mobka sie ujawnia i prosi o rady ;)

[mayagaramond]

jesli mnie monitor nie klamie, to garnitur jest w prazki,

W takim razie najlepszy bylby krawat w poprzeczne paski, ale szerokie (rozna wielkosc wzoru). Teoretycznie mozna laczyc rozne wzory, ale to jest wyzsza szkola jazdy i ja bym nie ryzykowala.

[feeling.good]

ja nie lubię bukietów w mocnych, zdecydowanych kolorach. Oczywiście zależy to od katnacji, typu urody i moim skromnym zdaniem, dla Ciebie lepszy byłby delikatniejszy.

Weszłam jednak aby wyrazić opinię na temat jubilera, o którego pytałaś. My robiliśmy tam obrączki i jesteśmy bardzo zadowoleni. Cena wykonania zwaliła nas z nóg (pozytywnie). Znam jeszcze kilka par, które tam robiły i nikt nie wnosił zastrzezen.

Pozdrawiam.

[mobka]

ja nie lubię bukietów w mocnych, zdecydowanych kolorach. Oczywiście zależy to od katnacji, typu urody i moim skromnym zdaniem, dla Ciebie lepszy byłby delikatniejszy.

Weszłam jednak aby wyrazić opinię na temat jubilera, o którego pytałaś.

Z bukietami mam tak samo, a za opinię o jubilerze wielkie dzięki - chyba się tam wybierzemy za 2 tygodnie.

Co do włosów rozpuszczone/spięte tu mnie nie przekonacie - będą spięte. Moje włosy brzydko się zbijają w pukle, grube pasma jak są puszczone luzem.

Mi krawat też średnio z prążkami na garniturze wygląda, ale musze to K. przetłumaczyć Ale to zostawiam "na później"

[salsa]

Mi krawat też średnio z prążkami na garniturze wygląda, ale musze to K. przetłumaczyć Ale to zostawiam "na później"

dasz radę:) powiedz tylko:kochanie w tym wygladasz bardzo sexi:)

[golinda]

ale musze to K. przetłumaczyć  Ale to zostawiam "na później"  

ja mam dobrze, mój mi ufa jeśli chodzi o strój
neinawidzi robić zakupów, więc ja kupuję mu rzeczy, przynoszę do domu, on przymierza i te, które nie pasują oddaję do sklepu :-)

[zuzia]

krawat nie jest ok, nie pasuje do niczego
takie moje skromne zdanie

też sie przyłączam do tej opinii.

O tym też myśleliśmy... ale mojemu K. jakoś bardziej się zieleń widzi... hmmm...

może być zieleń ale mocniejsza. I wtedy twoje kwiaty też powinny w zieleń iść

[ Dodano: 26-11-2007, 12:00 ]

ja mam dobrze, mój mi ufa jeśli chodzi o strój
neinawidzi robić zakupów, więc ja kupuję mu rzeczy, przynoszę do domu, on przymierza i te, które nie pasują oddaję do sklepu  

znam to z autopsji. K. też nie cierpi robić zakupów, więc jak już go dopadnę w takim sklepie to kupuję mu od razu kilka rzeczy. Ostatnio jak bylismy to szukał płaszcza (z własnej i nieprzymuszonej woli) a wyszedł z garniturem i 3 koszulami. Garnitur dostał do mierzenia (bo założenie płaszcza na bluzę to nie daje efektu) i tak już został

[mika]

może być zieleń ale mocniejsza. I wtedy twoje kwiaty też powinny w zieleń iść  

tak zdecydowanie jeśli chce mieć zielony krawat to tylko w takiej zieleni jaką będziesz mieć w bukiecie

[salsa]

neinawidzi robić zakupów, więc ja kupuję mu rzeczy, przynoszę do domu, on przymierza i te, które nie pasują oddaję do sklepu :-)

moj lubi chodzic, rpzymierzac wybierac
i lubi rowniez chodzic ze mna na moje babskie zakupy ciuchowe, ma talet do znajdowania w stosie badziewia perełek-ja az tak jak on nie potrafie
do tego zawsze jak pojdZie do kasy sam to dostaje rabat
wiem, ze wiekszosc facetów tak, nie ma ( patrz moj Tata i brat) ale powiem wam ze z nikim mi sie nie robi tak dobrze zakupów jak z moim kochanym mężulkiem"

[mary]

salsa, pozazdrościć tylko Mój P. nie przepada za zakupami ubraniowymi, ale jest cierpliwy. Co ja bardzo sobie cenię, z wiadomych względów  ::

[foszek]

ale powiem wam ze z nikim mi sie nie robi tak dobrze zakupów jak z moim kochanym mężulkiem"

To tak jak mi, z tym ze jezelli to maja byc zakupy dla niego, to za nic nie chce wyjsc z domu, twierdzac, ze ma juz wszystko co potrzebuje. Ale znalazlam na niego sposob... Ide niby ja kupowac spodnie a wracamy z jego koszulkami :-D

[mary]

foszek, toż to będzie ekonomiczny mąż

[foszek]

foszek, toż to będzie ekonomiczny mąż

Juz jest :-)

[mary]

no widzisz, jak ładnie. :-D

(znowu wychodzą moje braki na forum  :mrgreen: )

[salsa]

salsa, pozazdrościć tylko Mój P. nie przepada za zakupami ubraniowymi, ale jest cierpliwy. Co ja bardzo sobie cenię, z wiadomych względów

cierpliwosc to juz i tak duzy plus
ja znam takich co to nie tylko nie lubią ale sa tez strasznie marudni i po godzinie człowiek ma juz dosyc i chce zabic jego i siebie;)
mąz mojej koleżanki najpierw sie zgadza ale potem juz w sklepie zaczyna swoje wywody : juz skoncyzłas, wybrałas to chodzmi bo mi noga scierpła
a potem jak ona chce sama isc na zakupy to marudzi, ze on tez powinien isc.... zabiłabym!

[foszek]

no widzisz, jak ładnie.  

(znowu wychodzą moje braki na forum  )

No dobra, moze uratuje Twoj honor: jest pol-mezem, bo koscielny przed nami w maju  :mrgreen:

[salsa]

foszek, ładny kroliczek:)

[mary]

na szczęście jest to tylko mąż koleżanki, więc nie musisz brudzić sobie rączek  :-P

[salsa]

na szczęście jest to tylko mąż koleżanki, więc nie musisz brudzić sobie rączek :-P

no niestety, czasem mam ochote, bo to ja z nia chodze na zakupy z powodu tegoż marudy
ona tez ma pewne problemy z kupowaniem ciuchów ( staje w sklepie i nie moze sie zdecydowac-trzeba jej palcem pokazac albo wybrac z wieszaków itp)
a poniewaz to moja przyjaciółka, to czasem z nią chodze i jej z tych wieszaków wybieram:) wtedy ejst zakaz brania męża;)

[mary]

a kto płaci? Bo jeśli Ty to ja chętnie z Tobą pójdę, byś mi coś powybierała z wieszaków

[salsa]

a kto płaci? Bo jeśli Ty to ja chętnie z Tobą pójdę, byś mi coś powybierała z wieszaków

ale masz bujną wyobraznie:) ja jej tylko ciuchy wybieram, sama sobie za nie płaci:)

[mary]

od dzieciństwa na wyobraźnię narzekać nie mogę

[salsa]

mary_popins, no widze widze kochana:)

[mayagaramond]

z nikim mi sie nie robi tak dobrze zakupów jak z moim kochanym mężulkiem"

Czyli Twoj personal shopper  :-D

H. ma na zakupach nastepujaca metode - jesli podobaja mu sie np. spodnie to od razu kupuje dwie pary.  :mrgreen:

A i tak najwieksza czesc czasku na zakupach spedza albo w sklepie muzycznym albo w ksiegarni fotograficznej. Ja tam wole sklepy z butami :-D

[salsa]

mayagaramond, jak sie nie chce wyciagac mnie godzine ze sklepu to nalezy trzymac mnie z daleka od wszelkich ksiegarni oraz wyprzedaży w Promodzie-choc nie , to drugie ejst fajne jak idziemy razem-bo on znajduje mi takie ciuchy a ja nawet ich w tym nabiciu nie widzę;)
ale z ksiegarni a juz z empiku to ciezko mnie wyciagnąć:)

[mobka]

Dziewczyny, zastanawiam się nad zmianą koncepcji z tulipanów na gerbery, więc jak macie jakieś bukiety z gerberami to będę wdzięczna