Chorwacja

Zaczęty przez fasolka1980, 11 Lut 2014, 13:21:15

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jo_miekka

I wyszło zresztą podobnie cenowo ;)

salsa

#26
Cytat: fasolka1980 w 22 Lut 2014, 16:06:42my planujemy większą grupą i chyba bez wczesniejszej rezerwacji się nie obędzie, nie?
ja bym wolała w tej sytuacji jednak rezerwować bo wydaje mi się, ze takie wieksze apartamenty są głównie w necie - no  i wtedy na pewno wszyscy chcecie byc razem a i w kupie taniej :)

ja bym szukałą wszedzie, jest masa tych stron w necie z kwaterami - teraz jeszcze mozna wyhaczyć fajne oferty na bookingu ale one się szybko konczą....

ja miałam od kolezanki swietną stonę, jak znajdę to tu ją wrzucę - musze w mailach z zeszłęgo roku pogrzebać - tam było duzo ofert głównie dla grup

Dodany tekst: 24 Lut 2014, 12:24:00

My w tym roku mamy tez propozycje wakacji ze znajomymi z dzieciakami   i tez rozważamy czy nie namowić ich na CHorwację tylko teraz moze Makarska....
  oni z kolei  mają namiar na fajną willę w Toscanii - i namawiają .....
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mobka

Zwierzątko a ty myślisz, że ja tym tropem nie szłam? Moich  typów Google nie ma ;D

marcheewka

#28
Zawsze jeździliśmy do Chorwacji z rezerwacja i różnie trafialiśmy - raz lepiej, raz gorzej.
W zeszłym roku podjęlismy decyzję, że jedziemy w ciemno i to bylo to! Udało nam sie znalexć takie noclegi, jakie chcialiśmy i za fajną cenę. Mieliśmy kilka namiarów netu, ale okazały sie kiepskie lokalizacyjnie.

Kwatery znajdowaliśmy po max 1 godz spaceru. Tylko w Czarnogórze był stres, bo byliśmy tam wieczorem ok 18 i nie spodziewalismy sie, że bedzie mało kwater. Ale i tutaj się udało po max 2 godzinach znaleźć super kwaterę.

Teraz juz tylko jedziemy w ciemno, no ale my jeżdzimy pod koniec sierpnia i wrzesien, wiec raczej po sezonie.
|Nie wiem, czy w lipcu/sierpniu pojechałabym bez rezerwacji...

Na te wakacje planujemy Grecję - Lefkadę i Kefalonię - samochodem i oczywiscie w ciemno ;)

Dodany tekst: 25 Lut 2014, 19:55:26

Cytat: fasolka1980 w 22 Lut 2014, 19:51:33
no właśnie. A wy gdzie szukaliście kwatery? macie jakies godne polecenia strony www?


ja przeglądałam tutaj

http://www.apartamentychorwacja.pl/poszukiwanie/apartamenty/chorwackie-wyspy-apartamenty+brac+zakwaterowanie:3+morze:+11.534


http://www.zakwaterowanie-chorwacja.com/main.php?go=1&_action=search_all&resort_send=&region_send=111%2C&typ_ubyt_send=75%2C&preferuji=&naseptavac=&a_term_f=2012-08-18&a_term_t=2012-09-15&a_term_count=2&price=&page=2


Dodany tekst: 25 Lut 2014, 19:57:18

Cytat: mobka w 24 Lut 2014, 08:50:31
Fajny jest ten serwis polecany przez Zwierzątko. Tylko biorą prowizje i jak się rezerwuje z wyprzedzeniem to biora od razu całą kwotę.
Ja chciałam do Tucepi jechać, ale powariowali z cenami. A szukałam przełom sierpnia i września.
Druga miejscówka brana przeze mnie pod uwagę to Omis. Tylko  tu jest sporo kwater przy ponoć takiej dość ruchliwej drodze. Ale opinie mają dobre.
Kusi mnie, żeby w ciemno jechać. I nie wiem czy tak nie zrobimy o ile finanse pozwolą.

