pelna szafa ;) (antywatek ;D)

[fasolka1980]

tez mam taki wór, szkoda wyrzucić, bo dobre są

ja miałam ostatni rok dość napięty, jako, ze M. nie pracował, więc pasa zacisnęłam mocno. Teraz kupuję tylko to, co mi się zużyło i 5 razy się zapytam siebie czy na pewno ta sukienka jest mi potrzebna. To działa! i wciąga...

[golinda]

z drugiej strony szmaty za szybko mi się nudzą, bym miała wydawać na nie grube $$$

[szelma]

Nigdy nie kupowałam duzo ciuchów, a po obejrzeniu paru dokumentów o produkcji juz w ogóle nie zaglądam do większości sieciówek. Cieżko znaleźć porządne firmy, wiec ubieram sie głównie w Pan Tu Nie Stał ostatnimi czasy

[golinda]

5 razy się zapytam siebie czy na pewno ta sukienka jest mi potrzebna.

oglądam ostatnio kurtkę, mierzę ją
pytam M o zdanie, na co on: a jest ci potrzebna
ja: to jest taka wiesz... kurteczka/płaszczyk ocieplana, no fajna
M: widzę, co to jest. pytam czy ci potrzebna

[golinda]

ubieram sie głównie w Pan Tu Nie Stał ostatnimi czasy

odpowiada Ci ich jakość? bo mi niespecjalnie niestety

[szelma]

golinda, tak, mam sporo ciuchów od nich i dobrze sie noszą. Nie miałam żadnych problemów.

[mayagaramond]

U mnie odpadaja zakupy na zime. Podobamy mi sie bardzo te bordowe kozaki z zary, ale doszlam do wniosku, ze w Dubaju ich nie ponosze. A na przyszly rok nie ma co chomikowac, bo wyjme je z pudla i bede mi sie wydawaly stare (chociaz nienoszone).

[golinda]

eee, ja już też o zimie nie myślę w ogóle
nawet nie patrzę na zimowe przeceny

[zosia2007]

jak zobaczyłam ten wątek, to od razu wiedziałam, że założyła go maya

ja ostatnio wyniosłam worek (wór!) nienoszonych rzeczy - nie jakieś szmaty do wywalenia. porządne dobre rzeczy. ale nie nosiłam ponad dwa lata więc już nie założę.
sprzedałabym chętnie po 15 zł za sztukę. ale gdzie? na bazarze mam stanąć?

za taką cenę za sztukę ja chętnie podjadę obejrzeć

[golinda]

za taką cenę za sztukę ja chętnie podjadę obejrzeć

zapraszam

[mayagaramond]

I przepraszam, jeszcze jedna spowiedz, kupilam staniki i majtki Ale to bylo jeszcze w grudniu wiec sie chyba nie liczy

[konwalia]

Ja kupuję w swoim stylu i to co faktycznie noszę,  czyli rurki, koszulki gładkie,  kardigany,  obcisłe swetry

[konwalia]

A i mokasyny,  balerinki,  sztyblety

[konwalia]

Ja oddałam teraz 4 worki 120, akurat mam gdzie wydać,  więc jakby co to mogę przekazać.  Tylko w sumie to też problem,  bo ja w pozku. Moja koleżanka z pracy ma 7 rodzeństwa na wsi,  oni mają dorosłe dzieci i małe, więc daję jak leci.
Chyba z 10 worków mam jeszcze z nadzieją że sprzedam

[callja]

Chyba z 10 worków mam jeszcze z nadzieją że sprzedam

Uuuuuuuu... Ostatnio mało kupuję i wydaję do MOPS-u na bieżąco to, co się znudzi/podniszczy. I niestety "dwa lata nie nosiłam to już nie założę" mało na mnie działa, bo się przywiązuję do rzeczy Inna sprawa, że teraz zamierzam wywlec z pokrowca ze trzy pary pięknych portek a'la Marlena Dietrich i nosić, bo moda wróciła
A kiecki koncertowe, które najwięcej miejsca zajmują, to już w ogóle osobna sprawa... Choć kilka sztuk już rozdysponowałam po studentkach.

Buty zimowe mam sztuk dwa. Botki na co dzień, na trzaskające mrozy skórzane oficerki. Więcej nie kupuję, bo nie potrzebuję. Tak samo zimowa kurtka - mam jedną, jeśli się zniszczy, poszukam następnej. Płaszcz jesienny - też tak samo.

Nie kupuję np. białych koszul, bluzek, które trzeba prasować etc., bo mam ze dwie-trzy, pięknych, kupionych z premedytacją ("coś takiego trzeba mieć w szafie, i nosić przede wszystkim!!") i nie noszę wcale. Bo to nie mój styl. Poza tym nie prasuję z definicji, więc...

[konwalia]

Ciekawe czy nikt nic nie kupił tyle czasu  czy po prostu głupio tak pisać jak tu o ograniczaniu zakupów

[wrobelek0403]

ja zrobiłam zakupy wczoraj, ale z rzeczy mniej potrzebnych kupiłam tylko kiecke tak to same potrzebne.

Poza tym, zauwazam u siebie spadek potrzeby kupowania: bo sie przyda, bo fajne itd. W szafie mam moze 10% rzeczy, których dawno nie nosiłam, ale są tak fajnej jakości, ze na pewno jeszcze sie przydadzą.

[mayagaramond]

Nic nie kupilam

[magdalinska]

ja kupiłam przez ostatnie 3 lata tak mało, ze az wstyd pisac a palcach mozna policzyc

[salsa]

ja w tym roku dla siebie kupiłam tylko buty oficerki (na przecenach ) bo stare musiałam wynieść na śmietnik oraz rajstopy

[damka]

no to ja krótka kurta - zara, ale cena 119 zł to motywacja dodatkowa

http://www.zara.com/pl/pl/wyprzeda%C5%BC/kobieta/p%C5%82aszcze-i-kurtki/p%C5%82aszcz-z-otulaj%C4%85cym-ko%C5%82nierzem-c634506p3937003.html

[Kaisi]

Kurcze ja też mam za dużo ubrań i wciąż nowe przybywają