Planowane cięcie cesarskie - kiedy?

Zaczęty przez zwierzatko_mojej_mamy, 13 Gru 2010, 12:11:19

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

marlen_ka

#125
Cytat: doda w 17 Gru 2010, 17:24:54
marlenka, ale Ty miałaś zzo?

ja porody dzielę na 3
1. sn
2. sn z zzo
3. cc
tak, dostalam zzo jak przyjechalam do szpitala i mialam juz 7 cm rozwarcia, dostalam 2 dawki w sumie na jakies 3 godziny, bo tam na parte juz nie dostaje sie znieczulenia, zeby czuc jak przec

Dodany tekst: 17 Gru 2010, 17:55:00

Cytat: mobka w 17 Gru 2010, 17:45:21
Tez bylam ciekawa i bylam pozytywnie nastawiona, ale jak zaczelo bolec to marzylam juz tylko o zzo i taka mialam nadzieje, ze juz za chwile, juz za momencik bedzie lepiej, ze nawet przez moment bylo, bo sie chyba psychicznie nastawilam, ze zaraz przestanie bolec. Ale ostatecznie  nie przestalo. A szwow wewnetrznych mialam sporo i ladne dzierganie na zewnatrz. Przez te szwy wszystkie mialam problem z siedzeniem i chodzeniem przez ponad 2 tygodnie. To byla masakra, porod to pikus w porownaniu z tym, bo po porodzie adrenalina dzialala. ale dobe pozneij bolalo mnei doslownie wszystko, kazdy najmneijszy miesien, a cala reszta jeszcze przez te ponad 2 tyg. ;) Ale pisalabym sie na jeszcze raz :) I znow zzo bym ryzykowala, a noz lekarz by sie inaczzej wbil, albo dawke dal wieksza :D
pisalam Ci juz to chyba, ale naprawde wspolczuje tych przezyc po porodzie :) u mnie bylo inaczej, bo sier smielismy, ze to pawel byl bardziej zmeczony niz ja

rubin04

Cytat: mobka w 17 Gru 2010, 17:45:21jak zaczelo bolec to marzylam juz tylko o zzo
a ja móiłam do M. "jest fantastycznie.. ale pewnie może być jeszcze gorzej..." tj. cały czas myslałam ze ok, boli ale trzeba siły zarezerwować na jeszcze wiekszy ból.

Najgorsze było wypieranie bo nei miałam bólów partych i na normalnych skurczach musiałam wypierać.. Godzinę mi na tym zeszło..
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Angie

aja czy to przez vacuum masz wskazanie do cc?
Dlaczego u Ciebie było użyte?

mobka

Cytat: rubin04 w 17 Gru 2010, 17:56:06Godzinę mi na tym zeszło..
Mi 2,5h z partymi :D

No Marlenka bylam nieziemsko wymordowana. Jak mnie po pierwszej dobie te zakwasy dopadly, to bylam przerazona jak ja noc przezyje i Mlodym sie zajme. Ale wzielam pyralgine i bylo duuuuzo lepiej :)

marlen_ka

Cytat: mobka w 17 Gru 2010, 18:01:54
Mi 2,5h z partymi :D

No Marlenka bylam nieziemsko wymordowana. Jak mnie po pierwszej dobie te zakwasy dopadly, to bylam przerazona jak ja noc przezyje i Mlodym sie zajme. Ale wzielam pyralgine i bylo duuuuzo lepiej :)
tez mialam zakwasy, najbardziej na rekach :D bo tak sie sciskalam Pawła, ze az on mial siniaki pozniej

rilla

Cytat: doda w 17 Gru 2010, 18:18:38
a ja miałam siniaki na szyji - od darcia się
i dlatego ciesze sie, ze P. nei chcial sam wyjsc


aniak1211

Cytat: doda w 17 Gru 2010, 17:31:51to chyba nie bolało Cię AŻ tak, co? Grin

oj bolalo tak, ze myslalam ze juz nigdy wiecej i zeby juz ja wyjeli ze mnie:D
Nie wiem dlaczego balam sie zzo,proponowano mi jakies inne znieczulenie po ktorym mialam byc senna a ja juz bylam wymordowana po calej nocy i przysypialam pomiedzy skorczami,balam sie ze nie bede w stanie nic juz zrobic;)

aniak1211

#133
Cytat: yoy w 17 Gru 2010, 18:52:06
o matko, ale sie boje ;(
Kazda inaczej przezywa porod
Ty tez dasz rade:)

Dodany tekst: 17 Gru 2010, 18:58:15

Cytat: doda w 17 Gru 2010, 18:56:25
ło matko.... aniak to ja bym brała
Teraz zaluje:D
ale przezylam;)

Angie

ja nie wiem co to ból miesiączkowy :D

Angie

Cytat: doda w 17 Gru 2010, 19:03:42
to wyobraź sobie, że poród boli Cię mniej :D

to wtedy mogę codziennie rodzić :D

magdalinska

doda ja bym dolozyła jeszcze jedno zero ;) zreszta jak mnie boli przy @, to biore tabletke i szafa gra, przy porodzie tabletka nie pomoze.....

