Nocnikowanie-rady, rady

Zaczęty przez konwalia, 22 Lut 2012, 10:53:31

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ishka82

marcheewka, ja bym chyba poczekała jeszcze kilka miesięcy aż się cieplej zrobi ;)

Kasia

#276
Cytat: mobka w 08 Sty 2013, 12:55:56
Bo to tez zalezy jak duzy ten balagan ;)

o tak, mój D. podobny do męża marchewki tak ogólnie ujmując
moze mniej rygorystyczny bo i jeść w pokoju mozna i odpieluchowanie było itd
no ale jak zobaczył rzyg w samochodzie to nieźle zzieleniał lol

ale ma to i dobre strony ;) nie mamy wiecznego pierdolnika w domu :D

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 13:27:14

Cytat: marcheewka w 08 Sty 2013, 13:01:50Syf był straszny, podloga zaciapana, nakruszone wszędzie, bo latał z ciastkami i niedojadki rzucał gdzie popadnie. No ale kuzynka nie zwracała uwagi na takie rzeczy.
o własnie w takich momentach doceniam te zasady :D

Justynna

No właśnie zdarzają się sytuacje nie do opanowania i wtedy nawet dyscyplina nie pomoże.
I cały czas walczę o zasady i tłumaczę, bo M. musi wszystkiego dotknąć, doświadczyć, zobaczyć. Więc już odkurzałam rozerwane torebki z herbatą, stłuczone bombki, rozsypany cukier itd. :D

ishka82

jasne, ze dyscyplina musi być, ale jednak nie znam dziecka, które nauczyło się pić z kubka, jeść sztućcami, korzystać z wc bez wpadek i nie wyobrażam sobie nie pozwolić Dominice odstawić kubka na stół samej, bo może rozlać...raz, drugi może rozleje, a później się nauczy ;)

mobka

Ja mialam z kubkiem luz, bo Kuba pil tylko wodei to jak rozlal, to sie ani nei lepielo, ani plam nei zostawialo :D
Teraz gorzej jak mu sie kakao rozleje, bo to dziadostwo sie lepi ;D

Justynna

#280
Cytat: ishka82 w 08 Sty 2013, 13:39:57
i nie wyobrażam sobie nie pozwolić Dominice odstawić kubka na stół samej, bo może rozlać...raz, drugi może rozleje, a później się nauczy ;)
zgadzam się :)

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 13:45:56

Cytat: mobka w 08 Sty 2013, 13:43:44
Ja mialam z kubkiem luz, bo Kuba pil tylko wodei to jak rozlal, to sie ani nei lepielo, ani plam nei zostawialo :D
też się cieszę, że M. lubi wodę, bardzo się cieszę :D Bo to dobre i dla niego i dla mnie :D

feeling.good

abkasia, Staś nie chce na stojąco do kibelka sikać bo nasz jest zawieszony dość wysoko i nie dosięga.

zosia2007

#282
Cytat: marcheewka w 08 Sty 2013, 12:37:33Ale wasze dzieci coś sygnalizowały, czy nic??
na poczatku roznie z tym bywalo, ale sadzalam go sama co jakies 30 min. teraz juz sam biegnie do wc jak mu sie chce, a i sika na stojaco ;)

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 15:10:06

Cytat: feeling.good w 08 Sty 2013, 14:17:27
abkasia, Staś nie chce na stojąco do kibelka sikać bo nasz jest zawieszony dość wysoko i nie dosięga.
moj sika na stojaco do nocnika

marcheewka

#283
Cytat: ishka82 w 08 Sty 2013, 13:39:57
jasne, ze dyscyplina musi być, ale jednak nie znam dziecka, które nauczyło się pić z kubka, jeść sztućcami, korzystać z wc bez wpadek i nie wyobrażam sobie nie pozwolić Dominice odstawić kubka na stół samej, bo może rozlać...raz, drugi może rozleje, a później się nauczy ;)

nie no jasne, ze trzeba pozwolić. Ola jadła sama ale w foteliku, nie na kanapie. czasem cały fotelik był wypaćkany i podloga i ściana. Z piciem podobnie, teraz czasem coś jej odbije i wychlapuje na podlogę i rozciera paluchami - tego M nie lubi, bo potem sie lepi.
Kubki, talerze odstawia, nigdy nic nie potłukła, robi to bardzo ostroznie.
Tylk oz tym sikaniem jest na nie, ale moze da sie przekonać.
babcia już pomyślała, że moze tetrę jej wsadzic? Nie przeleci na podłogę a bedzie mokro???

