Świąteczny piernik staropolski

Zaczęty przez sonja, 04 Lis 2007, 16:11:07

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Czy ta masa z miodu/ masła ma być zupełnie schłodzona, czy nie gorąca? Bo nie pamietam jak robiłam w zeszłym roku.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

niewiemjaka

Ja jej tak calkiem nie studze, chyba wtedy by zbyt stwardniala,
Imo wystarczy po prostu nie gorąca

konwalia


mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Nie ma powideł. Jakim dżemem przełożyć piernik? Morelowym? Pomarańczowym?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zosia2007


wrobelek0403

Pomaranczowy powinien pasowac. Morelowy bedzie za slodki.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Znalazłam dżem śliwkowy! Albo agrestowy. Jest wiśnia i jagoda. Czarna porzeczka.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

#609
mayagaramond, to bierz sliwke. Jak dla mnie pasowalaby tez wisnia bo kwaskowa.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

To znów ja :) Pieczemy go 60 minut? Na moich wypiekach jest chyba identyczny przepis i tam czas pieczenie jest 15-20 minut... Nie pamietam jak długo piekłam w zeszłym roku.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

niewiemjaka

#611
mayagaramond, ja pieke krocej tak 40- 45 minut wystarczy
a i tak juz czuc lekko sie przypieka
w 60 minut to bym miala spalony i czarny do polowy

jak znasz swoj piekarnik troche to zobaczysz, on rosnie a potem brazowieje, widac ze upieczony, mozesz sparwdzic patyczkiem czy suchy w srodku, nic sie nie przykleja,
no i czy sie nie przypala

wrobelek0403

#612
mayagaramond, ja tez pieke ok 40 minut, w polowie pieczenia zamieniam blachy, bo u mnie na gorze piekarnika piecze sie szybciej.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"


wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

niewiemjaka

jest 11.11 idealny na ten punkt

chociaz mam juz tyle planow na 11.11, ze nie wiem jak to ogarne!

wrobelek0403

niewiemjaka, ja zawsze robilam na samym poczatku. Do nastepnego weekendu nie mam na to czasu. Chyba odpuszcze. Czy moze 4 tygodnie lezakowania wystarcza?
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosia2007

wrobelek0403, ja też bym zapomniała :D dzięki za wyciągięcie :)

niewiemjaka

wrobelek tak chyba wystarcza 4 tygodnie, kiedys sie spoznilam i byl ok


wrobelek0403

niewiemjaka, to zobacze za tydzien. O tak ma byc lockdown to se ciasto zamieszam.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

Kochane, to może i ja zrobię w tym roku lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

wrobelek0403

zwierzatko_mojej_mamy, no najwyzsza pora kochana!!
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login