Suknia ślubna - dylemat

Zaczęty przez radka, 12 Sty 2012, 08:13:53

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

radka

Witajcie,
powiedzmy, że mam bardzo dobry kontakt z moją mamą, ale akurat w tym momencie nie okazało się to dobre.
Ja mam swój typ sukni, a ... mama ma swój... i co najgorsze te typy są całkowicie odległe.
Ona twierdzi, że moja suknia obrazi kościół i jej koleżanki.
Co powinnam zrobić ;/


Helena


rudasekawf

Cytat: radka w 12 Sty 2012, 08:13:53Ona twierdzi, że moja suknia obrazi kościół i jej koleżanki.
co by to nie było, jeśli nie wystają piersi, albo tyłek to się nadaje jak dla mnie, gust to gust.

niewiemjaka

radka a o co dokładnie chodzi? za krótka? za duży dekolt? czy odkryte ramiona? czy gołe plecy czy co ?

magoo

#5
radka po pierwsze  :welcome: na strefie

a co do pytania, to miałam podobny problem z mamą odnośnie odkrytych ramion
ale moja sama rozumiała, że to moje wesele i ona nie decyduje
ale profilaktycznie wcześniej wspomniałam jej, że w dniu ślubu nie chcę słyszeć słowa "bolerko" ;)

Chermelle

Cytat: magoo w 12 Sty 2012, 15:50:21ale moja sama rozumiała, że to moje wesele i ona decyduje


czyli jednak nie ma odwrotu
mama ma zawsze racje lol lol lol

magoo

Chermelle hahaha, poprawiłam :D  :beer:

callja

#8
Cytat: radka w 12 Sty 2012, 08:13:53moja suknia obrazi kościół i jej koleżanki
Z zamierzoną, leciutką ironią spytam: czyja obraza ważniejsza, kościoła (a propos, takiego przez duże, czy małe "k"?) czy też koleżanek?? ;)
Bez urazy, ale mamine kolezanki już sobie poślubowały, odpowiednio wcześniej, i ich gadaniem raczej nie powinnaś się przejmować...

O ile sukienka nie ma:
- dekoltu po pępek
- totalnie gołych ramion
- superkrótkiej spódnicy
- "wygryzionego" przodu a'la pseudoseksowna lampucera (Sykut etc. gwiozdki-rozgwiozdki)
to naprawdę nie masz się czym przejmować!!

Aczkolwiek trzeba wziąć pod uwagę, że istnieją parafie, gdzie "rozebrana ramiennie" Panna Młoda po prostu nie zostanie wpuszczona do kościoła... Bywało, że takowa wchodziła do kościoła cała we łzach i przykryta marynarka Młodego - tylko pod tym warunkiem ksiądz zgadzał się udzielić ślubu. Więc dla spokojności ducha + minimalnego kompromisu z rodzicielką, może i warto przemyśleć jakieś delikatne okrycie; i nie musi to byc koszamrne pancer-bolerko typu "satynowy szwarcenegerek" ;)

Ale wszelkie okrycia można dobierać jedynie do konkretnego fasonu sukni - więc dołączę się do zgodnego chóru forumek i powtórzę za nimi "wklej zdjęcie sukni"!!
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

radka

Co tutaj dużo mówić... mam przesrane z tą moją mamą. Wasze posty mnie mocno pocieszyły, ale cóż... Jeszcze nie wiem co zrobić, by ją złamać. Mój typ wygląda tak - http://www.suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-verdis.html
Pytacie co jest nie tak? Chyba jedynym jej plusem według mojej mamy jest to, że jest długa, a poza tym? Odkryte ramiona, po co ten kolorowy pasek, dlaczego cała suknia nie jest biała, dlaczego nie jest bardziej masywna... A ja chciałam coś innego niż 90% dziewczyn ;/

zwierzatko_mojej_mamy

no na pewno nie jest typowa ;) chcialabym ja zobaczyc na modelce, a najlepeiej na Tobie ;) tak sobie mysle - chyba z 10% sukni teraz ma zakryte ramiona albo jeszcze mniej - masz sie zabunkrowac cala od szyi do kostek w tiule??
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zosia2007

radka a to twoj slub czy mamy?
ona juz swoj miala wiec miala prawo wybierac co zalozy, teraz twoja kolej
a kiecka ladna ;D

lipcowa

Hmm, moim zdaniem ta sukienka jest po prostu zbyt malo efektowna. Ale to tylko moje zdanie, o gustach sie nie dyskutuje ;) Czy chcesz miec welon? Do tej sukni zaden nie pasuje, przybajmniej tak mi sie wydaje. Masz jeszcze inne typy? Albo swoje zdjecia w sukni? Moze na tobie wyglada fajnie

Helena

ja nie rozumiem o co chodzi z tymi odkrytymi ramionami
przeciez wiekszosc sukien slubnych tak ma zazwyczaj sa w ogole bez ramion
radka twoja mam płaci za slub ze tak sie wtraca?