Omis nie! Kiepska plaża, zimna woda, bo obok rzeka. Widziałąś to miasto? Ja niestety tak i tam nic fajnego nie ma.
Tucepi fajne, byliśmy. Fajna jest też obok Podgora, Gradać - byliśmy w ubiegłym roku.

fasolka1980

marcheewka dzięki za linki.  :beer:

A jakie rejony polecasz?

mobka

#30
Marchewka kiepska plaża? Bo tam niby zwirek bardziej.
To chyba będę Pag jeszcze rozważać. Mi na zwiedzaniu nie zależy, chciałabym tylko jakieś miejsce/deptak na spacery. Jeśli zwiedzanie to bardzo lightowe. Z wozkiem jeszcze bym była. I z dzieckiem, które nie usiedzi.

Dodany tekst: 25 Lut 2014, 21:48:15

I jak jechaliscie z Wrocławia? Z jakims postojem?

marcheewka

#31
Cytat: fasolka1980 w 25 Lut 2014, 21:38:23
marcheewka dzięki za linki.  :beer:

A jakie rejony polecasz?

pisałam wczesniej, polecam riwierę makarską ( bez samej Makarskiej) ale raczej po sezonie lub przed.
Byłam w Tucepi, Podgorze, Gradacu - fajne, długie plaże, ale z kamyków. Ciepła woda, jest trochę cienia na plaży.
Fajna plaża jest w okolicy Igrane, Zivogosce ( plażowaliśmy na kilku) no i w Podgorze - tam jest drobny żwirek, prawie piasek ;)

Bardzo fajnie było na Brać - Supetar, Sutivan,  ale też kamyki.
Plaż piaszczystych jako takich nie ma w Chorwacji, zresztą my wolimy kamyki.
Aaa piasek widziałam na Pag w miejscowosci Povljana - ale to była raczej żółte błoto ;)
Na Brać piaskowa plaża ( słynna)między Supetarem a Splitska chyba - tez bez zachwytu, trochę szarego błota.

No i gdzies w okolicy Zadaru, Ninu jest podobno trochę piasku.
No i słyszałam, że na Rab jest piaskowa plaża.



Dodany tekst: 25 Lut 2014, 23:38:33

Cytat: mobka w 25 Lut 2014, 21:47:14
Marchewka kiepska plaża? Bo tam niby zwirek bardziej.
To chyba będę Pag jeszcze rozważać. Mi na zwiedzaniu nie zależy, chciałabym tylko jakieś miejsce/deptak na spacery. Jeśli zwiedzanie to bardzo lightowe. Z wozkiem jeszcze bym była. I z dzieckiem, które nie usiedzi.

Dodany tekst: 25 Lut 2014, 21:48:15

I jak jechaliscie z Wrocławia? Z jakims postojem?

żwirek ;) hmm taki jakiś bury piach, no i niestety krótki odcinek na maksa zatłoczony.
Mnie sie tam nie podoba, tak jak polskie Pobierowo. No ale co kto lubi.

Jeśli chcesz pospacerowac i miec co z dzieciakami zrobic to polecam większe miejscowosci. Na wyspie Pag byliśmy właśnie w Pagu, ładna miejscowosć, jest starówka, deptak, port,dużo knajpek, można pospacerować.
Są nawet przyzwoite plaże, taki żwirek ale trochę grubszy, płytkie wejscie do wody.

My byliśmy samochodem, wiec plażowaliśmy praktycznie na całej wyspie, fajna plaża jest w Simuni, Bosana ( koło Pag).
Tylko Pag jest taki specyficzny, księżycowy, suchy, surowy, nie każdemu sie podoba.

Byłam też na riwierze makarskiej  i tutaj jest sporo miejscowosci, plaża na całej długosci riwiery, takie większe kamyki, czasem żwir. Noclegi mielismy w Tucepi i w Gradacu. Tucepi to taki długi deptak - promenada ze straganami, knajpami, łaczy sie z kolejną miejscowością Podgora. Jest gdzie pochodzić.
Gradać bardziej mi sie podobał, bo ja wolę port, starówkę, knajpki na nabrzeżu.


Bardzo podobało nam się na Brać w Supetarze. Też masz tam deptak, port, promenadę.
a i byłam kiedys w Primosten, też fajna plaża, ale takie kamyki, jest starówka, promenada, knajpki.


Dodany tekst: 25 Lut 2014, 23:46:42

jechaliśmy z Wrocławia samochodem.
Raz jak Ola miała 2 lata na Pag - wyjeżdzaliśmy na noc - tak ok 18, ona spała aż do rana. M tylko prowadził, postój  w nocy, tak ok 2 do 7. Ok 14 byliśmy w Pagu

W ubiegłym roku jechalismy w dzień ( ale i trasa dłuższa)- wyjechaliśmy ok 8 rano, cały dzień jazdy ( M prowadził) oczywiście z postojami na posiłki, pobieganie itp. Ok 23 postój i spanie do 6 chyba w okolicy Splitu , potem na prom na Brać i ok 11 dnia następnego byliśmy na miejscu.

Sami oczywiscie jeżdziliśmy zdecydowanie szybciej, ale tutaj z dzieckiem wiadomo - trzeba często robić postoje, place zabaw itp.
Nasze dziecko jest bardzo współpracujące w podróży - albo cały czas śpi, albo słucha Misia Uszatka ;)
Nie wiem, jak to jest z dwójką dzieci, albo z takimi, które marudzą.

Dodany tekst: 25 Lut 2014, 23:48:24

mobka jak chcesz zobaczyć plaże w Pag i w Tucepi, to cos miałam chyba na picasie.

jo_miekka

Na Pagu byliśmy w Pagu.
Miasteczko fajne, takie w sam raz, nie za duże.
Plaże plażami, my obczajaliśmy na google maps i jeździliśmy na dzikie. I to było fajne, bo nigdy nie musieliśmy być w tłumie.
A Pag faktycznie księżycowy. Nam się podobało.

marcheewka

#33
Cytat: jo_miekka w 26 Lut 2014, 13:05:03
Na Pagu byliśmy w Pagu.
Miasteczko fajne, takie w sam raz, nie za duże.
Plaże plażami, my obczajaliśmy na google maps i jeździliśmy na dzikie. I to było fajne, bo nigdy nie musieliśmy być w tłumie.
A Pag faktycznie księżycowy. Nam się podobało.
;)

u nas tłumów nie było, bo byliśmy pod kiec sierpnia. Dwa razy bylismy na plaży koło hotelu ( na miejskiej było tłoczno), a potem jeżdziliśmy po wyspie, kilka razy byliśmy na  plaży w Metajnie Rucica i bardzo nam sie podobało, Simuni tez, no i nie daleko Pagu, w miejscowosci Bosana chyba. Tam wogóle jest duzo takich właśnie małych, dzikich plaż. Często bylismy sami, no ale zejscia czasem były strome i z wózkiem bym nie zjechała. Olka jakoś schodziła, raz M ja znosił.

Nam Pag też sie podobał, ja lubie takie klimaty ( podobnie w Hiszpani w Almerii, Cabo de Gata)
ale niektórych moze rozczarować, warto sobie poglądać wcześniej zdjęcia

mobka

#34
Mnie się wszędzie podoba :D wiadomo, że im dalej na południe tym bardziej :D

goga

oooo ja byłam na Brać - na Bolu - na tej słynnej plaży - Zloty Róg - tez było pięknie - ale gdzie tam jest piasek o którym piszą to nie wiem lol
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

calla

U mnie chyba tez Chorwacja bedzie.

Uwaga, uwaga!!

Z namiotem :D
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)


Kasia

Mój znajomy jeździł pod namiot do Chorwacji. Tamte namiotiwanie to jednak co niego niz nasze polskie, kiedyś. Pękną infrastruktura o której u nasz można było pomarzyć, nawet sie nie śniło ze pola namiotowe moga tak wyglądać.