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 15:50:48

Cytat: zosia2007 w 08 Sty 2013, 15:09:37
na poczatku roznie z tym bywalo, ale sadzalam go sama co jakies 30 min. teraz juz sam biegnie do wc jak mu sie chce, a i sika na stojaco ;)

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 15:10:06
moj sika na stojaco do nocnika

ona nie da sie posadzić, ewentualnie chce bajkę!
Na wc siada na kilka minut, ale tak za 2 - 3 razem już nie chce.

magdalinska

marchewka Kubus w ogole nie mowil, ze chce siku. w czerwcu stwierdziłam, ze niech sie dzieje co chce, jest ciepło, sciagam pampe. I jak za dotknieciem czarodziejskiej rózdzki - jak chciało mu sie sikac, to mowil, wpadek miał chyba tylko 2 czy 3 i to jak był czyms tak zajety, ze zapomniał ze chce ;) gorzej było z kupa, bo długo robił w majtki, ale tez samo minelo

olgaaa1

Cytat: marcheewka w 08 Sty 2013, 15:49:45
babcia już pomyślała, że moze tetrę jej wsadzic? Nie przeleci na podłogę a bedzie mokro???

Dodany tekst: 08 Sty 2013, 15:50:48


Aż tak drastycznie nie trzeba są przecież http://ekomaluch.pl/nowe-majtki-treningowe-6-wzorow,p1850,l1.html
Czuje że mokro a na zewnątrz sucho

golinda

ale dzieciom rzadko przeszkadza, że mokro :)

mobka

Mojemu kupa nie przeszkadza, to i mokro by mu nie przeszkadzalo ;D

abkasia

Mojemu przeszkadzalo bardzo, sciagal od razu i z gola pupa latal..
My sie odpieluchowalismy bez sikania w majty wlasciwie..

marcheewka

Cytat: olgaaa1 w 08 Sty 2013, 21:37:57
Aż tak drastycznie nie trzeba są przecież http://ekomaluch.pl/nowe-majtki-treningowe-6-wzorow,p1850,l1.html
Czuje że mokro a na zewnątrz sucho

bez przesady 63 zł za majtki?? To musialabym ich z 5 par kupić, wolę tetrę

olgaaa1

Podałam przykładowe na allegro można kupić taniej. Pytanie czy Ci da tę tetre założyć. Marchewka a może ona jest jeszcze nie gotowa i warto poczekać, ale oczywiście jak uważasz. Ja próbowałam, ale stwierdziłam nie to nie, sama będzie gotowa, zaczniemy chodzić bez pieluchy

golinda

my z N. próbowaliśmy długo, bez skutku
widocznie to nie był jej czas, bo któregoś dnia po prostu odpieluchowała się sama
zaczęła robić na nocnik, a chwilę później od razu na kibelek
tak samo się odsmoczkowała sama

chyba nic na siłę

marcheewka

#292
Cytat: olgaaa1 w 09 Sty 2013, 11:39:44
Podałam przykładowe na allegro można kupić taniej. Pytanie czy Ci da tę tetre założyć. Marchewka a może ona jest jeszcze nie gotowa i warto poczekać, ale oczywiście jak uważasz. Ja próbowałam, ale stwierdziłam nie to nie, sama będzie gotowa, zaczniemy chodzić bez pieluchy

prawdopodobnie jest jeszcze nie gotowa. Mnie to obojętne, a nawet wygodne, bo zakladam pieluchę i nie muszę sie martwić, czy sie zesika czy nie ;)

No ale rodzina naciska - no jak to, taka duża dziewczynka i sika w pieluchy??
Zwlaszcza kuzynka, której syn o 8 miesiecy starszy już odpieluchowany. No ale ona już zapomniala, ze u nich pożegnanie z pieluchą było, jak mały miał 2,5 roku, a Ola narazie ma 2 lata i 3 miesiace ;)

Dlatego ja do tego aż tak poważnie nie podchodze, nie ściągam pieluchy za wszelką cenę, szukam tylko pomyslu, jak ją zachecić do sygnalizowania potrzeb.

