Chleb + maszyna/automat do pieczenia chleba

[gioseppe]

czy któraś z Was ma automat/maszyne do pieczenia chleba?
jesli tak to zadowolone jestescie? dobry chlebus piecze? trudne i dlugie przepisy czy rach ciach, wlozyc do maszyny i czekac az chlebek sie zrobi?


PS niby maszyna ale do chleba wiec postanowilam watek rozpoczac w tej strefie

[fasolka1980]

Gios - jesli masz za duzo miejsca w kuchni... jest mnostwo latwych, szybkich przepisow na chleb bez uzycia maszyny 

[gioseppe]

Gios - jesli masz za duzo miejsca w kuchni... jest mnostwo latwych, szybkich przepisow na chleb bez uzycia maszyny 

w piekarniku?
wlasnie to "miejsce" mnie skutecznie zniecheca jedyne - na lodowce
zwierzak, dzieki za link!

[fasolka1980]

ja zawsze pieke w piekarniku i jest pyszny

[gioseppe]

to ja dorzucę jeszcze taki przepis, z którego robiłam ostatnio chleb - wszystkim bardzo smakował i na pewno co jakiś czas będę go robić
(przepis pochodzi z forum gazety:  http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,60478506,60478506.html

o ja cie ale czad!

wczoraj dostalismy jeszcze jeden prezent, taki poslubny i to wlasnie byla maszyna do chleba.

a jaki ten automat? mozesz wkleic foto?

Wczoraj kupilam maszyne do robienia chleba.

piekny chlebus!

O taką maszynę mam : http://www.moulinex.pl/products/electrical-cooking/breadmakers/Homebread.htm

nionczka, ze_nitka, majeczka
dalej jestescie zadowolone ze swoich maszyn?

[gioseppe]

masz jakies sprawdzone przepisy?
w maszynach podoba mi sie to, ze mozna nastawic chleb na wlaczanie o danej godzinie i pyszny chlebus gotowy na rano...

[noki]

Maszyny nie mam, bo miejsca w kuchni za malo
Korzystam z przepisow zamieszczanych na blogach:
http://pracowniawypiekow.blogspot.com/
http://whiteplate.blogspot.com/

[golinda]

ja mam, mąż się zajmuje pieczeniem, a gotowe mieszanki różnych chlebów kupuje tutaj:
http://www.bogutynmlyn.pl/

wsypuje tylko zawartość do maszyny, dodaje wody (koniecznie ciepłej!!!) i odrobinę oliwy, włącza i po jakichś 3h chlebek jest gotowy
mi najbardziej ostatnio smakują wszystkie odmiany chleba orkiszowego
naprawdę polecam, bo chlebuś jest pyszny i bez zbędnych dodatków

a maszynę mamy Moulinex, z tą opcją do robienia dodatkowo bagietek

p.s. ciasto na pizzę wyrabia bajecznie!!!
Dodany tekst: 20 Sty 2009, 20:52:38

w maszynach podoba mi sie to, ze mozna nastawic chleb na wlaczanie o danej godzinie i pyszny chlebus gotowy na rano...

na to bym się nie napalała, jednak lepiej nastawić późnym wieczorem i mieć rano letni chleb, bo bardzo ważna jest ta ciepła woda, a niestety przy opóźnionym włączaniu jest to niemożliwe
ta woda sprawia, że chleb jest o wiele bardziej pulchny i miękki (dobrze nawet gorącą dać, jak do ciasta na pierogi)

[gioseppe]

golinda dzieki
ten moulinex to na zywo taka wielka krowa? czy daje rade?
Dodany tekst: 20 Sty 2009, 21:39:15
noki dzieki za stronki!
Dodany tekst: 20 Sty 2009, 21:39:48
zwierzatko_mojej_mamy
czy moglabys skleic jeden watek z drugim? nie chce wprowadzac zamieszania

[golinda]

gioseppe, no małe to to nie jest..., na razie stoi na lodówce, ale w nowej kuchni już mąż sobie na to jedną szafkę zarezerwował

[gioseppe]

moj maz namawia mnie na ten wehikul juz od pol roku a ja ciagle sie bronie rekami i nogami
ale coraz bardziej mnie kusi, w krakowie jakis ten chleb malosmaczny jest
jedyny normalny sprzedaja chyba w piekarni u mojego taty
moze sie zlamie i kupie ?
a robilas chleb w piekarniku? masz porownanie czy jest inny lepszy w smaku?

[golinda]

a robilas chleb w piekarniku? masz porownanie czy jest inny lepszy w smaku?

robiłam, nie smakował mi - zresztą ta maszyna za Ciebie wyrabia ciasto, więc nie ma babrania się i robienia pobojowiska w kuchni

my też kupiliśmy tą maszynę ze względu na (nie)smak chleba warszawskiego
ale bardzo ważne jest też dla mnie to, że wiem, co jem
w piekarniach dodają jakieś emulgatory etc., tutaj masz wszystko naturalne
no i te gotowe mieszanki to jest naprawdę super sprawa! polecam!

[giga]

golinda,ile waży taki chlebek po upieczeniu i jak długo się go piecze.Ja w planach mam zakup takiej machiny .

[gioseppe]

robiłam, nie smakował mi - zresztą ta maszyna za Ciebie wyrabia ciasto, więc nie ma babrania się i robienia pobojowiska w kuchni

a jak z myciem tej maszyny? duzo babrania?

no i te gotowe mieszanki to jest naprawdę super sprawa! polecam!

ale z niegotowych mieszanek, po swojemu tez mozna, nie?

