Okropności

Zaczęty przez emcia, 15 Lis 2007, 10:47:45

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

malutenka

Cytat: "sonja"mam to samo. Jem dopoki nie pomysle, ze to kiedys było cudne, zywe zwierzatko. Wtedy mi staje w gardle albo wrecz "sie zwraca":( chyba zostane wegetarianką, bo cięzko mi z tym ze jem zwierzeta
ja byłam wegetarianką... przez 20 minut. Później znalazłam w lodówce schab pieczony przez moją babcię :mrgreen: ja jestem straszym mięsożercą.

sonja

Ja bylam jakies 2 tygodnie:) ale bede znow jak wyemigrujemy do jakiegos cieplego kraju:) bo w Polsce zima z tymi pryskanymi, plastikowymi warzywami to zadna zabawa. Uwielbiam sierpien-wtedy jest najwiecej najlepszych warzywek:)

twinnie77

Ja nie lubię zapachu koperku. Jeszcze śladowe ilości w surówce jakoś przełknę, ale sos czy zupa nie wchodzą w rachubę. Poza tym nie lubię brukselki i salcesonu. Czerniny nigdy nie jadłam, więc nie wypowiem się. Nie lubię słodzonej kawy i herbaty (wyjątkiem jest herbatka z rumem lub śliwowicą). Owoców morza też jeszcze nie miałam okazji jeść. Do małż, ostryg i ślimaków mnie nie ciągnię, ale z chęcią spróbowałabym homara i krewetki. Tylko czekam, aż będę w takim miejscu, gdzie dostanę potrawę ze świeżych produktów, bo jak widzę niektóre mrożonki i zalewy w słoikach, to nie mam zbytniej ochoty ich spróbować.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kate.zet1

Cytat: "nionczka"Nie jem rowniez przetworów i produktów mlecznych o smaku truskawkowym

Jejku, je też nienawidzę :-/

Cytat: "salsa"zaszczytne drugie miejsce to KMINEK
mam odruch wymiotny

Z całego serca nie znoszę bananów, delicji szampańskich, galaretek wszelkiego rodzaju( tych słodkich, jak i z mięsem brrrr) oraz...bitej smietany - rośnie mi w buzi bleeeee :-(

kamelia04.08.2007

nie lubie mleka i zupy mlecznej, nie lubie tez kawy zbozowej z mlekiem i kakaa, błe
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

goga

ZUPA OWOCOWA BLEEE :evil:
zupa mleczna
czernina
salceson
tłuste mięso (trzęsąca się golonka brrr)
płucka czy nerki - kiedyś teściowa zaserwowała
jak byłam mała - skórki od chleba i pestki w pomidorach

a oprócz tych powyżej to zupy bardzo lubię :->
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

sonja

ja mam punkt 12 jeszcze do mojej listy:) wlasnie robilam leczo i skojarzylam ze NIENAWIDZE jak wiuwaja mi sie po jedzeniu skorki/pestki od pomidorow. no nie zjem albo zwroce

rubin04

Cytat: "didi_loczek"ha! ha!
jak pierwszy raz pojechalam do rodzicow P. na obiad byla zupa z kurzych zoladkow (nie znoszeeee!!!!)
narzeczony nie pozalowal i wlal na talerz pelna chochle, odmowic nie moglam
ale co sie nameczylam to moje!
teraz to juz mowie ze czegos nie lubie, ale wtedy glupio mi bylo bo to pierwsza wizyta  :mrgreen:

Ja tam przy pierwszej wizycie sie nie krępowałam - nie lubie to nie jem.
nawet z babki zioemniaczanej wydłubywałam jawnie boczek :-)
I co? Teraz przyszła teściowa wie ze nie lubię w przeciwieństwie do samej babki ziemniaczanej, która uwielbiam, więc ku rozpaczy męża robi bez jak wie że mam przyjsć.

A moja lista rzeczy jakich nie jem:

zółądki, wątróbki, serca i inne narządy dowolnego zwierzątka
mleko
wszystko co tłuste: golonki, karkówka, wędliny  z żyłkami
flaki brrr..
rosół blee..
blada (zabielona śmietaną) pomidorowa
smalec - bleeee
skwarki blee
kiełbasy, parówki
pasty z ryb
tłuste ryby typu karp
wszelkie galaretki: drobiowe, wieprzowe czyli tzw zimne nóżki
ogólnie galarety
tlustych kremów, tortów,
masła, margaryn
ptysiów, napoleonek (oj chyba bym się zwymiotowała)

Warzywa i owoce zjem wszystkie :-)

pewnei by sie coś tam jeszcze znalazło ale kto by to czytał :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

Cytat: "julka"flaczków albo innego g... tego typu.
no wybacz ale ja flaczki jadam i nie uważam tego za g....

nionczka

Wszyscy zawsze mieli mnie za niejadka, ale przy Was widze, ze ja jestem wszystkozerna prawie, no przynajmniej jesli chodzi o kuchnie europejskie, amerykanskie, arabska i hinduska. Dla mnie problemy zaczelyby sie dopiero w Azji :-(

[ Dodano: 15-11-2007, 19:49 ]
A jadacie jogurty? Bo wiele z Was jest antymlecznych (co szczerze mowiac bardzo mnie zdziwilo wsrod dorolsych osob). Tym bardziej, ze ja kocham mleko, jogurty, sery, smietany... i wcinam tony produktów mlecznych i w moim otoczeniu jest dosyc podobnie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kar0la80

Nienawidze i bede nienawidzic: cieplego mleka(zimne tylko do kawy :mrgreen: ), wątróbki, gołąbkow (gotowane mieso mielone z kasza...bleeee), sosu chrzanowego (dawali go w szkole z jajkami na twardo w kazdy piatek), i wszystkiego co ma chociazby jedno ziarnko kminku :mrgreen:
nie lubilam kiedys flakow ale mi przeszlo:)a tak to wszystkozerna jestem :mrgreen:

zuzia

Cytat: "nionczka"Nie jem surowej cebuli. Pod kazda inna postacia tak. Surowej nigdy w zyiu. Co wiecej nie jem rowniez innych produktów, ktore byly w kontakcie z surowa cebula, polazone na jednym talerzu, krojone jednym nozem, na jedenj desce, etc.
witaj w klubie. Jest już nas co najmniej 3 (z Inką),

Cytat: "nionczka"A jadacie jogurty? Bo wiele z Was jest antymlecznych (co szczerze mowiac bardzo mnie zdziwilo wsrod dorolsych osob). Tym bardziej, ze ja kocham mleko, jogurty, sery, smietany... i wcinam tony produktów mlecznych i w moim otoczeniu jest dosyc podobnie.
bardzo lubię. Nie wszystkie oczywiście, ale jadam w sporych ilościach, szczególnie teraz kiedy bralam takie silne środki (oslonowo na żolądek).

kar0la80

Cytat: "nionczka"Nie jem rowniez przetworów i produktów mlecznych o smaku truskawkowym (truskawki uwielbiam a na sam zapach jogurtu truskawowego robi mi sie niedobrze).
ja tez tak mam odrzuca mnie od "truskawkowych " wyrobow, ale truskawki pozeram kilogramami :mrgreen:

[ Dodano: 15-11-2007, 20:04 ]
Cytat: "sonja"salsa napisał/a:
15 krakowska wersja mizerii-czyli do ogórków ze smietana dodaje sie odrobine octu, prawdziwa ochyda
nie dziwie sie to musi byc OBRZYDLIWE! wlasnie pozycja nr 11 w mojej liscie - ocet bleeee a wlasciwe jego zapach
ha to wyobrazcie sobie ze nie trzeba do krakowa jezdzic zeby jesc takie paskudztwo, ja zawsze robilam mizerie z sokiem z cytryny, a tu co jakis czas przyszla tesciowa nas uracza octem z ogorkami :-x

Monika

Cytat: "nionczka"Bo wiele z Was jest antymlecznych (co szczerze mowiac bardzo mnie zdziwilo wsrod dorolsych osob).
ja tam na przykład mleko uwielbiam - najlepiej prosto z lodóweczki -mmm :)
tyle że jak się go napije to mam noc w toalecie i picie mięty murowane... Ale czasem się nie mogę powstrzymać i raczę się mlekiem - pierwsza szklanka/miseczka to nawet bez echa czasem przejdzie... ale żadko się na jednej kończy ;) o tyle jest to dziwne, że inny nabiał mi nie szkodzi.

twinnie77

Cytat: "Monika"o tyle jest to dziwne, że inny nabiał mi nie szkodzi.

Bo dorośli nie mają jakiś enzymów do trawienia mleka, takich jak dzieci. Dorośli lepiej przyswajają przetworzone mleko, czyli jogurty, kefiry, maślanki itp.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

rubin04

no ja mleko tylko w postaci budyniu jadam

Jogurty to tylko napadowo - raz albo 2 razy w roku najdzie mnie.
Ale rubie sosy np. tzatzyki robione na jogurcie.

A a'propos jogurtów: kolezanka mi poleciła Jogurt Bałkański,"dizajn" opakowania ma paskudnie zneichęcający ale jest genialny!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

martullek

Nie jadam: wątróbki, kaszanki, salcesonów, flaków (trzech ostatnich nigdy nie próbowałam, ale na samą myśl mnie mdli). Ponadto: nie lubię bitej śmietany, a zwłaszcza jak jest ciepła bita śmietana na zinmych lodach, blebleble, bakalii pod żadną postacią - zwłaszcza rodzynek, które zawsze i wszędzie wydłubuję (ale i tak później czuję posmak...)

kate.zet1

Cytat: "salsa"krakowska wersja mizerii-czyli do ogórków ze smietana dodaje sie odrobine octu, prawdziwa ochyda

