Wasze kuchnie !!

[gioseppe]

No i absolutnie odradzam sztuczna skore, nie daj Boze czyms zahaczysz i masz biala rysy z ktora nic sie nie da zrobic...

a zamalować pisakiem/markerem?  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

[mayagaramond]

a zamalować pisakiem/markerem? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

gioseppe na konserwatora zabytkow  :-P

[riannka]

ja jestem na etapie robienia kuchni......
tzn. ja wymyślam mój mąż robi...
meble już zrobił, śliczne wyszły bardzo mi się podobają - kolor limpa czekoladowa, forma prosta. Blat brzozowy z ikea - taki sam stół i krzesła, oraz półka górna. Ze względu na to że meble są ciemne darowałam sobie górne szafki żeby nie przytłoczyć kuchni, jeżeli okaże się jednak że są potrzebne (gromadzę wszystko na potęgę) to poproszę męża o takowe.
Dziś zamawiay zlew mam mnadzieję że wszystko razem da jakiś ludzki efekt  ;-)

a właśnie byłabym zapomniała, na ścianie nie mam płytek, chciałabym jakiś inny materiała do zabezpieczenia, myślałam o szkle, płycie meblowej lib takiej stalowej, może macie jakieś pomysły odnośnie tego czegoś "zamiast płytek"? będę wdzięczna za propozycje

[misiaczek187]

Myślałam o takiej prostej kanapie czymś takim:
http://www.luxlux.pl/artykul/4126/naroznik_san_remo_gawin
Prostym,ale ciemnym. Na kanapę z materiałowym obiciem napewno się nie zdecyduje

Ta jest też fajna :
http://www.mebloexpo.pl/wew.php?id=2&typ=3&op=mebel&mebel=12&lang=_pl
Ogólnie rzecz biorąc na wszytskim trzeba najpierw usiąść

[gioseppe]

Myślałam o takiej prostej kanapie czymś takim:
http://www.luxlux.pl/artykul/4126/naroznik_san_remo_gawin
Prostym,ale ciemnym. Na kanapę z materiałowym obiciem napewno się nie zdecyduje

fajna ale wedlug mnie powinna byc "otwarta" czyli bez podlokietnikow po bokach
a usiasc trzeba, bez tego ani rusz.
Szukasz czegos z opcja spania czy bez?

[zuzia]

misiaczek187,
zalóż wątek o kanapach

[misiaczek187]

Myślałam o takiej prostej kanapie czymś takim:
http://www.luxlux.pl/artykul/4126/naroznik_san_remo_gawin
Prostym,ale ciemnym. Na kanapę z materiałowym obiciem napewno się nie zdecyduje

fajna ale wedlug mnie powinna byc "otwarta" czyli bez podlokietnikow po bokach
a usiasc trzeba, bez tego ani rusz.
Szukasz czegos z opcja spania czy bez?

Bez opcji spania. Mnie bynajmniej obojętne jest czy z podłokietnikami czy bez. Drażnie mnie w wielu kanapach to,że długość ta do siedzenia jest zbyt długa i kolana mi wiszą w powietrzu a oprzeć się nie ma o co

[zwierzatko_mojej_mamy]

misiaczek187,  hihi - mam to samo, mozesz jeszcze ewentualnie sie oprzec, ale pod warunkiem, ze bedziesz siedziala z wyprostem nog ;P bo juz zgiac si enie da

[misiaczek187]

misiaczek187,
zalóż wątek o kanapach

Nie bo was zamęcze tymi moimi wątkami jeszcze założe o krzesłach i stołach i stolikach pod LCD i dopiero będą jaja więc ZUZIA nie kuś nie kuś

[malutenka]

jeszcze założe o krzesłach i stołach i stolikach pod LCD i dopiero będą jaja więc ZUZIA nie kuś nie kuś

I o łóżkach, bo zaraz będę szukać  :mrgreen:

[misiaczek187]

misiaczek187,  hihi - mam to samo, mozesz jeszcze ewentualnie sie oprzec, ale pod warunkiem, ze bedziesz siedziala z wyprostem nog ;P bo juz zgiac si enie da

O Boże a myślałam,że tylko ja mam takie zboczenie no i mój tata,bo też tego nie cierpi

[ Dodano: 08-11-2007, 11:47 ]

jeszcze założe o krzesłach i stołach i stolikach pod LCD i dopiero będą jaja więc ZUZIA nie kuś nie kuś

I o łóżkach, bo zaraz będę szukać  :mrgreen:

akurat łóżko mam  :-P

[gioseppe]

Bez opcji spania. Mnie bynajmniej obojętne jest czy z podłokietnikami czy bez. Drażnie mnie w wielu kanapach to,że długość ta do siedzenia jest zbyt długa i kolana mi wiszą w powietrzu a oprzeć się nie ma o co

proste w formie maja to do siebie ze w wiekszosci maja glebokie siedziska... ja tam problemow nie mam, nogi mi nie zwisaja

[misiaczek187]

