niecodziennie sniadania kolacje

[salsa]

no juz bym chciala miec ten twarog i jesc-z tego wynika ze wy kolacje jecie nie koneicznie chleb i cos na chleb ale same salatki tak??

niekoniecznie
czasem jem chleb, ale to ejst gora jedna dwie kromki
ale tez nie ze same sałatki
dzis np na sniadanie była awanturka makreleow-twarzożkowa, papryka, roladki z wedliny, bez chleba, sałatka z pomidorów
i zielona herbata

a ma obiad: minestrone i makaron z oliwa czosnkiem i ziołami
a na kolacje-mozzarella na ciepło  z rukolą i pomidorki:)

[marax]

jak to na cieplo ja mam mozarelle w lodowce ale nei wiem co mam z nia zrobic wogole jak to sie je przeciez to nie ma smaku :shock:  :shock:  :shock:  :shock:

[zwierzatko_mojej_mamy]

maraxela, jest jedna z moich ukochanych ksiazek "szkola narzeczonych" krugerowej i tam jest o takiej porzadnej przedwojennej szkole z internatem dla dziewczat i zajecia z gotowania, dojenia, przetworow, kur leczenia, szycia i cerowania ..... itd;) uwielbiam

[mayagaramond]

ze wy kolacje jecie nie koneicznie chleb i cos na chleb ale same salatki tak??

Jem roznie, chleba nie za duzo. jak przywioze wedline z polski to wiecej :mrgreen: Ostatnio kupilam poledwice, ale byly taka dobra, ze bez chleba zjadlam. A na sniadania w tygodniu to banan, bo ja jestem zawsze w biegu.

W weekendy czasem robie na sniadanie omeleta, ale nie takiego klasycznego tylko z jajek tylko cos na styl grube nalesnika, ale zamiast mleka biore gesta smietane.

H. na sniadanie je tylko na slodko - bulka z miodem. Jak jestesmy w Polsce to zje tez cos innego, ale w domu raczej nie.

[marax]

mysle ze dojenie i leczenie moge pominac a pozostale to czarna magia sorry czy ja jestem tak uposledzona,zmanierowana,wyzwolona czy oderwana od rzeczywistosci ze jakos dla mnei to wszytko jest nowoscia  :shock:

[salsa]

zwierzatko_mojej_mamy, nie nabijac sie tu proasze:))) to nie moja wina ze umiem gotowac, nigdy sie przeciez tego nie uczyłam:)

[zwierzatko_mojej_mamy]

salsa, nie rozumiem, sie przeciez nie nabijam.....napisalam a propos maraxeli postu o szkole gastronomicznej...a poza tym mam buty z zary, ktore nazywam butami bo sa butami ;P:P:P hehehe

[salsa]

jak to na cieplo ja mam mozarelle w lodowce ale nei wiem co mam z nia zrobic wogole jak to sie je przeciez to nie ma smaku :shock: :shock: :shock: :shock:

GRZESZYSZ kobieto! oto po co Ci mozzarella:
1. sałatka caprese, dobrze zrobiona sprawia ze mozzarella jest obłedna
2. bułeczka, taka swieża, z sałatą, pomidorem, czerwona cebula i grubym plastrem mozzarelli
3.czesto robie rozne rezczy z mozzarelli na ciepło
jak wrzucisz do garnuszka i na wolnym ogniu bedziesz podgrzewac to zrobi ci sie taka gesta smietana z tego mozna tym polac makaron, warzywa (np ja lubie rukole albo pomidory)
mozna wlac do minestrone itp to zastyga w takie długie wasy serowe:)  mozna to jak jest płynne doprawic ziołami i potem zastygnie w ziołowa mozzarelle:)
4. robie tez z mozzarelli koreczki:)

[ Dodano: 11-11-2007, 23:34 ]

...a poza tym mam buty z zary, ktore nazywam butami bo sa butami ;P:P:P hehehe

eeeee
ja pare modeli przymierzyłam, nawet za darmo bym nie nosiła-juz pomijam wyglad, one sa kompletnie niewygodne szczegolnie te na obcasie:)

[zwierzatko_mojej_mamy]

salsa,  dla mnie wszystkie na obcasie sa niewygodne, wiec mi wszystko jedno i tak po godzinie mam spuchniete balony, nawet jakby byly robione przez czarownika butow - no moze wtedy nie

[marax]

mozna wlac do minestrone

salsa prosze sie wypowiadac jakbys mowila do kapletnego debila kuchennego ja twoich slow nie rozumiem

zawsze sie zastanawialam po co jest rucola co sie z ta salata robi wogole ??

[ Dodano: 11-11-2007, 23:38 ]
salatka caprese jest dla mnie rownie tajemnica nazwa jak dla ciebie moze byc zespol zolinger elisona

[ Dodano: 11-11-2007, 23:41 ]
narobilyscie mi ochoty jem surowa mozarelle kroje ja nozem poprostu nawet dobra :mrgreen:

[mayagaramond]

salatka caprese

To poprostu mozarella z pomidorami, oliwa i bazylia (nota bene kolory wloskiej flagii).

