czerwony dywan oskary 2015

[mayagaramond]

Nie, kieruje na główną stronę..

[callja]

Rosamunda w cielistych rajstopach i czółenkach wyglądałaby bosko

Nikt jej nie każe nakładać pancernych buciarów i elastilowych rajstop w odcieniu niemowlęcej kupki, ani nawet "kryształkowych" pończoszek dających bykiem po oczach w świetle elektrycznym. Czółenka miewają różne formy. W tym bardzo lekkie i oszczędne. Ważne jest minimalne choć "ogarnięcie" stopy, by uniknąć efektu świetnie podsumowanego przez zwierzątko jako "dżdżownica". I tyle.

Szpilki do wielu z tych sukienek wyglądałyby fatalnie. Ostatnio oglądałam zdjęcia z polskiej gali w Monachium i tam właśnie królowały czółenka i rajstopy. Wyglądały nie na elegantki, a na prowincjuszki.

Jak się jest przyzwyczajonym do tego rodzaju wielkiego świata, gdzie miarą elegancji jest gołą noga i sandał w lutym (kiedyś Doda tak się "wyeleganciła", dziennikarze z podziwu wyjść nie mogli nad jej poświęceniem temperaturowym "dla wyglądu"), to rajstopy i czółenka będą prowincjonalne.
Mamy dziś taki wybór butów, rajstop, pończoch (plus co do oskarowców - na biednych nie trafiło...), że serio

myslisz, ze by niczego innego nie dobrala z zakrytym palcem odjechanego?

Sandałki nadają tu lekkości.

Lekkości??
Wygląda, jakby była na bosaka, i szła sobie na paluszkach, przewiązawszy stópkę sznureczkiem.
Dla Ciebie - lekkość, dla mnie - odarcie balowej sukienki z "balowości". Kiecka na bal, noga plażowa. Niekompatybilne.

[szelma]

Nie sadze, żebyśmy nagle po tylu latach miały się dogadać w tej kwestii Na bal nie szły, gale oskarowe i czerwone dywany rządzą się - moim zdaniem - innymi prawami niż protokół dyplomatyczny i mnie się podoba i mnie nie razi.

Tak z innej beczki - nie widziałam żadnej kiecy od Eliego Saaba. Którejś się w oczy rzuciło coś?

[callja]

Znalezione na szybko - taki fason bucika dodany do sukienki Rosamund wyglądałby "prowincjonalnie"??
http://www.snobka.pl/artykul/hit-czy-kit-mocno-wyciete-szpilki-deezee-17629/1/7#photo-gallery

A i Jennifer Hudson raczej pasowałoby coś zbliżonego do tej IMHO pięknej sukienki w odcieniu kogla-mogla
http://papilot.mykmyk.pl/img/660/0/dee-zee-92055287.jpg

szelma, no nie dogadamy się raczej Jakoś jednak kurka prowincjuszką się nie czuję I nie chodzi mi o protokół dyplomatyczny (o którym gros gwiazdek i gwiazdeczek najzieleńszego pojęcia nie ma), tylko o to, że jakoś nie mam ochoty łykać jak pelikan tego, co nam owe gwiazdki wciskają

[zwierzatko_mojej_mamy]

Tak z innej beczki - nie widziałam żadnej kiecy od Eliego Saaba. Którejś się w oczy rzuciło coś?

byla, nie pamietam teraz ktora, poszukam

no cholera, ze sie to gowno nie wyswietla

czy teraz macie w zalaczniku?

[zwierzatko_mojej_mamy]

Tak z innej beczki - nie widziałam żadnej kiecy od Eliego Saaba. Którejś się w oczy rzuciło coś?

jennifer lopez i emma stone

[szelma]

Callja, ale ja nie daje sobie wcisnąć i niczego nie łykam. Nie pomykam teraz w sandałkach do pracy przeciez . Po prostu mnie sie podobają często takie zestawienia kieca-buty i nie bede narzekać, bo to wbrew zasadom elegancji. No nie jestem elegancka i trudno. Poza tym ja o prowincji niczego nie mówiłam, tak gwoli ścisłości.

