Drożdżowe ślimaki

Zaczęty przez rudasekawf, 28 Paź 2011, 13:00:12

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rudasekawf

Składniki :

na ciasto:
- 350g mąki
- 120 g cukru
- 1 jajko
- 3/4 opakowania drożdży (ja dałam ile miałam ok 7-8 dag)
- 200 g masła
- 100 ml mleka
- 1/2 zapach, ja daje jaki mam, najczęściej migdałowy

poza tym:
- rodzynki
- płatki migdałowe
- 1 jajko
- brązowy cukier do posypania
- cynamon

Przepis jest na te ze zdjęcia.
Robiłam je jednak w różnych wersjach z marmoladą, ze słodkim twarogiem, z orzechami itd. Coś co mam w domu

Przygotowanie:
Mleko lekko ogrzać ( ja w mikrofalówce) tak, aby było letnie, do mleka wkruszyć drożdże i podsypać łyżeczką cukru, odstawić w ciepłe miejsce na jakieś 10 min. Masło włożyć do rondla, roztopić i lekko wystudzić. W tym czasie przesiać mąkę, dodać cukier, jajko, dodać lekko wyrośnięte drożdże i powoli dodawać roztopione masło, wyrabiać ręką, aż będzie odchodzić od dłoni. Na koniec dodać zapach.

Wyrobione ciasto w misce przykryć ścierką i odstawić w ciepłe miejsce na 30-40 min, po tym czasie lekko podsypując mąką rozwałkować ciasto na prostokąt (mąki tyle żeby się dobrze wałkowało). Gdy już mamy rozwałkowane smarujemy rozbełtanym jajkiem, podsypujemy brązowym cukrem, dużą ilością cynamonu (mnie się całe brązowe zrobiło), gęsto podsypujemy rodzynkami i migdałami. Gdy wszystko co chcieliśmy dać do środka leży już na cieście, zwijamy je w roladę, tniemy na ok 1 cm paski (najlepiej pod skosem), układamy płasko na papierze do pieczenia ( posmarowałam je jeszcze resztką jajka jaka mi została i obsypałam brązowym cukrem z wierzchu), wkładamy do piekarnika, 5 min w najniższej temp, aby ciasto jeszcze wyrosło, następnie ok 20-25 min na 180 stopni.

Można polać czekoladą, polukrować, albo zjeść same :) Drożdżówek wychodzi tyle ile na zdjęciu + 4 które zniknęły przed wykonaniem foto :):)

emcia

Cytat: rudasekawf w 28 Paź 2011, 14:00:125 min w najniższej temp, aby ciasto jeszcze wyrosło
czyli?

rudasekawf

Cytat: emcia w 28 Paź 2011, 13:20:42
czyli?


Na moim piekarniku to jest 90 stopni, takie podtrzymywanie temperatury. W oryginalnym przepisie z tego co pamiętam pisało, że można również przykryć szmatką i odłożyć je na 15 min w cieple miejsce. Ja zawsze robię w piekarniku bo jest szybciej :) 

Anupka

Mam pytanie - po co przesypuje się mąkę przez sito? Serio nie wiem, nigdy tego nie robię, a jest  zalecane w wielu przepisach.
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jo_miekka

Anupka przesiewanie mąki pozwala wyeliminować ewentualne zanieczyszczenia, które w przemysłowo pakowanej mące mogą się trafić
a do tego sprawia, że mąka nabiera powietrza i jest pulchniejsza
bardzo rzadko to praktykuje

Anupka

jo, dzieki za uświadomienie ;)  :beer:
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

emcia

Cytat: Anupka w 28 Paź 2011, 15:02:56
Mam pytanie - po co przesypuje się mąkę przez sito? Serio nie wiem, nigdy tego nie robię, a jest  zalecane w wielu przepisach.
moja mama na to odpowiada "bo tak ma być " :D

rudasekawf

Cytat: jo_miekka w 28 Paź 2011, 16:07:22bardzo rzadko to praktykuje
Ja też nie praktykuje, napisałam w przepisie tak jak wyło w oryginale, żeby nie było, że nie wyszły :P:P Mnie wychodzą bez przesiewania mąki.

malutenka

Cytat: Anupka w 28 Paź 2011, 16:02:56Mam pytanie - po co przesypuje się mąkę przez sito? Serio nie wiem, nigdy tego nie robię, a jest  zalecane w wielu przepisach.
Nie praktykuję, sypię prosto z puszki

emcia

wyszły bardzo fajne
tak fajne, że mąż myślał że to muffiny  :rotfl:
zrobiłam z  - rodzynkami, migdałami, cynamonem
- powidłami śliwkowymi
podczas "miąchania" ciasta zastanawiałam się co mogłoby za mnie "pomiąchać"
mikser?

goga

W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

sonja

Cytat: emcia w 30 Paź 2011, 20:09:56
wyszły bardzo fajne
tak fajne, że mąż myślał że to muffiny  :rotfl:
zrobiłam z  - rodzynkami, migdałami, cynamonem
- powidłami śliwkowymi
podczas "miąchania" ciasta zastanawiałam się co mogłoby za mnie "pomiąchać"
mikser?


Moja Babcia ma teorię, że ciasto drożdżowe powinno się miąchać ręką, bo wtedy oddaje się ciastu ciepło i lepiej rośnie. Trzymam się tego twardo ;)

Można jednak i mikserem ;)

emcia

#12
Cytat: goga w 30 Paź 2011, 20:28:00
miska z tupperware :D
sama miska nie pomiącha


Dodany tekst: 30 Paź 2011, 20:34:26

Cytat: sonja w 30 Paź 2011, 20:30:22
Moja Babcia ma teorię, że ciasto drożdżowe powinno się miąchać ręką, bo wtedy oddaje się ciastu ciepło i lepiej rośnie. Trzymam się tego twardo ;)

Można jednak i mikserem ;)
tylko jak to męczy cholernie

magoo

emcia ja miąchałam wczoraj, wiec łacze się w bolu ;)


rudasekawf

#15
Cytat: sonja w 30 Paź 2011, 20:30:22Moja Babcia ma teorię, że ciasto drożdżowe powinno się miąchać ręką, bo wtedy oddaje się ciastu ciepło i lepiej rośnie.
Heh, nie wiem jakie przesłanki kierowały moją mamą, ale drożdżowe tylko ręką :) Chyba więcej czasu trwałoby umycie sprzętu po miąchaniowego, niż zagniecenie ręczne :)

jo_miekka