od słów do czynów - sukienka dla zwierzaka

[zwierzatko_mojej_mamy]

eee - inkageo,  nie wiem czy uwierze, bo na przyklad nacar ma na zdjeciu u modelki w miare plytki dekolt i mierzylam salonowe 38 a gore mam jednak polskie 36 (nie ostatnie, ale jak mierzylam ) i w nacarez bylo tak plytko, ze moje cycki wypadaly ;P a nie sugerujcie sie tym, ze mam takie jak na przymiarce - mam 1/4 z tego  :mrgreen:


tak wiec szkoda - egipto nie kupie  :mrgreen:  :mrgreen:  a juz mialam samochod sprzedawac ;P tfu tfu tfu mojego super hondolota nie sprzedam szczegolnie, ze kosztowal mniej nie egipto  ::

[foszek]

[tachogti]

hondolota nie sprzedam

no w sumie auteczko jednak bywa czesciej przydatne niz suknia slubna  :-P chcoiaz w sukni tez mozna od boedy transportowac zakupy np choc wtedy moze sie zniszczyc  :mrgreen:
szukaj dzielnie dalej, mierz,  rob fotki i wklejaj  :-D

[zwierzatko_mojej_mamy]

tachogti,  no szczegolnie jak sie przesiada czlowiek z fiata uno rocznik 93 na hondziszcza, ktory zapala i w ktorym dziala ogrzewanie a nawet klima to juz nie da

[gioseppe]

Ja myślę, że to wszystko wina dużo za dużego rozmiaru. Gdyby suknia była mnijesza, to by leżała na piersiach jak u modelki.. To nie była przymiarka tej dziewczyny, ona ma na sobie na pewno egzemplarz salonowy. Ja w Obelixie 38 też nie wyglądałam lepiej

ale przeciez ten dekolt na modelce jest na srodku ku dołowi, a na dziewczynie ku górze!
to dwa rozne dekolty
wedlug mnie to nie jest kwestia zle dobranego rozmiaru

[tachogti]

zwierzatko_mojej_mamy, eh znam to uczucie my mamy naszego ukochanego 10 letniego vw polo ktory jest wypieszczony i wychuchany i nie wyglada na swoj wiek bo go kochamy strasznie i bez niego jak bez nogi  :mrgreen:

[mika]

Ja myślę, że to wszystko wina dużo za dużego rozmiaru. Gdyby suknia była mnijesza, to by leżała na piersiach jak u modelki.. To nie była przymiarka tej dziewczyny, ona ma na sobie na pewno egzemplarz salonowy. Ja w Obelixie 38 też nie wyglądałam lepiej

a mi się wydaje że oprócz tego że jest źle dobrany rozmiar to jeszcze do tej sukni trzeba mieć biust taki jak ma np Zuzia żeby to się ładnie prezentowało ... bo w tej sukni rzyczwiście jedynie dekolt wyróżnia ją z innych pronoviasek, a tak to nic nadzwyczajengo

[Kasia]

moim zdaniem to ewidentnie wina źle dobranego rozmiaru

te dwa dekolty to niebo a ziemia
całkiem inne
albo kiecka za wysoko podciągnięta

a co do wielkości biustu
jeżeli dobierzemy odpowiedni stanik bądź sukienka bedzie uszyta dobrze
to nawet cycki w rozmiarze A będą wyglądały dobrze

wim co muwię
10kg temu miałam miseczkę A
i jak miałam odpowiedni stanik to mój biust wygladał conjmniej na B

[rilla]

A może coś takiego? Malvasia z La sposy

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[zwierzatko_mojej_mamy]

rilla84,  jak juz zadzwonisz to daj znac hihi

[rilla]

hm ale dać znać czy jest "moja" kiecka, czy kiedy będę się wciskać w te piękne koronki?

[zwierzatko_mojej_mamy]

rilla84,  a jak chcesz moze byc i jedno i drugie

[rilla]

hm ja mam stracha neico ... bo coś mi się zdaje, że z rybek nici:/ pewnie coś ala Santana wchodzi w grę... maskująca neiskonałości tylniej części ciała:D

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


i przodzik:)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[zwierzatko_mojej_mamy]

rilla84,  czyzbys byla dumna posiadaczka tzw "brazilijskiej pupy"  ?:> jesli tak to witam w klubie

[mary]

zwierzatko_mojej_mamy, przy najbliższej wizycie w madonnie zapytaj o malasie - czy można ją mierzyc i o cene! Plis

[rilla]

rilla84,  czyzbys byla dumna posiadaczka tzw "brazilijskiej pupy"  ?:> jesli tak to witam w klubie

Hm ja mam to szczęście że uroczej pupy tak nie widać, bo ja w ogóle nie mam talii!!!Jestem jak prostokąt z 4 patykami wcidnietymi.. jak taki ludek z pudełka po zapałakach:/ ramiona, tlaia, biodra... jeden ciąg...więc moze być i będzi eproblem z rybką:/

[ Dodano: 25-10-2007, 13:32 ]

zwierzatko_mojej_mamy, przy najbliższej wizycie w madonnie zapytaj o malasie - czy można ją mierzyc i o cene! Plis

Ja będę w Madonnie w nastepnym tygodniu. Hm tylko nie wiem której:) Na razie uderzam do tej gdzie jest La sposa, czyli o MAlasie zapytam:)moze nawet siewnią wcisnę:) Zresztą mozesz zadzownić... Panie udzielają wszystkich informacji:)

[mary]

Ja będę w Madonnie w nastepnym tygodniu. Hm tylko nie wiem której:) Na razie uderzam do tej gdzie jest La sposa, czyli o MAlasie zapytam:)moze nawet siewnią wcisnę:)

Rilla84 dzięki

[Kasia]

Jestem jak prostokąt z 4 patykami wcidnietymi.. jak taki ludek z pudełka po zapałakach:/ ramiona, tlaia, biodra... jeden ciąg...więc moze być i będzi eproblem z rybką:/

mamy ten sam problem

ja do tego mam wrażenie że brzuch wystaje bardziej niż tyłek i ramiona  :shock:

[foszek]

U mnie brzuszek jest wiekszy niz biust :-)

[mary]

dziewczyny, nie przesadzajcie! A potem się okazuje na fotkach ślubnych, że tu same laski siedzą  :-P

[foszek]

mary_popins, bo te slubne maja cos w sobie, ze zmieniaja czlowieka. Jak dodac do teo ze wg wszystkich pan w salonach chudnie sie ok 45 kg przed slubem topozniej tak wychodzi.
Pokazalabym Wam sie na katamaranie ale okropnie sie wstydze  :oops:

[Kasia]

dziewczyny, nie przesadzajcie! A potem się okazuje na fotkach ślubnych, że tu same laski siedzą  :-P

to zasługa krawcowych, które dobrze te kiecki szyją
no i dobór odpowiedniej sukni też robi swoje
i niektóre maja to szczęście że chudną przed ślubem

[gioseppe]

i niektóre maja to szczęście że chudną przed ślubem

a co to za szczescie?
wyobraz sobie, masz suknie idealne dopasowana, nagle znika ci kilka centymetrow i suknia nie lezy jak powinna
ja tam zadnych plusow nie widze!

[mary]

gioseppe, a ja widzę Po cichu liczę, że mi trochę spadnie przed ślubem- byle nie w biuście!

[Kasia]

ja to bym cała w skowronkach popędziła do krawcowej aby mi biegusiem kieckę zwężała

:mrgreen: