Świąteczny piernik staropolski

[niewiemjaka]

Ja dzis wstawiłam, czasu malo, ale mam nadzieje że będzie taki jak rok temu  

[aja]

mi wpadł ugotowany ziemniak do garnka z miodem i masłem

[salsa]

mi wpadł ugotowany ziemniak do garnka z miodem i masłem

i co-dobre wyszło ??

[talula]

http://www.mojewypieki.com/przepis/piernik-przekladany
Ja robie ten, bo staropolskiego mi się nie chce, ten jest pyszny...no i bardzo kaloryczny niestety. ..

[talula]

http://www.mojewypieki.com/przepis/domino---kostki-piernikowe-z-marcepanem-i-konfitura-morelowa
co do pierników jeszcze...myślę o tym, tylko zabawy z nim trochę będzie. .ale uwielbiam domino, chyba że wiecie gdzie można je dostać?  Okazjonalnie ponoć w Lidlu. .kiedyś w Algierii też. ..no nigdzie nie mogę złowić :-)

[aja]

i co-dobre wyszło  ??

łowiłam

zapach jest obłedny tego ciasta, mam wrażenie że przyprawa piernikowa tylko go popsuła

[callja]

talula, Dominosteine widziałam ostatnio w... Biedronce!! Kupiłam nawet, ale jeszcze nie próbowałam, więc nie wypowiem się na temat smaku w Lidlu są na bank, podobnie jak strucla gwiazdkowa (którą niestety uwielbiam )

[talula]

Ojej ! Dzięki Callja 
A w Lidlu to są stale czy w okolicy świąt?  Bo ja szukałam tam i nie mogę znaleźć. ..a już w kilku  Lidlach byłam. Do Biedronki zajrzę.

[calla]

talula, domino to swiateczny przysmak. W Biedronce tez widzialam i to chyba nawet jakies duze opakowanie bylo.
W Lidlu tez jest. Sa te same slodycze co w DE.

Ja tez lubie bardzo

[callja]

W Lidlu są na stoisku ze spożywką świąteczną (ustawiali je już tuż po Wszystkich Świętych ), a dostępne są właśnie tak mniej więcej listopad-styczeń. W pozostałej części roku raczej ich nie ma, bo to bardziej (tak jak pisze calla) świąteczny asortyment. Coś jak dla nas uszka W Biedronce kupiłam Dominosteine tuż po 11 listopada.

[rudasekawf]

Upiekłam dzisiaj piernik W zeszłym roku był idealny po 1,5 tygodnia właśnie

[wrobelek0403]

tez upiekłam i wlasnie podgrzewam powidła.


nie urósł jakos spektakularnie, choc widac było ze w piekarniku rosnie. no zobaczymy

[wrobelek0403]

mam tylko nadzieje, ze do przyszłego poniedziałku zmięknie, bo chciałam dać P kawałek do domu no nie moge sie skompromitować,

[rudasekawf]

Zmięknie, spokojnie Będzie pyszny. Dałam w tym roku więcej powideł.

[wrobelek0403]

rudasek, te 1.5 tygodnia jakos wspomagałas?

na razie przykryłam pergaminem i polozyłam ksiazki.

[didi_loczek]

A jak długo go piekłyście?

[rudasekawf]

Sprawdzałam po kilku dniach czy kruszeje, w pierwszym roku upiekłam tydzień przed i dawałam pod folię jabłko pokrojone, bo za wolno kruszał. W zeszłym roku upiekłam wcześniej i nic nie dawałam, był pyszny

[wrobelek0403]

didi, ja 35 minut w temp. najpierw 170, a potem 160 st. w termoobiegu.

brzegi widocznie zaczeły sie przypiekac, wiec wyjełam.

w zeszłym roku któras pisała, ze nawet 20 minut piekla i ze godzina to chyba na wegiel


rudasek dzieki, to musze kontrolowac

[didi_loczek]

wróbelek, dzięki  . Jutro będę piekła pierwszy raz, a w relacjach dziewczyn były duże rozbieżności między czasem pieczenia .

[wrobelek0403]

didi, ja po prostu postawiłam na pilnowanie sprawdzałam co 5 minut jak idzie i juz

natomiast jestem lekko rozczarowana wyrosnieciem. myslałam, ze bedzie wyzszy

[didi_loczek]

No dobra, upiekłam trzy okrągłe placki (zapomniałam, że wyrzuciłam prostokątną blaszkę i musiałam piec w tortownicy). Nawet ładnie wyrosły.

To teraz co? Przełożyć powidłami i przycisnąć czymś cięższym? Nie wypłyną te powidła na boki? 
I czym go przykryć/okręcić? Papierem, ściereczką kuchenną, trzymać w reklamówce foliowej?

[wrobelek0403]

didi, mi nic nie wypłyneło, choć smarując nie wyjechała zupełnie do brzegów, zostawiłam margines.

polozyłam na arkuszu pergaminu, przykryłam drugim, całosc z blachą wsadziłam do reklamówki i przygniotłam Komentarzami do KPC, do czegos sie w koncu przydały

[rudasekawf]

Ja mam na blaszce przykryte papierem i w torbie foliowej.

[didi_loczek]

To ja też tak zrobię . 

[feeling.good]

przełożony piernik też trzymacie w lodówce?