wigilia 2011

Zaczęty przez salsa, 14 Gru 2011, 11:49:44

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

magoo

#50
za czasów mojego wczesnego dzieciństwa, kiedy jeszcze mieszkaliśmy na wsi, na Wigilię podawane były frytki :D
przez długi czas wydawało mi się, że to niemożliwe, coś pomieszałam, ale wiele lat później babcia potwierdziła, że rzeczywiście tak było
miało to byc odskocznią od codziennych ziemniaków
teraz u rodziców nie ma ani ziemniaków, ani frytek

nionczka

U nas barszcz jest pierwszym daniem z pasztecikami. Paszteciki takie małe prostokąciki z ciasta drozdzowego albo francuskiego, zalezy jak mamie się chce. A barszczyk z filizanek.
Potem reszta w sumie jak kto chce, bo każdy chce inaczej.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magoo

Kasia u nas są dwie pod rząd
trochę bez sensu, ale tak lubimy :)

magdalinska

u mojej mamy jest tylko barszcz. U tesciowej grzybowa (fuj) i pozniej barszcz (chyba, bo w sumie nie pamietam)

emcia

#54
Cytat: nionczka w 14 Gru 2011, 20:00:13
Nie spotkałam się do tej pory z ziemniakami na wigilię.

Dodany tekst: 14 Gru 2011, 20:01:38

Zapomniałam o mięsach pieczonych. Moja mama piecze ze 3 różne, ze śliwką, z czosnkiem i mdławe. Wszystkie pyszne. Jest potem co podgryzać przez tydzień.
ziemniaki je się polane tym olejem
dodaje się też go do barszczu
poluje się na niego przed świętami, kupuje się "od ludzi" i je tylko w święta, ewentualnie dojada po
bardzo tradycyjna sprawa, z dziada pradziada

"Podstawowym surowcem do produkcji oleju rzepakowego są nasiona rzepaku pochodzące z upraw lokalnych z Lubelszczyzny, głównie rzepaku ozimego. W ciągu ostatniego stulecia przy produkcji zmieniono metodę wyciskania oleju z ręcznego na mechaniczny, co miało wpływ na wydajność produkcji oleju. Zmiana metody jednak nie wpłynęła na walory smakowe, organoleptyczne oraz jakość i właściwości oleju w porównaniu do wytwarzanego metodą poprzednią.

Olej rzepakowy sprzedawany jest głównie w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Nazywany jest olejem wigilijnym. Przyrządza się z jego dodatkiem potrawy jak kapusta, śledzie, surówki, smaży ryby, racuchy i inne placki. Jak wynika z przekazów ustnych tradycja produkcji i zastosowania olejów tłoczonych na zimno w tej okolicy sięga okresu z przed około 100 lat."


Dodany tekst: 14 Gru 2011, 20:34:32

Cytat: Kasia w 14 Gru 2011, 20:05:27
u nas też ziemniorów nie ma ;) tyle żarcia ze chleb nie schodzi, co dopiero pyry ;)

a sluchajcie, jak macie dwie zupy to tak kolejno jecie czy to do wyboru?

bo u mnie np. grzybowa jest jako pierwsze danie, zaraz po opłatku
potem ryba smazona oraz kapusta jako odpowiedniki drugiego dania

a barszcz to tak do popicia do pierogów z kapucha np. :D



te ziemniaki były zawsze u dziadków, teraz je tylko ojciec z barszczem /ale on nawet rosół je z ziemniakami /
okrasza się je cebulką z olejem
tu bardziej o olej postny chodzi niż o ziemniaki /dla mnie to on trochę śmierdzi  ;)/


inkageo

Wróbelku dzięki :beer:
Niestety kolejny przepis z cebulą..
Imagine there is no hate

wrobelek0403

Cytat: emcia w 14 Gru 2011, 20:29:15olejów tłoczonych na zimno

wlasnie, to jest fantastyczna sprawa do sałatek - rzepakowy tłoczony zimno smakuje troche orzechowo, zupełnie inaczej niz ten ze sklepu :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

emcia

Cytat: wrobelek0403 w 14 Gru 2011, 20:41:03
wlasnie, to jest fantastyczna sprawa do sałatek - rzepakowy tłoczony zimno smakuje troche orzechowo, zupełnie inaczej niz ten ze sklepu :D

i kupuje się go w półlitrówkach po wódce :D

wrobelek0403

inkageo mysle, ze mozesz zalac sledzie samym olejem z łyżką octu, cebula nadaje im troche smaku, ja samych sledzi nie lubie :D


ale niektórzy nie uzywają oleju w ogole, tylko zalewają matjasy wodą na dobe i potem juz takie przyrządzają np w smietanie. tesciowa tak robiła, ale mnie to zupełnie nie podeszło ;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

emcia

gdzieś na strefie jest przepis na śledzie z rodzynkami i śliwkami - warto, tylko znaleźć nie mogę
:D

brawurka

Cytat: nionczka w 14 Gru 2011, 20:00:13Nie spotkałam się do tej pory z ziemniakami na wigilię.
to samo chciałam napisać, nigdy nie było u nas ziemniaków, a najbardziej na świecie lubię kotlety z grzybów

inkageo

Golinda gdzie ten przepis?
Moja największa porażka kulinarna to były śledzie w curry :D Mina teścia próbującego śledzia - bezcenna  :rotfl: :rotfl:
Ja lubię śledzie w occie i śmietanie, takie kupione w sklepie :)
Imagine there is no hate

rudasekawf

Hmmm, u nas zawsze były ziemniaki. Co innego jecie do ryby i kapusty?

