oprawa muzyczna mszy

Zaczęty przez elizapj, 18 Paź 2007, 13:46:01

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

callja

#25
Wiesz, Eliza,
może ja troszkę przesadzam, ale... Szacunek do samego siebie i świadomość własnych umiejętności to jedno - a odrobina pokory i świadomości miejsca oraz okoliczności (liturgia!!) to drugie. Sama na swoje kompetencje latami pracowałam bardzo ciężko, ale czy to oznacza, że powinnam zadzierać nosa :?: W każdym razie mam nadzieję, że tego nie czynię ;)

Co do dbałości o dobre wynagrodzenie swoich umiejętności... jest taka anegdotka:
caryca Katarzyna Wielka, snobka jakich mało, zaprosiła do Petersburga na gościnne występy jedną z najsłynniejszych ówczesnych śpiewaczek, Włoszkę Catarinę Gabrielli. Przyjmując śpiewaczkę na oficjalnej audiencji, spytała
/caryca/ "Jakie honorarium Panią interesuje?"
/Gabrielli/ ".... Wasza Wysokość"
/caryca/ "Ależ, Madame, tyle nie zarabia nawet mój feldmarszałek!!!"
/Gabrielli/ "No to proszę kazać zaśpiewać feldmarszałkowi..."
i honorarium zostało wypłacone :jezor:

Reasumując - świadomość własnej wartości to coś niezbędnego każdemu twórcy, ale MUSI jej towarzyszyć choćby odrobina pokory i samokrytycyzmu! Mówi ta, co ma muzyczne elaboraty i doktoraty, śpiewa zawsze na chórze, dopasowuje się do życzeń Młodych i pobiera honorarium duuuuużo niższe  :lollol:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

salsa

Cytat: "callja"Co do dbałości o dobre wynagrodzenie swoich umiejętności... jest taka anegdotka:
caryca Katarzyna Wielka, snobka jakich mało, zaprosiła do Petersburga na gościnne występy jedną z najsłynniejszych ówczesnych śpiewaczek, Włoszkę Catarinę Gabrielli. Przyjmując śpiewaczkę na oficjalnej audiencji, spytała
/caryca/ "Jakie honorarium Panią interesuje?"
/Gabrielli/ ".... Wasza Wysokość"
/caryca/ "Ależ, Madame, tyle neizarabianawet mój feldmarszałek!!!"
/Gabrielli/ "No to proszę kazać zaśpiewać feldmarszałkowi..."
i honorarium zostało wypłacone :mrgreen:

genialne:))))
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

elizapj

Cytat: "callja"Szacunek do samego siebie i świadomość własnych umiejętności to jedno - a odrobina pokory i świadomości miejsca oraz okoliczności
ja sie jak najbardziej zgadzam.i jesli zabrzmialo jak bym ja bronila...to niechcacy...w koncu zrobila mi tyle niesmaku, ze nawet tego watku nie chcialam czytac przez pare dni haha:) ao juz powazny jak na mnie uraz;)
anegdota niezla...dobrze mowi o korzeniach 'wywazenia' w tej branzy
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

goga

Eliza - jak może już kiedyś wspomniałam ślub miałam dosyć dawno - inne były czasy, oprawa slubów nie taka jak dzisiaj, ale ja sie uparłam jak ten dziki osioł ( w końcu zodiakalny Baran)  żeby oprócz organisty, który zreszta pięknie spiewał   - Ave Maria zaspiewała jego córka (sama), która uczyła sie  spiewu - wyszło przepieknie - wszystkie stare ciotki płakały - he he . Do tego zazyczyłam sobie kilka utworów do zagrania w trakcie ślubu i naprawde  nawet dzis brzmiałoby to super. a u kilku znajomych słyszałam Ave Maria grane na trąbce i tez było świetnie, natomiast chóry nie bardzo mi sie podobały (przynajmniej te, które słyszałam) tak więc ja stawiałabym na wokal.
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

Kasia

co do oprawy mszy .....
może nie ślubnej ale ..............

na pogrzeb nojej babci zamówiliśmy śpiewaczkę
śpiewała pięknie kilka pieśni
na ave maria połowa kościoła szlochała

koszt 280zł

izazdo

U nas bedzie tak:


Wejście: Hymn o miłości

http://landryna28.wrzuta.pl/audio/wCF91OuvPd/lednica_2000_-_hymn_o_milosci

czesci stale z Missa Orientalis (nie ma w necie)

Ofiarowanie: Niech nas ogarnie łaska Panie Twa
http://www.bielawa.archidiecezja.wroc.pl/lso_bielawa/mp3_1.htm  (marzec 2006, tydzien 10)


Komunia: Panis angelicus


Ave Maria


Dziekczynienie:

Laudate omnes gentes
http://www.wrzuta.pl/audio/wwoES0TfXF/laudate_omnes_gentes_-_taize


Podpisanie Ave Maria (Fishera, nie ma w necie)

Wyjście: Kanon Pachelbela
http://www.wrzuta.pl/audio/ifwgrCcwCL/canon_de_pachelbel_-_orquesta_filarmonica_de_berlin_von_karajan


Spiewac bedzie chor mojej mamy. Zastanawiam sie tylko, czy mozna puscic z plyty Ave Maria w czasie mszy, bo niestety nie ma w chorze tak dobrej solistki jak Sumi Jo :D Kanon Pachelbela liturgiczny nie jest, ale marsz mendelhsona tez nie :D

No i czy 2 x Ave Maria to nie za duzo w jeden barszcz? Ale w sumie 24.05 to 1) maj, czyli miesiac maryjny 2) swieto Matki Bozej Wspomozenia wiernych, wiec moze jednak?


Hmmmmmm...

Kasia

ja uwielbiam Ave maria i mogłabym słuchać tego cały czas :)

Kata

My mieliśmy organistkę, skrzypaczkę i śpiewaczkę. Za całość zapłaciliśmy 300 zł (w Wieliczce) i zarówno my jak i goście byliśmy zadowoleni. Ave Maria było grane i śpiewane na przemian - robiło to niezłe wrażenie, organistka dobrze grała i podobnie jak śpiewaczka czysto i bardzo precyzyjnie wchodziła na poszczególne dźwięki, więc całość była naprawdę fajna. Jak się nam uda zmontować film to może zdołam Ci fragment przesłać.
Pozdrawiam

Kata

Kasia

Cytat: "izazdo"Wyjście: Kanon Pachelbela
http://www.wrzuta.pl/audi...lin_von_karajan

przed chwilą puściłam to mojemu N

usłyszał i mówi
OOOOOOO Coolio   :mrgreen:

nie ma co chłop zna się na muzyce poważnej  :mrgreen:
ale chodziaż zaakceptował ten utwór na wyjście z entuzjazmem


a tu Coolio dla porównania  :->
Coolio - I'll C U When U Get There

Anupka

Cytat: "callja"Aha - pomogę tez dobrać rertuar, by muzycy "kitu" Wam nie wciskali, co niestety często ma miejsce...

No wlasnie, a co jesli w kosciele beda wymagali wylacznie "repertuaru" koscielnego? Slyszalam o takich  przypadkach, ze organista powiedzial cos w stylu "kosciol to nie operetka, tutaj sie gra repertuar zwiazany z msza". Biore slub w Bazylice Archikatedralnj na warszawskiej Starowce i fakt, nie wiem jeszcze jak to bedzie, bo nie mialam okazji rozmawiac z organista. Zrobie to, jak tylko bede w PL. Chcialabym byc jakos na spotkanie z organista przygotowana... No i musze w niedlugim czasie podac kolezance skrzypaczce nazwy tego, co ma zagrac, zeby zdazyla z nutami i przygotowaniem sie.
Pytanie brzmi: jakie utowry koscielne mozna zagrac w czasie sierpniowego slubu, w kosciele wlasnie?
Na pewno sa jakies piekne utwory koscielne, tylko ja nie mam o nich pojecia (nie dane mi bylo zdobywac wyksztalcenie muzyczne). Mnie osobiscie granie utworow swieckich w kosciele nie przeszkadza, ale chce byc przygotowana na kazda ewentualnosc. Pomozecie?
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ulala28

Ja z repertuarem koscielnym tez bede na bakier... Na wejscie wymarzylismy sobie She moved through the fair http://www.youtube.com/watch?v=c-7lfKixQ_s&feature=related(niestety z cd:( I juz nie moge doczekac sie miny proboszcza kosciola gdzie bedziemy slubowac jak mu o tym powiem. Zastanawiam sie tylko jaki moment lepszy - zaraz przed czy po tym jak powiem ze mamy tez wlasnego ksiedza :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

wrobelek0403

eliza, jeśli nadal nie masz pomyslu, to polecam

http://www.amazingtrumpet.pl/kontakt.aspx

mozesz posluchac sobie ich grania na stronce - maja organiste i trebacza, ale mozna wziasc tylko trebacza. Do mnie dojada, wiec do Ciebie tym bardziej :)

Mysle, ze stawek nie maja wygórowanych, ale trzeba tez zapłacic za dojazd.

jakby co, dam znac na pw, ile płace.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

...
#37
Anupka - już wyjaśniam. Rzeczywiście, ksiądz ma rację że kościół to nie... no może operetka to za duże słowo, ale kościół to nie sala koncertowa ;) Uwierz mi - repertuaru czysto liturgicznego jest taka masa, że nie ma potrzeby posiłkowania się utworami świeckimi. One mogą się pojawić np. w czasie składania życzeń pod kościołem, ale nie w czasie mszy - takie są zalecenia ogólne Kościoła dotyczące muzyki w czasie nabożeństw, jak i szczegółowsze przepisy Episkopatu Polski.

Ta jak pisałam wcześniej - chętnie doradzę co do repertuaru, a ZAWSZE zalecam zwrócenie się o oprawę kościelną do profesjonalistów - wokalistów i zespołów wokalnych. Bo najogólniejsze zalecenie Kościoła głosi, iż muzyka instrumentalna, jako nie niosąca z sobą słowa równego MODLITWIE, winna być w liturgiii ograniczana. Wyjątkiem są w tej kwestii organy, "król instrumentów".

Ulala - co do świeckiej piosenki - nie przed mszą, nie na wyjście z kościoła... ale np. w czasie życzeń właśnie (pod kościołem), albo na wejście do sali weselnej. Wilk będzie syty, i owca cała ;)

Aha - odtwarzanie nagrań w czasie mszy jest zabronione, bo dochodzi tu kwestia praw autorskich (ksiądz może wówczas zabulić niezły mandat... i Młoda Para też  :( ), poza tym muzyka "martwa" czyli nie wykonywana na żywo - też nie powinna w trakcie nabożeństwa zaistnieć.

I mała wycieczka osobista - (po)twory Monsiuer Rubika, ergo te wszystkie "psalmy"-nie-wiadomo-o-czym też nie mają prawa wstępu do kościoła: są 100%-owo świeckie i nieliturgiczne. Tego typu utwory mogą się pojawiać (niestety!! :'( ) w kościelnych wnętrzach wyłącznie w trakcie koncertu, a nie w czasie nabożeństwa. Wówczas kościelna nawa pełni funkcję nieliturgiczną stając się po prostu salą koncertową. I taką chyba sytuację miał na myśli "ksiądz Anupki"   ;)

Wróbelku - oj... strasznie "oklepany" ma ten Pan Trębacz repertuar...  :no:  i w dodatku w dużej mierze świecki. Świecki utwór może OD BIEDY, W RAMACH WYJĄTKU zaistnieć na wejście Młodej Pary do kościoła, oraz przy wyjściu z kościoła. Wiąże się to z faktem, iż liturgia trwa od wejście księdza za stół ołtarzowy a kończy rozesłaniem wiernych ("Idźcie, Ofiara spełniona"), więc wejście i wyjście można potraktować jako "poza liturgią". Pozostałe części muzyczne mszy bezwzględnie już winne zostać oprawione przez muzykę liturgiczną, i raczej w formie śpiewanej (= WYMODLONEJ) , nie instrumentalnej. Pozbawione słów "Ave Maria" traci bowiem kontekst religijny i staje się wyłącznie ładną melodią, w takt której ciocie i kuzynki mogą sobie do woli posiąkać w chusteczki  ;)

Przepraszam, ze niektórymi z wyjaśnień mogę wprowadzić pewnien zamęt w Waszych głowach. Mam jednak jako muzyk spore doświadczenie (też ślubno-liturgiczne - nie uznaję nieprzygotowania się do tematu!!!) i chciałabym jednak dookreślić pewne zakorzenione, a błędne przekonania... W stylu "skrzypki na ślubie to takie ładne są  >:( "Skrzypki" to neologizm-koszmarek, istnieje jedna jedyna forma poprawna na określenie nazwy instrumentu: SKRZYPCE, a grają na nich muzycy, odpowiednio skrzypkowie i skrzypaczki.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

mary

My mamy swoją skrzypaczkę (koleżanka ukończyła Śląską Akademię Muzyczną), która wkrótce ma mi zaoferować jakiś repertuar. Ma- jak już do niej napiszę maila ;)
Umówiłyśmy się, że poda propozycje, z których my z P. wybierzemy chyba 3-4 utwory.

wrobelek0403

Cytat: "callja"
Wróbelku - oj... strasznie "oklepany" ma ten Pan Trębacz repertuar... :-/  i w dodatku w dużej mierze świecki.

calija, przyjmuje krytyke, ale ja mam taki oklepany gust  ;-) mnie sie podoba, ksiadz (na razie) nie zgłaszał zastrzezen. Jak zgłosi, to bede sie zastanawiac, jak rozwiazac problem :)

a co do Rubika to zgadzam się z Toba, ale musisz przyznac, ze efekt marketingowy osiagnał niesamowity, hihihihi
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

#40

a co do Rubika to zgadzam się z Toba, ale musisz przyznac, ze efekt marketingowy osiagnał niesamowity


taaa, marketing... kłamstwo... i kicz

trudno szanować gościa, co zbija majątek na "oratorium o JP II" a wychodząc przed orkiestrę na próbie śmieje się bezczelnie ""wy myślicie, że ja w Boga wierzę?"

ale jak zwykł mawiać poseł Kurski - "ciemny lud to kupi..." - i tak
:cry: :sadwalk: :cry:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

anulla

Ja wybrałam te dwie Panie, mam nadzieję,że się nie rozczaruję http://www.muzykaslubna.pl/ Trochę kiepsko nagrane te utworki w demo,ale podoba mi się połączenie skrzypce+flet+wokal

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

Cytat: "callja"

ale jak zwykł mawiać poseł Kurski - "ciemny lud to kupi..." - i tak
:-(

calija, ale to jest podstawowa zasada marketingu, niewazne co mowisz, wazne zeby kupili...
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

...
#43
Ok, nie przeczę, że marketingowo sprawdzilo się to znakomicie. Ale że u podstaw całego przedsięwzięcia leży fałsz i perfidne kłamstwo - cóż, ludzie to kupią, ale we mnie (idealistka??) budzi się wewnętrzny protest. Gdyby jeszcze "muzyka" tak bezczelnie wożąca się na imieniu i pamięci Jana Pawła II była choć w minimalnym stopniu wartościowa artystycznie... A tymczasem jest to kiczus totallus, tylko ładnie pozłocony i wypromowany.

Prawdziwym muzykom serce krwawi - ideał sięgnął bruku, a chałturę ukoronowano.
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

wrobelek0403

Cytat: "callja"
Prawdziwym muzykom serce krwawi - ideał sięgnął bruku, a chałturę ukoronowano.

mysle, ze nie musze nic dodawac :) ujęłąs kwintesensję. Niestety nie on jeden chałturą...
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Anupka

callja napisala:

Uwierz mi - repertuaru czysto liturgicznego jest taka masa, że nie ma potrzeby posiłkowania się utworami świeckimi.

No dokladnie o to mi chodzi :-) Tylko pojecia nie mam, gdzie ja mam tego szukac. A najlepiej szukac tak, zebym mogla posluchac. Mozna by sie pokusilc o wpisanie nazwy w osiolka, ale... no wlasnie, trzeba miec nazwe. Gdzie tego szukac (i jeszcze jedno: gdzie jesli do dyspozycji jest praktycznie tylko internet)? Moze jestes w stanie podac jakies propozycje? Albo gdzie tego szukac?

Ta jak pisałam wcześniej - chętnie doradzę co do repertuaru, a ZAWSZE zalecam zwrócenie się o oprawę kościelną do profesjonalistów - wokalistów i zespołów wokalnych.

No kolezanka po AM w Warszawie, wiem jak gra (swieckie), wiec w tej kwestii jej ufam. Co do wokalistki... ja bardzo chetnie, ale nie moge nikogo znalezc, kto by chcial, mial wolne w tym czasie i nie uderzyl za bardzo po kieszeni....
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

callja

...
#46
Czy koleżanka po AM to może organistka?? Ona z marszu powinna coś doradzić... Choćby utwory czysto instrumentalne, a liturgiczne (istnieją takie, wbrew pozorom!!). Co do śpiewaczki - mogę podac na priv namiary na moją koleżankę po fachu z Wawki. Świetna dziewczyna, energiczna, kompetentna, aktualnie na stypendium w Marsylii - jeśli sama będzie poza Wawką, na pewno poleci MIARODAJNE zastępstwo! Profesjonalizm przede wszystkim!!

Co do utwórów - bardzo wygodnie jest je odsłuchiwać na youtube, i jest tam wbrew pozorom sporo utworów organowych i wokalnych!! Podaję kilka przykladów - wystarczy wrzucić tytuły w "search" ;)

- organowe:
J. S. Bach - preludium chorałowe "Jesu bleibet meine Freude"
G. F. Haendel - wersja organowa "Alleluja" z oratorium "Mesjasz"

- wokalne (solowe):
J. S. Bach-Ch.Gounod lub
F. Schubert lub
G. Caccini - "Ave Maria"

C. Franck - "Panis Angelicus"
G. F. Haendel - arie z oratorium "Mesjasz" ("Ev'ry valley", "He schall feed His flock", "Rejoice gratly", "I know, that my Redeemer...", "If God be for us")
G. F. Haendel - aria z oratorim "Samson" ("Let the bright Seraphim")
G. F. Haendel - aria z "Ody na cześć królowej Anny" ("Eternal source of light divine")
G. F. Haendel - fragmenty z kantaty "Psalm 112" ("Sit nomen Domini", Excelsus super omnes", Gloria Patri")
W. A. Mozart - arie z Wielkiej mszy c-moll ("Christe eleison", "Laudamus Te", "Et incarnatus est")
W. A. Mozart - motet "Exsultate, jubilate"
A. Vivaldi - "Domine Deus" z "Gloria", "Quia respexit" z "Magnificat"
J. S. Bach - "Laudamus Te" z "Wielkiej mszy h-moll", "Quia respexit" z "Magnificat"

etc, etc... to tak tylko na gorąco i na początek  :ag:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

Basia

callja,  ja bardzo będę wdzięczna za namiary na śpiewaczkę...

Zastanawiamy się z narzeczonym jescze nad trabką lub skrzypcami... Zawsze marzyła mi się trąbka, ale jakbym ją usłyszała w kościele to chyba popłakałabym się krokodylimi łzami!
Może masz również znajomą skrzypaczkę/skrzypka?

Będę bardzo wdzięczna
:)
Koniec ery grzecznej dziewczynki .....................

callja

...
#48
Zaraz wyślę namiary...

Co do "dodatkowych" instrumentalistów wokalistka na pewno doradzi Wam znacznie kompetentniej niż ja - w końcu zna miejscowe środowisko muzyków :) odległość od danego ośrodka w moim przypadku jednak trochę ogranicza dostęp informacji   ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

Anupka

callja, ogromniaste dzieki za namiary na kolezanke, nie omieszkam sprawdzic. No i - oczywiscie - za pomysly muzyczne. Tylko jeszcze jedno - ktory utwor kiedy? czy to wszystko jedno, czy onej sa jakos tak pomyslane, ze nie do kazdego momentu beda pasowaly? A moze to tylko kwestia tego, co mi sie podoba? Wstyd sie przyznac, ale wlasnie uswiadomilam sobie, ze nawet nie mam pojecia ile razy w kosciele grana jest muzyka.. jkos nigdy nie zwrocilam na to uwagi  :oops: .
Co do kolezanki, to jest to skrzypaczka. Mloda skrzypaczka. Jeszcze nie pytalam, jakie ona ma pojecie o utworach liturgicznych, bo z miejsca zapytala mnie czego ja oczekuje, no i tak sie rozpedzilam w poszukiwaniach, ze jakos nie przyszlo mi do to glowy.
A jak wyszukalas na youtube tyle utworow? Po prostu znasz ich nazwy, czy wpisalas np. utwory liturgiczne i sie wyswietla?
Sorki, ze tak Cie zasypuje pytaniami, ale nie znam nikogo innego, kto by byl w tej sprawie tak kompetentny, jak Ty.
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login