wesele - rachunek??

[kalwa]

dziewczynki,
mam pytanie czy dostawałyście potwierdzenie zapłaty za imprezę?? ja nie dostałam nic i zastanawiam się czy tak powinno być?? tym bardziej że facet nie okazał sie uczciwy... czekam na info od was

[zuzia]

ja dostałam potwierdzenie.
Najpierw dostałam KP wpłaty zaliczki a później KP na resztę. Nawet prosić nie musiałam - po prostu mi to dali.

[maroonbug]

generalnie w zyciu, zawsze i wszedzie prosze o rachunek. szczegolnie jesli place za cos z gory, lub umawiam sie na cene towaru/uslugi. tak na wszelki wypadek. a czy to normalne w kwestii oplaty za impreze to nie wiem, bo nic nie organizowalam takiego, ale jakbym organizowala to na pewno domagalabym sie potwierdzenia.

[julka]

dziewczynki,
mam pytanie czy dostawałyście potwierdzenie zapłaty za imprezę?? ja nie dostałam nic i zastanawiam się czy tak powinno być?? tym bardziej że facet nie okazał sie uczciwy... czekam na info od was

Ja mam na razie pokwitowanie zapłaty zaliczki, myślę, że potem dostanę rachunek, czy coś. Jak nie, to zażądam.

[kalwa]

a ja do tej pory nic. wydaje mi się dziwne dać komu do ręki kupę kasy i zero rachunku... tylko takie interesy robić, czysty biznes nie oddając żadnej kasy do skarbowego...

[mika]

mam pytanie czy dostawałyście potwierdzenie zapłaty za imprezę?? ja nie dostałam nic i zastanawiam się czy tak powinno być?? tym bardziej że facet nie okazał sie uczciwy...

szkoda że on nie jest z trójmiasta bo bym mojego brata na niego nasłała a on pracuje w izbie skarbowej i zajmuj esię takimi co nie dają rachunków :mrgreen:

[magdalinska]

szkoda że on nie jest z trójmiasta bo bym mojego brata na niego nasłała a on pracuje w izbie skarbowej i zajmuj esię takimi co nie dają rachunków  

bo bylo moje drugie marzenie zyciowe - oprocz biura rachunkowego marzyla mi sie praca w kontroli skarbowej  :mrgreen:

a odpowiadajac na temat postu: zarowno przy wplacaniu zaliczki, jak pozniej zaplaty za cala impreze, dostalam pokwitowanie. A jak mi nie daja sami, to prosze o rachunek czy paragon

[Kata]

my dostaliśmy tylko potwierdzenie zaliczki na małej karteczce z pieczątką i tyle. Po wpłaceniu reszty nie dostaliśmy żadnego pokwitowania. Nie upominaliśmy się ani o to ani o parę innych rzeczy, na których nas restauracja wyrolowała, bo stwierdziliśmy, że nie ma sensu nerwów tracić i lepiej pamiętać tylko te dobre rzeczy, a najważniejsze, że już jesteśmy po i że zarówno my jak i goście się dobrze bawiliśmy :-)

[nionczka]

My mielismy kwit z banku jako pokwitowanie zaliczki. Jako temat wpisalam doklanie "zaliczka za przyjecie, imie i nazwisko, data slubu". Reszte placilismy po weselu. Rano, wymeldowujac sie z hotelu dostalismy rachunek z niespodzianka (mniej niz sie umówilismy) i tam znowu bylo zapisane: calosc tyle i tyle, zaliczka tyle i tyle, vat tyle i tyle, do zaplaty. I znowu zrobilismy przelew z naszego konta ze szczegolowym opisem w temacie.

