Suknia -nie umiem wybrać

[beesok]

Czuje Twoj bol przegladalam setki stron internetowych i mierzylam suknie w kilku salonach w Polsce i w Anglii i nawet w Hiszpanii.....i nic zadna mnie nie "powalila" no...moze ceny niektorych, owszem  :-?

Wiec podjelam decyzje, ze po prostu uszyje! Mam juz kupiony material i projekt...pierwsza przymiarka w polowie stycznia wiec zobaczymy czy podjelam dobra decyzje  :-P

Ja po prostu nie lubie sukni slubnych - tafty, wielkie spodnice, koronki, halki, itp jakos nie czuje bluesa i nie wygodnie sie czulam w nich.....szczegolnie, ze wesele tez bedzie troche niekonwencjonalne wiec suknie musi jakos wspolgrac z cala oprawa

Zazdroszcze facetem! Moj poprostu zamowi czarny garnitur + koszula, buty i dodatki i juz I bedzie wygladal rewelacyjnie a ile my sie musimy kurcze nameczyc!!!!

[jo_miekka]

[/quote]

Wiec podjelam decyzje, ze po prostu uszyje! Mam juz kupiony material i projekt...

I to jest wyjście dla niezdecydowanych i tych, którym ślubny "anturaż" jest raczej obcy!
Wyjście świetne. Sama skorzystałam!

[marta.pio]

z ostatniej chwili - suknia zamówiona dziś - w salonie Carmen:)
chociaż przekonana do końca nadal nie jestem, ale taka już moja natura - jestem kompletnie niedecyzyjna:)
zdjęć kiecki nie ma w necie,ale będę na przymiarce w lutym to zrobię zdjęcia. Suknia w linię A, cała z koronki, z szarfą w pasie. Szarfa w kolorze jasne cappuccino więc teraz proszę o propozycje pasujących bukietów:)