usunął pracę ze swoich archiwów. Niestety, przez 12 lat wyrządziła ona mnóstwo złego, napędzając spory ruch antyszczepionkowy, którego wyznawcy twierdzą, że szczepionki wywołują wiele chorób i przypadłości. Tak się składa, że wszyscy ci ludzie znajdują się w bardzo komfortowej sytuacji – sami zostali zaszczepieni w dzieciństwie na większość chorób. Szkoda, że teraz prowadzą eksperymenty na swoich dzieciach.

niewiemjaka

tez przeczytalam czesc listu i czesc komentarzy
tez dostalam gesiej skorki

szczerze - chcialabym znac prawdę ... jak to jest z tymi szczepionkami,
narazie sie trzymam intuicji ze jednak dzialaja i ze nie zaszkodzą mojemu dziecku
natomiast tez wierze w istnienie lobby farmaceytucznych

ale kurwa sie czuje jak w jakims Truman Show że wszyscy wiedza a ja nie :headbang:
wkurwiające to jest na maxa :headbang: wrr


foszek

Ja stoje wlasnie przed dylematem czy szczepic mala na rotawirusy czy nie. Bac sie ewntualnego pobytu malej w szpitalu czymozliwosci wystapienia zespolu Kawasaki...

zwierzatko_mojej_mamy

prosze powiedz, ze zartujesz? bo jak rozumiem szczepionka na rota powoduje zespol kawasaki, ktorego przyczyny nie sa znane?
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

aja

Cytat: martullek w 04 Mar 2011, 19:05:20to ja wkleję coś takiego: http://wyborcza.pl/1,75476,9162741,Dramat_wedlug_dr__Andrew_Wakefielda.html
już nawet nie doczytałam ale jet tak jak pisze niewiemjaka
i bądź tu mądry  :crazy:
jednak rtęc mnie bardziej przeraza  bo ten art: jest dość słaby - miałam wrazenie,że za wszelką cenę chcą oczernić doktrka bez konkretnych przykładów i badań zaprzeczających

foszek

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Mar 2011, 20:33:21
prosze powiedz, ze zartujesz? bo jak rozumiem szczepionka na rota powoduje zespol kawasaki, ktorego przyczyny nie sa znane?
zwierzaku nie smiej sie ze mnie, biednej zasmarkanej matki, ktora podobne dylematy przy pierwszym dziecku minely. Lekarka kazala mi sie zastanowiec, czy rzeczywiscie chce tego szczepienia, bo wg niej ewentualne kompilkacje poszczepienne moga byc grozniejsze dla dziecka niz ewentualne zachorowanie na rota. Jako jedno z ewentualnych powiklan podala mi wlasnie zespol kawasaki. Ona sama, matka 3 dzieci, zednego z nich nie szczepila na rota. Co dalo mi do myslenia., bo oprocz tego polecala wszystkie inne szczepienia.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: foszek w 04 Mar 2011, 20:38:45
zwierzaku nie smiej sie ze mnie, biednej zasmarkanej matki, ktora podobne dylematy przy pierwszym dziecku minely. Lekarka kazala mi sie zastanowiec, czy rzeczywiscie chce tego szczepienia, bo wg niej ewentualne kompilkacje poszczepienne moga byc grozniejsze dla dziecka niz ewentualne zachorowanie na rota. Jako jedno z ewentualnych powiklan podala mi wlasnie zespol kawasaki. Ona sama, matka 3 dzieci, zednego z nich nie szczepila na rota. Co dalo mi do myslenia., bo oprocz tego polecala wszystkie inne szczepienia.

no czyli w innych nie macie rteci w de? bo to ponoc rtec wywoluje kawasaki wg tych, ktorzy nie chca szczepic
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

aja

#917
o lista szczepionek z zawartością thimerosalu
Euvax
D.T.COQ
DTP
TetrAct
D- szczepionka błonnicza
błonniczo-tężcowa
błonniczo-teżcowokrztuścowa
i
szczepionka przeciw grypie
w większości z zawartością 0,01%
eeee nie czytam dalej bo można zwariować

