porodowo :)

[elve]

ja też sn, ale tym razem rozważę poważniej znieczulenie

[dragonfly]

ja też sn, ale tym razem rozważę poważniej znieczulenie

o, ale ja nawet nie mysle bez chyba bym zwiala im jakby nie chcieli mi dac
Dodany tekst: 21 Gru 2009, 23:23:08
abkasia 

[abkasia]

o, ale ja nawet nie mysle bez chyba bym zwiala im jakby nie chcieli mi dac
Dodany tekst: 21 Gru 2009, 23:23:08
abkasia 

jak dadza przy nastepnym, to bede brala z checia wielka.. jak nie, to sie bede musiala pomeczyc!
ale 2 zazwyczaj rodzi sie krocej i lepiej

[dragonfly]

ale 2 zazwyczaj rodzi sie krocej i lepiej Cheesy

tez tak slyszalam.... to juz w ogole jak spa prawie bedzie

[jestynka]

ja  mam nadzieję , że drugie raczy się urodzić naturalnie

[Angie]

Mój poród chyba w żadnym momencie nie był naturalny,
a szkód narobił chyba więcej niż byłoby po cesarce,
dlatego ciężko mi mysleć o drugim porodzie jako  sn.

[Kasia]

ja cc nie mogłabym nawet nazwać porodem po tym co czytam o tych lekkich sn
bo skoro przy super lekkich sn sa takie a nie inne opisy to moje CC było wakacjami

[nionczka]

Ja tam rzeczywiscie mialam super lekki porod bo NIC a ni mnie nie bolalo, naprawde.

[elve]

jak dla mnie nie ma super lekkich porodow, sa tylko znosne i bez traumy

[rubin04]

 
moj nie byl lekki, ale teraz z perspektywy czasu powiem, ze bylo ok
skurcze trwaly 11 godz, zanim zaczely sie parte

no u mnie pierwsze (niebolesne) skurcze były od 8 rano. O 16:00 juz bolały, o 18 byłam w szpitalu - skurcze co 3-4 minutyi rozwarcie na zalosne 3 cm 
O 20:00 to juz mną po scianach miotało, a potem do prawie 4 rano nie odczekałam się partych, wiec było bardzo cięzko ale i tak jak coś to jeszcze raz wybrała bym SN.
No i tez licze że za drugim razem pójdzie szybciej

[nionczka]

Jak nie wierzycie to nie wierzcie, ale mialam regularne skurcze, ktorych nie czulam. Jak przyjechalam do szpitala mialam rozwarcie na 5 cm i zaraz dostalam znieczulenie. A potem umieralam z nudów przez pare godzin az wreszcie urodzila sie Irene po kilku skurczach, ktore czulam, ale bezbolesnie.
Dla mnie depilacja woskiem jest 1000% gorsza od mojego porodu.

[elve]

ja miałam niebolesne od kilku dni do 3 czy 4, potem bolesne (hihihih nie ma jakiegoś mocniejszego określenia) do ok 8, a potem parte (dobrze że to była tylko godzina)
pewnie trwaloby dłuzej gdyby nie oksy...
mam nadzieję ze za drugim razem nie będzie inaczej, tzn może być lżej no i poprosze o oksy

[martullek]

ja bolesne i regularne skurcze zaczęłam mieć o 17, dopiero po odejściu wód (koło północy) zaczęło boleć masakrycznie, potem to nawet mną rzucało jak leżałam, ale też następnym razem chciałabym rodzić sn. traumy absolutnie nie mam i nie potrafię już nawet przypomnieć sobie tego bólu

przyjechałam do szpitala jak się okazało z 7 cm rozwarcia, na znieczulenie chyba już było za późno, ale nie zdążyłam nawet poprosić...