Zauwazyłam ostatnio, że im więcej sie ją naciska tym bardziej jest na nie!
Jak olalam sprawę, to samam chciaal na nocnik, a teraz jak ją pytam, to krzyczy i ucieka.

Dzisiaj rano samam polożyla nakładke na wc i powiedziała, ze chce usiąśc. Posadzilam ją, oczywiście nic nie zrobiła, ale samo siedzenie sprawia jej frajdę.

Poczekam jeszcze, moze latem sie uda.

Dodany tekst: 09 Sty 2013, 12:54:59

Cytat: golinda w 09 Sty 2013, 12:45:54
my z N. próbowaliśmy długo, bez skutku
widocznie to nie był jej czas, bo któregoś dnia po prostu odpieluchowała się sama
zaczęła robić na nocnik, a chwilę później od razu na kibelek
tak samo się odsmoczkowała sama

chyba nic na siłę


sama się odsmoczkowala? A pamietasz ile wtedy miała??

jestynka

Cytat: marcheewka w 09 Sty 2013, 12:54:12sama się odsmoczkowala? A pamietasz ile wtedy miała??

Filip też sam się odsmoczkował, mial rok i kilka miesięcy (2,3)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kotabma

Cytat: marcheewka w 09 Sty 2013, 12:54:12sama się odsmoczkowala? A pamietasz ile wtedy miała??
Z tez sama sie odsmoczkowala - miala gdzies ok rok i 7 miesiecy (to bylo tuz przed pojsciem do zlobka)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: marcheewka w 09 Sty 2013, 12:54:12sama się odsmoczkowala? A pamietasz ile wtedy miała??

na pewno przed 2 r.ż.

magdalinska

Cytat: marcheewka w 09 Sty 2013, 12:54:12sama się odsmoczkowala? A pamietasz ile wtedy miała??
ja chyba jakos na wiosne zabrałam smoczka (miał 2lata chyba), przeciełam, powiedziałam ze myszki zjadły, kubus spakował go do torby zeby na drugi dzien babci pokazac, u niej wyrzucił do kosza i po temacie. Ani jednej łzy, ani słowa, jakby temat smoczka nigdy nie istniał

ishka82

magdalinska, zazdroszczę ;D my się nadal bujamy :blush: na noc ma i na drzemkę, czasem w dzień się domaga jak ma bardzo zły humor, ale tu staram się być nieustępliwa i nie daję, a jak sama znajdzie, to pozwalam tylko na chwilę...zawsze mówiłam, że pozbędziemy się zupełnie jak zęby wyjdą, no i piątki idą dopiero teraz i rzeczywiście miała jakąś fazę gorszą na smoka, zanim pojawiła się pierwsza piątka...może sama zrezygnuje jak wyjdą pozostałe 3 :pray: :pray: :pray:

iksa_nl

U nas az tak latwo nie bylo. Jeden przecielam i sam wyrzucil. Ani slowa przed dwa dni, nocki ok, a potem sobie przypomnial i wolal i plakal co wieczor. Nie mogl zasnac bez... Walka jakies 2 tygodnie trwala.
Mial rok i 8 m-cy.

Jeszcze mam jakies smoczki zakamuflowane w szufladzie ;) Twarda bylam i nie dalam.
Z sikaniem taka twarda nie jestem, ale on tez w ogole nie kumal jak juz probowalismy na jesien. Teraz ma 2 lata wiec mysle, ze kwiecien - maj sie zabierzemy juz nieodwolalnie ;)

marcheewka

Cytat: golinda w 09 Sty 2013, 13:59:25
na pewno przed 2 r.ż.


no to po ptokach ;)

Ola ma już ponad 2 lata i smok nadal do zasypiania.
No ale w aucie potrafi zasnąć bez smoka, w nocy po zaśnieciu jej wyjmuję smoka i chowam, no i śpi bez smoka tak do 6 rano, wiec go raczej nie potrzebuje.