wypisywanie zaproszeń - problem językowy

Zaczęty przez wrobelek0403, 16 Kwi 2008, 22:35:41

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wrobelek0403

temat formy zaproszeń wałkowany, ale ja się chce poznęcać nad szczegółami. Szczególny apel do polonistek i językoznawczyń ;)

Siadłam dziś do zaproszeń i dopadły mnie dylematy stricte językowe. Jak należy wypełnić zaproszenie, gdy zapraszam małżeństwo samo, a jak gdy z dziećmi.
Zapraszam:
1. Annę i Jana Kowal czy
2. Annę i Jana Kowalów???

1. Annę i Jana oraz Piotra i Pawła Kowal
2. Annę i Jana Kowal oraz Piotra i Pawła, a może
3. Annę i Jana oraz Piotra i Pawła Kowalów ?????


wiem, ze: "Annę i Jana Kowalskich" jest ok, ale te krótkie nazwiska czasem są nieodmienne i juz mam mętlik w głowie.

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

syrenka

Polonistką nie jestem, ale powiem jakie mam przeczucia i jak bym napisała.
Otóż nazwiska Kowal bym nie odmieniała w żaden sposób, a jeśli chodzi o wersję z dziećmi, to koniecznie chcesz pisać ich imiona? To też zależy w jakim wieku są te dzieci, jeśli malutkie, to napisałabym Annę i Jana Kowal wraz z dziećmi, ale jeśli już nastolatki bądź starsze, to proponowałabym Annę i Jana oraz Piotra i Pawła Kowal...

cumberland

co do dzieciaków: my zastosowaliśmy formę jak najbardziej imienną
zapraszamy Annę i Jana Kowalskich z Piotrusiem (maluszkiem)
albo Annę i Jana Kowalskich z Kasią i Zosią (już nie takie maluszki)

myślę że to miłe i dla zapraszanych rodziców dzieciaków i dla nich samych gdy zaproszenie potwierdzi, że znamy i pamiętamy ich imiona



twinnie77

Ja bym odmieniła to nazwisko: Annę i Jana Kowalów
I napisała: Annę, Jana, Piotra i Pawła Kowalów
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Stabilo

Zgodnie z zasadami pisowni polskie nazwiska powinny byc odmieniane - napisałabym więc Annę i Jana Kowalów. (Wiele rodzin jednak pomija zasady ortografii i nie życzy sobie odmiany swoich nazwisk.)

Jeśli chodzi o zaproszenia z dziećmi, to zdecydowałabym się na formę: Annę, Jana, Piotra i Pawła Kowalów.
A ile lat mają dzieci?


panikarola

podpisuje sie wszystkimi konczynami pod Stabilo. zawsze odmieniamy.
mnie do szalu doprowadza, jak widze na urzedowych pismach nieodnienione nazwiska. nie ma czegos takiego, ze rodzina sobie nie zyczy odmieniania. nawet niepolskie nazwiska sie odmienia, jesli wystepuja w jakims przypadku w jezyku polskim, jak ktos sobie nie zyczy, ze dwa i dwa to cztery to tez pisze piec? skoro zasada jest odmienianie, to odmieniamy, koniec, kropka, to nie jest kwestia estetyki. A wiec kowalow, z kowalami itd. dzieci bym dala jak dziewczyny proponuja, po matce i ojcu.

uff. sorry, musialam wylac frustracje za ostatnie nieodmienianie mojego nazwiska:P
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

zwierzatko_mojej_mamy

siedzialam 3 godziny w necie szukajac rozwiazan i przygotowujac wersje do druku od 03.00-06.00 nad ranem - wszystkich kaza odmieniac!!
kumplowi w pracy powiedzialam, ze go odmienilam, to mi wpieral, ze jego nazwiska sie nie odmienia .... powiedzialam, ze moze sie cmoknac i przeprowadzic do anglii to wtedy nie bede, poki jest w polsce to dostanie takie jak napisalam ;) dodam, ze nazywa sie wlasnie podobnie do kowal, hutnik i te sprawy i niby mam napisac K i W HUTNIK, a nie K i W Hutników - taaak jasne...wydarlam sie na niego, ze jak idziemy na fajke i go nie ma to mowie - nie ma W hutnikA? a nie - "nie ma W hutniK?", czyli, ze odmieniamy w liczbie pojedynczej jego nazwisko na pewno, wiec rowniez i mnogiej i zakonczylam temat

odmienia sie wiekszosc przez -ów, -ich - zalezy jaka koncowka, zasada jest jeszcze taka, ze jak ma sie odzwierzece - to odmienia sie zgodnie z polszczyzna a nie zgodnie z odmiana zwierzecia ;D czyli np - Pawel Gołąb i Anna Gołąb = na zaproszeniu Anne i Pawla GOŁĄBÓW - a nie golębiow - czyli nie jak wyglada odmiana gatunku :D

odmienilam wszystko jak leci ;) nawet T. gosci, ktorych wymowy na co dzien nie znalazm nazwiska i tym lepiej, bo bym sie glupio zaczela zastanawiac ;) -podwojne zazwiska odmieniamy rowniez - mozna czesciowo, mozna oba naraz ;) mialam napluc na te panny co se wziely podwojne - potem sie zorientowalam, ze ja tez tak zrobilam hihi :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mignon

#7
Rada polonistki i korektorki - ODMIENIAĆ.

