Wrocław na weekend

Zaczęty przez konwalia, 25 Sty 2016, 16:27:46

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

callja

Trio, Cinnamon, Akira - namiary via studenci ;)
Bemmy nie polecam, bo choć krok od Rynku, to jednak przy ruchliwej 24h/dobę ulicy, więc nie wyspalibyście się za nic :/

Z hoteli - Etap, stosunkowo przyzwoity cenowo, i z bbbb dobrym dojazdem tramwajowym do centrum.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

jusia

Dzieki calija jutro bede zglebiac temat
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

rubin04

i koniecznie idźcie do Afrykanarium!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

Wrocławianki przez miesiąc przed Narodowym Forum Muzyki wystawa rzeźb mojego wujka:

http://www.nfm.wroclaw.pl/article?id=768
Imagine there is no hate

zwierzatko_mojej_mamy

inkageo, ale ładne rzeczy robi.. jak ja bym tak chciała kiedyś coś tak ładnego zrobić własnymi rękami
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

inkageo

Dumna jestem :)

Może spróbujemy coś wystrugać w weekend? :D
Ja kiedyś ludziki z gałązek lipy strugałam :D
Imagine there is no hate

zwierzatko_mojej_mamy

inkageo, to spytaj wujka, jak zacząc :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

callja

inka, nigdy się nie chwaliłaś, że Powodzianka to Twoja... powinowata!! ;)
Bardzo lubię tę rzeźbę :)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

inkageo

Imagine there is no hate

callja

Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

Imagine there is no hate

zuzia


mika

Zoo Wrocław. Gdzie zaparkować? Gdzie zjeść? Ile czasu zarezerwowane na zwiedzanie łącznie z Afrykanarium?

Justynna

mika, po drugiej stronie ZOO obok Hali Stulecia są parkingi, w tym podziemne, płatne. Coś koło 6 zł za godzinę. Na spokojne zwiedzanie musisz przeznaczyć kilka godzin. My byliśmy koło 4-5 godzin.

mika

Justynna, dziękuję bardzo.
A do aquaparku warto pójść?

feeling.good

mika, a jak długo będziecie we Wrocławiu? Nie wiem czy aquapark jest aż tak wart czasu.

Justynna

Cytat: mika w 08 Sie 2017, 11:03:24A do aquaparku warto pójść?
Wiadomo, że dla dzieciaków to świetna rozrywka, ale ja wybrałabym raczej spacer po rynku i szukanie krasnali ;)

mika

feeling.good, planujemy teraz tylko w drodze powrotnej z urlopu zahaczyć o zoo, 31 sierpnia. Ewentualnie jeśli  znajdę jakiś fajny  nocleg to zostaniemy
w do 1.09. Potem we wrześniu albo październiku chcemy na dłuższy weekend przyjechać i polazic.

mika

To jeszcze podpowiedzcie gdzie się wybrać na obiad po zwiedzaniu zoo?

Justynna

Cytat: mika w 08 Sie 2017, 11:16:04
To jeszcze podpowiedzcie gdzie się wybrać na obiad po zwiedzaniu zoo?
Przy ZOO jest http://www.przystanekzoo.pl/
Ale nie wiem czy mają dobre jedzenie, bo tam nie byliśmy.

mobka

Mika, jak szukasz budżetowych noclegów, to ja ostatnio z mężem nocowalam w hotelu premiere classe. Czy jakoś tak. 1x* ale nowy, ściany tylko trochę cienkie, ale na jedną noc jest spoko i blisko centrum i aquaparku.

feeling.good

mika, z jedzeniem w okolicy zoo niesty nie pomoge. Znam tylko przystanek ze słyszenia, ale nie wiem czy dobre. Za zoo.jest fajna ZaZoo beach bar. Są tam często foodtrucki, ale pewnie czegoś innego szukasz

wrobelek0403

Ja moge polecic Dinette. To w Centrum ale boskie zarcie :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

A ja w dinette się zawiodłam drugiego dnia, pierwszego wzięłam szakszuke, była pyszna, mąż jajko na toscie i też było pyszne. Drugiego dnia chcieliśmy coś lżejszego i wzięliśmy bajgle. Były beznadziejne.