Fajne restauracje w stolicy

[siog]

naczytalam sie menu, ja chce do Polski

Ale mam takie pytanie - czy w czasach PRL-u byl u nas kozi ser?

p.s. bylam jedzenie bylo super ale obsluga byla po prostu masakra! trzeba bylo szukac kelnerki, zapominali przyniesc zamowienie itd itp. po prostu szok!
Dodany tekst: 19 Lip 2011, 18:43:20
to dotyczylo oberzy pod wieprzem

[salsa]

Siog, u nas w PL obsługa kuleje wszedzie - kelnerzy znaja jezyki ładnie sie uśmiechaja i nie wywalają z tacami, ale to wszystko
My tu jestesmy przyzwyczajeni ze za kelnerka lata sie wzrokiem i wyczekuje na rachunek godzinami, jak sie chce soc domowic to tez trzeba "polowac" na kelnera, pytanie "czy cos jeszcze potrzeba" zaczeło sie ostanio pojawiac ale to wciaż rzadkośc
wpadki pt. przyniesienie dwóch dan na raz dla jednej osoby, albo wiekszy odstęp czasowy miedzy daniami wchodzacymi na stół dla poszczegolnych osob sa norma nawet w drogich restauracjach
nie dalej jak wczoraj w kanjpie drinkowej nie naelżacej do najtanszych pani przyjeła zamowienie drinkowe a dziewczyny dalej zastanawiały sie co zjeśc - pani wrociła po 20 minutach bez drinków i chce zapisywac, dziewczyny tłumaczą, ze rposiły najpierw o drinki bo jedzenie wymaga dłuszego myslenia
pani wrociła po 10 minutach dlaej bez drinków
w koncu poproszona dobitniej przyniosła te drinki ale co niektore jzu sie troche wkurzyły

w PL tak jest, wiem, ze w wielu krajach to nie do pomyslenia - bardzo czesto spotykam sie z osobami z zagranicy, ktorym bardzo smakuje w naszych kanjpach ale obsługa to dla nich szok

[aja]

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,11089840,Nietypowa_knajpa__Sam_ocen_ile_zaplacisz_za_jedzenie.html nie wiem czy warto ale ciekawa promocja

[aja]

Polecam Merliniego 5
Warto sie wybrać, pyszne jedzenie i świetne wino