[mayagaramond]

ylko o to, że jakoś nie mam ochoty łykać jak pelikan tego, co nam owe gwiazdki wciskają

Nie musisz, możesz przy najbliższej okazji kroczyć po czerwonym dywanie w rajstopach i czółenkach

[callja]

maya mówiła
Ty się podśmiewałaś z rajstop

Ja też elegancka bywam, niekoniecznie jestem Osobiście zdarza mi się z gołymi łydkami pomykać Ale nie do koncertowej sukni - choć w szafie mam taaaakie cudne sandałki zdobione strasami, nawet dwie pary!!

możesz kroczyć po czerwonym dywanie w rajstopach i czółenkach

Za tydzień śpiewam koncert, na estradę wchodzi się jak raz po czerwonym dywanie - i będę kroczyć w czółenkach rajstopach & sukni

[suegro]

tylko o to, że jakoś nie mam ochoty łykać jak pelikan tego, co nam owe gwiazdki wciskają

A co one Tobie/nam wciskają?
Zakładają to na co mają ochotę i często wyglądają bosko.

I IMO "gwiazdek" akurat na te czerwone dywany się nie zaprasza.

[callja]

I IMO "gwiazdek" akurat na te czerwone dywany się nie zaprasza.

Ojjjjjjjjjjjj, nawet w tym roku sporo po tym dywanie pomykało panien, co do których pojęcia nie mamy, kim są a jednak tam trafiły, choćby i bocznymi drzwiami Ichniejsze znane z tego, że są (?) znane.

Co do "wciskania" - gwiazdka na siebie coś nadzieje, mniej lub bardziej myślnie czy bezmyślnie, a laski potem często gęsto bezkrytycznie kopiują. Bo znaczy, można, nawet trzeba...
W efekcie "fryzjerskie" metalowe klipsy wylansowane w latach 90-tych na salÓnach przez Edzię Górniak do dziś śnią mi się w koszmarach

[suegro]

czy teraz macie w zalaczniku?

Si, ja mam.
Tył mi się podoba.

[callja]

Tył mi się podoba.

Mnie też. Ciekawie rozwiązany kontrast tkanin i ładnie zaznaczona talia.

[suegro]

Ojjjjjjjjjjjj, nawet w tym roku sporo po tym dywanie pomykało panien, co do których pojęcia nie mamy, kim są

To o niczym nie świadczy, może to być jakaś gwiazda kina z innego państwa. Chcesz powiedzieć, że jak kogoś nie znasz to od razu zasługuje na umniejszające słowa "panna, gwiazdka". O "Edzi" nie wspomnę.

Szczerze powiedziawszy zadziwia mnie ten sposób lekceważącego pisania.

[callja]

No cóż, o Górniak mam opowieści na bieżąco i z pierwszej ręki (mój absolwent jest jej bbb bliskim krewnym) i... w efekcie jakoś nie do końca ją szanuję Choć głos ma ładny. A moda wpinania spinek fryzjerskich we fryzury dzienne i wieczorowe bbbb mi się nie podobała - tymczasem właśnie Górniak ją u progu kariery wylansowała. Połowa moich koleżanek z akademika latała z blaszkami we włosach "bo Górniak".

O celebrytach wkupujących się na Oscary opowiadano w komentarzach do ceremonii...

Do zdrobnienia "Edzia" mam akurat stosunek mocno osobisty, moja bliska koleżanka z PSM miała na imię właśnie Edyta i wszyscy (włącznie z nauczycielami) mówiliśmy do niej "Edzia", zero negatywnych podtekstów.

[zwierzatko_mojej_mamy]

O celebrytach wkupujących się na Oscary opowiadano w komentarzach do ceremonii...

ja bym sie tam chetnie wkupila chetniej bym byla zaproszona of course, ale z braku laku

[callja]

ja bym sie tam chetnie wkupila

Byłoby co & kogo pofocić, prawda??

[zwierzatko_mojej_mamy]

Byłoby co & kogo pofocić, prawda??

a cos Ty, ja bym chciala tak siedziec i sie napawac, zadnej roboty i oczywiscie zalozyc cos boskiego

[callja]

No to życzę ciuchowej boskości i napawania się 

[zwierzatko_mojej_mamy]

no daj spokoj ale mozna pomarzyc

[callja]

no daj spokoj ale mozna pomarzyc

Jasne, że można - kto nam zabroni??

[dragonfly]

jak Kate Middleton, tfu, Windsor, zaklada sandaly czy inne open toe do sukni wieczorowo - balowych to jedak wydaje mi sie, ze etykieta na to zezwala No chyba, ze te bidne angole nic nie wiedza i powinny sie uczyc od nas

[Angie]

http://www.mymodernmet.com/profiles/blogs/vanity-fair-oscar-party-celebrity-portraits-mark-seliger

[ddu]

Piękne zdjęcia!
Też chcę takie

[zwierzatko_mojej_mamy]

Też chcę takie

wpadaj zrobimy kopie