Świąteczny piernik staropolski

Zaczęty przez sonja, 04 Lis 2007, 16:11:07

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

zosia2007

Cytat: annka-cygannka w 20 Lis 2013, 11:07:40
Dobra, zabieram się za niego pięć lat i dziś go w końcu zrobię. Czy obowiązuje przepis z pierwszej strony, czy były potem jakieś modyfikacje?
nie było modyfikacji

rudasekawf

#201
Cytat: annka-cygannka w 20 Lis 2013, 11:07:40Czy obowiązuje przepis z pierwszej strony, czy były potem jakieś modyfikacje?
Z pierwszej strony :)

Dodany tekst: 20 Lis 2013, 11:40:09

ja tylko piekłam inaczej, ale to dopiero za parę tygodni :)

brawurka

a ja dałam tylko 1 opakowanie przyprawy i chyba za mało, mogę dosypać przed pieczeniem?

emcia

mój jest jak kamień, nie wiem jak to rozwałkuję

rudasekawf

Cytat: brawurka w 20 Lis 2013, 12:52:26a ja dałam tylko 1 opakowanie przyprawy i chyba za mało, mogę dosypać przed pieczeniem?
ciężko będzie Ci to zmieszać z ciastem, ono jest gęste, do wałkowania idealne.

Cytat: emcia w 20 Lis 2013, 12:54:09mój jest jak kamień, nie wiem jak to rozwałkuję
mój też twardy, ale rozwałkować da się, nie martw się.

emcia

Cytat: rudasekawf w 20 Lis 2013, 12:56:37
ciężko będzie Ci to zmieszać z ciastem, ono jest gęste, do wałkowania idealne.
mój też twardy, ale rozwałkować da się, nie martw się.
no nie wiem, przedawkowałam mąkę ;)

mobka

A ja 6 rok z rzedu nie zrobie...


mobka

Bo nie mam czasu. W weekend chyba też nie dam rady. No i to chyba za krótko na dojrzewanie juz...

kotabma

Cytat: brawurka w 20 Lis 2013, 12:52:26a ja dałam tylko 1 opakowanie przyprawy i chyba za mało, mogę dosypać przed pieczeniem?
rok temu tez dalam tylko 1 przyprawe bo wiecej nie mialm - wyszlo dobre
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia

Zrobiłam dopiero dzis, musiałam użyć tej wielkiej misy z Ikei, mam nadzieje, ze jeszcze wyjdzie. Czy lepiej upiec na sylwestra?

rudasekawf

Ja upiekę go chyba już jutro, albo pojutrze. Z tego co pamiętam w zeszłym roku był lepszy jak postał dłużej, skruszał, przeszedł powidłami. Chcę też zrobić paczuszki dla kolegi z pracy i jego żony i przyjaciółki, ostatni raz będę się widziała z nimi 20 i musi być już jadalny do tego czasu :D

Pamiętacie ile dawałyście powideł?

zosia2007

Na wielką blachę poszły mi dwa małe sloiki

rudasekawf

Cytat: zosia2007 w 11 Gru 2013, 15:54:32Na wielką blachę poszły mi dwa małe sloiki
nie pamiętam ile dałam ostatnio, ale było trochę za mało.

Kupiłam 5 słoiczków :D

justynaaaa2

o właśnie jak wątek jest na górze to zapytam
zajrzałam w ten weekend do swojego piernika i on jest twardy jak kamień, taki ma być? bo w obecnej postaci to nie ma szans tego ani rozwałkować ani rozciągnąć ani nawet pewnie wyjąć z naczynia :hmm:
mam plan piec w ten weekend :) a powidła mam domowej roboty, już się nie mogę doczekać tego piernika, mam nadzieję że wyjdzie :)

konwalia

A kiedy najpóźniej go upiec? 21-22 starczy? I potem gdzie ma stać, może na balkonie czy powinien w domu? Czym zawinąć?

rudasekawf

W zeszłym roku do pełnego skruszenia potrzebował u mnie bitego tygodnia, a nawet trochę więcej (włożyłam jabłko, bo coś mu powoli szło). Co prawda trochę za bardzo mi się przypiekł, z czym może to być związane. Im dłużej stał tym był lepszy :)

Po upieczeniu i przełożeniu powidłami przykryłam go papierem, włożyłam do siatki i przygwoździłam książkami, położyłam na górze półki w kuchni.

brawurka



brawurka

to takie wielkie ma być? grube? jest tu jakieś zdjecie poglądowe?


brawurka



justynaaaa2

no dobra a co z tą twardością?

rudasekawf

#224
Cytat: justynaaaa2 w 11 Gru 2013, 21:36:13no dobra a co z tą twardością?
Pomacałam mój, jest dość twardy, wydaje mi się, że jak go wydłubiesz z naczynia na blat i chwilę wyrobisz to ciepło dłoni powinno zmienić mu lekko konsystencję.

Dodany tekst: 11 Gru 2013, 21:41:14

Może jutro uda mi się upiec, to zdam relację:)