Kociarowy wątek ;)

Zaczęty przez konwalia, 24 Lut 2012, 11:46:00

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

konwalia

No to dalej...
potrzebuję polecenia kuwety z drzwiczkami, bo mi Daga wędruje wszędzie :D

i jakiś żwirek dobry zbrylająy ale nie cats best, bo mi gównem w lesie śmierdzi
uzywam hiltona, ale średni jest

magdarynka

My kupujemy benka, bezzapachowego. Niczym go nie czuc ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosia2007

#2
ja dla sigulaca kupowalam ten:
http://animalia.pl/produkt,7552,41,Golden_Grey_Samozbrylający_żwirek_dla_kotów.html
dla mnie najlepszy na rynku, cena wydaje sie dosc wysoka ale on naprawde na dlugo starcza

co do kuwety - siga mial taka, w sumie dalej ma ale u rodzicow ;) :
http://animalia.pl/produkt,9695,Yarro_Kryta_kuweta_ECO-LINE_z_filtrem_FUN.html

Dodany tekst: 24 Lut 2012, 12:24:01

tylko jedno ale - ta kuweta jest dosc spora


konwalia


zwierzatko_mojej_mamy

ja mialam cats besta, kochalam go w normalnej kuwecie, teraz juz nie kocham, bo w nowej sie nie sprawdza

musze sprobowac tego od zoski, bo wyglada ciekawie

chwile tez mialam ten silikonowy, fajne to, bo rzeczywiscie wszystko w siebie wsysa, jednak za drogo wychodzil przy moim grubasie, paczka za 25 nie starczala na miesiac jak zapewnial producent, a catsbest mi wczesniej za 119 zl starczyl na ponad rok, takze nie kalkuluje sie :D

kuwete mamy taka:

http://animalia.pl/produkt,993,40,Ferplast_Magix_-_kuweta_kryta_przesiewowa.html

dno sie sprawdza (nie przy catsbescie), fajnie sie przesiewa, nie smierdzi, wysoka, malo zwiru sie roznosi
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

damka

Zwierzu, kuweta super, zaraz zamawiam, dzięki !!!

zwierzatko_mojej_mamy

damka no i jednak ferplast ma porzadny plastik, cat-it przy tym to jakis jedwab ;) niech sie dobrze sprawuje, zeby na mnie potem nie bylo :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mignon

ja mam cat's besta i mi niczym nie śmierdzi :D

a w swojej kuwecie i tak musiałam zdjąć drzwiczki, bo Behemot się bał tam wchodzić; więc w sumie pieniądze w błoto ;)


zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: mignon w 24 Lut 2012, 13:25:56a w swojej kuwecie i tak musiałam zdjąć drzwiczki, bo Behemot się bał tam wchodzić; więc w sumie pieniądze w błoto
a to w poprzedniej tez zdjelam, bo sie dziwnie zachowywal jak wchodzil(trzymal drzwi na swoim plecach) i wychodzil(spieprzajac w podskokach), a w tej zapomnialam sie tym przejac i postawilam tak jak zlozylam i sam wlazl bez problemu - moze wazna jest wielkosc kuwety tutaj - ta jest ogromna i jak wlazi to moze tak sie tam usadowic, ze drzwi sie mu zamykaja dosc daleko za nim i go nie ruszaja
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Anupka

My kuwetę mamy chyba Ferplast, ale zwykłą, nie taką jak zwierzak, tylko z pojedynczym dnem. lekko się złamała po latach używania, więc pewnie nad nową pomyślimy z podwójnym...

żwirek mamy ten: http://www.zooplus.nl/shop/katten/kattenbakvulling/klontende_kattenbakvulling/biokats/21379 pewnie jest też w PL. Nam pasuje, kota trochę sypie, bo coś tam sie w tym systemie drzwi ułamało, ale odkąd jej kupiliśmy wycieraczkę przed kuwetę, to w zasadzie nie ma problemu.
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

Kuwete mam duuuza, zabudowana, chyba ferplasta, z pojedynczym dnem. Zwirku uzywam cats best eko plus, tez w wielkich worach kupuje. Ale mam ochote przejsc na silikonowy. pewnie gdzies pozna jesienia, jak mi sie zapas zwirku skonczy. Cats jest fajny, bo w kiblu go spuscic mozna, ale sie niemilosiernie na lapach roznosi.


mignon

Cytat: mobka w 24 Lut 2012, 16:25:24Cats jest fajny, bo w kiblu go spuscic mozna, ale sie niemilosiernie na lapach roznosi.

o tak, mam identyczne refleksje
u nas wycieraczka przy kuwecie nic nie dała, kot ją przeskakiwał i dalej brudził ;D
a silikonowego jakoś JA nie mogę przejść psychicznie, kot lał i było mu wszystko jedno, a dla mnie to już nie było to :D

Helena

ja mam zwirek cat's bet nature gold i jest to najlepszy zwirek jaki miałam
kiedys koło kuwet ciągle miałam porozsypywany zwirek, który koty na łapkach roznosiły po całym domu no koszmar
nature gol po pierwsze swietnie wchłania smrodki po drugie nie roznosi sie , parę drobinek przy kuwecie czasem jest ale to ujdzie

konwalia

to teraz potrzeba mi rady odnosnie gdzie kuweta
teraz mam w korytarzu, ale małą odkrytą, z racji raczkującej wszędzie, nie może taka być
więc teraz ta zamknięta-duża nie wejdzie w stare miejsce
i teraz lepiej do kuchni? czy do łazienki w miejsce kosza na pranie, a kosz do kuchni?

sonja

Moim zdaniem miejsce kuwety jest w łazience.
Nie chciałabym mieć kuwety w kuchni, ale może to moje widzimisię.

konwalia

sonja ja tez bym wolała nie
choc kosz na pranie tez srednio mi pasuje
stad moje pytanie

sonja

konwalia wolałabym kosz na pranie z przykryciem, niż krytą kuwetę.
Sporo ludzi ma pralki w kuchni, więc w sumie czemu nie kosz :)

mobka

Ja mam kuwete niestety w kuchni, ale w takim miejscu, ze nie rzuca sie w oczy, ani z zywnoscia nie ma si ejak zetknac. Niestety nigdzie indziej mi nei wchodzi, a tam sie idealnie w nieuzywany kat wkomponowuje. W lazience nie mam gdzie, moglabym sobie ewentualnie obok kanapy postawic ;)

goga

mysle, że to najlepsze miejsce na tego demota :D

http://demotywatory.pl/3710231/Spie
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

suegro

Ja mam specjalnie zaprojektowane meble do kuchni by zmieściły kuwetę kocią. :D

konwalia brawo za wątek! :D
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

konwalia


mignon

ja też wolałabym kuwetę w łazience i tak mam obecnie

ddu

my mieliśmy chyba żwirek delfinek
chłonny, bezzapachowy, nie roznosił się
kuwetę udało się upchnąć w przedpokoju, obok drzwi , za szafą
była niewidoczna
w łazience nie było szans

uważam , że  z dzieckiem kuweta nie powinna stać w kuchni, bo dziecko często z mamą gotuje i kuweta za bardzo rzuca się w oczy. jak wlezie do kosza z bielizną nic strasznego się nie stanie