wykonało się!

Zaczęty przez mary, 16 Paź 2007, 19:04:17

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ze_nitka

Mary, może taka:
http://sklep.bizu4u.pl/shop,show,1098
Nie wiem czy Ci się podoba... mi jakoś nie za bardzo... ale tez ma cyrkonie, jak kolczyki.

inkageo

Imagine there is no hate

mary

Ta bransoletka jest mało delikatna. I taka jakby mało ślubna. Ciągle się zastanawiam czy nie powinnam iść w delikatne dodatki. Z drugiej strony mój ciemny wygląd (oczy, włosy) chyba jednak pretendują mnie do czegoś mocniejszego. Normalnie zaćmienie umysłu mnie dopada. Już nawet nie chce mi się o tym myśleć.

Kasia

Cytat: mary_popins w 05 Mar 2008, 18:07:45
Z drugiej strony mój ciemny wygląd (oczy, włosy) chyba jednak pretendują mnie do czegoś mocniejszego.


ja na Twoim miejscu pomyślałabym o zielonych dodatkach :)

jakieś szmaragdy :)


inkageo

Tu widać gdzie kończył się welon:
http://picasaweb.google.pl/Inkageo/PlenerOdMonikiIEmilaPoPiesznych/photo#5122014772541808898
Nie za bardzo chciałam dłuższy, żeby nie zasłaniał trenu, ale może i tak by nie zasłaniał ;) Było mi wygodnie z tą długością.
Imagine there is no hate

mary

tylko ja nie mam jeszcze pewności czy bukiet będzie zielony.
Poza tym ciężko znaleźć ładne kolczyki w bieli, a co dopiero w zieleni.

mary

Inka, nie podpinałaś nijak welonu na wesele?

inkageo

Nie, on nie był do ziemi i w niczym mi nie przeszkadzał. Trzeba tylko pamiętać żeby siadając w kościele, czy na przyjęciu dawać go za oparcie, jak się usiądzie na welonie to może wyskoczyć z włosów ;)
Imagine there is no hate

mary

Pooglądałam sobie- po raz setny- Twoje zdjęcia i nasunęło mi się kolejne pytanie. Czy tren sukni po zakończeniu życzeń był jeszcze w tym samym kolorze co reszta? Trochę mnie to zastanawia i boję się, że zanim rozpocznie się wesele tył będzie szary.

ze_nitka

Mary... nie wiem jak sie robi ;) ale w salonie slubnym napewno wiedza jak ;)

inkageo

Moja suknia nawet po plenerze była czysta.. Nie wiem jak to się stało.. A przecież padał deszcz i była ciapa.. Ten materiał nie łapał brudu. Korektor, który miałam na plecach trochę upaprał ramiączka, a jak przetarłam je wilgotną szmatką to były znowu czyste..
Grunt to w trakcie życzeń nie pozwolić się okrążyć, bo wtedy goście depczą po sukni.
Imagine there is no hate

mary

Ze_nitka, aaa, czyli Ty mówisz o takim gotowym, do kupienia w salonie?

ze_nitka

Ładna biżuterię z zielonym maja w Aparcie, ale jest koszmarnie droga,ceny w tysiącach.

mary

pisałam niedawno, że wybraliśmy już obrączki. Nie wiedziałam wówczas jak wstawić fotki, ale skoro już wiem to Wam pokażę. Jesteście pierwsze ;)

mary

No, tysiące to u mnie odpadają ;)

ze_nitka

Tak, w zasadzie tak. Dokładniej to miałam na myśli welon zrobiony przez salon w taki sposób w jaki chcesz. Myśle że tak się da...

ze_nitka

Te obrączki są matowe z dwoma paskami z białego złota? Planujecie coś wygrawerować?

mary

No to będę musiała spytać przy przymiarce.

Obrączki są błyszczące z paskami w białym złocie. Grawer mamy zamówiony - data ślubu + imię męża/żony. Chciałam inicjały nasze, ale P. ma alergię jak tylko zaczynam mówić o nazwisku panieńskim (boi się, że nie będę chciała zmienić po ślubie ;) )

inkageo

Bardzo ładne obrączki :) Tylko nie daj sobie wcisnąć za dużej.. Ja się dałam przekonać i teraz się wściekam bo mi spada..
Imagine there is no hate

mary

ale w lecie ponoć mniejszej nie dałoby się nosić
(czytaj- już sobie dałam wcisnąć  ;) )

inkageo

Pierścionek mam w rozmiarze 8 i w lecie było wszystko ok, a obrączkę doradzono mi w rozmiarze 10 i na wzorniku niby było ok, a teraz drżę żeby nie zgubić.. :(
Imagine there is no hate

ze_nitka

Mnie mój sam namawia na dwuczłonowe... ale nie wiem czy to ma sens. A obrączki bardzo ładne, dobrze że nie mat. Znajomym mat sie wytarł, a że maja obrączke półokrągłą z jakimś wybrzuszeniem to wytarł się nieregularnie i nie za elegancko to wygląda.

Ja mam tak że pierścionek mi prawie spada z palca jak mi zimno, a jak gorąco to mi ciasno. Więc średnia wychodzi dobra ;)

inspiracja

to ja mam podobne akcje z pierścionkiem zaręczynowym- rozmiar 9 . Jako, że mam z reguły tendencje do zimnych dłoni, więc pierścioneczek zazwyczaj siedzi bardzo luźno, aż strach pomyśleć, co by to było... :-X . Obrączki odebraliśmy 2 dni temu, i choć pani sugerowała, nie dałam się namówić na 10 >:(  Przynajmniej siedzi stabilnie na palcu  ;D

ze_nitka

A my jeszcze chyba nie mamy obrączek... Przyszły powiedział że obrączkami on się zajmie, że tak nakazuje tradycja ...(hihi, tradycjonalista się znalazł) żeby tylko nie zapomniał, bo drut będziemy wkładać na palec.

mary

Ze_nitka, to Ty nie masz prawa głosu?