Ja to uwielbiam Właśnie odrobina octu (najlepiej balsamicznego) dodaje smaku mdłej mizerii :mrgreen: uwielbiam ocet, szcególnie właśnie balsamiczny, dodaje go również do wersji pomidory + cebulka + jogurt naturalny/śmietana - pycha :-D
ocet balsamiczny swietnie łączy sie tez z majonezem, a sałatki z kurczakiem wędzonym i makaronem nie wyobrazam sobie bez tego połączenia!!!!

foszek

Do mojej listy dodam jeszcze:
:arrow: kluski leniwe czyli cos jak kopytka tylko wymieszane jeszcze z serem bialym
:arrow: knedli ze sliwkami polane tluszczem z cukrem
:arrow: krupniku

zuzia

Cytat: "foszek"kluski leniwe czyli cos jak kopytka tylko wymieszane jeszcze z serem bialym
no nie, toż to profanacja. Kluski leniwe to nie są kopytka wymieszane z bialym serem! Plisss, to jedno z moich ulubionych dań, chociaż nie piszcie o nim tych nieprawdziwych straszności :)

foszek

Cytat: "zuzia"no nie, toż to profanacja. Kluski leniwe to nie są kopytka wymieszane z bialym serem! Plisss, to jedno z moich ulubionych dań, chociaż nie piszcie o nim tych nieprawdziwych straszności
Leniwe kluski
1 kg ugotowanych ziemniakow
50 dag twarogu
2 jajka
szklanka maki
szczypta soli

Ziemniaki i twarog przepuscic przez maszynke, dodac sol,  make, wbic jajka i dokladnie wyrobic ciasto. Na posypanej maka stolnicy uformowac walek, splaszczyc go, pokroic ukosnie, partiami wrzucac kluski do osolonego wrzatku, gotowac 3-5 min. Wyjac lyzka cedzakowa, osaczyc. Podawac polane bulka tarta zrumieniona na masle i posypane cukrem.

Kopytka:
1 kg ziemniaków
2 szklanki mąki
2 szt jajek
sól
ziemniaki umyć. ugotować, odcedzić.Kiedy ziemniaki ostygną, zemleć w maszynce.
Ziemniaki, mąkę, jajko i szczyptę soli zagnieść na gładkie ciasto.
Uformować wałek, spłaszczyć.
Ukośnie odcinać małe kluski.
Zagotować garnek wody, wsypać łyżkę soli.

Ja zna taka wersje klusek leniwych i kopytek A TY??  :-D

sonja

Moja mama robi pierogi leniwe z maki, jajek i sera bialego:) bez zadnych ziemniakow i to jest bardzo delikatne i puszyste zjawisko:)

foszek

Nie wiem sonja, nigdy  nie maialm przyjemnosci jesc pierogow leniwych tylko kluski :D

salsa

Cytat: "nionczka"Tym bardziej, ze ja kocham mleko, jogurty, sery, smietany...

jadam mleko i serki:) b lubie
równie kefiry maslanki czy mleko zsadłe
nie jadam jogurtów poza naturalnym
jak sie tak jak ja nie lubi słodkiego i sie tego nie je to od razu po pierwszej łyżce jakiegokolwiek jagurtu czy serka smakowego czuję ile tam jest cukru
i juz wiem alczego dietetycy zalecaja tylko jogo naturalne, zadnych smakowych bo sa bardzooo mocno słodzone
]niestety
w tym serki danio-bomba cukrowa ktora chca wcisnąc dzieciom:(




Cytat: "kar0la80"ja zawsze robilam mizerie z sokiem z cytryny,

tez bym nie przełknęła !

Cytat: "kate.zet1"a to uwielbiam Właśnie odrobina octu (najlepiej balsamicznego) dodaje smaku mdłej mizerii :mrgreen:
mizeria jest mdła bo ludzie mieszaja ogórki z lyzka smietany i po zawodach

ja robie z rpzyprawami, w tym sol, ktora kocham i pieprz, ktory wielbie
a poza tym ja robie ze szczypiorkiem
i jakos nigdy nie ejstt mdła
a octu (mimo ze uznaje - ale tylko uznaje- balsamiczny) w mizerii po prostu nie trawie
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

gioseppe

jak byłam mała to nie cierpiałam:
-wszystkich mięs i sosów do mięs
-klusek
-kasz
-makaronu z serem
-krupnikowatopodobnych glutów
-ciepłego mleka od krowy, z pianką u babci
-bawarki = herbata+mleko
-chłodników =zup owocowych

podziwiam mamę, że ze mną wytrzymała

a do dziś nie znoszę zapachu smażonego mięsa
nie tknę flaczków, tataru,
nie lubię śledzi (raz na ruski rok jem), kiełbasy,

aaaaaaa, i nie znosze kroić/dzielić/porcjować mięsa wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr WERTYUIOLP:LKJHGCVBNM

ajm sorry  :-D

dobranoc dziewczęta :)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP