Maluszkowa moda - ciuszki naszych dzieci

[feeling.good]

no jeszcze zakup barwnika i biała koszulke rozważam

a decathlon: http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki-rkaw-dla-maluchow-id_8297026.html ???

[nionczka]

Nionczka czemu?

Tzn rozumiem ze nadmiar jest zły.  Ale bluzka dla dziecka na sześć lat użytkowania ?
Ja mam takie założenie ze musze mieć przynajmniej tyle rzeczy żeby przez tydzień nie prac. Czyli np na wakacjach.

Zaczęło się od tego, że dobijał mnie nadmiar w ogóle. Zaczęłam się wyzbywać rzeczy.  okazało się, że mam mnóstwo ubrań dziecięcych prawie nie używanych. Moje dziecko starsze rwie spodnie na kolanach (tak nawet w szkole porusza się na kolanach), a poza tym nie niszczy, nie plami. Nie je, to nie plami. Wolno tez rośnie i ubrania długo jej służą, więc nowe nie bardzo zastępują stare (w bardzo dobrym stanie) tylko dołączają do reszty. W efekcie ciuchy zapanowały nade mną i moim domem. Teraz kupuję takie uniwersalne, które do siebie pasują, żeby nie było sytuacji, że te spodnie to tylko z taką bluzką, więc leżą. I ograniczam do minimum letnie ubrania, na upały. Letnie sukienki. Jak jest ciepło to szybko schną, a jak nie ma pogody, są zupełnie zbędne. Ta sukienka, którą kupiłam jest na ramiączka, więc wybitnie sezonowa. Parę tygodni w roku. Zakładając, że dziecko nosi też inne rzeczy, to będzie parę razy założone. Jeśli rozłożę to na parę lat, taki zakup ma sens. Ja też wstawiam pralkę nie częściej niż raz w tygodniu. Ubrań mam i tak dużo za dużo, a dziecko cały czas w tym samym. Ja zresztą podobnie. A w zeszłe wakacje bez pralki miałam bieliznę na 14 dni, a resztę prałam ręcznie przy okazji przepierania kostiumów. 

[rubin04]

a decathlon: http://www.decathlon.pl/koszulka-krotki-rkaw-dla-maluchow-id_8297026.html ???

idealna tylko cholera rozmiaru brak

[feeling.good]

Moze stacjonarnie?

[rubin04]

no zerknę, zerkne, moza akurat trafie

[kotabma]

Ja też wstawiam pralkę nie częściej niż raz w tygodniu.

jak ty to robisz bo u mnie srednio ida 2 pralki dziennie - pelne (czasem mi sie uda puscic co drugi dzien)
tylko Marta jest co chwile przebierana bo ma wybitne zdolnosci do brudzenia sie i niszczenia ubran
dzis juz ma 3 zmiane na sobie a bodzial caly brudny nadaje sie do wymiany jesli bedziemy wychodzic z domu
Moje dziewczyny maja duzo ciuchow ale ja 80% z nich dostaje z czego sie niezmiernie ciesze . Dostajemy nowe i uzywane.
Teraz z Jaskiem bede miala problem bo nie mam ciuchow na malucha ale juz sie dogadalam z kumpela ze bedziemy wymieniac dziewczece na chlopiece
W ogole u nas jest zwyczaj ze ciuchy wedruja z dziecka na dziecko - raczej nie sprzedajemy nic tylko przekazujemy dalej

[nionczka]

jak ty to robisz bo u mnie srednio ida 2 pralki dziennie - pelne (czasem mi sie uda puscic co drugi dzien)
tylko Marta jest co chwile przebierana bo ma wybitne zdolnosci do brudzenia sie i niszczenia ubran
dzis juz ma 3 zmiane na sobie a bodzial caly brudny nadaje sie do wymiany jesli bedziemy wychodzic z domu
Moje dziewczyny maja duzo ciuchow ale ja 80% z nich dostaje z czego sie niezmiernie ciesze . Dostajemy nowe i uzywane.
Teraz z Jaskiem bede miala problem bo nie mam ciuchow na malucha ale juz sie dogadalam z kumpela ze bedziemy wymieniac dziewczece na chlopiece
W ogole u nas jest zwyczaj ze ciuchy wedruja z dziecka na dziecko - raczej nie sprzedajemy nic tylko przekazujemy dalej

Nie wiem. Po pierwsze mamy duża pralkę 7 kg, właśnie miedzy innymi po to, zeby rzadziej wstawiać. Po drugie nie brudzimy się. Nie zmieniam dzieciom piżam codziennie, a bluzki tez najcześciej dwa dni dają radę, spodnie trzy, a spódniczki to w ogóle wieczność. Piorę je dla prania, nie z potrzeby. Sama bielizna wiele nie zajmuje. Parę razy zdarzyło mi się przebrać dziewczyny w ciagu dnia, np. Podczas ząbkowania, bo bluzka była cała w ślinie, ale generalnie nie jest to u nas normą.