[salsa]

ja dostałam najpierw z zaliczka  potem z całego rozpiczenia

[mayagaramond]

potem z całego rozpiczenia[/quote]

Salsa - z czego??? :mrgreen:  :->

[salsa]

potem z całego rozpiczenia[/quote]

Salsa - z czego??? :mrgreen:  :->

a bo mnie sie zupełnie klawiatura wytarła i połowy liter nie widac, wiec pisze na pamieć

miało byc ROZLICZENIA:))))))

[mayagaramond]

a bo mnie sie zupełnie klawiatura wytarła i połowy liter nie widac, wiec pisze na pamieć

miało byc ROZLICZENIA:))))))

Uwielbiam literowki. Pierwszy tydzien w nowej pracy. Szef poprosil o napisanie listu do klienta. Napisalam, wydrukowalam, czytam:

Sehr geehrte Damen und HURREN...

Dla nieznajacych niemieckiego - powinno byc Herren (panowie), a Huren (z jednym r co prawda) to dziwki...

[salsa]

Sehr geehrte Damen und HURREN...

i co na to szef???  :mrgreen:

[mayagaramond]

i co na to szef??? :mrgreen:

Na szczesie ma poczucie humoru. No i list nie poszedl do klienta, wiec posmiac sie mozna bylo.

[marax]

no to ja opisze swoja histtorie salowa.wesele bylo w sali arabeska w olesnicy.Sala
piekna to prawda no ale coz z tego
1 juz na wstepie orkiestra dostala bure ,ze ma sciszyc glosniki no
bo
ludzie sie skarza z sasiedztwa (kumacie robia wesela i kaza mi
sciszac sprzet)
2 obsluga totalnia made in PRL chadza takie naburmuszone panie ze
wsni 0 kultury i wychowania.Moja ciecia poprosila o widelec na co
uslyszala "jeden juz opani dostala wiecej nie podam"
3 szef obiecuje cuda na kiju a pozniej z polowy rzeczy sie nie
wywiazuje. mial byc szampan w cenie nie bylo.mialy byc
owoce ,pozniej
kazal nam dokupic ,mial mi zalatwic projektor
multimedialny.Siedzialam ponad 2 tyg nad pokazem naszych zdjec a on
dzien przed slubem oswiadczyl mi ze projektora nie bedzie
4 szef cale wesele siedzial i gapil sie na gosci takim wzrokiem
jakby mu przeszkadzali.Jedzenie takie sobie.
5 Szef reczyl swoja glową ze jedzenia starczy i na pewno pol
zostanie,tymczasem ok godziny 12 w nocy oswiadczyl mi ze moi goscie
za duzo jedza !!!"takich ludzi to ja jeszcze nie widzialem,zeby tak
duzo jedli!!!!!!"
6SZCZYTEM BYLY POPRAWINY W UMOWIE MIALAM napisane ,ZE WESELE MA BYC
NA 80 OSOB
I POPRAWINY NA 80 .PRZYCHODZIMY W niedziele A TAM OKAZUJE SIE ZE
NAKRYCIE JEST NA 46 OSOB.POLOWA GOSCI NIE MIALA GDZIE SIEDZIEC!!!!
GOSCIE SIE NA MNIe OBRAZILI CZESC WYSZLA!!!!!
JA Z PRETENSJAMI CO SIE DZIEJE? A ON DO MNIE "BO PANI MAZ TAK NAM
WCZORAJ POWIEDZIAL ZE BEDZIE TYLKO 40 OSOB"
MOJ MAZ SIE STRASZNIE ZDENERWOWAL POSZEDL DO SZEFA A ON DO NieGO" BO
PANA ZONA MOWILA ZE BEDZIE 40 OSOB"az sie poryczalam z nerwow
NA POPRAWINACH BYLY PRZYPALONE ZIEMNIAKI, ZIMNE KOTLETY ODGRZEWANE W
MIKROFALI ,CZESC GOSCI WOGOLE NIE DOSTALA JEDZENIA.dOSTAWILI 2 STOLY
ZEBYSMY MIELI GDZIE SIEDZIEC -ALE LUDZIE NIE MIELI NAWET JAK RUSZYC
REKA TAKI BYL TLOK!!!
7 na weselu O 3 W NOCY KAZALI SCISZYC SPRZET I MUSIAL GRAC NA 10%
MOCY
\
DZIEWCZYNY KOLES TO NIEZLY KRETACZ UNIKAC TEGO MIEJSCA I NIE DAC SIE
ZWIESC.JA SIE NIE BOJE KONFRONTACJI JAK CZYTA TO WW SZEF MOZEMY
POROZMAWIAC A JAK NIE SPOTKAC SIE W SADZIE
--