Dla zainteresowanych:  http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=odmiana+nazwisk&kat=18

O odmianie nazwisk w słowniku jest tyle, że musiałabym tu pisać do wieczora. Ale w razie jakiejś wielkiej zagwostki i podania konkretnego przykładu służę radą :)

Co do dzieci popieram cumberland zapraszamy Annę i Jana Kowalskich z Piotrusiem (maluszkiem)

wrobelek0403

rany, dziewczyny dzieki za wszystkie rady. Oczywiscie polewam. Mignon, odezwe sie na pw, jak bede miec szczegolna zagwozdke :)

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

cumberland

zwierzatko_mojej_mamy Ty na zaproszeniach wypisywałaś podwójne nazwiska ??

hmmmm czyli jak zapraszałaś? Annę Nowak - Kowalską i Jana Kowalskiego ??  :-\

panikarola

Cytat: cumberland w 17 Kwi 2008, 09:47:43
zwierzatko_mojej_mamy Ty na zaproszeniach wypisywałaś podwójne nazwiska ??

hmmmm czyli jak zapraszałaś? Annę Nowak - Kowalską i Jana Kowalskiego ??  :-\


ja tak wlasnie zapraszalam!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

niewiemjaka

nie no bez jaj - jak zaprasza sie malzenstwo to uzywa sie 1=jednego nazwiska (niewazne ze zonka ma podwojne) czyli tutaj Anne i Jana Kowalskich

mignon

Ja też będę używać jednego, wspólnego nazwiska. Sama zamierzam mieć podwójne i nie będę się obrażać, jeśli będą tytułować nas tylko jednym wspólnym.

Jednak jak powinno być czy jak musi być tego nie wiem.

cumberland

zgadzam się z niewiemjaką !!! no ja rozumiem, że się zostawia swoje nazwisko, ale bez przesady.... zaproszenie na ślub to nie pismo z urzędu albo wezwanie do zapłaty z elektrowni

my zapraszaliśmy Annę i Jana Kowalskich, nawet jeśli Anna jest formalną Anną Nowak - Kowalską

zwierzatko_mojej_mamy

cumberland no tak wlasnie bylo ;) zajelo duzo miejsca, ale sie udalo ;D ajeszcze + dzieci to bylo wiecej ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

panikarola

Cytat: cumberland w 17 Kwi 2008, 10:41:59
zgadzam się z niewiemjaką !!! no ja rozumiem, że się zostawia swoje nazwisko, ale bez przesady.... zaproszenie na ślub to nie pismo z urzędu albo wezwanie do zapłaty z elektrowni

my zapraszaliśmy Annę i Jana Kowalskich, nawet jeśli Anna jest formalną Anną Nowak - Kowalską


no, ten argument z elektrownia i urzedem do mnie przemawia. rzeczywiscei przy zaproszeniu pasuje uzyc pojedynczego, wspolnego.

z drugiej strony, urzedy nie sa specjalnie autorytetem, bo wala blad na bledzie nie odmieniajac notorycznie nazwisk. poza tym, ja akurat wyszlam z zalozenia, ze jak sobie dziewczyny zostawiaja podwojne to dla jakiejs przyczyny, wiec nalezy tego podwojnego uzywac - bo im na podwojnym zalezy.

jak bedziecie wiedziec, jak to powinno byc to dajcie znac koniecznie. strasznie jestem ciekawa.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

wrobelek0403

Cytat: niewiemjaka w 17 Kwi 2008, 10:11:08
nie no bez jaj - jak zaprasza sie malzenstwo to uzywa sie 1=jednego nazwiska (niewazne ze zonka ma podwojne) czyli tutaj Anne i Jana Kowalskich


niewiemjaka, to twoja uwaga jest bez jaj!!! ona nazywa sie Nowak -Kowalska i tu akurat nie mam watpliwosci jak pisac.