[nionczka]

Może nie wstawiam 1 pralki na tydzień, ale 3 na  2 tygodnie. Jakoś tak wyjdzie.

[rubin04]

bluzki tez najcześciej dwa dni dają radę,

u nas nie ma opcji

Jak odbieram P. ze szkoły i Mile z  przedszkola  to sa często zwyczajnie brudni bo ubrudzili sie na placu zabaw, boisku, albo farbkami, klejem itd.

Zimą to jeszcze była szansa że spodnie 2 dni ale teraz nie.

[rubin04]

Ale dzięki temu ze mamy optymalnie ubrań to wstawiam pralke raz na dwa dni.
\Bo nie uważam ze mamy za dużo.
Wakacje mi pokazały że dosłownie ciuchów dla dzieci mam w sam raz.

[kotabma]

moj problem to to, ze uwielbiam dzieci ubrane na jasno, biale rajstopy, biale bluzki

a bluzki tez najcześciej dwa dni dają radę, spodnie trzy, a spódniczki to w ogóle wieczność.

u mnie tez to nie przejdzie. one sie brudza a nawet jesli wygladaja na czyste to po placu zabaw i tak sa brudne-ja o tym wiem
no i Zosia nie zalozy 2 razy pod rzad tego samego ciucha bo kolezanki beda sie smialy

[elve]

bluzki tez najcześciej dwa dni dają radę, spodnie trzy, a spódniczki to w ogóle wieczność.

poważnie? ubrania moich dzieci nie nadają się do powtórnego użycia
ale mają mało rzeczy, tylko często prane

[Kasia]

Michał w jednych spodniach moze iść kilka dni pod rząd, no moze dwa trzy ale bluzkę zawsze zmieniam po jednym dniu, nawet jak wyglada na czysta.
Koszulek spodni bielizny dla Michała mam sporo bo nie lubię prasować. Koszulek naprawde dużo ma ale u niego koszulka z reguły starcza na dwa sezony letnie.
Maja ma mniej ubrań bo ona w domu to bodziak i dół a bodziaka to moge na bieżąco przepracować, chociaż z 10szt. pewnie ma. Pranie prawie codziennie

[salsa]

z mojego Aleksa wszystko jest do prania po jednym dniu (czasem tez go trzeba przebrać) To co wytrzymuje kilka razy to bluzy wyjściowe na dwór

[kotabma]

To co wytrzymuje kilka razy to bluzy wyjściowe na dwór

ja mam biale lub inne jasne bo Zosia nie brudzila. Marcie wystarcza na 15 min na placu zabaw i powinnam ja przebrac

[kotabma]

nawet kurtke zimowa potrafilam prac codziennie dobrze ze miala 3

[magdalinska]

ja codziennie zmieniam komplet, nawet jak nie ma plam. piore raz w tygodniu. a rzeczy ma tak na 1,5tyg do przedszkola + takie byle jakie domowe

[niewiemjaka]

ja tez czesto piorę, teraz jeszcze jak ich jest dwóch, to pralka chodzi codziennie, co dwa dni, malo rzeczy mają, tzn średnio, a zmieniać trzeba codziennie, czy co dwa dni, bluzy, kurtki wiadomo - dluzej wytrzymują

[rubin04]

ichał w jednych spodniach moze iść kilka dni pod rząd,

zazdroszcze, ja nie wiem co moje dziecko robi na tym boisku czy w szkole, bo zawsze wraca jak po cięzkich robotach
nasz rekord to moze 3 dni raz czy dwa się zdarzyły./

[Kasia]

Michal spodni nie brudzi jakoś bardzo ale też z reguły max dwa dni go w jednych puszczam
za to prawie wszystkie ma dziurawe na kolanach wiec zamiast spodni brudzi kolana

[rubin04]

no kupiłam w Decathlonie bluzkę limonkową,
getry na allegro
spódniczkę z allegro
..i jakos te żabę ogarniam chyba

[golinda]

Ninka za chwilę leci z dziadkami na wakacje, więc zakupy zaczęłam od:

http://pl.nextdirect.com/pl/g4d462s3
http://pl.nextdirect.com/pl/x5d624s9

[marax]

śliczny strój czegos takiego szukałam. Chyba też Laurze zamówię .buuu nie ma rozmiaru ona nosi juz 128

[rubin04]

strój przepiękny!

[marax]

tylko dlaczego nie ma większych rozmiarów .............