[golinda]

robiłam, nie smakował mi - zresztą ta maszyna za Ciebie wyrabia ciasto, więc nie ma babrania się i robienia pobojowiska w kuchni

a jak z myciem tej maszyny? duzo babrania?

no i te gotowe mieszanki to jest naprawdę super sprawa! polecam!

ale z niegotowych mieszanek, po swojemu tez mozna, nie?

nie ma mycia, wyciągasz tą foremkę, w której piecze się chleb i ją przecierasz szmatką

z niegotowych też można, jasne! ale więcej roboty i nie wyszedł nam ani razu taki dobry..., no ale to pewnie kwestia wprawy

[gioseppe]

piwko!
w takim razie musze to gruntownie przemyslec
miejsce na lodowce jest
mnie kusi zelmerowska maszyna ze wzgledu na przekonanie do marki
ta
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


ewentualnie ta
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


ale malo o nich opinii w necie

[gioseppe]

to ja dorzucę jeszcze taki przepis, z którego robiłam ostatnio chleb - wszystkim bardzo smakował i na pewno co jakiś czas będę go robić
(przepis pochodzi z forum gazety:  http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,60478506,60478506.html

czy wiecie moze kiedy dosypuje sie ziarna na wierzch chleba? i czym pomerdac chlebek z gory zeby sie trzymaly?

[noki]

Jedyne ziarna jakimi posypywalam to sezam, slonecznik i mak - dawalam przed wlozeniem do pieca/piekarnika. Co do smarowania wierzchu, to probowalam zoltka, zoltka z woda, zoltka z bialkiem, bialka, bialka z woda, mleka... Imho zoltko z bialkiem najlepiej sie sprawdzalo jesli chodzi o przywarcie ziaren, ale po samym zoltku skorka ladniej wygladala.

[gioseppe]

Imho zoltko z bialkiem najlepiej sie sprawdzalo jesli chodzi o przywarcie ziaren, ale po samym zoltku skorka ladniej wygladala.

dzieki piweczko!
a nie przyjarało sie za bardzo na tym zoltku z bialkiem?

[noki]

nigdy nie zdazylo - ani w przypadku buleczek, ani bochenka. (buleczki pieke 10 minut krocej)

[gioseppe]

ale wedlug tamtego przepisu tem chleb sie piecze dluugo
1h i to w 230 C

[noki]

ale wedlug tamtego przepisu tem chleb sie piecze dluugo
1h i to w 230 C

tylez samo chleb trzymam, tylko na 200-210 w piekarniku z termoobiegiem.

[gioseppe]

no dobra, upieklam wedlug tego przepisu z gazety...
nie mialam 2 keksowek wiec zrobilam w duzej blaszce (wlasnie taki podwojny keks)
wyglada ladnie ale smaku boje sie poznac

Dodany tekst: 25 Sty 2009, 22:30:37
w smaku spoko ale jak na moj gust za slodki
niepotrzebnie w przepisie jest cukier
i nie smakuje to jak chleb a raczej jak bulka (chyba przez krupczatke)
ale bardzo smaczne

[sputnik_sweetheart]

tachogti zrobiłam wczoraj wg Twojego przepisu i w ogóle nie urosło...czy tam nie powinno być drożdży? sam proszek do pieczenia? bo wyszło dobre w smaku tylko płaskie...potem zrobiłam drugie takie bardziej drożdżowe i z mąką żytnią ale bliżej temu do ciasta niż do chleba
Dodany tekst: pon 23 lut 2009 15:50:47 GMT-1
hmmm, tutaj jest dużo chlebowych przepisów, tylko ciekawe czy to tak pięknie wychodzi...
http://mojewypieki.blox.pl/2008/10/Chleb-mleczny-na-zakwasie.html
Dodany tekst: wto 24 lut 2009 09:12:25 GMT-1
Mojego uporu chlebowego ciąg dalszy wczoraj wykonałam i wyszedł

Babciny chleb pszenno-żytni na maślance





Składniki na 2 bochenki:


1 paczka suszonych drożdży granulowanych (7 g) lub 14 g świeżych
1/4 szklanki ciepłej wody (40 - 45 st.)
2 łyżki cukru
6 łyżek miękkiego masła lub margaryny
2 łyżeczki soli
1,5 szklanki ciepłej maślanki (40 - 45 st.)
2,5 szklanki mąki żytniej razowej
2 -2,5 szklanki mąki pszennej
W dużej misce rozczynić drożdże z wodą; dodać cukier i odstawić na 5 minut (aż drożdże się spienią). Domieszać masło, sól, maślankę. Dodać mąkę pełnoziarnistą i dokładnie zagnieść. Powoli dodawać mąkę pszenną, zagniatając, aż ciasto będzie gładkie, ale twarde. Odstawić na kwadrans. Ciasto wyłożyć na blat oprószony mąką i zagnieść, aż będzie gładkie i sprężyste, około 10 minut. Włożyć do miski, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (około 1 godziny). Ciasto podzielić na dwie części. Uformować dwa bochenki, na kształt okrągły, pozostawić do wyrośnięcia i podwojenia objętości na blaszce lub lepiej - w koszyku (45 - 60 minut). Przed pieczeniem można naciąć bochenki, posmarować z wierzchu mlekiem. Piec około 25 - 30 minut w temperaturze 190 st., aż chleb się przyrumieni, a postukany od dołu będzie wydawał głuchy odgłos. Wyjąć, ostudzić na kratce.


mniam tym razem smakował jak chleb

[kotabma]

sputniczku a czy mozesz upiec taki chlebek i przeslac mi do domku
tylko pamietaj ze ja lubie cieply

jak patrze na to zdjecie to az mi slinka leci ;P