Bez opcji spania. Mnie bynajmniej obojętne jest czy z podłokietnikami czy bez. Drażnie mnie w wielu kanapach to,że długość ta do siedzenia jest zbyt długa i kolana mi wiszą w powietrzu a oprzeć się nie ma o co

proste w formie maja to do siebie ze w wiekszosci maja glebokie siedziska... ja tam problemow nie mam, nogi mi nie zwisaja

Ale to jest bezsensu ! Będę do skutku szukać mojej idealnej a co do zwisania to Gioseppe ja mała nie jestem przy moim 1,73 m to nogi mam niezłe znaczy się co do długości

[nionczka]

Drażnie mnie w wielu kanapach to,że długość ta do siedzenia jest zbyt długa i kolana mi wiszą w powietrzu a oprzeć się nie ma o co

Znaczy glebokosc? Brat mojego meza jest wielki a jego dziwczyna malenka i udalo im sie kupic sofe, ktora sie dostosowuje do nich obojga (ba, nawet do ich 4 letniego synka). Ona ma swoja czesc niezbyt gleboka, ona ma wysuwany modul i wysuwany zaglowek z regulowana wysokoscia. Moze poszukaj czegos takiego?

My mamy mala plytka sofe z Ikei (Klippan) bo oboje chcielismy mala, plytka, bez zaglowków i twarda.

[feeling.good]

a właśnie byłabym zapomniała, na ścianie nie mam płytek, chciałabym jakiś inny materiała do zabezpieczenia, myślałam o szkle, płycie meblowej lib takiej stalowej, może macie jakieś pomysły odnośnie tego czegoś "zamiast płytek"? będę wdzięczna za propozycje

Też byłam zdecydowana na wszystko, byle nie płytki. W jakiejś gazecie zobaczyłam szkło hartowane, więc zaczęłam poszukiwania. Okazało się, że jest to droga zabawa. Od około 250 zł wzwyż za m2. Później okazalo sie, ze wcale nie musi byc szklo hartowane, ale np lakomat, który jest ładny i tańszy (mleczne szkło). Moze byc jeszcze szkło zbrojone (z drucikami w srodku - tez fajnie wyglada). Jeśli natomiast na tej ścianie masz kuchenke to zadne z nich sie nie nadaje. Wtedy jedynym rozwiazaniem jest szkło kominkowe. Kiedy juz sie zdecydowalismy zaczely sie problemy z montaze. Tez jest kilka mozliwosci - wyciacie otworów i wiercenie w scianie (jeden otwor kosztuje dodatkowo około 15 złotych + bolce przytwierdzajace), klejenie na klej (widać ślady - trzeba montować maskownice (droga i niezbyt ladna) lub szklo wpuscic pod szafki, klejenie na silikon.
Niestety nit nie chcial sie tego podjac - ściana musi byc idealnie rowna. Dodatkowym problemem okazaly sie kontakty - kazdy otwor zwieksza ryzyko pekniecia.
W koncu odpuscicilsmy sobie szklo i zaczelismy sie zastanawiac nad płytą meblową (tak jak to jest na ekspozycjach w sklepie). Porozmawialismy z archtektką z salonu mebli kuchennych, ktora absolutnie nam odradzila. Jesli kuchnia ma byc na pokaz - jak na ekspozycji to ok, ale jesli chcesz gotowac, zmywac to odpada. Nie wytrzyma w warunkach wilgoci i ciepla.
W koncu stanelo na kaflach. Kupilismy ładny gres pod kolor scian i wykonczeń - wielkie płyty 60X30cm, a do tego cieniutka fuga. Jutro powinny być zamontowane. Kiedy tylko osiagniemy efekt finalny, na pewno pokaze

[ Dodano: 08-11-2007, 12:39 ]
aha! zapomialam:)
w IKEI są gotowe płyty szkła i stali chyba też w 4 wymiarach. Nazywają się IMPERATIV i montuje się je na szynach. U nas odpadły ze względu na kontakty:(
Wychodzą duużo taniej niż na zamówienie

[mika]

a właśnie byłabym zapomniała, na ścianie nie mam płytek, chciałabym jakiś inny materiała do zabezpieczenia, myślałam o szkle, płycie meblowej lib takiej stalowej, może macie jakieś pomysły odnośnie tego czegoś "zamiast płytek"? będę wdzięczna za propozycje

ja już sobie wymarzyłam że w mojej przyszłej kuchni też nei będzie płytek tylko będą zdjęcia za szkłem pod wiszącymi szafkami między blatem... widziałam takie roziwązanie kiedyś w programie dekoratornia, to było zrobione właśnie ze szkła hartoanego, a kupowali całe takie płyty szklane przycięte na wymiar w castoramie

[zwierzatko_mojej_mamy]

mika9983,  ja tez chce takie cos - bo wymyslilismy sobie aneks kuchenny jak na zdjeciu i nie chcemy tego metalowego czegos, ani plytek w pokoju