mobka

A ja ponoc nie krzyczalam, mi sie wydaje, ze troche tak, ale K. mowi, ze nie bardzo. K. tez byl caly obolaly, bo jak parlam na stojaco, to mu sie na karku zawieszlalam. Bidulek :D

A co do bolu, to tak jak na @ mnie bolalo jak jechalam do szpitala, poznej troche mocniej, a jak mi przebili pecherz to juz byla masakra :D Tak sobie mysle, ze jakby nie przebicie pecherza i podanie oksytocyny, to moze wcal eby tak mocno nie bolalo, bo ten bol by stopniowo wzrastal... ale z drugiej strony nie wiadomo ile to wszystko by trwalo, a i tak lacznie od pierwszego skurczu 13h minelo zanim sie Kuba pojawil.

Angie


feeling.good

ja bym się pewnie tak darła, że w promieniu 50 km by mnie słyszeli :D

rilla

ja w dniu kiedy urodził się P. rozmawiałam z dziewczyna, która przyjechała rano dzien po terminie i mówiła, ze coś ja zaczyna bolec. Pamietam, ze sobie zartowałam, ze my tu po 5 dni jestesmy i pewnie jest kolejną przeterminowana. Urodziła kilka godzin wczesniej niz ja, ja juz miałam pierwsze skurcze i słyszałam ja w sali obok. Ona nie krzyczała, ona wyła z bólu... Zaczęłam się wtedy bać. Następnego dnia ja nie mogłam wstac z łozka, a ona biegała z małym po oddziale.

marlen_ka

#141
Cytat: mobka w 17 Gru 2010, 19:51:04A co do bolu, to tak jak na @ mnie bolalo jak jechalam do szpitala
to jak mnie tak bolało, to ja jeszcze glupia pranie robiłam  :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Dodany tekst: 17 Gru 2010, 20:33:40

Cytat: feeling.good w 17 Gru 2010, 20:07:03
ja bym się pewnie tak darła, że w promieniu 50 km by mnie słyszeli :D
ja sie darłam i przeklinalam po polsku, angielski i islandzku. Az sie połozna po fakcie Pawła pytała co to znaczy ku*** i o w ch*** :D:D

magdalinska

ja to sie nasłuchałam.... tydzien lezenia przy sali porodowej, w pierwsza noc oka nie zmruzyłam

aniak1211

Cytat: marlen_ka w 17 Gru 2010, 20:32:28ja sie darłam i przeklinalam po polsku, angielski i islandzku. Az sie połozna po fakcie Pawła pytała co to znaczy ku*** i o w ch*** Cheesy:D
:D:D:D

brawurka

nie chce mi się czytać całego wątku, ale zwierzątko ja miałam wg moich obliczeń cc w 38 tygodniu, umawiałam się jakoś na miesiąc przed, bo łożysko było przodujące, ale już wcześniej lekarz mowił, że prawdopodobnie cc. a 38 tydzień wg moich obliczeń, bo jak zaszłam w ciąże to miałam jeszcze nieregularne cykle po poprzednim porodzie i owulacje miałam w dniu kiedy teoretycznie powinnam dostać kolejną @.

goga

ja się nie darłam ani nie słyszałam, żeby babki inne się darły , pewnie miałam szczęście ;) - nie było wtedy ani zzo ani oksytocyny ani kur... nic ;)
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

niewiemjaka

mi pani asystujaca anestezjologowi spytala "na szkole rodzenia uczyli panią tak jęczeć?"
wrrrrrrrrrrrr

emcia

mam znajomą na porodówce
kiedyś na poczatku mówiła "ja nie wiem czemu te babki tak wrzeszczą" , po swoim porodzie "juz wiem czemu wrzeszczą, ja pierdolę, jak to kurwa boliiiii" ;)

jestynka

mnie jakoś skurcze porodowe bardzo nie bolały, ból był do opanowania przez oddychanie. Masakrycznie bolało mnie badanie rozwarcia na skurczu, wtedy się darłam okropnie.
Po cc też mnie nie bolało, jescze tego samego dnia wziełam Filipa,aby nie leżał u noworodków. Dopiero jak mi się zrobiła infekcja to zaczłą się wielki ból. Drugi raz mi nacinali,aby ją wyleczyć.
Bliznę niestety mam taką jak bym cc miałą miesiąc temu.
Co do drugiego porodu to nie wiem jaki bym chciała, ponieważ widzę tyle samo plusów i minusów sn i cc.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marlen_ka

Cytat: jestynka w 19 Gru 2010, 22:07:40Masakrycznie bolało mnie badanie rozwarcia na skurczu, wtedy się darłam okropnie.
z po co sie bada rozwarcie na skurczu? to daje wiarygodniejszy wynik? pytam, bo mnie tak nikt nie badal i juz nieraz sie nad tym zastanawialam