margareta

Mnie też ta kolorowa wstawka się nie podoba. Poza tym ok

niewiemjaka

radka a mierzyłaś już wogóle tą suknie!
mi sie bardzo podoba! :)
wstawie fotke dla ułatwienia o

wrobelek0403

radka, popieram dziewczyny - przemierz koniecznie. :) do tej pasowałby ewentulanie lekki szyfonowy szal na ramiona. chociaz to tez trzeba przymierzyc :)


a suknia pieeekna, rzeczywiscie nietypowa, ale piekna :) rozumiem, ze mama chciałaby taką jak ma ta modelka obok :D :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magoo

radka super ta suknia, mi się bardzo podoba :)

callja

#18
Cytat: wrobelek0403 w 13 Sty 2012, 20:25:16rozumiem, ze mama chciałaby taką jak ma ta modelka obok
Che che che, w pierwszej chwili też myślałam, że chodzi o "tę suknię obok" i aż jęknęłam - ależ to ciężka artyleria, podkasana & sfałdowana!! Ale Twoja rzeczywista suknia jest naprawdę ładna i nietypowa!! I wcale nie jest jakaś rozebrana, wręcz przeciwnie... a kolorowe wstawki nadają jej indywidualizmu - choć osobiscie pozostawiłabym "z przodu" sukni tylko barwny pas w talii, a pionową szarfę puściła jedynie przez plecy, jako intrygujący smaczek... Efekt kolorowych wstęg powtórzony dwa razy, na awersie i rewersie sukni, nie jest już IMHO aż tak zaskakujący ;)
I popieram dziewczyny, welon tu nie pasuje, ewentualnie delikatna, tiulowa woalka, np. na opasce, zwiewny szal, i bukiet w kolorze szarfy, a dla męża krawat też dopasowany kolorystycznie do szarfy. Zadnych kamizelek, muszników, much ani pszczółek ;) I będziecie wyglądali CUDNIE.

A mamie nalezy się niezłe natarcie uszu... w co ona chce Cię ubrac?? w habit zakonny czy w rycerską zbroję??

Jesli masz wątpliwości, obejrzyj ewentualnie suknię księżnej Mette-Marit Norweskiej - z wszystkich "arystkokratycznych" sukienek ostatnich lat (z zasady zabudowanych i klasycznych) sukienka Norweżki była chyba najlżejsza, a jednoczesnie oryginalna.No i miała piękny kształt dekoltu :dreaming: Do tego prościutka fryzura i piękny, prosty welon :
http://4.bp.blogspot.com/_e9OLDZlTqHI/TBVTBr2a2mI/AAAAAAAAAWs/F6Ec77ZR-Fg/s1600/2001-08-25--FullFrontView--silkehusetdotdk.jpg
http://www.examiner.com/images/blog/replicate/EXID18853/images/First_Kiss.png
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

radka

Myślę, że po prostu pójdę ją przymierzyć sama, pokażę mamie zdjęcia i zobaczymy jakie zrobi na niej wrażenie...
Wiem, że jej przekonania są dziwne, ale po prostu pochodzę z okolic, gdzie ludzie mają wszystko na językach. Muszą wszystko wiedzieć, a najważniejsza jest krytyka. Już tam nie mieszkam, ale ślub i wesele będzie tam.  Dam znać jak to wyszło. Może jutro uda się wyskoczyć na przymiarkę.

Helena

radka


to w koncu twoj slub ludzie i tak beda gadac i tak wiec sie nie przejmuj

slub jest dla ciebie a nie dla kolezanek mamy no sorry, ale powiedz mamie, że opinia koleżanek to nie argument

moja mam, jak jej mowiłam ze ktos cos tam i ja tez tak chce, to mi zawsze powtarzała, a jak inni pójdą skakać z dachu to też pójdziesz???
:)

callja

radka, słuchaj Heleny, mądrze prawi !!!

Skoro koleżanki mamy i tak będa gadac, to tym bardziej się nimi nie przejmuj... Gdybyś planowała wygląd a'la tancerka na rurze, to zgodnie odradzałybyśmy Ci takie pomysły!! Ot chociażby taka pseudoseksowność w rodzaju "bierz mnie":
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634495252738824852.jpg

Teraz przede wszystkim - przymiarka, i zdjęcia, wklej je koniecznie, to wspólnie dobierzemy dodatki :)

Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

wrobelek0403

callja ta suknia nie jest taka zła, widziałam gorsze :D


a co do gadania - Radka - co bys nie zrobiła i tak beda gadac, wiec lepiej robic po swojemu, przynajmniej gadanie bedzie zasłuzone :D :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

Cytat: wrobelek0403 w 16 Sty 2012, 22:08:35lepiej robic po swojemu, przynajmniej gadanie bedzie zasłuzone
Co prawda, to prawda :D
A poczucie "zasłużenia" może paradoksalnie przynieść nielichą satysfakcję, o!!

Cytat: wrobelek0403 w 16 Sty 2012, 22:08:35suknia nie jest taka zła, widziałam gorsze
A gorszych to spooooro!!
chocby poniższy festiwal festyniarstwa... Pan Młody wymiata nawet bardziej od Młodej ;) aż mi osobiście wstyd, że to Wro:
http://www.elite-wedding.com/portfolio/w-trakcie/?pid=167
http://www.elite-wedding.com/portfolio/w-trakcie/?pid=168


A propos, może wklej jakiś przykład sukienki, co to by Twoją Mamę i jej psiapsiółeczki usatysfakcjonowała??
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

radka

Dzięki dziewczyny za waszą pomoc ;-) Jeszcze w tym tygodniu wybiorę się na przymiarkę i wtedy napiszę wam na co konkretnie się zdecydowałam. Ale na pewno pójdę w stronę swoich typów, a nie typów innych ;-)