[Angie]

Ja bolesne skurcze mialam nie więcej niż 2 godziny,
ale bolało zajebiście mocno. Po podaniu znieczulenia
było juz w miarę znośnie...
Ale mam taki uraz do porodu przez użycie vacuum,
bo miałam bardzo dużą ranę... I wolałabym,
żeby ona była na brzuchu

[Kasia]

no ja po cc naprawde nie czułam bólu, pielegniary na siłę dawaly mi zastrzyki bo mówily że jak sie rozkreci to wtedy zastrzyk nie pomoże wiec dawałam sie kłuć, bo sie przestraszyłam ze może boleć
jedyny ból przy pierwszym wstaniu i jak się zakrztusiłam wodą i sie zakaslałam
z pooperacyjnej jak wyjeżdzałam to krzyczałam do mojego D. że rewelacja i hilive


obok mnie leżała dziewczyna która zastrzyków prawie w ogóle nie brala bo ja nic nie boplało
a rano wstała i pedem pobiegła do inkubatora w ogóle nie było widac ze po porodzie jest bo śmigała jak ta lala.

za to druga laska cierpiala straszne katusze

ja sie tyle nasłuchałam że boli znieczulenie, boli blizna że się bałam strasznie na całe szczęscie ani znieczulenie nie bolało a po CC to ból mogłabym chyba łącznie w 5 minutach zamknąć


no ale kazdy inaczej dochodzi do siebie i ciężko przewidzieć jak bedzie
Dodany tekst: 22 Gru 2009, 15:07:55

już średnio pamiętam ból jak przestało działać znieczulenie, pamiętam tylko, że włosy sobie z głowy rwałam z tego bólu

bo miałaś jakąś durna pielęgniarę, ja bym skarge pisala
u mnie pielegniary to aż prosiły aby zastrzyk wziąć, aby potem placzu nie było
same pilnowały godzin zastrzyków i same zachecały aby już brać i nie czekać aż zacznie boleć

[elve]

ale offtop
moze załóżmy wątek: "o porodach"

[Kasia]

no fakt, to była suka nieprzeciętna!

jakby ci zastrzyk dała to bys nawet ie wiedziała co to ból


my sobie cały dzien leżalysmy i gadałysmy o dupie Maryny i tylko narzekałysmy że nuda
w nocy to spałam, obudziły mnie, powiedziały ze musze pójść na poporodowy bo łózko jest potrzebne
przewiozły mnie i poszłam spac dalej

[ishka82]

jak dla mnie nie ma super lekkich porodow, sa tylko znosne i bez traumy

I takiego sobie życzę

[jestynka]

ja nie urodziłam naturalnie, ale dotarłam do partych. Jeśłi nie boli przełażenie dziecka to poród, jest spoko o cesarce myłśałam, że też jest spoko dopóki nie zrobiła mi się ta infekcja, to była masakra nie mogę się tylko z tą blizną pogodzić

[dragonfly]

Jak nie wierzycie to nie wierzcie, ale mialam regularne skurcze, ktorych nie czulam. Jak przyjechalam do szpitala mialam rozwarcie na 5 cm i zaraz dostalam znieczulenie. A potem umieralam z nudów przez pare godzin

bardzo podobnie u mnie 
mial skurcze przez godzine, troche bolesne ale nie bardziej niz ciezszy "okres"

golinda a Ty nie chcialas sn rodzic wczesniej? czy po prostu "wybralas" cesarke? sorry - nie pamietam czy pisalas o tym czy nie, tyle tu porodow na strefie

[fasolka1980]

a myslałam, ze wątek magdalinskiej się tak rozkręcił 

[aja]

ja się zajebiście boję  cc -
a i pamiętam że parte bolały o wiele mniej niż skurcze poprzedzajace

[Angie]

aja a Ty miałaś vacuum, nie?  I nie mialaś dużej rany?

[magdalinska]

o jezu, cuda

a myslałam, ze wątek magdalinskiej się tak rozkręcił 

a  ja, kiedy taki watek załozyłam

[zuzia]

a  ja, kiedy taki watek załozyłam

magdalinska - w ciąży nie wolno pić! ty nie wiesz o tym?