magoo

#63
inkageo to na pewno wina curry, a nie Twoja
mój kurczak z curry też był klapą
najlepiej wyraziła to mój brat: "mamo, jak jeszcze raz pozwolisz jej gotować, to zrób mi najpierw kotleta" :D

Dodany tekst: 14 Gru 2011, 21:01:47

rudasekawf nic, zazwyczaj jest tego tyle, że jakoś nikt nie chce dodatkowych zapychaczy

rudasekawf

Cytat: magoo w 14 Gru 2011, 21:00:23mój kurczak z curry też był klapą
Bardzo lubię kurczaka w curry, robię tylko z folii z piekarnika :)

wrobelek0403

#65
Cytat: rudasekawf w 14 Gru 2011, 20:59:54
Hmmm, u nas zawsze były ziemniaki. Co innego jecie do ryby i kapusty?

nic, szkoda sie zapychac :D

Dodany tekst: 14 Gru 2011, 21:05:30

Cytat: magoo w 14 Gru 2011, 21:00:23"mamo, jak jeszcze raz pozwolisz jej gotować, to zrób mi najpierw kotleta"


magoo, lol lol lol
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aniak1211

U nas ziemniaki sa,
glownie moj starszy brat je jadl do ryby i sosu grzybowego:)

W zeszlym roku bylismy na wigilii u znajomych,
poza wymienionymi juz daniami byly postne golabki,czyli ryz z pieczarkami;D
no i ryz z jablkami.

magoo

rudasekawf nie wiem, nie zanam sie ;)
to była jedna z moich pierwszych prób kulinarnych
pamiętam tylko, że w przepisie było żeby dać całe(!) opakowanie curry
wprawdzie mama sugerowała, że to za dużo, no ale nie chciałam przyjąć do wiadomości, że mogli podać ze proporcje
i dla mojej rodziny okazało sie, że to jednak za dużo ;D


callja

Cytat: emcia w 14 Gru 2011, 20:29:15ziemniaki je się polane tym olejem
U mojej babci (Lubelszczyzna) w Wigilie można było uzywac wyłącznie oleju lnianego. Moja mama robiłą sie zielona na samą myśl, drażnił ją zapach ;)

Cytat: golinda w 14 Gru 2011, 20:42:57
ja do sałatek toleruję tylko z pestek winogron
reszta ma jakiś smak i przeszkadza mi to
Mój ulubiony olej ;) Przesławna oliwa z oliwek podrażnia mi gardło - jest kwaskowata, zaczynam po niej kasłać.

W tym roku idziemy z P do mojej ciotki, na pewno będzie barszcz u szkami, pierogi z kapustą i grzybami, karp smażony (nie przepadam, skubnę czasem kęsek z grzeczności), i ciasto (sernik i makowiec). I to wszystko - więcej i tak nikt w siebie nie wciśnie ;)

Obżarstwa w I i II dzień świąt nie przewiduję, będzie może pstrąg pieczony, może pieczeń rzymską w pomidorach, zrobię jakąś sałatkę (niekoniecznie tradycyjną jarzynową), upiekę kruchy placek z makiem... Wystarczy az nadto ;)

Co do kapusty z grochem - wersja wigilijno-postna by mój teśc w ogóle mi nie podchodziła... Za to gdy moja sąsiadka podrzuciła nam kilka razy taką mniej postną wersję.... MNIAM!! nawet nie chcę myśleć, ile to ma kalorii, ale oboje z P. zażeramy się aż miło.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

emcia

Cytat: inkageo w 14 Gru 2011, 20:56:58śledzie w curry
:highfive:
też popełniłam :D
też nie powinnam

goga

u mnie wigilia na 7 osób
zupa rybna
karp smażony
pierogi z kapustą i grzybami
śledzie z cebulą i ogórkiem
kapusta z pieczarkami
kluski z makiem
sandacz smażony
sola w sosie z białym winem
faszerowane pieczarki
łosoś wędzony
awokado z krewetkami ( bardzo wigilijne ;) )
sałatka - chyba w tym roku groszek, pieczarki, jajka)
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

fasolka1980

#72
u mnie jest:

barszcz z uszkami
pierogi z kapustą i grzybami
sos grzybowy
gołąbki z tartymi ziemniakami ( tego nie lubię, wolę te z kaszą gryczaną i grzybami)
sledzie z cebulą w oleju
ryba po grecku
kompot z suszu
fasola z cebulą
kutia ( najlepszą robi mój mąż :))

Ale i tak wszyscy jedzą głównie pierogi z kapustą polane grzybowym sosem :)


tiliam

#73
u mnie w wigilię będzie (w tym roku 5 osób):

- barszcz czerwony z uszkami
- pierogi z kapustą i grzybami
- sałatka jarzynowa
- śledzie w oleju z cebulą
- sałatka śledziowa z majonezem, ogórkiem konserwowym i cebulką
- ryba smażona (chyba nie karp)

u mojej mamy zawsze jest jeszcze
- ryba po grecku
- bigos

standardowo ciasta
- makowiec
- sernik

a rok temu  w wigilię było u nas sushi :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

a co do ziemniakow to pamietam kolege z lublina, ktory podal kilka potraw z ziemniakami wlasnie wigilijnych ;D skoro emcia tak pisze, to moze to regionalne :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl