pasztet:)

Zaczęty przez rilla, 14 Mar 2008, 19:26:20

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rilla

dziewczyna chcę zrobić, a raczej nauczyć się robić pasztet. Czy któraś ma dobry, sprawdzony przepis? mam ochotę się nababrać, więc może być mega skomplikowany:)


vobi

Cytat: rilla84 w 14 Mar 2008, 19:26:20
dziewczyna chcę zrobić, a raczej nauczyć się robić pasztet. Czy któraś ma dobry, sprawdzony przepis? mam ochotę się nababrać, więc może być mega skomplikowany:)

w sumie, cokolwiek robie w kuchni to najczesciej wychodzi niezly pasztet...  ::) ale przepisu nie jestem w stanie podac ;)

didi_loczek

Moja mama robi pyszny pasztet, którego główym składnikiem jest kurczak.
Nie ma w nim wątróbki (jak w typowym pasztecie) bo ja jej nienawidze, wrrr...
Mogę spytać o przepis, składniki znam ale brakuje proporcji.

mayagaramond

Cytat: didi_loczek w 14 Mar 2008, 22:54:03
Moja mama robi pyszny pasztet, którego główym składnikiem jest kurczak.
Nie ma w nim wątróbki (jak w typowym pasztecie) bo ja jej nienawidze, wrrr...
Mogę spytać o przepis, składniki znam ale brakuje proporcji.

plissssss, tak, postawimy mamie piwo :)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

didi_loczek

Pasztet mojej mamy:

Składniki:
kurczak ok. 2 kg
podgarle wieprzowe (taki tłuszczyk z mięskiem ) ok. 1kg
bułka wrocławska (w Krakowie weka ;) )
warzywa: marchewka, pietruszka, cebula
jajka 3 szt.
sól, pieprz

Wykonanie:
Kurczaka podzielić na mniejsze części, podgarle pokroić. Warzywa obrać.
Do dużego garnka wrzucić podgarle, na to kurczaka i warzywa w calości.
(moja mama przedtem przypala cebulke na palniku gazowym).
Wlać ok. pól szklanki wody i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu, często mieszając az kurczak bedzie miękki. Z podgarla wytopi się trochę tłuszczu.
Jak wszystko będzie miękkie, pietruszka i cebula won z garnka do kosza.
Pokrojona bułke pszenną wrzucamy do garnka, żeby wsiąknął w nią tłuszcz i soki z miesa
i odstawiamy do przestygnięcia.
Jak wszystko przestygnie, obieramy mięso z kości i mielimy wszystko
(kurczak, podgarle, bułkę i marchewkę) co najmniej 3 razy :)
(moja sąsiadka mieli 7 razy).  Potem dodajemy jajka, sól, pieprz i dokładnie mieszamy. Wąską brytfankę wykładamy folią aluminiową, wkładamy masę pasztetową i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni.
Pieczemy ok. godziny (czasem dłużej) aż pasztet będzie z wierzchu rumiany.
Po upieczeniu pozostawiamy w brytfance do całkowitego wystygnięcia. Dopiero poźniej go wyjmujemy.
Z tej porcji wychodzą 2 wąskie brytfanki :)

Smacznego!!

mayagaramond

Piwo dla mamy didi_loczek! Teraz musze kupic maszynke do mielenia miesa...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

didi_loczek

Cytat: mayagaramond w 15 Mar 2008, 13:45:11
Teraz musze kupic maszynke do mielenia miesa...

Ja też chciałam kupić maszynkę jak mieszkałam w Niemczech i ciężko było....
W Saturnie był tylko jeden model, jakiś "no name"

A w Polsce zatrzęsienie!! Do wyboru do koloru!! Szkoda, że się tak pospieszyłam

rilla

dzięki:D będę eksperymentować:) jakąś mam ochotę i potrzebę wewnętrzną...

jusia

to przepis na pasztet, który u mnie w pracy zrobił furorę, wszystkie babki po kolei robiły, więc zaręczam, że przepis sprawdzony :
50 dkg wieprzowiny
50 dkg wołowiny
25 dkg podgardla
40 dkg wątroby wieprzowej
2 duże cebule
10 dkg pieczarek
czerstwa kajzerka
4-5 jaj
5 dkg smalcu
2 listki laurowe
kilka ziaren ziela angielskiego
gałka muszkatołowa
sól, pieprz
Mięso, podgardle, cebulę, listki zalać 3- ema szklankami wrzątku, przykryć i gotować do miękkości na wolnym ogniu. Wątrobę pokroić na kawałki i włożyć do garnka z mięsem na 10- 15 min przed końcem gotowania. Wyjąć mięso z garnka i odstawić do wystudzenia, cebulę wyrzucić, a do sosu włożyć bułkę. Pieczarki pokroić i przesmażyć na łyżce smalcu. Wystudzone mięso, bułkę i pieczarki przepuścić 2 razy przez maszynkę. Do zmielonej masy wbić jaja, ewentualnie wlać resztę sosu, wsypać przyprawy, starannie wszystko wymieszać i nałożyć do 3/4 wysokości foremek grubo wysmarowanych smalcem. Zapiekać w gorącym piekarniku, aż pasztet się zrumieni ( 200 stopni 1godz.). Letni wyjąc z foremek, ostudzić, zawinąć w folie i wstawić do lodówki.       
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

tusia

#10
Pasztet świąteczny

Składniki:

