Przystrojenie samochodu - margerytki

[zuzia]

Dziewczyny,
czy któraś miala samochod przystrojony tylko kwiatkami margerytek?
Może macie jakieś zdjęcia?
Czy to byly żywe czy sztuczne kwiaty? I jaki byl tego koszt?
Bo pani z kwiaciarni twierdzi, że potrzeba będzie ok 500 kwiatków i coś mi się wierzyć nie chce.
z góry dzieki za pomoc.

[gioseppe]

chodzi Ci o cos takiego?

[didi_loczek]

Zuzia,
a moze cos takiego??

[salsa]

wiecie co, nie chce nikogo urazić, ale czy nie macie wrażenia ze te samochody w tych kwiatkach wyglądają jakby coś obsrało ten samochód?

nie ejst to zbyt ładna dekoracja, na prawdę nie wyobrażam sobie jechać czymś takim

w sobotę na trasie widzieliśmy auto do ślubu-na masce leżał wielki ogromny bukiet, na całą prawie maskę-wyglądało jakby kros miał na masce krzaka. okropne

czy nie można ustroić jakoś dyskretniej samochodu?

[zuzia]

mi się te margerytki podobają a M. się po prostu uparł.
I jak tak patrzę na  te zdjęcia to zastanawiam się gdzie ta baba ma zamiar mi upchnąć te 500 kwiatków?

[salsa]

gdzie ta baba ma zamiar mi upchnąć te 500 kwiatków?

na rachunku:)

[butterfly.pl]

Zuziu, my chyba bedziemy ozdabiali  auto margaretkami. Poczatkowo chcialam zywymi, ale jakis czas temu mama przyniosla mi dosc znaczna ilosc gotowych juz kwiatkow od kolezanki z pracy ( jej corka wychodzila  za maz, pozostalo jej troche i po slubie , oddala mi wszytsko co miala), wiec dorobilam jeszcze kilka kwiatow i juz na 100% bede miala sztuczne ( nie ukrywam, ze licze sie rowniez z kosztami).

Jesli chodzi o sztuczne kwiatki, to robilam je w nastepujacy sposob:
1) do kawalka styropianu wbijalam krotka koncowke sztucznego kwiata rys. 1
2) styk styropianu i margerytki klepilam pistoletem z  klejem na goraco (niezastapione narzedzie jak dla mnie) - rys. 2
3) z drugiej strony styropianu nakleilam kawalek tasmy dwustronnej rys.3



Natomiast jesli chodzi o ilosc kwiatow, to uwazam ze 500 kwiatow, to znaczna przesada!



Jesli chodzi o zywe kwiaty, to jedna z kolezanek robila taka dekoracje auta. Wygladalo tto naprawde fajnie: kawalki kwiatow z ogonkami rozrzucone byly po calycm samochodzi - glowkami do przodu , ogonki poprzyklejane byly tasma klejaca i tyle.



Kurcze,nie moge zalaczyć zdjec  :roll:


zaraz poszperam , moze cos wykombinuje.

[sandstorm]

Ja wolę niedużo ozdób. Będę miała chyba coś podobnego jak na pierwszym zdjęciu.

[butterfly.pl]

mam nadzieje, ze teraz przejda zdjecia

[zuzia]

ja muszę coś wymyśleć coś zamiast tej taśmy dwustronnej bo lakier może się zniszczyć a chłopak od którego pożyczamy auto chucha i dmucha na nie

[gioseppe]

ja muszę coś wymyśleć coś zamiast tej taśmy dwustronnej bo lakier może się zniszczyć a chłopak od którego pożyczamy auto chucha i dmucha na nie

zamiast tasmy mozna uzyc specjalnych przyssawek
sa tanie - ja kupilam na gieldzie ale w kwiaciarniach tez na pewno sa.
bardzo dobrze sie trzymaja, sa chyba 2 spoosby mocowania - ja mialam takie bez tego haczyka.
przeciagnelismy drucik przez te dziurki a do drucika umocowalismy girlande.

pojedyncze kwiaty tez mozna zamocowac

[butterfly.pl]

Zuzia,w sprzedazy sa dosteone takie gumowe przyssawki, ktore sie przyczepia do maski samochodu, nie niszcza lakieru, z tym, ze trzeba uwazac jak pada deszcze, bo ponoc nie jednym nowozencom juz odpadly  w czasie pluchy.

http://www.allegro.pl/item224822173_przyssawki_male_1kpl_10szt_jedynie_5_00zl.html
http://www.allegro.pl/item225600816_przyssawki_srednie_1kpl_10szt_jedyne_7_50zl.html


najlepiej skontaktuj sie ze sprzedajacym i spytaj o ich funkcjonalnosc:)
A moze ktoras z dziewczyn na forum miala cos takiego na aucie i Ci udzieli kilka wskazowek