No i raz miał przygodę, przez cały tydzień w sierpniu padało lol

calla

No jak pogoda brzydka, to zawsze mozna pokoj wynajac.
Ja bylam jeden, jedyny raz pod namiotem. Jak mialam lat 16 :)

B. juz byl kilka razy w Chorwacji pod namiotem, kolega jego tez. Maja cale wyposazenie wlacznie z hamakiem, butlami gazowymi, garnkami. Ja do tego podchodze bardzo ostroznie, bo nie wiem czy to dla mnie jest. Ale mam ochote sprobowac ;)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

Kasia

Oni co roku jeździli i zawsze zadowoleni byli, raz im sie taka pogoda trafiła i potraktowali to jako przygodę, chociaż ciutke rozczarowani byli :)

jo_miekka

Moja kuzynka z mężem i trójką dzieci jeździ niemal co roku pod namiot do Chorwacji. Razem ze znajomymi jest ich ok 20-25 osób, z czego ponad połowa to dzieci :D

calla

Ja jestem ciekawa bardzo. Zobaczymy czy wyjazd dojdzie do skutku. Bo plan jest jechac w 4 osoby.
A tu wiem z doswiadczenia, ze zawsze jest "cos".
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

Kasia

Ja bym sie nawet skusiła, tylko fajny, taki duży namiot chciałabym mieć ;)

calla

Cytat: Kasia w 27 Lut 2014, 15:43:58
Ja bym sie nawet skusiła, tylko fajny, taki duży namiot chciałabym mieć ;)


ja jakis mam, ale sama nie wiem jaki. Kupilam z 10 lat temu i nigdy nie uzylam. Musimy go obejrzec czy sie w ogole nadaje...
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

marcheewka

Pod namiotem byłam 3 tyg w Hiszpanii, było świetnie. Byłam też 3 tyg w Grecji, również fajnie.
Kempingi sa tam naprawdę dobre, ale trzeba poszukać, bo mozna kiepsko trafić.
My wyszukaliśmy w necie trochę miejsc i mniej wiecej wiedzieliśmy jakie są.
W Chorwacji byłam raz pod namiotem, na Istrii i też był fajny kemping.
Zawsze są z pełna infrastrukturą, baseny, restauracja, sklep, od razu plaża.

Rozważamy w tym roku namiot w Grecji, bo po pierwsze już kiedyś bylismy, wiec wiemy co i jak. Po drugie mamy duży, wygodny namiot i po trzecie moze to byc przygoda dla Oli ;)

ale jeszcze zobaczymy, bo dobry kamping kosztuje prawie tyle co kwatery prywatne.

MariaPuzo

Byłam kiedyś na kempingach i chyba fatalnie trafiłam, bo nie było żadnego zaplecza socjalnego. To znaczy było, ale było w tak dramatycznym stanie, że aż zniechęcało do skorzystania.
Doskonałą opcją jest wynajem domku bungalow - wynajęliśmy piętro ze znajomymi i byliśmy bardzo zadowoleni. Swoboda i wygoda w na prawdę dobrej cenie. W Chorwacji byłam na malutkiej wyspie Pag i mogę polecić - cudowne miejsce.

magoo

fasolka1980 my jedziemy ze znajomymi 20-30 czerwca, rezerwowaliśmy przez booking com
jakbym jechała sama, to byłoby w ciemno, ale oni się boją ;D
jedziemy do Biogradu na Moru, nie wiem jak tam jest, bo to nasza pierwsza wizyta w Chorwacji

calla

magoo to bedziemy w tym samym czasie :)
Ja jade 21-28, tylko nie wiem dokad ;)
I tez po raz pierwszy :)
Wenn Dir das Leben eine Zitrone gibt, mach Limoncello ;)

magoo

calla fajnie :)

my wybraliśmy lokalizację ze względu na Zadar, do którego lecimy