* 1 POMYSŁ NA Kotlety Mielone WINIARY lub przyprawa do mięsa mielonego
* 300 g wątróbek drobiowych
* 3 cebule
* 100 g masła
* 500 g łopatki wieprzowej
* 300 g słoniny lub podgardla
* 3 jajka
* sól, pieprz, gałka muszkatołowa
* Sos tatarski WINIARY

Sposób przyrządzania:

Wątróbki pokroić. Cebule obrać i posiekać, zeszklić na maśle, dodać wątróbki. Zasmażyć razem i ostudzić.
Mięso, wątróbkę z cebulą i 150 g słoniny/podgardla zmielić w maszynce do mięsa.
Do mięsa wsypać Pomysł na... lub przyprawę do mięsa mielonego i wbić jajka. Doprawić solą, pieprzem i gałką.
Naczynie do pieczenia wyłożyć pergaminem i pozostałą słoniną/podgardlem pokrojoną(-nym) w plastry.
Wyłożyć masę mięsną. Na wierzchu można również położyć kilka plasterków słoniny/podgardla.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piec 60 minut.
Podawać na zimno z Sosem tatarskim.

PYCHA!  :yes: :yes: :yes:

Przepis znaleziony na http://www.winiary.pl/przepisy_przepis.aspx?categoryID=3&recipeID=8867  :book:

Załączam fotkę paszteciku upieczonego przez moją mamę  :D :chef:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

rilla

jupi własnie szukam przepisu, o mój maz powiedział, że on bez pasztetu swiat sobi nie wyobraza

tusia

Cytat: rilla w 16 Lis 2008, 12:14:38
jupi własnie szukam przepisu, o mój maz powiedział, że on bez pasztetu swiat sobi nie wyobraza

rilla  :piwko: przepis jest dziecinnie prosty, a smak wyśmienity!  :P
Więcej na ten temat wypowie się pewnie moja mama - giga ;;)
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

super, ale jak dla mnie bez tych udziwnien typu "pomysł na" - ja toleruje jedynie naturalne przyprawy ;;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tusia

Cytat: wrobelek0403 w 16 Lis 2008, 13:06:40
super, ale jak dla mnie bez tych udziwnien typu "pomysł na" - ja toleruje jedynie naturalne przyprawy ;;)

wrobelek dlatego jest Pomysł na..., gdyż przepis jest zaczerpnięty ze stronki Winiary ;;)
Moja mam robi z przyprawą do mięsa mielonego  :perfect:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

ja jak robię pasztet to daję czosnek, cebulę, sól, pieprz, majeranek i trochę papryki

tusia

konwalia podaj bardziej szczegółowy przepis, to chętnie wypróbuję ;;)
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magdarynka

Moja babcia robi pasztet taki ze w ustach sie rozplywa, tylko ze nie ma przepisu bo robi go " na oko "
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tusia

magdarynka, pewnie to przepis Twojej babci, bo ten pasztet również rozpływa się w ustach   :hihi: :yes:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magdarynka

Oj nie, babcia nie wpadla by na "pomysl na"  ;D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

ale mi smaka narobiłyscie tym pasztetem

zosia2007

a ja nie lubie pasztetu :( a to dlatego ze jak bylam mala to dziadek mial śliczne male kroliczki i pozniej, jka urosly to... zrobil z nich pasztet :(

tusia

Cytat: magdarynka w 17 Lis 2008, 14:00:35
Oj nie, babcia nie wpadla by na "pomysl na"  ;D

magdarynka, to pewnie babcia używa przyprawy do mięsa mielonego  :hihi:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tusia

Cytat: zosia2007 w 17 Lis 2008, 15:46:17
a ja nie lubie pasztetu :( a to dlatego ze jak bylam mala to dziadek mial śliczne male kroliczki i pozniej, jka urosly to... zrobil z nich pasztet :(

zosia2007, ten pasztet nie jest z króliczków, tylko z kurek, więc śmiało możesz jeść ;;)
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosia2007

Cytat: tusia w 17 Lis 2008, 19:20:31
Cytat: zosia2007 w 17 Lis 2008, 15:46:17
a ja nie lubie pasztetu :( a to dlatego ze jak bylam mala to dziadek mial śliczne male kroliczki i pozniej, jka urosly to... zrobil z nich pasztet :(

zosia2007, ten pasztet nie jest z króliczków, tylko z kurek, więc śmiało możesz jeść ;;)

ale ja od tamtej pory zadnego pasztetu nie tkne - trauma z dziecinstwa :ag: