Suknia dla Izaury

Zaczęty przez Izaura, 19 Paź 2007, 10:19:15

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Izaura

Witajcie Dziewuszki,

poczułam, się wezwana do odpowiedzi przez Foszka :)
więc napiszę Wam o moim dylemacie związanym z suknią i mam nadzieje że mi pomożecie.

Wczoraj wyruszyłam z siostrą,(która jest genialnym krytykiem wszystkiego :) ) na wycieczkę po salonach. Po dwóch salonach i przymierzeniu dziesięciu sukien miałam już dosyć, bo nic mi się nie podobało. Ale całe szczęście siostra namówiła mnie żebym nie rezygnowała i pojechałyśmy na Kijowską, jak zobaczyłam kolejne 4 salony to ręce mi opadły. Weszłyśmy najpierw do Susan blanche gdzie panie totalnie nas olały i nawet nie przymierzyłam tam sukni która jako jedyna w tym salonie mi się podobała czyli demetrios 3047 http://www.susanblanche.com/public/resalegown/87/Demetrios_3047.html

ale do rzeczy: w końcu dotarłyśmy tu: http://www.pannamloda.pl/
i przymierzyłam tam tylko jedną sukienkę i się zakochałam. moja siostra która zawsze mówi szczerze to co myśli, powiedziała że pięknie wyglądam.
i teraz mam dylemat: suknia z ekspozycji jest jakby idealnie uszyta i dopadowana na mnie, nie jest wogóle zniszczona i kosztuje 1550 zł i muszę się zdecydować w ciągu najwyżej dwóch dni czy chcę ją kupić, a jeśli chciałabym zamówić taka tylko że nową to kosztowałaby 2550 zł i mam 2 tygodnie na decyzje bo ta suknia nie przechodzi do kolekcji 2008.
i nie wiem co mam zrobić- mam 8 miesięcy do ślubu  i nie wiem czy się nie rozmyślę ale znowu z drugiej strony jeśli jej nie kupię i w kolekcjach 2008 nie znajde niczego co mi się podoba to będę strasznie żałować. ale tak sobie myślę że w sumie te 8 miesięcy to nie tak dużo i miałabym to już z głowy... biję się z myślami bo nie umiem szybko podejmować decyzji. i zastanawiam sie czy mam szukac dalej.
początkowo chciałam kupić suknię na kanacca.com, bo szczerze mówiąc wolę więcej kasy przeznaczyć na podróż poślubną, a nie na jednorazową suknię, ale trochę im nie ufam bo ta ich strona często nie działa i trochę się biję tam zamawiać.

poradzcie mi co mam robić :?:

wklejam Wam zdjęcia tej sukni
Mori Lee model 2068

zuzia

jeżeli rzeczywiście dobrze się w niej wyglądasz i czujesz "że to ta" to ja bym ją zamówiła. Jednak chyba nie tą z salonu. Po roku bycia w salonie mierzyło ją tyle dziewczyn, że.........
A które salony w wawie już odwiedziłaś?

mika

moim zdaniem ta suknia jest piękna... ja sam kupiłam suknie 5 miesięcy przed ślubem i nie żałowałam ani przez chwilę... też odwiedziłam wiele salonów i mierzyłam gdzieć około 100 sukien żadna mnie tak nie zachwyciła jak moja własna... może poprzeglądaj jeszcdze w necie suknie które będą w kolekcjach w przyszym roku i zobacz czy coś cisię podoba, czy są suknie w tym stylu, na pewno będą droższe niż ta o której piszesz ale to chyba lepsze rozwiązanie jeśli maiłabyś się rozmyślić co do sukni jak już ją kupisz

Izaura

Cytat: "zuzia"A które salony w wawie już odwiedziłaś?
podczas pierwszej wyprawy w poszukiwaniu sukni byłam w: Cymbeline na Świętokrzyskiej, w Promesie na Jana Pawła i zaraz obok w Abiu czy Mistique, nie wiem jak to się nazywa i w Tylko Ona na Nowolipiu 22. i w tym ostatnim mierzyłam suknię która do niedawna była moją faworytką czyli linea raffaelli set 8, ale byłoby mi szkoda wydac na nia tyle kasy...

a wczoraj zwiedzałam prawobrzeżną Warszawę: najpierw Koprzywiańska, potem Agora na Grochowskiej (koszmar), Cymbeline w Rogatce i na końcu Kijowska.

riannka

Suknia jest bardzo ładna, cena przystępna, ja wybrałabym jednak nową na pewno będzie lepiej wyglądała niż ta  z salonu nawet jeżeli nie zniszczona.
A dwa tygodnie to mnóstwo czasu żeby jeszcze pomierzyć i porównać inne modele.

tachogti

Izaura, a mozesz isc i zrobic sobie w niej zdjecie?  ;-)
Ja uwazam ze taka przecena jest fajna i ze warto.. Nigdy nie wiadomo jak potem bedzie czy do konca zycia bedziesz sobie plula w brode ze jej nie kupilas, czy znajdziesz cos jeszcze lepszego..  :-D
Mnie sie w mori lee ogolnie bardzo podobaja te delikatne hafty i koronki  :mrgreen:
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

zuzia

Izaura,
a byłą w madonnie? tam suknie są stosunkowo drogie, ale można zajrzeć. jest jeszcze mariella na floriańskiej, scarabeo na grochowskiej, salon na ul. Tamka ale nie mogę sobie nazwy przypomnieć. Przejrzyj ich strony - zobacz czy w ogóle cos ci w oko wpadnie.