[marax]

o to jem teraz mozarelle z pomidorem i bazylia zapomialam o oliwie ale jak dla mnie to tluszcz a mozarella chyab nei ma za duzo kallori co >??

[salsa]

salsa prosze sie wypowiadac jakbys mowila do kapletnego debila kuchennego ja twoich slow nie rozumiem

minestrone to włoska zupa warzywna, z dodatkiem oliwy, zioł  (np bazylia, oregano) ale nie taka jak nasza jarzynowka
robi sie ja m.in z ziemniakami, papryką, kapustą, cebula, czosnkiem, pomidorami na lekkim rosole lub wywarze
moge wrzucic jutro moj przepis jak chcesz:)

zawsze sie zastanawialam po co jest rucola co sie z ta salata robi wogole ??

listki małe, ale smak bardzo wyrazny i specyficzny
ja dodaje do makarony z łososiem i oliwkami, do roznych sałat, albo robie z tego zakaski:) słuze rpzepisami:)

salatka caprese jest dla mnie rownie tajemnica nazwa jak dla ciebie moze byc zespol zolinger elisona

caprese to sałatka z plastró mozzarelli poprzekładanych plastrami pomidora, skropione oliwa z oliwek, cytryna, bazylia pieprzem i sola:) [pyszna!

[mayagaramond]

a mozarella chyab nei ma za duzo kallori co >??

Wlasnie sprawdzilam, ze 100 g ma 255 kcal, nie wiem czy to duzo czy malo. A ty przy Twojej figurze tez nie powinnas wiedziec :-D

[salsa]

zapomialam o oliwie

oliwa z oliwek to nie zaden ochydny tluszcz-udowodniono ze łyzka dziennie oliwy z oliwek łoczonej na zimno działa dobroczynie na cały organizm, włosy cere , zawiera substacje antyrakowe i w ogole to eliksir zycia:)
ja raz w tygodniu wcieram sobie taka wysokiej jakosci oliwe w skore twarzy, idealny kosmetyk, cera sie nie wysusza i zero zaskorniaków

[marax]

ok wlasnie zjadlam cala mozarelle o tej porze 300 kcal  :-x  :-x  :-x

[salsa]

ok wlasnie zjadlam cala mozarelle o tej porze 300 kcal :-x :-x :-x

nie  moge tego czytac!! )
mma nadzieje ze moje kilka słow cos wniosły w Twoje sniadanka:))
ide spac
cmoki

[zwierzatko_mojej_mamy]

maraxela, na zdrowie
rzeczywiscie z Twoja figura to uwazaj bardzo, bo 300 kcal to zaraz zaczniesz poczkowac, jak chlopek z reklamy michelina ;P:P

[marax]

daj spokoj ja mam brzuch jakbym miala tam jakiegos beybika wszytkie ciuchy o rozmiarze 36 wisza w cyckach a brzuch kuzwa nie wiem chyba mam w rozmiarze 40 :evil:  :evil:  :evil:

[inkageo]

Maraxela proponuje założenie zahasłowanego wątku dla kulinarnie-nie-rozwiniętych, bo jak czytam o tych wszystkich wydziwianych potrawach to od rana ciśnienie mi podskakuje Normalnie zaraz zrobię na śniadanie jaja jaskółcze w gniazdach łososich, oczywiście jaja z własnej hodowli, łososie na wszelki wypadek trzymam w wannie

[riannka]

Do twarożkowych kombinacji dorzucam moją ulubioną:

ser biały, makrela wędzona, ogórek konserwowy, wszystko rozdrobnić, dodać szczyptę pieprzu i wymieszać z majonezem.
Spożywać ze świeżym pieczywem.

[gioseppe]

riannka, o tak pychota

[mobka]

caprese to sałatka z plastró mozzarelli poprzekładanych plastrami pomidora, skropione oliwa z oliwek, cytryna, bazylia pieprzem i sola:) [pyszna!

Moim zdaniem to jest jedyna rzecz, ktora ladnie wyglada, ale w ogole nie ma smaku :shock:
A beztalencie kulinarne to ja nie jestem - ostatnio zrobiłam - wiekszosc oddalam K. O dziwo zjadł  :shock:

Mozarella jest dobra w tostach - mieszam tuńczyka z majonezem, ładuję pomiędzy kromki i wkładam plasterki mozarelli, to do tostera - pycha

[mayagaramond]

ale w ogole nie ma smaku :shock:

Witaj w klubie, ja tez caprese nie lubie :-D

[didi_loczek]

Jak mi zostanie pieczony kurczak z obiadu to robie taka paste na kolacje:

Miksuje nastepujace skladniki:
Kurczak, zabek czosnku, majonez, kilka kropel soku z cytryny, pieprz, lyzeczka sosu
Worchester (moze byc sojowy), dwie lyzki startego parmezanu.
W piekarniku robie grzanki ze zwyklego chleba (skropionego oliwa)
Na grzanki daje salate, smaruje pasta kurczakowa i posypuje startym parmezanem.
Pyszota!!