[salsa]

maraxela, BRAWO!!!!!! i tak powinno sie odpłacac za takie numery
i jeszcez napisz to wszedzie gdzie sie da, co za draństwo!

[zuzia]

maraxela,
brawo za odwagę. Ale jak tak można? Nikt nie jest idealny, ale to??? Na weselu??? Facet jest dupkiem bez serca i sumienia.

[vobi]

O cholera Maraxela, wspolczuje, to naprawde chamstwo i sk...stwo  :evil:  :evil:  :evil:  Ale wiesz, nie poprzestalabym na opisaniu historii na roznych forach slubnych. Mysle ze z pomoca prawnika (nawet nie jakiegos swietnego) mozesz wywalczyc jakies odszkodowanie. Swiadkow masz przeciez sporo. Moze nawet nie trzeba bedzie isc do sadu, pare pism od prawnika...

[beesok]

Hmmm ja tam wole dostac potwierdzenie zaplaty....nie musi to byc od razu faktura VAT - np kwiaty prawdopodobnie zamowie u dziewczyny ktora robi "prywatnie" ale nawet kwitek z kwota zaliczki i data - glownie po to zeby miec to wszystko pod kontrola i pamietac komu, ile i kiedy Jak do slubu jest jeszcze kilka miesiecy to latwo o rozne pomylki ...

Co do cateringu, fotografa np to bezwzglednie zawarla bym umowe wyszczegolniajace dokladnie ile i za co place. Lacznie z pisemnym potwierdzeniem jaki sprzet bedzie ewet. dostepny, godziny przyjecia, ilosc osob itp itd....

Wspolczuje Maraxela i dobrzem, ze przestzregasz innych!

[kalwa]

dziewczyny a może powinnyśmy założyć wątek z salami których nie polecamy?? co myślicie na ten temat??

[foszek]

dziewczyny a może powinnyśmy założyć wątek z salami których nie polecamy?? co myślicie na ten temat??

Uwazam ze nie, bo za chwile padnie pomysl aby zrobic watek z takimi co polecamy, poznie zespoly itp, a to sciagnie roznych uslugodawcow, zacznie sie wojna podjazdowa miedzy nimi, trzeba bedzie nad tym czuwaac... forum straci wtedy ten niepowtarzalny charakter.
Przerabiam to na innym forum i wierzcie mi, gra nie warta swieczki.
Nie mowiac jakie problemy bedzie mialo zwierzatko, jak niezadowoleni wlasciciele/uslugodawcy beda ja molestowac :-/

[zwierzatko_mojej_mamy]

foszek,  no na razie to jestem w stanie olewania prawnych kwestii, ale jak sie skomercjalizuje (czyli miejsce nie na zapiecku u kumpla, tylko na serwerze platnym) i w ogole to bedzie regulamin i klauzula o tym, ze to co piszecie to Wasza radosna tworczosc  i ja nie odpowiedam i to Was bede molestowac ;P hihi

[foszek]

co piszecie to Wasza radosna tworczosc i ja nie odpowiedam i to Was bede molestowac ;P hihi

Ale najpierw Ciebie domagajc sie usuniecia i sprostowania :-)

[zwierzatko_mojej_mamy]

foszek, hmm, na gazecie nikt nie usuwa jakichs djow zlych czy kogos moga sie co najwyzej bronic - ja sie nie znam