Natomiast podtrzymuję swoją wcześniejszą opinię - jezeli czujesz, że to ta - bierz ją bo później możesz żałować, że jej nie wzięłaś i wszystkie inne będą ci sie wydawały "be".

zwierzatko_mojej_mamy

Izaura,  przy takiej roznicy cenowej to rzeczywiscie bym sie powaznie zastanowila -  jak mi w madonnie chcialy mierzona sprzedac za 5000 zamiast 5500 to sie puknelam.. jesli jest w stanie prawie idealnym to chyba bym brala ;) na razie nie trafilam na TA jedyna, myslalam ze to bedzie rondalla san patrica, ale salsa i nerinea skutecznie mi ja obrzydzily ;) wiedzmy ;P
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

Cytat: "zwierzatko_mojej_mamy"ale salsa i nerinea skutecznie mi ja obrzydzily  wiedzmy ;P

zaraz wiedźmy. To dla twojego dobra kobieto!

didi_loczek

Jesli czujesz ze to ta jedyna suknia to nie zastanawiaj sie tylko bierz. Tylko pozniej nie przegladaj za czesto
sukien w sieci  :mrgreen: Czy nowa czy mierzona musisz zdecydowac sama, zalezy jaki nasz budzet.

gioseppe

ja z reguły szybko się decyduję
na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się ani chwili. Skoro jak sama piszesz zakochałaś się w tej sukni, do tego leży idealnie, nie trzeba wprowadzać wiele zmian, cena Ci odpowiada, suknia jest w dobrym stanie to czego chciec więcej?

Założe się, że nawet jesli sie na nia zdecydujesz to potem bedziesz chodzic po sklepach, mierzyc, ale to nigdy nie bedzie TO. Czegos bedzie ci w tych sukniach brakowac.
Nigdy tak nie mialas przy zwykłych zakupach?

Ja juz teraz zmądrzałam, ale kiedys szukałam nie wiadomo czego. Cos mnie urzekło, nie kupiłam, potem cholernie żałowałam bo nic mi sie nie podobało a rzecz, która mnie urzekła zostala sprzedana.
Tak bylo przykladowo z perłami na ślub. Zawsze wiedzialam jak maja wygladac (nawet jeszcze o tym mowy nie bylo), pojawily sie dokladnie TAKIE na allegro, niestety nie kupilam ich bo stwierdzilam ze jeszcze tyle czasu iokazji bedzie a moze noz jakies ladniejsze beda? i co? i po ptokach! cale szczescie dorwałam kilka sznurow perel, ktore rozwalilam i z ktorych sama zrobilam wymarzona bizuterie. GDyby nie to to pewnie do dzis plułabym sobie w brode...


Ja bym ją wzięła, jest tylko jedno ALE> bierzesz suknię od razu do domu?
bo jesli suknia ma zostać w salonie przez tyle miesiecy to ja bym sie nie zdecyowała. Zawsze dają suknię do mierzenia klientkom, choćby nie wiem jak przekonywały cie, że tak nie jest.

PS. coprawda 8 miesięcy to całkiem sporo ale sama sprzedałam ostatnio swoją suknię dziewczynie, która ma ślub za 10 miesięcy -przymierzyła, leżała jak ulał, zakochała się i pozegnałam się z suknia a u niej wisi juz w szafie ;)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

Izaura

siedzę i przeglądam strony salonów w których jeszcze nie byłam i nic mi się nie podoba... i utwierdzam się w przekonaniu że to ta jedyna :-D
dzisiaj zabiorę tam mamę i sprobuję zdecydować z jej pomocą, moze uda mi się zrobić zdjęcia żeby Wam pokazać

mika

Cytat: "Izaura"dzisiaj zabiorę tam mamę i sprobuję zdecydować z jej pomocą, moze uda mi się zrobić zdjęcia żeby Wam pokazać

konieczie zdjęcia i jeśli rzeczywiście ic ci sięnie podoba to bierz ją bo potem będziesz żałować

magdalinska

jezeli czujesz ze to ta, to bierz, bo pozniej bedziesz zalowac ( tak jak gioseppe,  kilka razy mialam tak w "codziennych" zakupach). Swoja suknie slubna upatrzylam 10 mcy przed slubem, w listopadzie ubieglego roku, w trzecim salonie, pierwsza przymierzona, tez sie zakochalam w niej, zamowilam w lutym, podobala mi sie do dnia slubu:) jak pozniej dokladniej zaczelam przegladac zdjecia innych forumek, to zaczely podobac mi sie zupełnie inne suknie, ktore weszly w roku 2007, no a ja mialam juz dawno suknie zamowiona, wiec nie szukalam niczego innego... tak wiec decyzja trudna, ale moze lepiej ja kup, jesli istnieje ryzyko ze nie spodoba ci sie nic innego...