[mika]

zwierzatko_mojej_mamy, te maetalowe coś to jest ohydne, a zdjęcia lub inne jakieś propozycje pod szkłem będą świente ... to moje marzenie, widziałam jak to wygląda i bardzo dobrze się to komponowało, wiąc jak ty zrobisz to koniecznie fotki poproszę :mrgreen:

[zwierzatko_mojej_mamy]

mika9983,  no co ty - dopiero po maju 2008 ja nawet mam zapisana inspiracje na dysku - wlasnie znalazlam ;P

[mika]

zwierzatko_mojej_mamy, hehe tego nawet nie miałam już sobie zapisuje na dysku, to i tak twoja kuchnia będzie szybciej od mojej więc zdjęcia u ciebie i tak zamawiam :mrgreen:

[mayagaramond]

Myślałam o takiej prostej kanapie czymś takim:
http://www.luxlux.pl/arty..._san_remo_gawin

Uwielbiam taki styl. Wole tylko drewniane nogi zamiast metalowych. Niestety te kanapy nie zawsze sa wygodne, bo oparcie jest dosc niskie i dla nas bylo takie oparcie niewygodne.  Wiec szukalismy, szukalismy. Naprawde dlugo to trwalo, bylismy chyba w wiekszosci sklepow meblowych w promieniu 150  :mrgreen:

[riannka]

zaczelismy sie zastanawiac nad płytą meblową (tak jak to jest na ekspozycjach w sklepie). Porozmawialismy z archtektką z salonu mebli kuchennych, ktora absolutnie nam odradzila. Jesli kuchnia ma byc na pokaz - jak na ekspozycji to ok, ale jesli chcesz gotowac, zmywac to odpada. Nie wytrzyma w warunkach wilgoci i ciepla.

ja jestem najbliżej tego rozwiązania, nie wydaje mi się żeby płyta była mało odporna - przecież meble są z niej wykonane i są wytrzymałe. W miejscu gdzie jest kuchenka planuję taki panel stalowy - tam płyta mogłaby nie wytrzymać.
mam nadzieję że to rozwiązanie się sprawdzi a jak nie to mąż będzie miał za zadanie wymienić  :-D

Nad szkłem itp długo się zastanawiałam, ale technicznie trudne do zamontowania  :-( jeszcze chodzą mi po głowie te panele z ikea....  :roll:

Myślałam o takiej prostej kanapie czymś takim:
http://www.luxlux.pl/arty..._san_remo_gawin
Prostym,ale ciemnym. Na kanapę z materiałowym obiciem napewno się nie zdecyduje  

my poszykujemy czegoś podobnego proste, ciemne i skórzane naturalnie, niestety jesteśmy ograniczeni wymiarami, powoli się poddaję w tych poszukiwaniach....

[misiaczek187]

Ja znowu między szafkami a blatem wymyśliłam sobie mozaike ale teraz kiedy zobaczyłam te zdjęcia za szkłem hmm...niczego sobie
A co do kanapy to trzeba szukać i szukać i jeszcze w moim wypadku znaleźć kompromis z mężem

[gioseppe]

Ale to jest bezsensu ! Będę do skutku szukać mojej idealnej a co do zwisania to Gioseppe ja mała nie jestem przy moim 1,73 m to nogi mam niezłe znaczy się co do długości

jak szukalismy sofy to jedyna z w miare plytkim siedziskiem byla z akiej firmy ktora robi sofy na wymiar - w MAX coś tam przy Wadowickiej w Krakowie
Druga sprawa, ze my szukalismy z funkcja spania wiec automatycznie siedziska sa głębokie

[asia407]

a właśnie byłabym zapomniała, na ścianie nie mam płytek, chciałabym jakiś inny materiała do zabezpieczenia, myślałam o szkle, płycie meblowej lib takiej stalowej, może macie jakieś pomysły odnośnie tego czegoś "zamiast płytek"? będę wdzięczna za propozycje

Moja mama miala pare lat temu kuchnie robiona na zamowienie.Wyszlo slicznie.
Tez nie chciala plytek na scianie.Zamiast nich ma na scianie plat kuchenny    Tzn., oczywiscie ta plyta jest specjalnie przygotowana, jest ciensza niz blat, montowana chyba na szynach.

Ja wam wszystkim strasznie zazdroszcze projektowania wlasnej kuchni. Mnie to niestety ominelo. Jak sie wprowadzilismy do naszego domu, to kuchnia juz byla zrobiona, remont byl rok temu, wiec jest w dobrym stanie. Niestety zupelnie nie w moim stylu, wykonczenia i kolory  nie w moim guscie. Natomiast samo rozwiazanie szafek i ustawienie super, duzo szuflad i mozliwosci upchania talerzy i sztuccow. W planach mamy kupno wiekszego domu za jakies 5 lat, wiec teraz kuchnie zostawiamy taka jaka jest.W nowym domu na pewno bede miala po swojemu   A puki co powoli przyzwyczajam sie do tego co mam.