Jak bym mi ktos napisał Katarzyna i Marcin ZZZ to bym sie chyba wsciekla (zostawilam swoje nazwisko i nie jest to tajemnica)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

Cytat: panikarola w 17 Kwi 2008, 10:47:40
Cytat: cumberland w 17 Kwi 2008, 10:41:59
zgadzam się z niewiemjaką !!! no ja rozumiem, że się zostawia swoje nazwisko, ale bez przesady.... zaproszenie na ślub to nie pismo z urzędu albo wezwanie do zapłaty z elektrowni

my zapraszaliśmy Annę i Jana Kowalskich, nawet jeśli Anna jest formalną Anną Nowak - Kowalską


z drugiej strony, urzedy nie sa specjalnie autorytetem, bo wala blad na bledzie nie odmieniajac notorycznie nazwisk. poza tym, ja akurat wyszlam z zalozenia, ze jak sobie dziewczyny zostawiaja podwojne to dla jakiejs przyczyny, wiec nalezy tego podwojnego uzywac - bo im na podwojnym zalezy.

jak bedziecie wiedziec, jak to powinno byc to dajcie znac koniecznie. strasznie jestem ciekawa.



panikarola, stawiam piwko :) za szacunek dla cudzej decyzji :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosanka

ja mam problem z chrzestną :) Kobieta wyjechała za granice jakieś 20 lat temu i od tej pory jej nie widziałam i nie utrzymywaliśmy kontaktu. W tym czasie ona wyszła za mąż i urodziła 2 dzieci. Znam imię i nazwisko męża oraz dzieci. I cały czas wydawało mi się, że ona przyjęła nazwisko męża. A teraz ona się zapisała się do naszej-klasy i jest podpisana nazwiskiem panieńskim. Wypada zapytać się jej jak ma na nazwisko czy pytać po rodzinie?  Czy może pisać nazwisko męża?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Mężczyźni działają na mnie bez przerwy, czasem na zmysły, częściej na nerwy...

panikarola

#19
dzieki, wrobelku!!! :D to ja odlewam!

moze to tez zalezy od rodziny, ale wsrod moich znajomych, gdybym zapraszajac jakies malzenstwo uzyla tylko tego wspolnego nazwiska te ktore dodaly sobie nazwisko meza by sie mocno wkurzyly.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

panikarola

Cytat: zosanka w 17 Kwi 2008, 10:52:53
ja mam problem z chrzestną :) Kobieta wyjechała za granice jakieś 20 lat temu i od tej pory jej nie widziałam i nie utrzymywaliśmy kontaktu. W tym czasie ona wyszła za mąż i urodziła 2 dzieci. Znam imię i nazwisko męża oraz dzieci. I cały czas wydawało mi się, że ona przyjęła nazwisko męża. A teraz ona się zapisała się do naszej-klasy i jest podpisana nazwiskiem panieńskim. Wypada zapytać się jej jak ma na nazwisko czy pytać po rodzinie?  Czy może pisać nazwisko męża?


ja bym sie jej zapytala.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

cumberland

#21
panikarola  no ja też właśnie mam teraz max zagwozdkę ;)  i googluje w poszukiwaniu zasad zaproszeniowego savoir vivre ;)

jak coś ustalę to się niewątpliwie wiedą podzielę ;)

ja do tematu podeszłam bardziej intuicyjnie, właściwsze wydawało mi się zapraszanie małżeństw jednym nazwiskiem

panikarola

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

kathrines


mika

proszę bardzo
Kilka słow o personalizacji - wypisywanie osób, które zapraszamy.
Na forach internetowych można spotkać się z zapytaniami o poradę w jakiej kolejności wpisać poszczególne osoby na zaproszeniu? O kolejności imion i nazwisk przy personalizacji zaproszeń decyduje nasz krąg kulturowy, nasza tradycja...
(Poniżej słowo "Gość" oznacza nazwisko, "Pani" to imię kobiety, "Pan" - imię mężczyzny)
Najczęstsza konstrukcja zapraszamy małżeństwo - wpisujemy : Pani i Pan Goście z dziećmi (z Dorotką i Piotrusiem) i nie ma tu znaczenia, że Pan Gość jest naszym krewnym (np.brat, kuzyn, wujek,...)! Przypadek: Pani Małżonka ma dwuczłonowe nazwisko: Pani Pierwszyczłon -Drugiczłon i Pan Jedenczłon z dziećmi (..)Przypadek: zapraszamy parę, która jest po zaręczynach - osoby bez związku formalnego ale "oficjalna para": Pani X-sińska i Pan Y-grekowski nawet jeśli Pan Y-grekowski jest naszym bliższym czy dalszym krewnym.
Przypadek: zapraszamy parę, którą dobrze znamy ale nie są po zaręczynach i nie są naszymi krewnymi: Pani X-sińska i Pan Y-grekowski .
Zapraszamy parę gdy Pan Y-grekowski jest krewnym jednego z Narzeczonych i znamy Panią X-sińską: Pan Y-grekowski i Pani X-sińska.
Przypadek: zapraszamy Bardzo Ważną Osobę np. naszego Szefa: Pan Szef/ Szefowa z Małżonką/ z Małżonkiem (bez imion małżonków gdy nie byliśmy nigdy przedstawieni, nie znamy osobiście żony/mężą)
Nie ma problemu z zapraszaniem znanej nam osoby z nieznaną osobą towarzyszącą: Pan/Pani Gość z osobą towarzyszącą.