Dodany tekst: pią, 4 mar 2011, 20:58:22

ja w swoim otoczeniu znam jeden przypadek gdzie dziecko po szczepionce cofneło się w rozwoju
(tzn. tak twierdzi mama dziecka - nie  wiem nawet czy potwierdzone to jest w jakikolwiek sposób) z ciekawości się dopytam, coś pamiieam że wspomniała o jakimś zepole po szczepiennym ....

zwierzatko_mojej_mamy

no to ja uwazam, ze trzeba byc konsekwentnym i jak rtec to kawasaki to zadnej z rtecia nie nalezy uzywac

bardzo mnie ciekawi na jakiej zasadzie to dziala, ze jesli sie oddaje auto do mechanika i on mowi, ze to i to trzeba zrobic to sie kaze robic i nie szuka po necie diagnozy czy aby na pewno i czym to zrobic, tylko sie chlopu daje dzialac, ale jak lekarz mowi, ze cos sie powinno lub nie to sie i tak szpera po necie ;) czyli mechanikiem nie kazdy chce byc, ale lekarzami juz duzo osob ich sprawdza, czy aby wiedza co plota ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

aja

#919
no tak zwierzu ale tu chodzi o zdrowie i życie ludzkie często dziecka a nie o rzecz nabytą
dla mnie to kiepskie porównanie

Dodany tekst: 04 Mar 2011, 21:08:29

lekarz to tylko człowiek też się czsem myli

martullek

Cytat: aja w 04 Mar 2011, 20:37:41

jednak rtęc mnie bardziej przeraza  bo ten art: jest dość słaby - miałam wrazenie,że za wszelką cenę chcą oczernić doktrka bez konkretnych przykładów i badań zaprzeczających


ja przeczytałam całość i nie odniosłam takiego wrażenia.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: aja w 04 Mar 2011, 21:07:43
no tak zwierzu ale tu chodzi o zdrowie i życie ludzkie często dziecka a nie o rzecz nabytą
dla mnie to kiepskie porównanie

Dodany tekst: 04 Mar 2011, 21:08:29

lekarz to tylko człowiek też się czsem myli

dla mnie bardzo dobre - bo auto moze Ci mechanik naprawic tak, ze wpadniesz zle naprawionym z cala rodzina na drzewo jak skopie uklad kierowniczy albo hamulce i wtedy juz chodzi o zdrowie i zycie Twojej rodziny

jasne, ze lekarz sie czasem moze mylic, a takze istnieja lekarze, ktorzy nie powinni byc lekarzami z roznych powodow, ale uwazam, ze mozna sobie wybrac takiego, ktoremy sie ufa. poza tym dopuszczenie szczepionki i badania na lekach to nie tylko jeden lekarz i jedna firma farmaceutyczna, ktora moze przekupic tego lekarza, tylko mnostwo badan i przepisow dopuszczania.
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

marax

wy sobie chyba z tym kawasaki żartujecie prawda ??

konwalia

Cytat: aja w 04 Mar 2011, 20:56:06EngerixB
akurat ta szczepionka jest aktualnie robiona na solach glinu a nie rtęci

foszek

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 04 Mar 2011, 20:43:03
no czyli w innych nie macie rteci w de? bo to ponoc rtec wywoluje kawasaki wg tych, ktorzy nie chca szczepic
Ja przeciez nic nie pisalam o rteci, tylko o dylematach  rodzica.
Do tej pory nie przeczytalam ani jednego skladu szczepionki, uwazam  ze lekarze lepiej wiedza ) a przynajmniej powinni wiedziec  co jest dobre a co nie.
Problem pojawil sie w momencie jak kupilam polska tv i zewszad atakuja mnie reklamy na szczepienia rota. Tutaj to szczepienie jest na ostatnim miejscu szczepien dodatkowo zalecanych, chodze do  lekarzy (praktyka 3 lekarzy dzieciecych) ktorzy uwazaja ze ewentualne powiklania (a syndrom kawasaki jest jednym z nich) sa grozniejsze od ewentualnego zachorowania, wiec F. nieszczepilam na rota, i pewnie gdyby nie te reklamy pewnie bym sie nawet teraz nie zastanawiala nad szczepieniem H.
Swoja droga ciekawe dlaczego reklamuja wlasnie ta szczepionke, a nie ogolnie propaguja zalety szczepien ??