sierpniowajulka

no, właśnie - zrób zdjęcia. Choć pewnie pozwolą Ci na to dopiero, jeżeli się na tę suknię zdecydujesz. Suknia jest bardzo ładna, więc jeżeli czujesz, że to ta, to nawet się nie zastanawiaj. :) Ja też tak miałam. Suknię znalazłam w listopadzie, a ślub miał być pod koniec sierpnia (w międzyczasie przyspieszyliśmy datę o miesiąc). Suknia mi się nie znudziła i byłam z niej bardzo zadowolona. Jedyne czego się bałam przez te kilka miesięcy to, że przytyję i nie zmieszczę się w suknię.  :-P  Ale nic takiego się nie wydarzyło.  :mrgreen:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: "Izaura"siedzę i przeglądam strony salonów w których jeszcze nie byłam i nic mi się nie podoba... i utwierdzam się w przekonaniu że to ta jedyna :-D

To dobry znak.
Sukienka na zdjeciu prezentuje sie pieknie i jesli jestes do niej przekonana to sie nie zastanawiaj.
Ja mialam suknie z salonu, balam sie zamawiac nowa ze wzgledu na ograniczenie czasowe - zamawialam w marcu i sukienka musiala byc do 11.05.07 w salonie, w ciagu dwoch dni przerobiona tak abym mogla ja zabrac ze soba (mieszkam w DE). Nie wiem czy miedzy marcem a kwietniem dawali ja do mierzenia czy nie. Sukienka byla w idealnym stanie, zadnych plam, brakujacych perelek czy fruwajacych nitek.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

inkageo

Izauro moja koleżanka miała niezły problem z salonem "panna młoda". Kupiła tam suknię Mori Lee i zamiast rozmiaru 34/36 sprowadzono dla niej 42! W sumie wszędzie może się zdarzyć taka wtopa, ale ja bym chyba zawału dostała. Jakoś dopasowali tą kieckę, wyglądała nieźle, ale się dziewczyna musiała troszkę postresować..
Imagine there is no hate

nionczka

Gdybym miala odpowiednia do tej sukni figure i nie byla po slubie, nawet bym sie nie zastanawiala. Ja swoja tez wypatrzylam 1,5 roku przed slubem, kupilam na 6 miesiecy przed i ani przez chwile nie pomyslalam, ze wolalabym miec inna. To byla milosc od pierwszego wejrzenia i az po grób!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

Izaura, Świerza krew przedslubna, bedzie sied ziało:) gratuluje pierwszego wąłsnego watku:)))


Suknia piekna i jesli dobrze w niej wygladasz, i na zywo jest piekna to brac-t tez zalezy ile chcesz wydac-ale ejsli ta przymierzana po DOKŁADNYM obejrzeniu jest na prawde idealna, to ja bym sie skusiła bo cena niska i za tyle to ja odsprzedasz bez probelmu:)))
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Majeczka

Podpisuje sie pod odpowiedziami dziewczyn :->  czekamy wiec na zdjecia :)
url=http://www.przewodnikmp.pl] Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
[/url]
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Izaura

zaraz jadę z mamą i świadkowa mierzyc i oglądac jeszcze raz, napewno zrobię zdjęcia, ale coś czuję że mnie namówiłyście :)

salsa

Cytat: "Izaura"napewno zrobię zdjęcia,
koniecznie!! zrob fotki jak Ty w niej jestes, wtedy bedzie mozna powiedziec cos konkretniej)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Izaura

now iec tak: byłam, przymierzyłam jeszcze raz, mama i przyjaciólka stwierdziły że ślicznie. a teraz Wy się wypowiedzcie...

[ Dodano: 20-10-2007, 16:52 ]
dopiero zauważyłam że mam jakąs głupią minę na tym zdjęciu. hmmm... normalnie tak głupio nie wyglądam ;-)

sierpniowajulka

Wyglądasz bardzo ładnie w tej sukni. Możesz śmiało ją kupić - przynajmniej w moim przekonaniu. Tylko nie kupuj do niej takiej długości welonu - ma fatalną długość. Poszerza Ci optycznie pupę i psuje cały "tylny" efekt sukni. Welon albo długaśny, albo żadnego! :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: "sierpniowajulka"Wyglądasz bardzo ładnie w tej sukni. Możesz śmiało ją kupić - przynajmniej w moim przekonaniu. Tylko nie kupuj do niej takiej długości welonu - ma fatalną długość. Poszerza Ci optycznie pupę i psuje cały "tylny" efekt sukni. Welon albo długaśny, albo żadnego!  

A ja sie pod tym podpisuje :-D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"